strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Pożarnictwo => Profilaktyka, prewencja => Wątek zaczęty przez: veverka w Kwiecień 21, 2015, 19:35:24
-
Witam!
Jak w temacie, interesuje mnie jak zostać rzeczoznawcą. Przepisy które to regulują są mi doskonale znane. Ale zastanawiam się czy strażak nie pracujący w wydziale kontrolo-rozpoznawczym może ogarnąć ten materiał (pracuję na podziale). Dzwoniłem do Głównej i stwierdzili, że do egzaminu podejść mógłbym od ręki. ( oczywiście wiedzy aby taki egzamin zdać, na dzień dzisiejszy nie posiadam). Może ktoś zna realia w tym temacie. Bardzo proszę o pomoc.
-
kasta :zamknij:
http://www.straz.gov.pl/page/index.php?str=2861
http://www.straz.gov.pl/page/index.php?str=2353
-
Te strony są mi również doskonale znane. Chciałbym dowiedzieć się jakichś bardziej praktycznych informacji. Wszystkie akty prawne i strony KG są mi znane.
-
Jedynym sposobem zostania rzeczoznawcą jest zdanie egzaminu na rzeczoznawcę organizowanego 2 razy do roku przez KGPSP. Tak więc musisz nauczyć się kilkudziesięciu aktów prawnych, kilkuset paragrafów oraz poznać zasady wiedzy technicznej w przypadkach gdy coś nie wynika wprost z przepisów. Pracując na podziale jest to do zrobienia przy czym zasady wiedzy technicznej mogą być problemem.
-
Osobiście znam rzeczoznawców, którzy nie pracowali w prewencji, więc można. Jednak trzeba się interesować tematyką i to nie tylko w zakresie polskich przepisów czy polskich norm, ale znacznie więcej.
-
Co masz na mysli zasady wiedzy technicznej? Każdy rzeczoznawca musi być ekspertem z dziedziny budownictwa, architektury, inżynierii środowiska itp.? Są jeszcze takie studia podyplomowe: https://www.sgsp.edu.pl/studia-podyplomowe-ibp/ipb (https://www.sgsp.edu.pl/studia-podyplomowe-ibp/ipb)
Myślicie, że w istotny sposób by pomogły?
-
Poza wyjątkami z 1993 roku każdy rzeczoznawca jest ekspertem w swojej dziedzinie. Studia jak najbardziej ukierunkowane. Jak poznasz zasady wiedzy technicznej będzie ci łatwiej zostać rzeczoznawcą.
-
Co macie na myśli pisząc zasady wiedzy technicznej? To chyba zbyt szerokie stwierdzenie. Rzeczoznawca ma się znać od budowy silników po instalacje światłowodowe? Przecież to też są stricte techniczne rzeczy. Więc jak to jest?
-
Tzw. wiedza techniczna to wszelkiego rodzaju normy, standardy, wytyczne, opracowania, publikacje itp. To wszelka wiedza szczegółowa, która nie wynika z przepisów ppoż. oraz techniczno-budowlanych. Np. w przepisach nie masz określonych wymagań dot. projektowania i wykonania instalacji gaśniczych, systemów sygnalizacji pożarowej, wentylacji pożarowej itp. Ta szczegółowa wiedza jest zebrana właśnie w normach, standardach, które nazywane są tzw. "wiedzą techniczną".
Aby zdać egzamin na rzeczoznawcę nie wystarczy tylko "wkucie" przepisów. Może na test pisemny jeszcze jakoś przejdzie, ale na ustnym komisja może zadać pytania "problemowe", których rozwiązać nie można spełniając zapisy przepisów i co wtedy? Kandydat powinien przedstawić wtedy swoją koncepcję rozwiązania danego problemu np. powołując się na rozwiązania w innych krajach (normy brytyjskie British Standard, niemieckie DIN, VdS, amerykańskie NFPA itp.)
Rzeczoznawca powinien posiadać ogromną wiedzę z zakresu ochrony ppoż. (przepisy, normy i standardy dot. urządzeń projektowania urządzeń przeciwpożarowych) oraz wiedzę z budownictwa (np. odporności ogniowe elementów konstrukcyjnych i ich zachowanie w warunkach pożaru), chemii i fizykochemii spalania (np. zagrożenia wybuchowe), ochrony środowiska (zakłady zwiększonego i dużego ryzyka), elektryki (instalacje elektroenergetyczne, odgromowe) itp.
Jeśli będziesz musiał określić zagrożenia pożarowe występujące w jakimś procesie technologicznym w zakładzie przemysłowych i na ich podstawie dobrać odpowiednie zabezpieczenia to się może okazać, że będziesz zmuszony poznać pracę i budowę taśmociągów, silników, transformatorów itp. :)
Zakres wiedzy do opanowania - ogromny. Odpowiedzialność - jeszcze większa :) Egzamin? K....sko ciężki :)
-
A czy myślisz, że można się tego nauczyć samemu? Np. robiąc wyżej wymienioną podyplomówkę + nauka we własnym zakresie korzystając z norm, aktów prawnych, książek, czasopism takich jak "ochrona przeciwpożarowa" "przegląd pożarniczy". Nie mówię, żeby zrobić to w ciągu pół roku. Czy ilość wiedzy jakie musi opanować rzeczoznawca dorównuje temu co musi opanować np. lekarz? Czy jednak lekarz ma więcej materiału do opanowania?
-
veverka dasz radę - masz cel i chęci to go osiągniesz. Nie wiem tylko jak to jest z komisją egzaminacyjną, czy przypadkiem nie jest to szczelne środowisko? A i słyszałem jeszcze, że warto być członkiem SITP. Odnosząc się do wypowiedzi Kobry zgadzam się z Nim lecz mam jedno "ale" - napisał o odpowiedzialności - na pewno jest odpowiedzialność ale jest słabo weryfikowana, rzeczoznawcy tak szybko włos z głowy nie spadnie.
-
A ty Kobra jakie dostałeś pytania na ustnym egzaminie?
-
@mariusz - to się wkrótce zmieni. Jest już projekt zmian dot. deregulacji zawodu rzeczoznawcy. Sporo się zmieni :)
Czy można się samemu przygotować do egzaminu - oczywiście, że tak. Zaznaczam, że jest to ciężkie dla osób, które w tym nie siedzą na co dzień , tj. zajmujących się prewencją ppoż. To trochę tak, jakbym się chciał nauczyć taktyki gaśniczej i ratowniczej z książek i filmików, nię będąc nigdy przy pożarze ;) Ale nie jest to niemożliwe :)
Ja jeszcze nie przystępowałem do egzaminu - brakuje mi pół roku do 5-letniego "stażu" w ppożce. Ale siedzę w tym temacie dość długo... poza tym kilku moich znajomych już podchodziło do egzaminu :) Moją pasją jest ochrona ppoż., prewencja, inżynieria bezp. pożarowego ale wiem, że mój zasób wiedzy jest jeszcze zbyt mały by być dobrym rzeczoznawcą...celowo zaznaczyłem dobrym :) Widziałem już sporo projektów uzgodnionych pozytywnie przez rzeczoznawców, ale z błędami... nie raz poważnymi błędami... nie mówiąc już o ekspertyzach i wciskaniu na siłę jakiegoś rozwiązania, bo ma z tego kasę od producenta... Niestety są rzeczoznawcy i znawcy rzeczy ;)
-
... poza tym kilku moich znajomych już podchodziło do egzaminu :)
I jak im poszło jeśli można wiedzieć? Bo rekordziści po kilkanaście razy podchodzą :wall: a jak się słyszy że ktoś miał minus 3 punkty ...
-
Szkoda, że nigdzie nie można znaleźć pytań i przykładów z egzaminu praktycznego.
-
Można na stronie KGPSP
-
@firefighterkasa
Jeden kumpel zdał za drugim razem, drugi za trzecim, inny nadal próbuje (już 4 porażki ma). Tak jak piszesz rekordziści podchodzą kilkanaście razy i mają najczęściej kilkanaście punktów na minusie. Tak to jest jak się podchodzi do takiego egzaminu na pałę i albo się uda albo nie.
Co do pytań z egzaminu, to na stronie KG PSP są tylko testy z egzaminu pisemnego. Nie podają przykładowych pytań z egzaminu ustnego a szkoda. Ale przy takiej komisji, to mogą zapytać o wszystko :)
Taka ciekawostka z wczorajszego egzaminu. Było aż 170 chętnych, część pisemną przeszło 10 :)
-
Skąd masz takie, nieprawidłowe dane ?
-
Nieprawidłowe mówisz? Jak coś to skoryguj - takie info dostałem od dwóch znajomych co podchodzili do tego egzaminu.
-
Z moich źródeł wynika że było około 80 kandydatów.
-
Świat rzeczoznawców ds zabezpieczeń z mojego punktu widzenia jest dosyć hermetyczny a informacje ograniczone. Z tego względu zastanawiam się jak taka praca wygląda oczami rzeczoznawcy. Mam nadzieje że ktoś podzieli się opinią :)
-
Witam,
Temat był poruszony kilka lat temu i niestety podane linki do strony KG są już nieaktywne.
Jakaś dobra duszyczka podzieli się wykazem aktów prawnych, których znajomość jest niezbędna dla kandydata na rzeczoznawcę ppoż?