Mam pytanie do wszystkich kierowców
1. Czy rozpoczynając zmiany służbowe macie obowiązek włożenia tarczki do tachografu , a jeżeli nie to po co są montowane tachografy do samochodów bojowych - trzeba czy nie ??( podstawa prawna ? )
2. Czy przy wyjezdzie na ćwiczenia trzeba mieć włożoną tarczę do tachografu ?
3. Jeżeli nie trzeba wkładać tarczy do tachografu to jak się mają do tego ustawy :Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (Dz. U. Nr 125, poz. 874) Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców
(Dz. U. Nr 92, poz. 879 z późn. zm.) Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym
(Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908 z późn. zm.)
4. Kto w waszych komendach rejestruje czas pracy kierowców ( przcież niektórzy z was są kierowcami autobusów ) a niektóre z nich są pojazdami uprzywilejowanymi?
5. Skoro do samochodów bojowych nie wkłada się tarcz to po co się robi legalizację tachografu?
6. Kto z waszych komend posiada uprawnienia do przewozu rzeczy lub osób?
7. Jak się ma czas pracy kierowcy do systemu 24/72 i co go reguluje - podstawa prawna?
Na wstępie przepraszam, że odgrzebuję przedawnionego „formowego trupka” wśród postów na które NIKT rzetelnej informacji jednak nie podał, a pytań ze strony strażaków do dziś jest bardzo wiele.
Zatem od początku...
Co to było i jest takiego jak „TACHOGRAF”Jednym słowem to urządzenie rejestrujące podstawowe parametry eksploatacji każdego samochodu ciężarowego o DMC powyżej 3,5 t. Parametrami podstawowymi to dane kierowcy, nr rej. samochodu, prędkość i czas pracy.
TACHOGRAF ANALOGOWY (Graficzny)W starszych typem tachografach „czytnikiem” rejestrujących była prawidłowo wypełniona przez kierowcę i przed rozpoczęciem pracy tzw. „tarczka”. Była / jest to karteczka papieru rozmiarami zbliżona do płyty CD, którą każdy kierowca przed rozpoczęciem jazdy musiał wypełnić w informacje typu imię i nazwisko, nr rejestracyjny pojazdu, datę i godzinę rozpoczęcia jazdy, trasę od – do.
Dane te z czasem ewoluowały o dane licznikowe przed i po zakończeniu jazdy. Najczęściej po zakończeniu pracy / jazdy musiał ją uzupełnić o odległość przebytą uzupełnić na wyjmowanej tarczce.
Przez szereg lat różne techniki tzw. „rysowania tarczki” przez tachografy były realizowane… Były to rysiki po termiczne – które nie trzymały wymaganych do archiwizacji wskazań w skutek zmian temperatury otoczenia. I tak dalej i tak dalej…
Oczywiście nie był to najdoskonalszy system rejestracji danych do ewentualnej kontroli i znane były częste sposoby „oszukiwania” tachografów, a te w konsekwencji poniekąd wpływające bezpośrednio na bezpieczeństwo poruszających się pojazdów ciężarowych.
A to oczywiście wcale nie oznacza wpływu tachografu na pracę silnika, co raczej na próby nagminnego fałszowania danych, a tym samym pracę kierowców ciężarówek po kilkanaście godzin na dobę bez odpoczynku… W przypadkach kontroli przewoźnik lub pracodawca musiał archiwizować wszystkie tarczki kierowców do 12 miesięcy wstecz.
A należy pamiętać że w Polskich warunkach prawno-gospodarczych firmę świadczącą przewozy zarobkowe może kontrolować państwowych kontrolerów tylko z… ok. 29 instytucji – na Policji począwszy, (poprzez Straż Celną, Graniczną, ZUS, Urząd Skarbowy, Celny, SANEPID…..na zupełnie nieznanych z imienia skończywszy.
Oczywiście nie oznaczało to że każdy kto miał kłopot z interpretacją swojej tarczki z automatu był skazany, bowiem tachografy graficzne nie były najlepszym rozwiązaniem. Były jak każde urządzenia awaryjne, tarczki kierowców ginęły bądź się uszkadzały – m.in. wspomniane tarczki na papierze termicznym…
I tak dalej i tak dalej…
Ze statystyk – sam wymóg obowiązkowej legalizacji w specjalistycznych stacjach kontroli tachografów już w znacznym procencie ograniczył „zjawisko”.
Ale i ten problem ewentualnych zafałszowań wraz z rozwojem technik starano się mieć na uwadze.
Jak to w praktyce wygląda dziś?
TACHOGRAF CYFROWYOd maja 2007 roku również w Polsce wymagane są we WSZYSTKICH samochodach ciężarowych od DMC powyżej 3,5 tony tachografy CYFROWE.
W szczegóły nie będę się wbijał, nie mniej w skrócie – każdy kierowca niezależnie gdzie pracuje i na jakim aucie jeździ posiada swoją cyfrową i imiennie wystawianą kartę do tachografu.
Każdy zaś pracodawca posiada do każdego auta w swoim taborze indywidualną kartę którą sczytuje dane i wymaga się od niego aby takie dane w formie elektronicznej przechowywał w swoich archiwach.
Dane które rejestrowane są przez tachografy cyfrowe również znacznie przewyższają te które zawarte były na „papierowej tarczce”.
Nie mniej kontrolujący na drodze może wydrukować sobie pasek z danymi i rozliczyć kierowcę. W innych przypadkach kontroli (tych najczęściej uważanych za wnikliwe lub sporne) podlegać może cała baza danych archiwalnych przewoźnika – którego obowiązkiem jest archiwizacja.
Samo urządzenie działa w trybie nadrukowywania danych czyli rejestruje rozpoczęty cykl i po upływie 30 dni nadrukowuje nowe dane do pamięci w miejsce pierwszych zarejestrowanych.
Co to takiego karta imienna kierowcy i przewoźnika?Karta kierowcy to jak napisałem wyżej karta na której rejestrowany jest jego przebieg pracy w danym pojeździe. Ułatwia mu ona pracę poprzez brak kłopotliwego dla niego samego zajęcia wypisania tarczki i dbania przed jej uszkodzeniem. Utrudnia natomiast wszelkiego rodzaju próby zafałszowania czasu pracy kierowcy. I to prawie w 100%.
Stąd niech nikomu nie przyjdzie na myśl jazda na 2 kartach czyli swojej i kolegi – bo wyjdzie na to że jeden nonstop jedzie a drugi nonstop odpoczywa – absurd prawda?
Karta działa w trybie nadrukowywania danych czyli rejestruje rozpoczęty cykl i po upływie 10 dni nadrukowuje nowe dane do pamięci w miejsce pierwszych zarejestrowanych.
Jak tachograf ma się obowiązku rejestrowania danych dla Służb Specjalnych?Wg myśli i założeń przyjętych ustaw i zwolnień z obowiązku – jednostki podległe właściwo i zaliczone w szereg Służb Specjalnych – w tym Straż Pożarną, są zwolnione z obowiązku wyposażenia kierowców w karty do tachografów cyfrowych posiadanych pojazdów na stanie.
Nie mniej za pomocą indywidualnego wydruku każdy kwatermistrz jest w stanie i ma mozliwość po zakończeniu dnia archiwizować dane każdego z pojazdów.
Wiele osób mogło by mieć mi za złe, że w tym momencie „sprzedałem” taką informację, ale nic bardziej błędnego ponieważ w uzasadnionych przypadkach wszelkie dane eksploatacyjne pojazdu są do oczytania z systemów samego samochodu, nie tylko tachografu.
Ale w zamian dla Was również przekażę ułatwiającą informację.
Tachograf cyfrowy do którego nie zostanie włożona karta po ruszeniu pojazdem przez pewny moment „piszczy”, co może być przy częstych wyjazdach zbyt uciążliwe. Można temu zaradzić poprzez przełączenie w tryb „OUT” lub poprosić serwis podwozia przy najbliższym przeglądzie o przestawienie. Niezależnie od ustawienia dane nadal są dostępne – znika uciążliwe dla uszu „piszczenie”.
Takie Wasze prawo.
PS. Istotniejszą informacją dla kierowców jest w tym momencie to, że od 2009 roku każdy i bez wyjątku będzie musiał posiadać uprawnienia tzw. „Do przewozu towarów i osób” co na dziś kosztuje ok. 700 zł i kurs trwa bity tydzień od poniedziałku do piątku po 8 godzin dziennie.
Działa to tylko przez ukończeniem wejścia jako obowiązujące w 2009. Później wymagany kurs obejmował będzie przeszło 280 godzin lekcyjnych – tak dla nie chcących teraz tego liczyć, ciurkiem bity miesiąc.
Nie wiem natomiast jak z tego ewentualnie będą zwolnieni Strażacy – obawiam się że jednak nie będą.
Mam nadzieję, że nieco pomogłem koleżankom i kolegom wyjaśnić zagadnienia związane z tachografami.
Ciut długo się rozpisałem, a i tak starałem się odgraniczyć treść do tych najważniejszych informacji.
Z drugiej strony jak na 200 post...