Autor Wątek: Brakuje 200 tyś pracowników  (Przeczytany 13486 razy)

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Brakuje 200 tyś pracowników
« dnia: Czerwiec 12, 2007, 13:20:40 »
Cytat wp.pl.

"Euro 2012 - szansa dla gospodarki
W sektorze budowlanym brakuje rąk do pracy 12:00 12.06.2007


W sektorze budownictwa mieszkaniowego brakuje już 200 tysięcy rąk do pracy. Tymczasem wkrótce kolejne kilkaset tysięcy będzie pilnie potrzebnych po rozpoczęciu rządowego programu budowy autostrad oraz inwestycji związanych z Euro 2012.

Firmy budowlane podkreślają, że obecnie największym problemem jest brak pracowników. Poprawia się natomiast sytuacja z materiałami budowlanymi. Po wiosennych kłopotach na półki sklepów i do magazynów powracają materiały budowlane. Wzrasta też ich import z Afryki czy Chin. Jednak ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników jest duży problem."

Do informacji podam tylko, że Rząd planuje otworzyć rynek pracy dla Ukraińców oraz z dalekiego wschodu, czyli z tych miejsc, z których importowane są materiały budowlane.
A może by tak obniżyć koszty utrzymania pracownika i pozwolić mu więcej zarobić. Rozwiązania są i łatwe i trudne. Niestety nasz Rząd wybiera te proste, które można zrealizować w 4 latach kadencji.
 

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 13, 2007, 00:53:43 »
No fajnie wiemy!  :wacko:
Tylko jak ta <budowlanka> itd... ma się do Nas??? Tym bardziej - Tym Forum! Hm....
Pozdr.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 13, 2007, 00:55:53 wysłana przez Ajax »
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 13, 2007, 09:01:08 »
Hmm - Ajax zadziwia mnie Twoje pytanie.

Jest to tylko wzmianka - a cała gospodarka jest ważna również "dla nas" - do Ci ludzie płacą podatki, które przeznaczane są na Straż, Wojsko, Policję, itd. !
Im lepsza sutuacja w gospodarce - tym więcej dla nas.

Druga sprawa - możesz powiedzieć - co ma Kubica wspólnego z PSP - zwłaszcza na tym forum?

strażak79

  • Gość
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 19, 2007, 13:34:19 »
Jest to tylko wzmianka - a cała gospodarka jest ważna również "dla nas" - do Ci ludzie płacą podatki, które przeznaczane są na Straż, Wojsko, Policję, itd. !
Im lepsza sutuacja w gospodarce - tym więcej dla nas.

Oj niebyłbym takim entuzjastom. Wkońcu skąś muszą mieć pieniądze na organizację tej imprezy a najlepiej zabrać budżetówce.
Miejmy nadzieję że się mylę!!!

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 19, 2007, 14:18:33 »
Jest to tylko wzmianka - a cała gospodarka jest ważna również "dla nas" - do Ci ludzie płacą podatki, które przeznaczane są na Straż, Wojsko, Policję, itd. !
Im lepsza sutuacja w gospodarce - tym więcej dla nas.

Oj niebyłbym takim entuzjastom. Wkońcu skąś muszą mieć pieniądze na organizację tej imprezy a najlepiej zabrać budżetówce.
Miejmy nadzieję że się mylę!!!

Aby wszystkim było dobrze musi nastąpić dynamiczny wzrost gospodarki. Wtedy będą pieniądze dla PSP, lekarzy, nauczycieli i innych grup społecznych. Jak narazie nie ma takich narzędzi w polskim prawie , które pozwolą na dynamiczny rozwój kraju, tym bardziej, że nasze przepisy (czytaj ustawy) są strasznie zagmatwane.

Mariusz_43

  • Gość
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 20, 2007, 12:42:24 »
Moim zdaniem nie ma co się denerwować. Jeżeli będzie za mało rąk do pracy to po godzinie 15 nasi słynni bracia bliźniacy zmienią stroje, wiaderko i łopatka w rękę i do 19 przez 4 godziny trochę zrobią pomagając budowlańcom.  -_-

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 20, 2007, 12:45:29 »
Moim zdaniem nie ma co się denerwować. Jeżeli będzie za mało rąk do pracy to po godzinie 15 nasi słynni bracia bliźniacy zmienią stroje, wiaderko i łopatka w rękę i do 19 przez 4 godziny trochę zrobią pomagając budowlańcom.  -_-

DOBREEEEEEEEEE :)

barwa

  • Gość
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 21, 2007, 10:45:01 »
Można się pośmiać, powygłupiać, ale tak naprawdę to nie jest do śmiechu.
Tym bardziej, że to jest POWAŻNY problem z tymi łapkami do pracy w budowlance.  :angry:

To się zgadzam, że im więcej zarobią podatnicy to między innymi może i Wy zyskacie.
Ale myślę, że najwięcej to zyskalibyśmy wszyscy obywatele gdyby przestano dopłacać do KRUS'u.

Zresztą brakuje rąk nie tylko w budowlance. Brakuje we wszystkich branżach. (W straży też) tylko może nie zawsze z tych samych powodów.
No, ale Wy panowie to nadrabiacie  -_- za cztery łapki. Bo ilu z Was w wolnym dorabia!?  -_-

Pozdr

Offline wolicki1

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 493
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 21, 2007, 11:10:59 »
Ile zarabia przecietny budowlaniec i gdzie jest jakas budowa na PDKRP. gdzie moza sie zalapac  :huh:  moze byc skorzstał -_- a euro  ^_^ no znacie ten kawal ze to beda pierwsze mistrzostwa ktore sie nie odbęda a dlaczego ?? bo na 2012 zapowiadaja koniec swiata wiec po co sie spieszyc.

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 21, 2007, 11:21:18 »
Można się pośmiać, powygłupiać, ale tak naprawdę to nie jest do śmiechu.
Tym bardziej, że to jest POWAŻNY problem z tymi łapkami do pracy w budowlance.  :angry:

To się zgadzam, że im więcej zarobią podatnicy to między innymi może i Wy zyskacie.
Ale myślę, że najwięcej to zyskalibyśmy wszyscy obywatele gdyby przestano dopłacać do KRUS'u.

Zresztą brakuje rąk nie tylko w budowlance. Brakuje we wszystkich branżach. (W straży też) tylko może nie zawsze z tych samych powodów.
No, ale Wy panowie to nadrabiacie  -_- za cztery łapki. Bo ilu z Was w wolnym dorabia!?  -_-

Pozdr

KRUS to na 100% niesprawiedliwy system. Postaram się wyjaśnić dlaczego.

Każdy przeciętny pracownik musi za posrednictwem pracodawcy odpalać swoją dolę do ZUS-u. Jeżeli taka osoba jest na bezrobociu, to idzie to jego wcześniej oplaconych składek (przynajmniej teoretycznie), jeśli nigdy nie pracowała, to z naszych, itd.
W przypadku rolników opłacają swoje składki do KRUSU. Ale ile pieniędzy tam trafia?

Moim zdaniem wszyscy powinni podlegac jednakowym opłatom - do ZUS-u !!!! Wtedy nie będzie sytuacji, że w gospodarstwie jest 5 osób - 1 płaci KRUS a reszta siedzi na bezrobociu i mają jednakowy dostęp do świadczeń jak pracownik, który musi płacić normalnie. Wiem, że jest to brutalne, ale taka jest rzeczywistość. Rolnik, dostaje dopłaty, bony na ON i inne takie - a my?

Pozdrawiam

strażak79

  • Gość
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 24, 2007, 14:21:38 »
Niestety rolnikom "w dupach się poprzewracało" Za komuny pływali w miodzie a krzyczeli że chcą demokracji. No to teraz mają swoją demokrację. Urwało się koryto i jest wielki lament. Mnie w mieście nikt nie pyta czy mam z czego zapłacić za mieszkanie i co do gara włożyć. Nie masz kasy idziesz na ulicę. Otworzysz interes nikt nie pyta czy Ci idzie handel czy nie. Podatki, czynsze, faktury musisz zapłacić i nie wyjdziesz sobie z bronami na ulicę bo Cię zaraz by zamkneli. Najwięcej na UE zyskała wieś ale jeśli nie umieją tego wykożystać to już ich problem. Osobiście znam kilku rolników, którzy po wejściu do Unii stworzyli świetnie prosperujące firmy rolne. Zatrudniają ludzi, handlują i nie narzekają.

Offline wolicki1

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 493
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 24, 2007, 14:44:35 »
Niestety rolnikom "w dupach się poprzewracało" .
Osobiście znam kilku rolników, którzy po wejściu do Unii stworzyli świetnie prosperujące firmy rolne. Zatrudniają ludzi, handlują i nie narzekają.

Jak ktos ma kilkaset hektarów i niepotrafi sie utrzymac z tego to widac ze sobie nie radzi ale w wypadku podkarpacia tutaj na takim areale jakbys sie nie starał niczego wielkiego sie nie dorobisz.
Wiekszosc ludzi jak cos ma to ma to za euro dutki :/ .
No jedyne co moze porzadnie wnerwiac to ucieczki "Miastowych" na wieś którzy kupuja kilka hetkarów trawy lub nieuzytków i biorą doplaty (i to spore -bo  za trawe jest wiecej niz za zboze jakby kto nie wiedzial) dodatkowo ubezpieczaja sie w krus zeby uciec od wiekszych platnosci. :angry:
Ale spoko juz niedlugo nikomu nie bedzie zal dupy sciskał bo wyrównywać zaczna skladki .

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 25, 2007, 09:24:52 »

Ale spoko juz niedlugo nikomu nie bedzie zal dupy sciskał bo wyrównywać zaczna skladki .
[/quote]

Pożyjemy zobaczymy. Jak narazie rolnicy mają lepiej niż strażacy :P

Dziś oglądałe w wiadomościach, iż rolnicy mogą ubiegać się o rentę rolniczą na poniższych warunkach:

"Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa rozpocznie z dniem 25 czerwca 2007 r. przyjmowanie wniosków o przyznanie renty strukturalnej w ramach nowego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007 – 2013. Wnioski należy składać we właściwych Biurach Powiatowych ARiMR.

W budżecie Programu przewidziano na to działanie ponad 2,18 mld euro (z czego 1,64 mld euro pochodzi z budżetu wspólnotowego, a ponad 0,5 mld euro z budżetu krajowego).

Rentę strukturalną będzie mógł uzyskać rolnik wpisany do ewidencji producentów rolnych (prowadzonej przez ARiMR), który ukończył 55 lat, lecz nie osiągnął wieku emerytalnego i nie ma ustalonego prawa do emerytury lub renty. Wnioskodawca powinien też prowadzić gospodarstwo rolne przez co najmniej 10 lat bezpośrednio poprzedzających złożenie wniosku o rentę strukturalną i w tym okresie być ubezpieczonym w KRUS przez co najmniej 5 lat. Rolnik powinien również w dniu złożenia wniosku o rentę strukturalną podlegać ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu i nie zalegać z zapłatą należności z tytułu ubezpieczenia społecznego rolników.

Świadczenie w postaci renty strukturalnej przewidziane jest dla rolników, którzy przekażą gospodarstwa rolne o powierzchni użytków rolnych co najmniej:

1 ha, w przypadku gospodarstw położonych w województwach: małopolskim, podkarpackim, śląskim i świętokrzyskim albo
3 ha, w przypadku gospodarstw położonych w pozostałych województwach

Gospodarstwo można przekazać następcy lub zbyć powiększając tym samym jedno lub kilka gospodarstw innych rolników. W przypadku przekazania następcy, musi nim być osoba, która wcześniej nie prowadziła działalności rolniczej. Powierzchnia użytków rolnych gospodarstwa następcy nie może być mniejsza niż średnia powierzchnia gruntów rolnych w danym województwie lub w kraju. Informacje o średniej wielkości gospodarstw w poszczególnych województwach dostępne są na stronie internetowej ARiMR (www.arimr.gov.pl).

Możliwe jest też uzyskanie renty strukturalnej po przekazaniu gruntów na cele związane z ochroną przyrody lub zbycie z przeznaczeniem użytków rolnych do zalesienia.

Osoba wnioskująca o rentę strukturalną i jej współmałżonek mogą pozostawić sobie łącznie do 0,5 ha użytków rolnych (wraz z siedliskiem) i uprawiać te użytki dla zaspokajania wyłącznie potrzeb własnych i osób pozostających we wspólnym gospodarstwie domowym.

Podstawowa wysokość renty strukturalnej wynosi 150 % najniższej emerytury. Wysokość świadczenia zwiększa się o 100% kwoty najniższej emerytury, jeżeli wnioskodawca pozostaje w związku małżeńskim i oboje małżonkowie spełniają wszystkie warunki dla przyznania renty strukturalnej. Jeśli przekazano gospodarstwo o powierzchni użytków rolnych większej niż 10 ha na rzecz osoby w wieku poniżej 40 lat, podstawowa kwota renty strukturalnej zostaje powiększona o 15 % najniższej emerytury. Świadczenie będzie wypłacane co miesiąc, nie dłużej niż do osiągnięcia przez beneficjenta 65 roku życia."


Źródło: ARiMR

Fajnie co nie?


Offline wolicki1

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 493
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 25, 2007, 10:18:40 »
Tak robia zeby podniesc wielkosc gospodarstw to dla UE jest priorytetem i wieksza czesc kasy bedzie szla na to z pieniedzy UE wiec polskie piedziadze powinny pozostac (teoretycznie).
Nowe sluchy mnie dochodza ze maja wprowadzic podatek kastralny od budynków dla kazdego obywatela :wacko: to bedzie dopiero ultranowy podatek akurat dla tych co odejda kaska wpadnei <rzadzacy>a nastepni wymysla za 4 lata jeszcze inny.

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 25, 2007, 12:54:07 »
To już nie tylko kwestia brakujących 200 tyś rąk do pracy.

Zachęcam do głosowania !!!!

Cyt. "wp.pl"

"Nie mamy żadnych szans zdążyć na Euro 2012"
Gazeta Wyborcza 06:36
Pięć lat budowano nowe Wembley, choć robili to najlepsi. Przyjmując, że budujemy tempem, jakie narzucają obecne przepisy, nie mamy żadnych szans zdążyć nie tylko na Euro 2012, ale nawet na 2020 - mówi profesor Stefan Kuryłowicz, projektant Stadionu Narodowego

Zdążymy wybudować Narodowy w cztery lata, skoro budowa Wembley zajęła aż pięć?
W projekcie opracowanym w lutym 2006 nasz harmonogram zakładał, że jeżeli robota ruszy natychmiast, zdążymy na 2012 rok. Minął już rok i trzy miesiące. Zanim zamknięta zostanie procedura nowego konkursu i podpisane umowy z autorami poszczególnych obiektów minie kolejne pół roku, a może rok. To trudna do wytłumaczenia strata.

Budowa Wembley trwała pięć lat, a trzeba pamiętać, że w jego budowę zaangażowani byli najwięksi profesjonaliści na świecie! Ludzie działający w kraju o znacznie prostszych procedurach administracyjnych. Kraju ze 150-letnią tradycją budowy stadionów. W którym w 1851 roku architekt Joseph Paxton w osiem dni zaprojektował stadion Crystal Palace o powierzchni szklanej ścian i dachów równej 95 tys. m kw. Dla porównania, szklany dach Stadionu Olimpijskiego w Monachium ma 35 tys. m kw. I stadion Crystal Palace zbudowano w cztery miesiące! Nie znam kompetencji znakomitych członków komitetu odpowiedzialnego za budowę stadionów na Euro 2012. Ale znam znaczną część ludzi w Polsce, którzy profesjonalnie zajmują się obsługą dużych inwestycji budowlanych, w tym sportowych. Z owych ludzi nie ma w tym komitecie nikogo.

Sejm ma przegłosować specjalny pakiet ustaw, żeby przyspieszyć budowę sześciu stadionów na Euro.

Przyjmując, że budujemy tempem, jakie narzucają obecne normy administracyjne, nie mamy żadnych szans, żeby zdążyć ze wszystkim nie tylko na 2012, ale nawet na rok 2020. Przede wszystkim musi być widoczna wola zbudowania tych obiektów. Ona musi wylewać się uszami. Obecnie mam wrażenie, że po pierwszym entuzjazmie po ogłoszeniu decyzji UEFA ta wola odrobinę osłabła. Może nie wiem o wszystkich sprawach, ale nie dostrzegam szczególnej presji.

W pierwszej kolejności powinna zostać zmieniona ustawa o planowaniu przestrzennym. Po drugie ustawa o zamówieniach publicznych. Z obecnym trybem w 2012 nie zaczniemy jeszcze budować, bo nadal będziemy rozstrzygać protesty. Przedsięwzięcia o nieporównanie mniejszej skali niż stadiony na mistrzostwa Europy potykały się w tym kraju o bezwładność administracji i brak decyzyjności.

Budowa Wembley tak bardzo się przeciągnęła, bo stadion powstał w miejscu starego. Może więc Stadion Narodowy powinien stanąć w szczerym polu?

Narodowy zostanie zbudowany od zera, bo stadion X-lecia nie daje możliwości przebudowy. Poważny problem stanowi jednak masa materiałów, która została użyta do jego budowy, a zwłaszcza olbrzymie ilości gruzu ze zburzonej Warszawy. Widziałem kalkulacje zakładające, że do wywozu takiej ilości gruzu potrzeba stu ciężarówek jeżdżących 24 godziny na dobę przez pół roku. Obecna przepustowość ulic Warszawy stawia pod znakiem zapytania to przedsięwzięcie. Nasza koncepcja zakładała zachowanie jak największej masy ziemi, żeby trzeba było jak najmniej wywozić. Część wału miała pomagać wejść na jeden z pośrednich poziomów stadionu."



Offline wolicki1

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 493
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 27, 2007, 21:19:37 »
wembley budowano 5 lat u nas wybuduja narodowy w 3 lata a co polak potrafi  ^_^ a rok po euro zaczna sie remonty , nie mowie juz o tych nowych autostradach bo pewnie skoncza jak te obecne jako wielka dziura i nie konczaca sie opowiesc o ich naprawach.

barwa

  • Gość
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 28, 2007, 13:44:58 »
ŻE CO?!
ŻE MY NIE DAMY RADY?!

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 28, 2007, 14:19:13 »
Oczywiście, że nie damy rady. Skomplikowane procedury przetargowe, odwołania firm, które przegrają przetargi, zawyżone  koszty realizacji inwestycji (no bo jakoś trzeba na łapówki zarobić...), kłopoty z ludźmi do pracy... No i oczywiście konieczność zaprojektowania obiektów i uzyskania wszystkich pozwoleń formalno-prawnych.
W 2008 roku jeszcze nie zaczną się budować stadiony!
Ale będzie wstyd na cały świat!

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 28, 2007, 14:50:21 »
Oczywiście, że nie damy rady. Skomplikowane procedury przetargowe, odwołania firm, które przegrają przetargi, zawyżone  koszty realizacji inwestycji (no bo jakoś trzeba na łapówki zarobić...), kłopoty z ludźmi do pracy... No i oczywiście konieczność zaprojektowania obiektów i uzyskania wszystkich pozwoleń formalno-prawnych.
W 2008 roku jeszcze nie zaczną się budować stadiony!
Ale będzie wstyd na cały świat!

Bo Polak potrafi... ale spier...lić !

barwa

  • Gość
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwiec 28, 2007, 15:05:42 »
Co my? Co my nie damy, nie damy rady???
Co my nie damy rady???
Że co???
Że nie damy rady???

I tu widać napuszonego młodego kogutka przeciw potężnemy pięknemu kogutowi
 ^_^ ^_^ ^_^

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 02, 2007, 09:54:15 »
Co my? Co my nie damy, nie damy rady???
Co my nie damy rady???
Że co???
Że nie damy rady???

I tu widać napuszonego młodego kogutka przeciw potężnemy pięknemu kogutowi
 ^_^ ^_^ ^_^

cyt. wp.pl

"Płać i uważaj 10:02 30.06.2007
sobota

Wolniej trzeba jechać A2, na A4 stoi się wręcz w korkach. W obydwu przypadkach jest tak za sprawą robót drogowych.

Prace, które trwają właśnie na autostradzie A2, będą kosztowały 124 miliony złotych. Kiedy przed laty spółka Autostrada Wielkopolska modernizowała tak zwany państwowy odcinek autostrady A2, wydała około 4 miliony euro na każdy kilometr. Dlaczego dołożenie nawierzchni kosztuje tak dużo?
Trudno porównywać cenę sprzed kilku lat z obecnymi kosztami, choćby dlatego, że materiały budowlane, a także usługi bardzo mocno podrożały - wyjaśnia Andrzej Patalas, prezes spółki Autostrada Wielkopolska.

Szybko dokładają

Drugi etap budowy przewidywany był dopiero za kilka lat. Autostrada Wielkopolska powołuje się na ustawę koncesyjną. To w niej ustalono, że gdy tylko odcinkiem Konin - Września przejedzie sześć milionów osi, czyli około miliona pojazdów, niezbędne jest położenie kolejnej warstwy nawierzchni. Trwające obecnie roboty polegają na dołożeniu warstwy nawierzchni o grubości aż jedenastu centymetrów. W trakcie prac wyłączane są z ruchu, jak można się przekonać, odcinki o długości 8 kilometrów. Mimo że w miejscach, gdzie trwają prace, ruch jest przełożony na drugą jezdnię i obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/godz., spółka wyznaczona przez koncesjonariusza pobiera opłatę.
Nie obniżamy ceny za przejazd, ponieważ tak się nie robi nigdzie w Europie. Niemcy przeprowadzają prace na znacznie dłuższych odcinkach i też pobierają opłaty. Zostaliśmy zobowiązani przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad do ustawienia odpowiednich tablic informacyjnych i to uczyniliśmy - tłumaczy Andrzej Patalas.
Jak zapewnia prezes, sam też jeździ odcinkiem Września - Konin i jak twierdzi, na ogół można pokonać ten odcinek ze średnią prędkością 80 km/godz.
Raz tylko jechałem w granicach 70 km/godz., ponieważ przede mną jechało kilka autobusów. Z tempa robót jestem zadowolony. Choć sądzę, że ono się jeszcze zwiększy. Do 20 sierpnia wykonane będą najważniejsze roboty - mówi Andrzej Patalas.

Małopolska w korku

Utrudnienia i zamknięcia są też na autostradzie A4. Pomiędzy Katowicami a Krakowem ruch przełożony jest na jedną jezdnię na długości około 8 kilometrów. Prace różnego typu potrwają do końca przyszłego roku.
Opłata, jaką pobieramy za przejazd autostradą, jest jedynym naszym dochodem. Remont zaś, jaki przeprowadzamy, wynika z tego, że minęło już 10 lat od poprzedniego. Do pobierania opłat uprawniają nas polskie przepisy. Nawet gdy trwa modernizacja jest to autostrada - mówi Alicja Rajtar, rzecznik Autostrady Małopolskiej.

Przejeżdżający odcinkiem Katowice - Kraków wiedzą, że natężenie ruchu bywa tam znacznie większe niż na trasie z Poznania do Konina. Według zarządzającego A4 w ciągu doby przejeżdża już tamtędy 28 tysięcy pojazdów. Bywa więc, że trzeba stać w korkach. Zdecydowanie najczęściej zdarzają się one w piątki i poniedziałki. W soboty i niedziele przejazd jest w miarę płynny. I właśnie by zachęcić turystów do podróżowania w soboty, Autostrada Małopolska wprowadziła rabaty wynoszące aż 50 procent ceny. Na pocieszenie kierowcom pozostaje to, że kolejne tak poważne remonty powinny być przeprowadzane dopiero za dziesięć lat.

Cena innych odcinków A2

Za każdy kilometr obwodnicy Poznania Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapłaciła blisko 12 milionów euro. Tu trudno o porównanie, ponieważ na 13-kilometrowym odcinku obwodnicy Poznania aż roi się od wiaduktów i mostów. W trakcie tej budowy drogowcy musieli przebudować szereg urządzeń energetycznych, wodociągowych i kanalizacyjnych. To zaś znacznie podniosło cenę kilometra autostrady. "


A JUŻ DZIELIMY SKÓRĘ NA NIEDZWIEDZIU....

"Na Euro 2012 zarobimy miliard euro
FAKT 06:20

Jeszcze nikt tyle nie zarobił na prawach do transmisji telewizyjnych, ile zainkasują Polacy i Ukraińcy za pokazywanie Euro 2012. Stacje telewizyjne, które wykupią prawa do transmitowania tej imprezy, wyłożą aż miliard euro. To rekordowa kwota w historii mistrzostw Europy. - pisze "Fakt".

Takich przychodów spodziewa się UEFA za sprzedaż praw do transmisji Euro 2012. Ale duża część tych pieniędzy trafi do kasy organizujących imprezę Polaków i Ukraińców. Gdzie trafi ta kasa? Niestety, na konto PZPN. Nic dziwnego, że działacze PZPN kombinują, żeby za wszelką cenę utrzymać się przy władzy.

Dla takiej kasy są gotowi zrobić wszystko, żeby tylko dalej szarogęsić się w naszym futbolu. Taki zastrzyk gotówki to łakomy kąsek dla betonowych działaczy. W końcu okazja do zdobycia takiej kasy może się długo nie powtórzyć. Warunek jest jednak jeden: trzeba wygrać wybory. "
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2007, 09:57:37 wysłana przez BRAVEHEART »

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #21 dnia: Lipiec 02, 2007, 10:49:49 »
z ostatniej chwili:

cyt. onet.pl

"Zmiana nastroju ws. powodzenia Euro 2012
"Życie Warszawy": Stajemy się coraz bardziej sceptyczni, czy w roku 2012 będziemy w stanie dobrze zorganizować mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Z sondażu wynika, że maleje liczba optymistów, a przybywa pesymistów.


Kiedy zaraz po przyznaniu Polsce i Ukrainie organizacji ME 2012 instytut Pentor pytał, na zlecenie "ŻW", czy jesteśmy sobie w stanie poradzić z organizacją tej imprezy na wysokim poziomie - 57,3 proc. Polaków odpowiadało, że "zdecydowanie tak". Przeciwnego zdania było tylko 33,1 proc. ankietowanych.REKLAMA Czytaj dalej 
 
Dziś - dwa i pół miesiąca po decyzji, że Euro 2012 odbędzie się w Polsce - liczba optymistów dramatycznie zmalała, wzrosła zaś pesymistów. Według "ŻW", dziś na pytanie, czy jesteśmy w stanie dobrze zorganizować mistrzostwa, "tak" odpowiada niewiele ponad połowa Polaków (50,9 proc.). Przeciwnego zdania jest aż 39,7 proc. Oznacza to, że od połowy kwietnia liczba optymistów zmalała o 6,4 proc., zaś grono sceptyków powiększyło się aż o 6,6 proc.

Nie to jest jednak najgorsze. Okazuje się bowiem, że wzrost liczby pesymistów ma swoje poważne uzasadnienie. "Życie Warszawy" dotarło do raportu Najwyższej Izby Kontroli, z którego jednoznacznie wynika, że z realizacją inwestycji sportowych - których przed Euro 2012 czeka nas przecież mnóstwo - jest w Polsce gorzej niż źle. I to nie z powodu braku funduszy, bo tych akurat nie brakuje.

"Z naszych ustaleń wynika, że w inwestycjach związanych ze sportem występuje cały szereg nieprawidłowości i błędów. Począwszy od fazy projektowania, aż po realizację" - potwierdza Małgorzata Pomianowska, rzeczniczka NIK. Więcej szczegółów w dzisiejszym wydaniu "Życia Warszawy"."

Offline wolicki1

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 493
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #22 dnia: Lipiec 02, 2007, 15:07:59 »
"Takich przychodów spodziewa się UEFA za sprzedaż praw do transmisji Euro 2012. Ale duża część tych pieniędzy trafi do kasy organizujących imprezę Polaków i Ukraińców. Gdzie trafi ta kasa? Niestety, na konto PZPN. Nic dziwnego, że działacze PZPN kombinują, żeby za wszelką cenę utrzymać się przy władzy.

Dla takiej kasy są gotowi zrobić wszystko, żeby tylko dalej szarogęsić się w naszym futbolu. Taki zastrzyk gotówki to łakomy kąsek dla betonowych działaczy. W końcu okazja do zdobycia takiej kasy może się długo nie powtórzyć. Warunek jest jednak jeden: trzeba wygrać wybory. "
---------------------------------------------------------------------

No to wszystko jasne  :angry: a raczej ciemne w ciemnych barwach .

barwa

  • Gość
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #23 dnia: Lipiec 02, 2007, 17:58:23 »
Tak na prawdę to problem może się zacząć poważny, jak będę ogłaszane wyniki przetargów na budowy obiektów.
Jak to u nas bywa firmy będą ciągle zgłaszać sprzeciwy i to może przedłużyć procedury.
No chyba, że zmienią po raz kolejny ustawę o zamówieniach publicznych.

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Brakuje 200 tyś pracowników
« Odpowiedź #24 dnia: Lipiec 03, 2007, 07:18:59 »
Mało tego - wczoraj widziałem w wiadmościach, iż powstała już nowa afera związana z przetargami na budowę obiektu sportowego. Na szczęście polskie FBI to udaremniło. Chodziło o fikcyjne firmy budowlane i łapówki za wygrane przetargi.

z ostatniej chwili:

"Na EURO 2012 nie będzie autostrad
Drogowcy: na krajowe trasy zabraknie aż 35 mld zł 09:10 03.07.2007
wtorek

Pusta kasa, kasowanie przetargów i złe prawo nie pozwolą na czas zbudować dróg. Pełna kompromitacja.

Złe wieści dla kibiców: nawet jeśli na piłkarskie mistrzostwa EURO 2012 uda się zbudować stadiony, pojedziemy na nie po wybojach. Ogólnopolska Izba Gospodarcza Drogownictwa, zrzeszająca ponad 200 firm z branży, alarmuje: nie zdążymy z budową dróg. W budżecie państwa brak pieniędzy, szwankuje organizacja, urzędnikom brak kompetencji, no i jeszcze to fatalne prawo...


Świetny plan, słaba kasa

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) w latach 2007-13 planuje zbudowanie 960 km autostrad, 2,7 tys. km dróg ekspresowych i modernizację 3,99 tys. km krajowych. Plan jest dobry, tylko nierealny - mówi Wojciech Malusi, prezes izby drogowców.

Izba szacuje, że przy obecnych cenach materiałów budowlanych na jego wykonanie potrzeba 100-110 mld zł. Wyliczenia te nie odbiegają od rządowych. Problem w tym, że firmy drogowe uważają, iż rządowi uda zebrać się najwyżej 75 mld zł. A to oznacza, że zabraknie aż 35 mld zł.
Z Unii na lata 2007-13 otrzymamy 44 mld zł. Z akcyzy paliwowej na drogi krajowe idzie średnio co roku około 2,2 mld zł. Z opłaty paliwowej na drogi wpływa 80 proc., czyli około 1 mld zł rocznie - wylicza Wojciech Malusi.

Szef izby szacuje, że budżet powinien wydawać na drogi 1 proc. PKB rocznie, by można je było zbudować na czas. Tyle wydaje większość krajów europejskich. Polski rząd daje na to ledwo 0,3 proc. PKB.

Izba nalega więc na przekazywanie 48 proc. akcyzy paliwowej na drogi zamiast obecnych 12 proc.
Cóż to jest 48 proc.? Zgłosiliśmy do Ministerstwa Finansów wniosek o wprowadzenie 70-procentowego odpisu na drogi - mówi jeden z pracowników Ministerstwa Transportu.

Bez skutku. Ministerstwo Finansów wydaje się nieprzejednane.
Aby zwiększyć odpis akcyzowy, potrzeba zmiany ustawy, zgody całego rządu i parlamentu. Nie wystarczy rozporządzenie ministra finansów - wylicza trudności Kuba Lutyk, rzecznik resortu finansów.

Syndrom piły

Jeśli nawet pieniądze się znajdą, GDDKiA może nie poradzić sobie z ich wydaniem.
W 2006 r. dyrekcja ogłosiła 899 przetargów, z czego rozstrzygnęła 832, czyli aż 93 proc. W tym roku natomiast ogłosiła 528, a rozstrzygnęła tylko 306, czyli około 60 proc. - wylicza Adam Kulikowski, wiceprezydent izby.

Urzędnicy unieważniają konkursy, bo ceny prac i surowców budowlanych wzrosły, więc kosztorysy dyrekcji coraz częściej rozmijają się z ofertami wykonawców. Ale często powody odrzucania ofert są absurdalne.
W ubiegłym roku w przetargu urzędnik napisał, by piła spalinowa, której trzeba użyć do wycinki drzew, miała moc 4 KW - mówi Adam Kulikowski.
Wykonawca wpisał 3,9 KW. I nie miał szans - jego oferta przepadła. Drogowcy twierdzą, że takich absurdów jest więcej i nazywają je syndromem piły spalinowej.

Katarzyna Kapczyńska
Puls Biznesu "
« Ostatnia zmiana: Lipiec 03, 2007, 13:04:44 wysłana przez BRAVEHEART »