Auto z silnikiem diesla czy benzynowym?

[zenor]

Jak wam się wydaje? Zastanawiamy się nad możliwością zakupu samochodu z silnikiem diesla, a może lepszą opcją będzie benzyniak?

[Eqinox]

Na tak zadane pytanie nie ma poprawnej odpowiedzi. Gdyż każde ma swoje zalety.

[sorbent]

Na tak zadane pytanie nie ma poprawnej odpowiedzi. Gdyż każde ma swoje zalety.

Jest. Możesz sobie kolego kupić diesla, choć może też być benzyna. Jakie pytanie taka odpowiedź.

[jgk]

W przypadku benzyny można założyć lub kupić z instalację gazową a jak by nie patrzył gaz w cenie 2.10-2.30zł,  benzyna, ropa w cenie około 4.8-5 zł zależnie od rejonu Polski.Przy dużej ilości kilometrów daje to duże oszczędności.

[MIC]

Zależy jaki duży silnik. Jak spora pojemność to zdecydowanie benzyna + gaz. Przy mniejszych rozsądniej diesel. W większości silników podstawowych powinieneś się mieścić w 6 litrach, co daje nam 30 zł. Podobne pojemności z LPG zużyją ok 10 litrów. Różnica 10 zł jednak gaz ma też trochę minusów, jak przeglądy czy częstsze tankowanie (co ok 300km).
Na co dzień jeżdżę 4,7 V8 benzyna + gaz oraz 1,5 blue HDi. Spalanie to 45 zł przy benzynie oraz 25 przy dieslu po odliczeniu vatu. I w sumie sam nie wiem co lepsze  zależy czego oczekujesz. Warto by było doprecyzować pytanie.

[Eqinox]

@jgk i @MIC co byście nie gadali bez szczegółów eksploatacji nie macie racji... 2.0 TDI Skoda SUPERB 170 KM potrafi na trasie spalić 5 L. i moim zdaniem nie ma lepszego pojazdu pod względem klasy, komfortu i kosztów ale na trasę!

[jgk]

Wcale nie twierdze ze tak nie jest, ale faktem jest też  że auta benzynowe pod katem spalania już nie odbiegają tak bardzo od diesli jest to porównywalne, natomiast schody robią się w systemie miejskim gdzie każde auta jednak przepalają a ponieważ te na  gazie palą praktycznie tyle samo co benzyny to oszczędność jednak jest z dieslem nie ma takiej opcji.Natomiast jak ktoś chce mieć pod maską potwora o dużej pojemności to zagazowanie benzyniaka  rekompensuje mu koszty spalania i wyższego ubezpieczenia z racji pojemności.

[sorbent]

Dojeżdżając codziennie prawie 100 km powiem, że diesel ma jedną zaletę - co 1150 km tankowanie (pod korek). To jest niesamowita zaleta. Mój pali 5,3 l na sto. Planuję następne (jak ten padnie) z 1,6 hdi (pewnie 308). Na mojej trasie (spokojna jazda do max 110) powinien okolo 4,5 spalić a może nawet mniej. Mój dotychczasowy wynik to średnia z Excela z roku.

[MIC]

Zawyżone ubezpieczenie za duży silnik to fikcja. Za jeepa 4,7 i golfa 1,4 płacę składkę w różnicy kilkudziesięciu złotych.

[jgk]

A za paliwo ?

[dezert]

Wydaje mi się, że trend będzie taki, aby w ograniczać udział samochodów zasilanych olejem napędowym. Przyczyną jest fakt, że są one zdecydowanie bardziej szkodliwe dla środowiska. Tzw  ślad węglowy jest kilkukrotnie większy od śladu więglowego jaki pozostawiają samochody napędzane PB czy auto gazem. Nie wspominając już o autach elektrycznych.
Na https://mamauto.pl/diesel-czy-benzyna-ktory-samochod-bedzie-wiecej-wart-przy-zlomowaniu/ autor jeszcze opisał który będzie więcej warty przy złomowaniu. To też jakiś czynnik który można brać pod uwagę.

[sorbent]

Hm tylko mój diesel został wyprodukowany 21 lat temu i dalej służy (badanie z rury też przechodzi - wg właściwych mu norm) to odpowiedz mi kolego powyżej co jest bardziej eko?? zużycie materiałów (energii, zasobów itd) raz na powiedzmy 25 lat i utylizacja potem czy zużywanie materiałów do produkcji i zasobów do utylizacji raz na 10 lat??

[darek]

Dwie sprawy:
1. Skąd przypuszczenie, że chodzi o auto osobowe? przeczytajcie pierwszy post...
2. Nie wydaje się szanownym forumowiczom dziwne, że autor wątku milczy? a Wy się nakręcacie...

ot, tak sobie myślę...