Witam,
Ja jestem jakby swiezo po "przejsciach"
U mnie sprawa wygladala nastepujaco:
Po 1 selekcji, czyli w jednostce do ktorej sie zglosilem z checia pracy, zostalem wyslany na testy psychologiczne do SGSP w Warszawie, jako ze mieszkam w woj. mazowieckim. Po testach i rozmowie z psychologiem (o tym jak wygladaja testy mozesz poczytac w innych watkach) moje papiery dotarly do KP PSP i zostalem skierowany na komisje lekarska do Polikliniki MSWiA w Wawie a potem do 8 roznych lekarzy: internista, kardiolog, pulmonolog, ortopeda, okulista, laryngolog, neurolog, psychiatra i na kilka badan: RTG klaty, EKG, krew (HBS HCV HIV, VDRL i cos tam jeszcze), audiogram (badanie sluchu). Po kilku dniach jezdzenia do stolicy i pomyslnym przejsciu ww, KP PSP wyslala pismo czy bylem karany, oraz prosbe do KG PSP o zgode na zatrudnienie. Jako ze nie bylem karany i KG wyrazila zgode juz niedlugo zawitam w szeregi PSP:)
P.S. Jeszcze zapomnialem o tescie sprawnosciowym, ktory powinien byc na poczatku samym, ale ja nei mialem bo, cytuje "nie beda biegac w takie zimno (luty).
Cala zabawa trwala od konca stycznia do polowy maja, zanim wszystkie papiery dotarly troche to trwalo.
No i jeszcze jedno 28 lat to juz czas najwyzszy...
Pozdrawiam i zycze sukcesow
Boszo
