Poduszki wysokiego cisniania, zasady bhp.

[dodo2304]

Witam, chcialbym sie dowiedziec co sadzicie o uzywaniu poduszek wysokiego cisnienia, czy mozna, a nawet trzeba podkladac miedzy poduszke, a element podnoszacy drweniane belki. Czy BHP podczas pracy wymaga tego czy tez nie, a moze sa jakies przeciwskazania. Jak mozecie to prosze o wasze opinie.

[piana1]

poduszkę powinno podkładać się tak aby jej powierzchnia miała jak największy kontakt z podnoszonym ciężarem. zastosowanie belek tę powierzchnię zmniejsza. osobiście podłożył bym belki tylko w przypadku gdyby jakiś ostry element mógłby uszkodzić powierzchnię poduszki.

[zero-11]

Nie spotkałem się nigdy ze stwierdzeniem, że przepisy BHP wymagają umieszczania na poduszkach belek drewnianych. Przecież często bywa, że pod element podłożony można co najwyżej wsunąć samą poduszkę, a gdzie tu miejsce dla belki??
Jednak dobrą zasadą jest, by po podniesieniu elementu przez poduszkę (operator stale musi kontrolować sytuację przy sterowniku) ustawić coś w rodzaju stemplów drewnianych obok poduszki. Drewno ma tą przewagę, że przed straceniem nośności zacznie wydawać charakterystyczny dźwięk, natomiast poduszka może zostać zniszczona nagle, co stanowi bardzo duże zagrożenie dla życia ratowanych i ratowników. Zasada taka obowiązuje m.in. w przypadku katastrof budowlanych. Podnosimy, stemplujemy, przenosimy poduszki głębiej i tak dalej..
pozdr.

[Kamil]

Tak jak użytkownik piana1 napisał belki zmniejszyłyby tylko powierzchnię przylegania poduszki do podnoszonego przedmiotu, co powoduje zmniejszenie wydajności poduszki. Co do ostrego elementu to spróbowałbym go najpierw usunąc. Z stęplowaniem to podstawa. Mamy wtedy pewnośc że możemy bezpiecznie pracowac.

[robert28]

Witam
mnie uczono aby poduszkę wykorzystywać tylko do podnoszenia elementu bądź czegoś innego a kiedy osiągniemy maksymalna wysokość należy wykonać stabilizację poprzez podłożenie stempli lub czegokolwiek tak aby element stabilnie stał nie na poduszce tylko na stemplach. Poduszki służą jak sama nazwa mówi tylko do podnoszenia i opuszczania i nie powinno się ich stosować zamiast stempli .

[zero-11]

Tak jak wcześniej napisałem.
Wyjątek od tej zasady to stabilizacja samochodów przy pomocy poduszek jako elementów dodatkowych (poza tradycyjnymi zestawami klocków, powershorami, etc...).

[dodo2304]

Dzieki wszystkim za odpowiedz, juz wiem jak  inni postepuja, pozdro.

[maniek1086]

z tego co mówił mój wykładowca od WT w SAPSP Kraków to poduszki nie służą do stabilizacji, po prostu nie są do tego przeznaczone, zwłaszcza że 100 procentowej sztywności na pewno nie zapewnią, ale wydaję mi się że stan wyższej konieczności mógłby wytłumaczyć ich użycie w tym celu, przy czym to takie trochę naciągane by było, ale by było.

[zero-11]

No nasza praca w pewnym sensie polega na pewnym naciąganiu reguł.
Co do stabilizacji, wykonywaliśmy dodatkową stabilizację (poza tradycyjnymi metodami) w przypadku, gdy samochód leżał na boku i do tego w rowie. Jedna mała poducha niskociśnieniowa ładnie dopełniała stabilizację.
pozdr.

[maniek1086]

a tak z innej beczki, te wszystkie ładne piękne rozpieracze i podpory stabilizujące widniejące w książkach holmatro służące do stabilizacji pojazdu na boku.. czy ktoś z was dysponuje taki sprzętem w jrg??

[zero-11]

Powershory na wyposażeniu maja na pewno GPR-y. Widziałem te stabilizatory też na jednej z jednostek. Na nowych SCRt, które trafiły do szkół są powershory pneumatyczne Lukasa.

[MIKO]

Hmmmmmmm

Czasu mało , więc temat musiał poczekać w kolejce

Z tym podkładaniem elementów drewnianych miedzy poduszkę,  a  element podnoszony prawda jak zawsze leży po środku . Nie zależnie o jakiej poduszce mówimy , nisko , wysoko ciśnieniowej, z osnowa stalową czy aramidową , ma ona swój punkt krytyczny przebicia .
Producenci niestety nie podaja tego często i jawnie , a tym bardziej nie oznaczają na poduszkach .

Np.  V68  Vette o nośności blisko 70 t i powierzchni  w stanie spoczynku blisko 1 m2 , nie podniesiemy  max obciążenia jeśli nie rozłożymy obciążenia na dużej części powierzchni . Po wypełnieniu powinno to być  min. 30 -40 % powierzchni pierwotnej . I jeśli przyjdzie nam podnosić 50 t podpartych na sworzniu o średnicy fi 100mm , musimy te obciążenie za pomocą elementów drewnianych, stalowych itp.  rozłożyć  na większą powierzchnię w innym przypadku zniszczymy sprzęt .

W pneumatyce drzemie wielki potencjał ratowniczy – często w Polsce jeszcze niedostrzegany  , ponieważ stawiamy zawsze na pierwszym miejscu narzędzia hydrauliczne , i często jest to miejsce jedyne . Posiadając jeszcze mało zestawów pneumatycznych , mało je używamy a tym samym , nasze doświadczenia są jeszcze skromne .  Używałem poduszki przy różnych zadaniach np. do wydobywania pojazdów zatopionych i zawsze byłem pod wrażeniem skuteczności . Należy tu wymienić takie zalety jak : niska masa  , prostota użycia , niski poziom hałasu , możliwość pracy w strefach zagrożenia wybuchem itd. itd.

Również  podkreślenia wymaga  coraz większa różnorodność producentów . poza Vette , Holmatro  , pojawiły się ostatni również poduszki np. Webera . Podstawowy zestaw poduszek wysoko ciśnieniowych Vette można już skompletować za 10-15 tyś. zł co nie jest już ceną zaporową . Szczególnej uwadze polecam te najmniejsze poduszki  do 10 t ( V1, V3, V6 ) to bardzo poręczne narzędzie w ciasnych przestrzeniach  np.  zdeformowanego pojazdu z 5 tyś. zł taki zestaw idzie złożyć .

Pozdrawiam MIKO

[sly]

My stosujemy tylko przekładki gumowe o grubości "+ -" około 5 cm w celu zapobiegnięcia uszkodzenia poduchy 

[zero-11]

obecnie produkowane są już poduszki płaskie, jak RESQTEC, które rozkładają podnoszony ciężar na prawie całej swojej powierzchni. Ja u siebie mam standardowego Vetter'a (8 bar) i są to bardzo dobre poduchy. Ponadto nowe Vetter'y na ciśnienia 10 bar czy poduszki firmy Sawo są tak wykonane, by umożliwić nakładania na nie elementów stabilizujących i rozkładających nacisk (np. podkładki, klocki drewniane) o dużej powierzchni, bez obawy ześlizgnięcia się elementu.

pozdr