Pożarnictwo > Taktyka działań ratowniczych

Pożary wewnętrzne - Ewakuacja poszkodowanych

(1/1)

HanySAnimal:
Witajcie,

Nie wiem czy temat był poruszany ale po ostatniej kontroli oraz kilku ćwiczeniach mam pewne wątpliwości.
Chodzi o to jakie jest prawidłowe postępowanie ewakuacji osób uwięzionych/ poszkodowanych podczas pożaru?
Na kursie z PW jakoś nie kojarzę żeby było inaczej mówione jak Priorytet EWAKUACJA (pytanie JAK?), a doszły mnie po ostatniej kontroli pewne niejasności.

Czy powinniśmy bez względu na wszystko ewakuować osobę bez niczego? w kapturze ochronnym? Zabrac ze sobą dodatkowy aparat z maska i założyć poszkodowanemu? (osobiście uważam to za dość absurdalne i niekoniecznie praktyczne) czy w końcu I rota po odszukaniu osoby ma z nią pozostać w pomieszczeniu nie zadymionym i zgłosić ten fakt do KDR z prośba o wysłanie roty II (najlepiej z aparatem dla poszkodowanego) aby przejęła gaszenie pożaru, a rota I ewakuuje poszkodowanego?

Niech mi to ktoś wytłumaczy bo nasz 11 gdzies dopytał, że na parterze to bez aparatu ale z maska, a na piętrze to już z aparatem i najlepiej w 2 roty. Troche mi tu cos nie pasuje :)
Jak macie jakies materiały to chętnie się z nimi zapoznam.
Pozdro

SIUSIEK:
https://www.ppoz.pl/index.php/zajrzyj-do-srodka/szkolenia/1859-sztuka-przeszukania-cz-1

rafal.bula:
Nie na wszystko jest procedura i bardzo dobrze. Ratownictwo to ciągła analiza zagrożeń i ocena ryzyka. Krótko mówiąc - wybieramy tę opcję, która w danym momencie będzie lepsza dla poszkodowanego.
Można wybierać z podanych przez Ciebie opcji a nawet jest ich znacznie więcej. Jedynie aparat z maską bym sobie zupełnie darował, od tego są kaptury ucieczkowe.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej