Pożarnictwo > Taktyka działań ratowniczych

Monitorowanie pracy strażaka w SODO

(1/11) > >>

rozdzielaczowy:
Witam!
Proszę o podzielenie się wiadomościami o waszych sposobach kontroli pracy strażaka w aparacie powietrznym.
Czy zapisujecie godzinę wejścia, pobieracie klucz inicjujacy, stosujecie tablice, kto to prowadzi?
Jakie polecacie rozwiązania w tym temacie!

Chary:
To zależy od charakteru zdarzenia czy mamy duży pożar jakiejś hali magazynowej czy pożar mieszkania. Przy pierwszej sytuacji powinna być osoba do tego specjalnie wyznaczona taki "oficer bezpieczeństwa", który to wszystko sprawdza i zapisuje, ale w pierwszych minutach akcji najrozsądniej by było aby tablica z markerem była zamontowana gdzieś przy autopompie i jeden z kierowców zapisywał przybliżone czasy wejścia roty do strefy bo ma też inne rzeczy do roboty, do czasu przyjazdu osoby która się tym zajmie.

rafal.bula:

--- Cytat: Chary w Październik 30, 2019, 12:25:24 ---To zależy od charakteru zdarzenia czy mamy duży pożar jakiejś hali magazynowej czy pożar mieszkania. Przy pierwszej sytuacji powinna być osoba do tego specjalnie wyznaczona taki "oficer bezpieczeństwa", który to wszystko sprawdza i zapisuje, ale w pierwszych minutach akcji najrozsądniej by było aby tablica z markerem była zamontowana gdzieś przy autopompie i jeden z kierowców zapisywał przybliżone czasy wejścia roty do strefy bo ma też inne rzeczy do roboty, do czasu przyjazdu osoby która się tym zajmie.

--- Koniec cytatu ---
Ale to piszesz jak powinno być czy naprawdę tak robicie?
I drugie pytanie: co daje zapisanie tylko czasu wejścia?

Chary:

--- Cytat: rafal.bula w Listopad 01, 2019, 11:13:03 ---
--- Cytat: Chary w Październik 30, 2019, 12:25:24 ---To zależy od charakteru zdarzenia czy mamy duży pożar jakiejś hali magazynowej czy pożar mieszkania. Przy pierwszej sytuacji powinna być osoba do tego specjalnie wyznaczona taki "oficer bezpieczeństwa", który to wszystko sprawdza i zapisuje, ale w pierwszych minutach akcji najrozsądniej by było aby tablica z markerem była zamontowana gdzieś przy autopompie i jeden z kierowców zapisywał przybliżone czasy wejścia roty do strefy bo ma też inne rzeczy do roboty, do czasu przyjazdu osoby która się tym zajmie.

--- Koniec cytatu ---
Ale to piszesz jak powinno być czy naprawdę tak robicie?
I drugie pytanie: co daje zapisanie tylko czasu wejścia?

--- Koniec cytatu ---

Ad.1 Chciałbym żeby tak to wyglądało, ale przy teraźniejszej obsadzie osobowej i braku funduszy w komendzie nawet na wodę do picia, a co dopiero na tablicę magnetyczną z markerem nie mam co nawet o tym myśleć.
Ad.2 Pozwala KDR- owi orientacyjnie wiedzieć ile dana rota może jeszcze przebywać teoretycznie w strefie.

BM:

--- Cytuj ---Ad.1 Chciałbym żeby tak to wyglądało, ale przy teraźniejszej obsadzie osobowej i braku funduszy w komendzie nawet na wodę do picia, a co dopiero na tablicę magnetyczną z markerem nie mam co nawet o tym myśleć.
Ad.2 Pozwala KDR- owi orientacyjnie wiedzieć ile dana rota może jeszcze przebywać teoretycznie w strefie.

--- Koniec cytatu ---

Ad.1 Nie wymaga to żadnych funduszy tylko chęci. W najprostszej formie jest to notes i długopis. W bardziej rozwiniętej to max. 40 zł i wszystko działa jeśli się wie jak. Powoli strażacy zaczynają się zachwycać różnymi tablicami i innymi bajerami, a trzeba na początek zrozumieć, że potrzebny jest system, a nie narzędzia. Zwłaszcza te skomplikowane narzędzia są niczym bez systemu.
Ad.2 Informacja o tym ile czasu rota przebywa w środku nie jest żadną informacją. Bo co nam po wiedzy, że strażacy są w pomieszczeniu np. 24 minuty. To znaczy, że jeszcze mogą w nim być, czy już nie?

Warto też dodać, że pomysł z oddawaniem kluczy sygnalizatorów bezruchu osobie przed wejściem jest bardzo, bardzo zły. W przypadku SuperPassa II tracimy możliwość włączania się automatycznie sygnalizatora po pobraniu aparatu, a to była jedna z jego zalet. W przypadku MotionSCOUTa może mieć jeszcze gorsze skutki, ponieważ w wersjach dostępnych oficjalnie w Polsce nie mając klucza przy sobie nie jesteśmy w stanie wyłączyć alarmu sygnalizatora włączonego np. przez przypadek po dociśnięciu się urządzeniem do jakiejś przeszkody.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej