strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum zawodowców => Wątek zaczęty przez: abcdef w Lipiec 07, 2013, 22:36:21
-
Szanowni bracia i siostry " w dymie" zawsze czytając forum i prowadząc rozmowy na zmianie domagam sie pytania? (jak kiedyś jeden amerykański aktor pytał żeby wytłumaczyć jemy jak dla dwu latka) KTO TO JEST STRAŻAK czy strażakiem jest kadrowiec czy strażakiem jest wykładowca na szkole czy strażakiem jest bibliotekarka bo uważam że ten prawdziwy strażak jest nie doceniany jest pomiatany i nikt go nie szanuje jest bo jest bo musi być ale śmietankę spija ktoś inny. Ale jak trzeba wejść do studni ( jak w Raczkach) to kto musi zrobić tę robotę, ciekaw jestem kto dostanie nagrody.
-
Zaczynasz śliski temat. Podział vs biuro. Nie jest to lubiany temat zwłaszcza wśród naszych kolegów i koleżanek zza biurka. Jeżeli masz cokolwiek wspólnego z PSP to jesteś sobie sam w stanie odpowiedzieć na własne pytania.
-
Ale czemu nie? jak widzę jak są traktowani podziałowcy to scyzoryk sie otwiera, i uważam że my sami sie nie szanujemy. Wszyscy chcą reformy straży to może trzeba zrobić taką reformę, poco przywileje emerytalne mojej księgowej kadrowcowi którzy nigdy nie wyjadą do zdarzenia. Nie żebym im żałował
-
A czy dyspozytor jest strażakiem ? :straz:
-
Ale czemu nie? jak widzę jak są traktowani podziałowcy to scyzoryk sie otwiera, i uważam że my sami sie nie szanujemy. Wszyscy chcą reformy straży to może trzeba zrobić taką reformę, poco przywileje emerytalne mojej księgowej kadrowcowi którzy nigdy nie wyjadą do zdarzenia. Nie żebym im żałował
Strażacy z podziału to nieroby, które przychodzą się wyspać raz na trzy dni żeby potem móc pracować gdzie indziej. Pan 8mio godzinny musi wydawać kupę pieniędzy na paliwo aby dojeżdżać codziennie i ma bardzo stresującą pracę. Dlatego wcześniejsza emka i 4ro krotny dodatek Strażaka z PB należy się jak psu buda.
Nic nie jesteś w stanie zmienić ponieważ do powiedzenia tutaj mają coś jedynie osoby, które do własnego gniazda srać nie zamierzają. Dodam do tego że osoby, które wcześniej pracowały na PB bardzo często chorują na Alzheimera i szybko zapominają co wyprawiały rok wcześniej.
-
Strażacy z podziału to nieroby, które przychodzą się wyspać raz na trzy dni żeby potem móc pracować gdzie indziej. Pan 8mio godzinny musi wydawać kupę pieniędzy na paliwo aby dojeżdżać codziennie i ma bardzo stresującą pracę. Dlatego wcześniejsza emka i 4ro krotny dodatek Strażaka z PB należy się jak psu buda.
Nic nie jesteś w stanie zmienić ponieważ do powiedzenia tutaj mają coś jedynie osoby, które do własnego gniazda srać nie zamierzają. Dodam do tego że osoby, które wcześniej pracowały na PB bardzo często chorują na Alzheimera i szybko zapominają co wyprawiały rok wcześniej.
Skąd u ciebie po raz kolejny tyle jadu, fałszywości i w pewnym stopniu ..........sam sobie dopowiedz?? A kto 8h pracownikowi każe dojeżdżać codziennie, przecież mając 4x dodatek z PB może sobie kupić lub wynająć na miejscu, to żaden problem poza chwilą myślenia. Poza tym sam sobie zaprzeczasz: nie zamierzasz srać we własne gniazdo, ale jednak to robisz. I nie tylko Z PB mają Alzheimera, większość tych którzy zaczynali od dołu/nie ważne od którego szczebla/dopada to schorzenie wcześniej czy później. Myślisz że jak ty wdrapiesz się na szczeble bliższe niebu to cię to choróbsko nie dosięgnie??? Ja bym się na twoim miejscu już zaczął obawiać......
A wracając do tematu: strażak to taka istota od wszystkiego i do wszystkiego, to tak by się nie rozdrabniać.
-
A wracając do tematu: strażak to taka istota od wszystkiego i do wszystkiego, to tak by się nie rozdrabniać.
Czyli do niczego
Wcale nie mam zamiaru kłócić sie kto jest a kto nie jest strażakiem ale widzę w tej firmie że ten z PB jest nikim straż opanowały szkoły komendy wojewódzkie, miejskie strażaków w telewizji to widzę tylko z miotłą jak w 30 stopniowym upale w pełnym uzbrojeniu zamiatają ulicę bo KDR boi się podjąć decyzję bo regulamin
-
Pan 8mio godzinny musi wydawać kupę pieniędzy na paliwo aby dojeżdżać codziennie i ma bardzo stresującą pracę.
A dlaczego uważasz ze praca za biurkiem jest stresująca. Czym ona się rożni od biurowego np w prywatnej firmie. To w takim razie cywil u prywaciarza w biurze tez powinien mieć wcześniejszą emke.???
-
Pytasz się w złym miejscu. Idz do przedszkola i zapytaj co robi strażak, mało tego, zapytaj jakiegokolwiek szarego obywatela na ulicy. Odpowie ci, niestety ta odpowiedz raczej nie będzie zgodna z odpowiedzią udzielona na to samo pytanie niektórym panom z gwiazdkami :gwiazdki:
-
Strażacy z podziału to nieroby, które przychodzą się wyspać raz na trzy dni żeby potem móc pracować gdzie indziej. Pan 8mio godzinny musi wydawać kupę pieniędzy na paliwo aby dojeżdżać codziennie i ma bardzo stresującą pracę. Dlatego wcześniejsza emka i 4ro krotny dodatek Strażaka z PB należy się jak psu buda.
Nic nie jesteś w stanie zmienić ponieważ do powiedzenia tutaj mają coś jedynie osoby, które do własnego gniazda srać nie zamierzają. Dodam do tego że osoby, które wcześniej pracowały na PB bardzo często chorują na Alzheimera i szybko zapominają co wyprawiały rok wcześniej.
Skąd u ciebie po raz kolejny tyle jadu, fałszywości i w pewnym stopniu ..........sam sobie dopowiedz?? A kto 8h pracownikowi każe dojeżdżać codziennie, przecież mając 4x dodatek z PB może sobie kupić lub wynająć na miejscu, to żaden problem poza chwilą myślenia. Poza tym sam sobie zaprzeczasz: nie zamierzasz srać we własne gniazdo, ale jednak to robisz. I nie tylko Z PB mają Alzheimera, większość tych którzy zaczynali od dołu/nie ważne od którego szczebla/dopada to schorzenie wcześniej czy później. Myślisz że jak ty wdrapiesz się na szczeble bliższe niebu to cię to choróbsko nie dosięgnie??? Ja bym się na twoim miejscu już zaczął obawiać......
A wracając do tematu: strażak to taka istota od wszystkiego i do wszystkiego, to tak by się nie rozdrabniać.
Poćwicz kolego najpierw czytanie ze zrozumieniem. Bo interpretujesz mój post tak jak ci się podoba. Przeczytaj jeszcze ze 20 razy to co napisałem bo mi się nawet nie chce zaczynać polemiki z tobą...
-
Ponawiam pytanie. Czy dyspozytorzy również są strażakami ? Pytam ponieważ nie raz słyszałem niepochlebne opinie na temat naszej pracy ( wygłaszane często przez kolegów z PB). "Ciecie, nieroby, radiotelefoniści" itd. , to tylko niektóre z określeń...
-
Dyspozytorzy wykonują bardzo trudną i odpowiedzialną pracę. Ludzie piszący takie rzeczy nie mają pojęcia na ten temat. To jest ciężki chleb, którego im nie zazdroszczę.
-
A ja Wam powiem, że to nie wina gwiazdek, stażu, czy funkcji, tylko mentalności naszego narodu. Każdy Polak nie widzi swoich przywilejów tylko cudze nawet jeżeli sam ma lepsze. :gwiazdki:
-
A ja powiem tak,strażakiem jest się do stopnia starszego ogniomistrza, a później to już tylko urzędnikiem pracującym w Straży
-
Co do dyspozytorów to ja uważam że powinien tam pracować człowiek z najmniej 5 -10 lat na podziale bojowym to powinno być takie schronienie dla ludzi z problemami zdrowotnymi którym lekarz nie pozwoli pracować na PB i wiedzą jak wygląda akcja. Mam w pracy dziewczynę dyspozytorkę która pracuje z 10 lat z tego 5 na zwolnieniach na dzieci i ma takie same przywileje jak ja i uważam żeby przywilej emerytalny dotyczył tylko ludzi z PB to byśmy my sami na siebie inaczej patrzyli i ludzie z naszej firmy nas inaczej postrzegali chodzi mi o taki pijar czy jak to sie tam nazywa
-
Strażaka widać na "ulicy" , reszta to pasożyty żerujące na przywilejach które powinny należeć się TYLKO strażakom.
Krew mnie zalewa jak moja Pani kwatermistrz jęczy jak to ona jest przepracowana i powinna już iść na "zasłużoną" emeryturę :angry:
-
hasici99 - to nie była żadna polemika z tobą a raczej troska o ciebie..... :milcz:
Co do dyspozytorów to ja uważam że powinien tam pracować człowiek z najmniej 5 -10 lat na podziale bojowym to powinno być takie schronienie dla ludzi z problemami zdrowotnymi którym lekarz nie pozwoli pracować na PB i wiedzą jak wygląda akcja. Mam w pracy dziewczynę dyspozytorkę która pracuje z 10 lat z tego 5 na zwolnieniach na dzieci i ma takie same przywileje jak ja i uważam żeby przywilej emerytalny dotyczył tylko ludzi z PB to byśmy my sami na siebie inaczej patrzyli i ludzie z naszej firmy nas inaczej postrzegali chodzi mi o taki pijar czy jak to sie tam nazywa
Tylko nie wszyscy którzy mają jakieś problemy zdrowotne mają odpowiednie predyspozycje na dyspozytora, niestety. Reszta może do biura, tyle że tam nie przychodzi się bez pleców i nikt nie chce odejść na PB by zrobić miejsce temu z problemami zdrowotnymi i koło się zamyka.
Strażaka widać na "ulicy" , reszta to pasożyty żerujące na przywilejach które powinny należeć się TYLKO strażakom.
Krew mnie zalewa jak moja Pani kwatermistrz jęczy jak to ona jest przepracowana i powinna już iść na "zasłużoną" emeryturę :angry:
Nic dodać nic ująć. PB - tutaj jedynie powinny zostać przywileje, niestety KG i KW i KM nie pozwolą na to.
-
Moim zdaniem nie powinniśmy się kłócić komu z Nas należą się przywileje. Powinniśmy teraz walczyć o utrzymanie tych przywilejów, które mamy.
Jeżeli komukolwiek ze straży je odbiorą to możemy być pewni, że wkrótce potem przyjdą po przywileje reszty strażaków a wtedy może już nie mieć kto protestować. W dzisiejszych czasach z małymi grupami nikt się nie liczy.
"Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem. Nie byłem przecież Żydem.
Kiedy przyszli po komunistów, nie protestowałem. Nie byłem przecież komunistą.
Kiedy przyszli po socjaldemokratów, nie protestowałem. Nie byłem przecież socjaldemokratą.
Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem. Nie byłem przecież związkowcem.
Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było."
Martin Niemöller
-
"Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem. Nie byłem przecież Żydem.
Kiedy przyszli po komunistów, nie protestowałem. Nie byłem przecież komunistą.
Kiedy przyszli po socjaldemokratów, nie protestowałem. Nie byłem przecież socjaldemokratą.
Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem. Nie byłem przecież związkowcem.
Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było."
Martin Niemöller
no byli ci, którzy przychodzili.. :szalony:
taki off dla rozluźnienia atmosfery ;)
-
A jeszcze co mnie "zastanawia" nie chcę używać brzydkich słów, jest kryzys wszędzie tną koszty wszędzie przekładają kasę z płacówki na rzeczówkę a dam rękę uciąć że wszyscy komendanci miejscy powiatowi mają na max dodatki + motywacyjny i co kryzys dotyczy tylko PB?
-
A ja powiem tak,strażakiem jest się do stopnia starszego ogniomistrza, a później to już tylko urzędnikiem pracującym w Straży
Czyli wychodzi na to, że większość dowódców zmian, zastępów, sekcji czy nawet jrg to już nie strażacy? Jeżdżą na akcje tak jak i Ty, odpowiedzialność mają znacznie większą, bo i masę papierów do przewertowania, szkoleń do zaliczenia...
A w razie draki nie będą się czepiać tego z tyłu wozu, tylko dowódcy czy dyspozytora? (patrz, wątek z akcji na jeziorze powidzkim) O tym już nie wspominasz?
No bo co Cię to obchodzi, prawda? :wall: :wall: :wall:
Co do dyspozytorów to ja uważam że powinien tam pracować człowiek z najmniej 5 -10 lat na podziale bojowym to powinno być takie schronienie dla ludzi z problemami zdrowotnymi którym lekarz nie pozwoli pracować na PB i wiedzą jak wygląda akcja.
Wiemy dobrze jak jest z dyspozytorami. Zapytaj takich 10-letnich strażaków z PB kto chce iść na dyżurkę. System 12 godzinny, brak 0,5%, praca na pewno nie mniej stresująca i odpowiedzialna... Widzisz las rąk? Ja się jeszcze nie spotkałem :-\
Jak temat jest tylko po to, żeby po raz kolejny tworzyć konflikt PB-biuro, chyba lepiej od razu go zamknąć.
-
Wiemy dobrze jak jest z dyspozytorami. Zapytaj takich 10-letnich strażaków z PB kto chce iść na dyżurkę. System 12 godzinny, brak 0,5%, praca na pewno nie mniej stresująca i odpowiedzialna... Widzisz las rąk? Ja się jeszcze nie spotkałem :-\
Jak temat jest tylko po to, żeby po raz kolejny tworzyć konflikt PB-biuro, chyba lepiej od razu go zamknąć.
Nie czarujmy się to także nie jest łatwy kawałek chleba, nie każdy jest w stanie tam dobrze funkcjonować i nie każdy ma na to stanowisko predyspozycje. Już nie wspominam o 0,5%. Dlatego niewielu tam się garnie, tak jak na PB. Łatwiej zagrzać krzesełko i ,, Narobić się " w KM czy wyżej niż ,,poleżakować " na PB.
A jeszcze co mnie "zastanawia" nie chcę używać brzydkich słów, jest kryzys wszędzie tną koszty wszędzie przekładają kasę z płacówki na rzeczówkę a dam rękę uciąć że wszyscy komendanci miejscy powiatowi mają na max dodatki + motywacyjny i co kryzys dotyczy tylko PB?
Zawsze tak było, ja służąc od prawie początku 92 nie pamiętam innego rozumowanie KM, KW, KG i niektórych 11,12
-
A jeszcze co mnie "zastanawia" nie chcę używać brzydkich słów, jest kryzys wszędzie tną koszty wszędzie przekładają kasę z płacówki na rzeczówkę a dam rękę uciąć że wszyscy komendanci miejscy powiatowi mają na max dodatki + motywacyjny i co kryzys dotyczy tylko PB?
TO WŁASNIE STRACIŁEŚ ŁAPĘ ZA GADANIE GŁUPOT!!! ZNAM TAKICH KTÓRYM DO MAKSA BRAKUJE SPORO, CO PRAWDA NA ICH STOŁKU INACZEJ MAKS WYGLADA ALE TO TEZ INNA ODPOWIEDZIALNOŚĆ (celowo napisane dużymi literami)
Komendant miejski/powiatowy nie ma z automatu maxa a rozdział doadtków zalezy od tak wielu czynników ze szkoda o tym gadac.
*abcdef jestes na forum po to żeby mącić....!!! bo wyobraź sobie że przeczytałem wszystkie twoje 7 postów i we wszytskim cos ci chłopie nie pasuje!!
PS. Wiesz jakich paragrafów budżetowych nie da sie "przłożyć"..... radze troche poczytać....
-
Q..wa mać. A po zmianach w przepisach emerytalnych to gdzie wylądujecie żeby do 55 dosłużyć jak nie za biurko. Całe życie będziecie kichy ciągać po schodach? Ci co mają stopnie wylądują za biurkiem wcześniej czy później. A co zrobicie jak was lekarz nie dopuści do służby na PB? Z godnością na emeryturę? Nie. Będziecie błagać 01 żeby wam pozwolił dosłużyć do pełnej za biurkiem. Teraz szczekacie w pełni sił. Zobaczymy co będzie dalej jak zdrówko zaszwankuje albo sytuacja się zmieni. Będziecie wtedy strażakami czy nie? Obłuda i jeszcze raz obłuda. Jakież to polskie srać we własne gniazdo. Niech każdy robi swoje i nie zagląda do innych. O tym gdzie dany strażak trafi czy na PB czy na 8 h mają wpływ nieliczni, najczęściej sam zainteresowany nie ma nic do powiedzenia. Ot choćby absolwenci. A skoro tak jest fajnie na 8h to dlaczego nikt z PB nie chce się przenieść? Są koledzy w biurach, którzy chętnie pójdą na PB wystarczy zapytać. Tylko nikt z PB jakoś nie chce uciec, ale szczekać na forum to pierwszy.
A nawiasem mówiąc odnoszę wrażenie że "kolega" abcdef specjalnie założył profil żeby siać ferment i wątpliwym jest czy jest z naszych szeregów. A jeśli jest już to ciekaw jestem jaki ma staż służby. I ciekawe co go będzie czekać po kilku latach.
-
Q..wa mać. A po zmianach w przepisach emerytalnych to gdzie wylądujecie żeby do 55 dosłużyć jak nie za biurko. Całe życie będziecie kichy ciągać po schodach? Ci co mają stopnie wylądują za biurkiem wcześniej czy później. A co zrobicie jak was lekarz nie dopuści do służby na PB? Z godnością na emeryturę? Nie. Będziecie błagać 01 żeby wam pozwolił dosłużyć do pełnej za biurkiem. Teraz szczekacie w pełni sił. Zobaczymy co będzie dalej jak zdrówko zaszwankuje albo sytuacja się zmieni. Będziecie wtedy strażakami czy nie? Obłuda i jeszcze raz obłuda. Jakież to polskie srać we własne gniazdo. Niech każdy robi swoje i nie zagląda do innych. O tym gdzie dany strażak trafi czy na PB czy na 8 h mają wpływ nieliczni, najczęściej sam zainteresowany nie ma nic do powiedzenia. Ot choćby absolwenci. A skoro tak jest fajnie na 8h to dlaczego nikt z PB nie chce się przenieść? Są koledzy w biurach, którzy chętnie pójdą na PB wystarczy zapytać. Tylko nikt z PB jakoś nie chce uciec, ale szczekać na forum to pierwszy.
A nawiasem mówiąc odnoszę wrażenie że "kolega" abcdef specjalnie założył profil żeby siać ferment i wątpliwym jest czy jest z naszych szeregów. A jeśli jest już to ciekaw jestem jaki ma staż służby. I ciekawe co go będzie czekać po kilku latach.
Po zmianach w przepisach emerytalnych nawet jakby ludzie z PB chcieli się przenosić to uda się to co 10temu. Biuro nie jest w stanie przyjąć wszystkich. Nie wspomnę już o tym że w biurze jest dużo specjalistycznych stanowisk na które nie każdy się nadaje a na pewno nie jest w stanie się przekwalifikować po kilkunastu latach służby, choćby księgowość czy kadry. Druga sprawa to jeżeli chodzi o moją komendę to w biurze pracują ludzie, którzy już odgórnie wiedzieli że będą tam pracować. Niektórzy ogień widzieli tylko u siebie na grillu. Więc nie gadaj że biuro to takie zesłanie dla wszystkich. Nie każdy chce pracować w biurze. Ale to dotyczy również podziału i PSK. Na każde stanowisko znajduje się chętny.
Podsumowując w biurze często pracują ludzie bardziej wykształceni, którzy jak najbardziej powinni otrzymywać godne wynagrodzenie, ale nie można nazwać ich Strażakami...
-
Będziecie błagać 01 żeby wam pozwolił dosłużyć do pełnej za biurkiem. Teraz szczekacie w pełni sił. Zobaczymy co będzie dalej jak zdrówko zaszwankuje albo sytuacja się zmieni. Będziecie wtedy strażakami czy nie? Obłuda i jeszcze raz obłuda. Jakież to polskie srać we własne gniazdo. Niech każdy robi swoje i nie zagląda do innych. O tym gdzie dany strażak trafi czy na PB czy na 8 h mają wpływ nieliczni, najczęściej sam zainteresowany nie ma nic do powiedzenia.
A ile to miejsc czeka w każdej KM dla tych z PB aby mogli dosłużyć do emki? To gdzie ktoś trafi w większości przypadków jest z góry dawno ustalone, zainteresowani w większości przypadków jeszcze przed kursami czy szkołami doskonale wiedzą. Powiem więcej, miewałem przypadki niedawno gdzie kadet 1 roku SA PSP doskonale wiedział na jakiej grupie będzie a nie tylko w jakiej JRG.
Wracając do tematu postu, niektórzy mylnie interpretują pojęcie strażaka. I ten z PB i ten z KW i KG, to przecież także strażacy. Natomiast przywileje emerytalne nie powinny wynikać z samego nazewnictwa lecz z obowiązków i zadań wykonywanych, ale to temat gdzie indziej.
A skoro tak jest fajnie na 8h to dlaczego nikt z PB nie chce się przenieść? Są koledzy w biurach, którzy chętnie pójdą na PB wystarczy zapytać. Tylko nikt z PB jakoś nie chce uciec, ale szczekać na forum to pierwszy.
Znam dość dużą grupę ludzi z PB, którzy chętnie przenieśli by się do biura tylko niestety nie ma chętnych na zamianę. Miałem kiedyś przypadek taki: z KM podczas jej reorganizacji przeniesiono gości na PB. Niby mówili że przeszli chętnie, że tutaj odpoczną od zapier..lania, po ok pół roku zmienił się komendant powrócił do rozbudowanej struktury KM i zgadnij kto pierwszy poleciał do niego o stanowisko w KM?????? Więc chyba już panowie odpoczęli od zapierd..ania i stwierdzili że opuszczą tej grajdołek jakim dla nich jest PB ^_^
-
Q..wa mać. A po zmianach w przepisach emerytalnych to gdzie wylądujecie żeby do 55 dosłużyć jak nie za biurko. Całe życie będziecie kichy ciągać po schodach? Ci co mają stopnie wylądują za biurkiem wcześniej czy później. A co zrobicie jak was lekarz nie dopuści do służby na PB? Z godnością na emeryturę? Nie. Będziecie błagać 01 żeby wam pozwolił dosłużyć do pełnej za biurkiem
ile znasz przypadków by ludzie z podziału dosłużyli w biurze?
-
Q..wa mać. A po zmianach w przepisach emerytalnych to gdzie wylądujecie żeby do 55 dosłużyć jak nie za biurko. Całe życie będziecie kichy ciągać po schodach? Ci co mają stopnie wylądują za biurkiem wcześniej czy później. A co zrobicie jak was lekarz nie dopuści do służby na PB? Z godnością na emeryturę? Nie. Będziecie błagać 01 żeby wam pozwolił dosłużyć do pełnej za biurkiem
ile znasz przypadków by ludzie z podziału dosłużyli w biurze?
A ilu znasz takich przypadków że na PB przesiedział 30 lat służby? A co z tymi, którzy zostaną przeniesieni do biura, a ci których lekarz nie dopuści na PB? To już nie będą strażakami?
-
A ilu znasz takich przypadków że na PB przesiedział 30 lat służby?
Dlatego właśnie PB powinien być wyłączony z tego zapisu i powinien zostać w starym systemie. A tych którzy zostaną odrzuceni przez lekarza czeka bruk , w większości niestety. Ale co to ma wspólnego z tematem ???
-
A ilu znasz takich przypadków że na PB przesiedział 30 lat służby?
Dlatego właśnie PB powinien być wyłączony z tego zapisu i powinien zostać w starym systemie. A tych którzy zostaną odrzuceni przez lekarza czeka bruk , w większości niestety. Ale co to ma wspólnego z tematem ???
No to tu błysnołeś empatią w stosunku do kolegów mających rodziny, kredyty na mieszkania itp, itd.... W ich przypadku mogła by zostać pomoc społeczna i dosłowny bruk. A już najwiekszy żal by było ludzi którzy maja po 20 pare lat służby i zabraknie im troche!
A co to ma wspólnego z tematem - chłopie ty nie jesteś STRAŻAKIEM i nie masz pojęcia co to znaczy być strażakiem bo jak można takie rzeczy pisać o kolegach którym po wielu latach zostaje tu twoje słowa w wiekszoszści przypadków bruk.
PS. I zapamietaj sobie jedno jesli komuś zabiorą cokolwiek to NAM wszystkim. Nikt nie bedzie patrzył na to czy jeździsz 5 -15 lat na PB tylko odbiorą nam wszystkim.
-
Zdolność odczuwania stanów psychicznych innych osób, Bo prawdopodobnie o to ci chodziło?? Weź człowieczku czytaj ze zrozumieniem a przynajmniej do końca zdań, to było bardziej stwierdzenie faktu niż moja osobista opinia. I nie będziesz stwierdzał kto jest a kto nie jest strażakiem, temat to : kto to jest strażak, jak nie rozumiesz zadanego tematu to poproś kogoś żeby ci wytłumaczył. Na koniec: nie do mnie te żale że zabiorą nam wszystkim tylko do ZZ, bo chyba od tego są i do takich spraw zostały powołane??????
-
z gościem Eqinox nie ma sensu polemizować bo najpierw sprowadzi Nas do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem. Człowieku pracuje 18 lat na PB i chciałem podzielić sie swoimi spostrzeżeniami a Ty zaraz podteksty, zaraz porównania widać że nie pracujesz w PB a to są tylko moje problemy i nie szukam tu żadnych podtekstów nie pije do biura a ni do dyspozytorów.
-
W każdej Komendzie są etaty cywilne. Założenie mówiło o 20 - 30 % osób pracujących w biurach czyli 8 godz. U mnie w Komendzie jest to 20 %. Osoby te pomimo wyższego wykształcenia pracują prawie za najniższa krajową bez żadnych przywilejów emerytalnych i rzeczowych z zazdrością patrzących na pensje zwykłego szarego strażaka. Wymieńmy wszystkich biurowców na cywili włącznie z komendantami a później PB zastąpmy OSP. Budżet państwa zyska miliony zł. a my stracimy pracę. Uważam że dalsza rozmowa na ten temat prowadzi do samo destrukcji PSP.
-
naprawdę obiektywnie masz rację