Autor Wątek: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!  (Przeczytany 15767 razy)

Offline prezi0

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 147
Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« dnia: Listopad 11, 2007, 15:31:09 »
   Cześć. Jestem strażakiem od 2 lat. Jeździmy do akcji w ubraniach koszarowych. Na ok. 20 członków czynnych 16 ma własne koszarówki. Naczelnik, żeby wszystko było zgodne z wymaganiami udziału w KSRG, kupił 5 ubrań specjalnych. Niestety, nie pozwala ich używać. Sądzi, że wspólne używanie jednego stroju doprowadzi do tego, że  szybko się zniszczą. Wcześniej tak było z koszarówkami, że po rozdarciu nie miał się kto zająć zszywaniem. Dlatego każdy dostał swoją koszarówkę.
   Gdy byliśmy na "KURSIE STRAŻAKÓW RATOWNIKÓW OSP cz. II" Wykładowca, po zakończonym wykładzie, udzielił kilka rad. Prosił, aby przestrzegać zasad bhp i aby jednostka dążyła do zakupu "Nomex'ów". Na to naczelnik mu odpowiedział, że strażacy zniszczą te ubrania, jeżeli każdy strażak nie będzie miał swojego i nie będzie o niego dbał, a on nie dostanie  11 x 1500zł na US. Zdaniem aspiranta z PSP lepszym wyjściem jest przekazanie 5 ubrań, niż narażanie na większe niebezpieczeństwo, jakie niesie praca w koszarówkach.
   Co więcej, mamy zakupione 6 nowych hełmów z przyłbicami. W tym przypadku zupełnie nie rozumiem naczelnika, dlaczego nie przekaże ich do użytku. Każe nam jeździć do akcji w starych (już zabytkowych) czechosłowackich hełmach. Prawdopodobnie kupił je na pokaz, aby jednostka dobrze wyglądała na zawodach.
   I tu mam pytanie do Was! Jak wyperswadować mojemu naczelnikowi, że bezpieczeństwo strażaków jest ważniejsze od wizerunku. Czy jest jakiś sposób wymuszenia na zarządzie, aby udostępnił ten sprzęt? Jak, i kto może skontrolować, czy jednostka przestrzega zasad bhp?
« Ostatnia zmiana: Listopad 13, 2007, 15:57:42 wysłana przez prezi0 »

Offline Porta

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.704
  • Zgred
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 11, 2007, 15:33:45 »
Koszarówka jest przeznaczona do niektórych akcji ratowniczych - nie gaśniczych. To raz, dwa - hełmy i UPS'y są waszą własnością i możecie z nich korzystać, a naczelnika macie mieć w dupie, albo go zmieńcie.
Aktualności, artykuły, społeczność: www.Remiza.pl
Sklep pożarniczy - www.remiza.com.pl/sklep

Offline strażak sam-olsztyn

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 455
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 11, 2007, 16:02:38 »
Jezeli wasz jednostka jest sklasyfikowana w jocie to przedstawcie mu to http://www.zosprp.pl/php/doc/wyposazenie_ratonikow.pdf dodam jeszcze iz ubrania specjalne( cos typu nomex) mozna kupic w zwiazku osp za ok 750zł lub tutaj jakies takie najtansze http://www.sprzet-poz.pl/produkty.php?mainkat=straze&id_kat=34&id_prod=739
Dodam ze jezeli wasza jednostka nalezy do jotu to mozna przedstawic rozporzadzenie dotyczace umundurowania w jocie do urzedu gminy lub miasta ktora was finansuje.

Ile wasza jednostka ma wyjazdow rocznie i jakie sprzet posiadacie??

Offline Fireman22

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 157
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 11, 2007, 16:02:53 »
Witam!!

Popieram wypowiedz Porty...jeżeli naczelnik nie dba o wasze bezpieczeństwo i nie pozwala wam ubierać
UPS-ów lub hełmów bo są nowe i sie poniszczą, to dajcie mu do zrozumienia ze jeżeli nie nie pozwoli wam ich używać to go zmienicie i koniec!!Bo moim zdaniem UPS są po to by ich używać i to jest logiczne ze sie poniszczą przy akcji :angry: Ale chyba ważniejsze jest zdrowie i bezpieczeństwo was samych a nie to ze UPS sie zniszczy!!
A tak nawiasem to twoja jednostka należy do KSRG??I ile macie wyjazdów rocznie??

Pozdro!!   
"jeśli czegoś pragniesz to jesteś w stanie osiągnąć wszystko"

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 11, 2007, 16:10:54 »
Sprawy związane z bezpieczeństwem ratowników w trakcie ćwiczeń, działań, i pozostawania w koszarach reguluje ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 17 listopada 1997 r. w sprawie szczegółowych warunków bezpieczeństwa i higieny służby strażaków oraz zakresu ich obowiązywania w stosunku do innych osób biorących udział w akcjach ratowniczych, ćwiczeniach lub szkoleniu. http://www.abc.com.pl/serwis/du/1997/0979.htm
Już § 5 mówi: " Czynności ratownicze wykonuje się w ramach posiadanych kwalifikacji i możliwości technicznych ze szczególnym uwzględnieniem środków ochrony indywidualnej" . W kilku miejscach rozporządzenia konsekwentnie przypomina się konieczności używania środków ochrony osobistej.

Wasz naczelnik mocno przegina i powinien wiedzieć że postępując w ten sposób świadomie naraża ratowników na niebezpieczeństwo. A to juz podpada pod kodeks karny.
Jeżeli rzeczywiście jest tak jak piszesz to przede wszystkim oficjalnie powiadomiłbym wójta gminy. A od was zależy żeby ten naczelnik przestał nim być.


@porta - do jakich akcji ratowniczych przeznaczona jest koszarówka?
(i nie piszę tego wcale złośliwie!). pozdro.
« Ostatnia zmiana: Listopad 11, 2007, 16:13:11 wysłana przez mario68 »

Offline Emil

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 923
  • 511[S]11
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 11, 2007, 16:44:31 »
REGULAMIN UMUNDUROWANIA ZWIĄZKU OSP RP z 27.10.2000r
"pkt.6.2 Dopuszcza się noszenia ubrania typu "moro" bądź ubrania koszarowego podczas akcji ratowniczych, jeśli nie jest konieczne użycie ubrania ochronnego lub specjalnego. O rodzaju użytej odzieży decyduje kierujący akcją po dokonaniu rozpoznania zagrożeń na miejscu interwencji."  :wub:

Offline Fireman22

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 157
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 11, 2007, 16:54:56 »
Z punktu regulaminu który zacytował Emil wynika ze wasz naczelnik jeżeli nie chciał by mieć problemów z powodu niezachowania bezpieczeństwa ratowników, powinien opróżnić jedna skrytkę w Samochodzie bojowym i poukładać w niej Nomexy :wacko:aby po przyjeździe na miejsce akcji zadecydować czy jest potrzeba "wybrudzić" je czy lepiej niech leża dalej a wy poradzicie sobie w koszarówkach :wacko:
"jeśli czegoś pragniesz to jesteś w stanie osiągnąć wszystko"

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 11, 2007, 16:57:17 »
Ale tu mamy do czynienia z przypadkiem gdy naczelnik najprawdopodobniej nie pozwala na zabranie "NOMEXA" ze soba na akcję.
Cytuj
Jeździmy do akcji w ubraniach koszarowych.

Czyli jeżeli nawet kierujący akcja uzna że powinny być użyte to i tak ich na wozie nie ma.

Offline Fireman22

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 157
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 11, 2007, 17:29:01 »
Mario ja wiem o tym..dlatego napisałem ze jeżeli naczelnik nie chce mieć problemów to powinien je wozić w samochodzie :wacko: i we wcześniejszym swoim poście  napisałem ze powinni go zmienić jeżeli im nie pozwala i powinien mieć za to duże problemy bo jeżeli coś sie komuś stanie i będzie to spowodowane tym ze ta osoba nie miała odpowiedniego ubrania w czasie akcji to on za to odpowiada!!Wiec dlatego pisze o tym punkcie z regulaminu i o tym ze powinien wozić Nomexy jeżeli chce być czysty i powinien im zezwalać na używanie UPS!!
W każdym bądź razie rozumiem cię Mario i Pozdrawiam!! :wacko:
"jeśli czegoś pragniesz to jesteś w stanie osiągnąć wszystko"

Offline SenseY

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 706
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 11, 2007, 18:30:56 »
Powiedz naczelnikowi że na pożarze prędzej zniszczy się koszrówka niż nomex. Po za tym nomex jest ubraniem bojowym, przeznaczonym do tego żeby się brudził i robił się mniej elegancki. Koszarówka natomiast powinna być zawsze czysta, bo to strój bardziej reprezentacyjny. Więc niech nie próbuje tworzyć własnych regulaminów, tylko zacznie przestrzegać te które obowiązują.

Ps. Choć jestem mile zaskoczony, że chcecie używać nomexów, bo w mojej jednostce niejeden narzeka że sa one za ciepłe i cięzkie, i jako naczelnik muszę być nieustepliwy i tłumaczyć że to dla ich bezpieczeństwa.
« Ostatnia zmiana: Listopad 11, 2007, 18:32:48 wysłana przez SenseY »

Offline laciok

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 571
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 11, 2007, 18:36:22 »
Używanie koszarówek będzie do czasu ponieważ któregoś pięknego dnia przy akcji KDR ma prawo odsunąć was od czynności ponieważ uzna że stwarza to zagrożenie i w tym przypadku nie pozostanie wam nic innego tylko pozwijać manele i wrócić do jednostki a na wasze miejsce może zostać zadysponowana inna jednostka posiadająca odpowiednie środki ochrony indywidualnej. PreziO więc nie pozostaje wam nic innego tylko przekonanie naczelnika albo jego definitywna wymiana wiem że może to być ciężkie ale albo wóz albo przewóz. Pzdr i wytrwałości w "walce" z naczelnikiem  :wacko:

Offline naczelnikosp

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 111
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 11, 2007, 19:38:52 »
Naczelnika musicie zmienić bo osoba która myśli w opisany sposób (bo sie zniszczą) nie powinna pełnić tej funkcji. Strażak wyjeżdża do akcji ZAWSZE!!! w pełnym umundurowaniu bojowym (odpowiednie buty, UPS, rękawice bojowe, hełm z atestem i kominiarka). Oczywiście w miarę posiadania tych sortów.

Pozdrawiam

Offline naczelnik darek

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 118
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 11, 2007, 21:36:09 »
Koledzy  wszystko jest do czasu jeśli strażak się popaży to kto będzie odpowiadał, oczywiście naczelnik który nie chce dać ubrań ochronnych chociaż je posiadają

Offline kwas

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 744
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 11, 2007, 21:49:50 »
Niektórzy nie nadają sie do pełnienia funkcji kierowniczych. A jak już sie na nie przypadkiem załapią to wtedy im odpala. Tak jest chyba z tym naczelnikiem. Jedynym wyjściem jest odsunięcie niereformowalnego naczelnika od stanowiska i od rządzenia. Proponuję rozstrzelanie a potem publ;iczna chłostę :). To już nie jest ta straż kiedy jechało sie do zdarzenia w moro lub w tym w czym każdy zameldował się w remizie. Z posiadanyego sprzętu ochrony osobistej, a takowym niewątpliwie jest nomex, należy korzystać dla włąsnego bezpieczeństwa zawsze jeśli to jest tylko możliwe. Koszaróka jest do koszar a ubranie bojowe do boju. Oczywiscie bywa różnie z koszarówkami. Czasami albo częściej niż czasami jeździmy w nich do akcji. Trudno jest biegać w nomeksie przy pożarze nieużytków. Ale w przypadku kiedy strażakowi cos sie stanie to pierwszym pytaniem do dowódcy akcji powinno być pytanie jak dopuścił strażaka w takim umundurowaniu do działań. Czy sie nam podoba czy nie ale jak jedziemy nieprzepisowo ubrani do zdarzenia to odpowiedzialność skłądamy na barki dowódcy. I chłop może za nas odpowiadać czego nikomu nie życzę.
Pozdrawiam

Offline strażak biurkowy

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 515
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 11, 2007, 23:13:44 »
Od dnia wejscia do UE nie wolno sprzedawać, kupować i stosować tzw UPS (ubrań popularnych specjalnych). Jak ktoś to sprzedaje -  oznacza, że "czyści magazyny"  z  :angry:  niepotrzebnych wyrobów. Można zapytać w CNBOP!     

Offline Emil

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 923
  • 511[S]11
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 12, 2007, 06:41:43 »
Ogólnie sytuacja co najmniej dziwna. Jakiś czas temu było u nas podobnie z tym, że UPS-y leżały w magazynie kilka dni, było ich 6 szt. i miały czekać na następne tak aby każdy miał swojego. Ale jakoś wszyscy doszliśmy do wniosku, że te 6 wrzucimy na podział do użytku dla wszystkich, a jak przyjdą nowe to się rozdzieli między ludzi.
No ale wyszło jakoś tak, że w tych starych UPS-ach jeździmy do tej pory i dalej jest ich 6 szt.

Od dnia wejscia do UE nie wolno sprzedawać, kupować i stosować tzw UPS (ubrań popularnych specjalnych). Jak ktoś to sprzedaje -  oznacza, że "czyści magazyny"  z  :angry:  niepotrzebnych wyrobów. Można zapytać w CNBOP!     

Nie tyle co nie można sprzedawać ale nie można ich używać, ponieważ nie mają certyfikatu. Tak więc jeżeli jednostka kupuje takowe to w razie "w" mogą się pożegnać z odszkodowaniem.

Offline prezi0

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 147
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 12, 2007, 16:51:06 »
No właśnie... Naczelnik pamięta czasy moro. W KSRG jestesmy od 2002r. Naczelnik pełni swoją funkcję (dokładnie nie wiem) ale może z 20 latNikt inny się na to stanowiso nie nadawał, tak jak to twierdził kwas.  W załatwianiu jest dobry, radzi sobie z zarządzaniem, tyle że nie przestrzega BHP. Dopóki nie podrośniemy (my, młodzi, ambitni) nie mamy co liczyć na zmianę naczelnika. Pretensje mają może 3 osoby, a reszta albo nie ma zdania(głosują za większością), albo ufa naczelnikowi. Gdy kolega, który zaczyna od tego roku naukę w SA PSP, powiedział do naczelnika, że ma kupić hełmy i Nomexy to posłuchał, ale żeby je używać, już nie. Bo gdzie doświadczony strażak(naczelnik) posłucha ochotnika z 2-letnim stażem. Naczelnik powie nie, i już. O z mianie naczelnika przez najbliższe 6 lat nie ma mowy. Jeżeli nie posłuchał wykładowcy na szkoleniu, to 3 członków naszej OSP też nie posłucha. Dowódcy akcji z PSP też nigdy nie zwrócili uwagi na ubiór. Właściwie to z naszą KP PSP też jest różnie. Kilka lat temu pojechał doświadczony zawodowiec na akcję, gdzie obcinał gałęzie pilarką do drewna i skaleczył sobie nogę rozcinając cały mięsień (chyba łydkę) Był w koszarówce. Ale to tak na marginesie... Aha, ps. ubrań w wozach nie wozimy. A co posiadamy? Chyba wszystko co wymagania każą, z wyjątkiem kominiarek niepalnych i czujników bezruchu) chyba... coś by się tam chyba jeszcze znalazło. A co do tego zgłoszenia wójtowi. Gdybym poszedł do niego to zostałbym wyzwany od kapusiów i takie tam,że robie świństwo naczelnikowi. Myślałem o innym rozwiązaniu. A czy jestesmy w JOT tego nikt nie mówił, w każdym razie posiadamy wóz typu SLRt z wymaganym wyposażeniem.
« Ostatnia zmiana: Listopad 12, 2007, 17:11:27 wysłana przez prezi0 »

Offline kwas

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 744
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #17 dnia: Listopad 12, 2007, 20:41:42 »
I właśnie tak to wyglada często gesto w naszych osp jak to opisał prezi0. Można wpompować w jednostkę masę kasy ale bez zmiany mentalnosci i tak to nic nie da. Cóż, wypada tylko współczuć i życzyć cierpliwosci w oczekiwaniu na możliwość jakiejkolwiek zmiany

Offline ostryksrg

  • Nawed piekło niejest zawiete jak strazak
  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 47
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #18 dnia: Listopad 13, 2007, 11:03:16 »
U nas są szafki gdzie są podpisane imieniem i nazwiskiem na 20 strazaków każdy ma koszarówke a nomexów było tylko 10 co doprowadziło do kłutni bo ktoś bieze czyjegoś upsa poczym naczelnik sie zdenerwował i wyciągną nastepne 10 kompletów z magazyny i rozdał teraz kazdy na wyposazeniu mam buty,koszarówke,ups i kaliski hełm wszyscy są zadowoleni ponadto kazdy druch posiada osobistego pagera a jesli sie popsuje to dostanie nowy bo wsumie jest ich 36

Offline laciok

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 571
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #19 dnia: Listopad 13, 2007, 11:51:10 »
dobra ostry to u was tak jest ale kolega ma problem bo naczelnik im nie chce dać Nomex-ów bo się niby zniszczą i zbrudzą w końcu od tego one są tak jak napisał snsey a druga sprawa to nomex zbrudzony wygląda ładniej niż funkiel sztuka nieśmigany  :wacko:

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 13, 2007, 12:31:46 »
Niee no to już jest jakiś absurd !!!

- po pierwsze popieram to co powiedzieli koledzy w/w - ubranie koszarowe zniszczy się szybciej niż US,
- po drugie - Ubranie bojowe - ma chronić przed utratą zdrowia i/lub życia i po to służy,
- po trzecie - ktoś napisał, że można nościć UPS-y - nie nie można - kupić tak ale jeżeli się coś stanie, to beknie dowódca !!!

Offline prezi0

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 147
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #21 dnia: Listopad 13, 2007, 15:52:33 »
Wydaję mi się, że naczelnik myśli, że nie powinniśmy się pakować w "niebezpieczne rzeczy" i 
dlatego wystarczy koszarówka - chodzi mi, o np. coś takiego: Na zebraniu mówił, że 
niepotrzebne było wchodzenie do palącej się stodoły, że trzeba było gasić z dworu. To fakt. 
Ale stało się. KDR rozkazywał, żeby opuścić stodołę. Zawsze znajdzie się jakiś "bohater" 
co nie myśli o skutkach. I co wtedy? Był taki. Mimo próśb swojego pomocnika pchał się tam, 
gdzie największy dym. Nałykał się, trzeba było go wynosić i trafił do szpitala. -> I co 
wtedy? Był spisany protokół o "małym wypadku podczas akcji" (jakoś tak to się chyba 
nazywało). I tam nie było nic o tym, że strażak nie miał na sobie ubrania specjalnego. Nie 
wiem kto się zajmuje takimi zdarzeniami?... Pomińmy na moment przepisy.  Załóżmy, że koszarówka ochroni ciało. Nastąpi wybuch i poparzy moją twarz. Blisko ognia przydałaby się szybka przed oczami, prawda? A co, gdy zdarzy się mała akcja, na której będę tylko ja i dowódca. Dostanę rozkaz obsłużyć pilarkę do drewna lub do betonu. Co wtedy? Przecież niezbędna jest tutaj ochrona oczu i ciała. Przecież nie mogę nie wykonać rozkazu. Więc co zrobilibyście na moim miejscu? Przypomnę, mój głos się nie liczy. Zawsze będą się tłumaczyć, że tyle lat jeżdżą do akcji i było ok. Na walkę z nimi jestem jeszcze za młody i niedoświadczony. Mam zrezygnować ze służby w OSP?

Aha, żeby było jasne,naczelnik nie daje nam nomex'ów, bo myśli że się zniszczą przez używanie wieloosobowe, a kupił je i trzyma w szafie na wypadek kontroli.
« Ostatnia zmiana: Listopad 13, 2007, 16:06:48 wysłana przez prezi0 »

Offline Pedros

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.023
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #22 dnia: Listopad 13, 2007, 17:16:09 »
Cieszę się, że jest to poruszane na forum. Znam bardzo dobrze takich naczelników a nawet jednego komendanta gminnego ZOSP  :wacko:
Moim zdaniem dużo zależy od was samych - teoretycznie bez UPS nie powinniście wogóle wyjeżdżać na akcje. Po drugie kłania się niestety "olewanie tematu" przez dowódców z JRG... bo nigdy nic nie mówią na akcji. Wszystko jest OK - (a np. jedna OSP przyjechała w sweterkach) Gdyby oficjalnie zwracali się do dowódcy danej OSP, że nie są odpowiednio ubrani i gdyby to obowiązkowo wprowadzic w całym kraju to góra po miesiącu byłoby po problemie.

Niestety takiemu naczelnikowi strażacy mogą to tłumaczyć i 10 lat bez skutku a oficer PSP wystarczy, że raz oficjalnie ich odsunie od akcji i powie dlaczego. I zadziała.

Offline laciok

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 571
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #23 dnia: Listopad 13, 2007, 17:55:38 »
Niestety takiemu naczelnikowi strażacy mogą to tłumaczyć i 10 lat bez skutku a oficer PSP wystarczy, że raz oficjalnie ich odsunie od akcji i powie dlaczego. I zadziała.

Dokładnie tak jak pisze Pedros ja też to wcześniej opisałem w moim wątku ponieważ ta sytuacja będzie do czasu, a tym bardziej że jesteście jednostką KSRG i możecie być dysponowani do dużych zdarzeń poza powiat gdzie dowództwo będzie obejmował jakiś oficer z KW a wież mi że z nimi nie ma sielanki i wasz dowódca czyt. / Naczelnik / dostanie po przysłowiowym "DUPSKU" i może to go nauczy ale ile się jeszcze może wydarzyć zanim by doszło do takiej sytuacji ile ratowników może ucierpieć przez głupotę naczelnika pozdrowionka i wytrwałości w "walce z wiatrakami"

Offline kwas

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 744
Odp: Koszarówka? Dlaczego nie w specjalnych ?!
« Odpowiedź #24 dnia: Listopad 13, 2007, 20:15:44 »
Dostanę rozkaz obsłużyć pilarkę do drewna lub do betonu. Co wtedy? Przecież niezbędna jest tutaj ochrona oczu i ciała. Przecież nie mogę nie wykonać rozkazu. Więc co zrobilibyście na moim miejscu?

Na Twoim miejscu odmówiłbym. Wynika to chociażby z rozporzadzenia MSWiA z 17.11.1997 r. w sprawie szczegółowych warunków bezpieczeństwa i higieny służby strażaków oraz zakresu ich obowiazywania w stosunku do innych osób biorących udział w akcjach ratowniczych, ćwiczeniach lub szkoleniu - Paragraf 4 - podczas szkoleń i działąn ratowniczych nie wolno dpouścić do wykonywania czynnosci przez osoby bez środków ochrony indywidualnej, Paragraf 5 - czynnosci ratownicze wykonuje się w ramach posiadanych kwalifikacji i możliwości technicznych ze szczególnym uwzglednieniem środków ochrony indywidualnej. Nie jesteśmy tym OSP sprzed 15 lat gdzie wszyscy szli na hura bo się cos działo. Dzisiaj najpierw nalezy sie dwa razy zastanowić zanim sie podejmie decyzję.
Po za tym jest jeszcze zdrowy rozsądek. Jeśli wiem, że nie mam w czym zadziałać to nie działam. Bohaterowie spoczywaja pod Stalingradem. Ale jeśli już chcę postapić wbrew zakazom i wbrew zdrowemu rozsądkowi to nikt mi tego nie moze zabronić. Kiedy czuję potrzebę lub widzę możliwosć uratowania kogoś, to działam ale muszę to jasno określić że idę tam na włąsną odpowiedzialnosć. Ale i tak w razie czego za moją taką postawę w przypadku kiedy by sie cos mi przytrafiło odpowie dowódca, gdyż jest jeszcze paragraf 8 który stanowi, że przełożony ponosiu odpowiedzialność za stan bezpieczeństwa w dowodzonym lub kierowanym przez siebie zespole. I nie pomoże mu tutaj art. 25 pkt 2 ustawy o ochronie ppoż stanowiacy, że kierujacy działąniami ratowniczymi moze odstapić w trakcie działąń ratowniczych od zasad działania uznanych powszechnie za bezpieczne. Takie jest moje zdanie.