Autor Wątek: Straż w obecnych czasach.  (Przeczytany 11528 razy)

Offline Sgt. Moralność

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Dobrze to już było.
Straż w obecnych czasach.
« dnia: Październik 22, 2019, 21:45:38 »
Witam serdeczne grono forumowiczów,
Założyłem tutaj konto, bo stwierdziłem że starczy już przeglądać latami anonimowo to forum, czas trochę napisać;)

Mianowicie, pracując kilka lat (nie dużo) na PB, nie widziałem wielu rzeczy które dzieją się w straży. Byłem młody, zajarany, chętny zdarzeń i wyjazdów. Później, nie widząc dalszych perspektyw zawodowych poszedłem na SK. Odnalazłem się jak ryba w wodzie. Trochę bliżej komendy i już człowiek zaczął zauważać gdzie pracuje. Komendant spoko, nagrody, awanse zawsze na czas, tylko dodatek służbowy jak zawsze niski. Chcąc rozwijać się zawodowo, gdy zwolniło się miejsce, przeszedłem do biura, do operacyjnej.
Wydział, wydawać by się mogło najbardziej ciekawy w całej PSP. Inspekcje OSP, ćwiczenia, wyjazdy do większych zdarzeń, nadzór nad SK. Omotany nie wiadomo jakimi obietnicami poszedłem tam za marny grosz, jak jeleń, bo nikt teraz do biura iść nie chce.
Ale czego się nie robi dla straży...
I teraz, gdy siedzę powiedzmy rok w biurze, widzę co się w tej straży dzieje. To jest kurna paranoja!

I zamiast zajmować się rzeczami ważnymi, zajmuje się dotacjami OSP, robionymi na szybko, bo terminy gonią. Sami dla siebie szacunku nie mamy narzucając sobie takie tempo pracy, ani dla ochotników, którzy muszą z dnia na dzień zastanawiać się jaki sprzęt kupić i przyjeżdżać szybko podpisywać umowy.
Kasy dla OSP pełno, a dla nas na paliwo nie ma, na środki czystości, na bieżące naprawy. Jednym słowem dramat.
Podział dotacji dla OSP? Są faworyci i są też jednostki zasłużone. Większość pieniędzy dostają te zasłużone, aczkolwiek wskazania góry, jakże wysokiej góry, nakazują też rozdawać jednostką wybranym. O dotacjach dodatkowych, takich z czapki wyjętych pieniądzach dal wybranych, to ja nawet nie wspomnę.
Komendanci w tych czasach to pachołki i marionetki, a przy tym w wielu przypadkach ludzie bez najmniejszych zasad, poczucia moralności i jakichkolwiek wartości. Ważne by być elastycznym i wygodnym.
Osobiście, wolałbym siedzieć w biurze i robić to co robię, czy nawet jeździć na PB i pomagać ludziom, niżli być PACHOŁKIEM, a wnukom opowiadać co to ze mnie za pożarnik był.
Ale żeby nie było, że na komendantów tylko narzekam, to ich pracę też szanować trzeba. Obowiązkowe wizytacje OSP, udziały w radach pedagogicznych, osobisty udział w walnych zebraniach OSP i wideokonferencjach. Zero własnej decyzyjności w sprawach kluczowych i naciski, naciski i jeszcze raz naciski.

Dużo słyszę, dużo widzę i chciałem się po prostu podzielić moimi odczuciami. Wiem, że większość z Was ma te same, a jak nie, to zachęcam do dyskusji,

ps. a co by trochę bardziej zamieszać w tym kotle, powiem że jako biurowy czuję się kompletnie niedoceniany. Na PB za ciężką pracę doceniany nie jest prawie nikt. Na SK u mnie to samo. Ale w biurze, gdzie naprawdę dopiero teraz mam nawał roboty i ciąży na mnie presja czasu, też nie czuje się jakoś szczególnie wyróżniony. Może w innych komendach. Muszę brać służby 24h , żeby tylko wyjść na swoje, ewentualnie TROCHĘ więcej. Bo paliwo, bo nie mogę dorabiać. Niektórzy już nosem kręcą, bo odbieram im nadgodziny.
Ale jestem strażakiem z powołania, dlatego mam jeszcze nadzieję na zmiany, że ktoś kiedyś pójdzie po rozum do głowy i zacznie myśleć, jak robić, żeby wypośrodkować, jasno określić widełki dodatków na zajmowanych stanowiskach etc. etc.,

pozdrawiam

Offline seksyjny

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 216
Odp: Straż w obecnych czasach.
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 23, 2019, 08:14:38 »
szedłem podobną drogą jak Ty. mimo to udało mi się wrócić na podział i powiem Ci szczerze nie mam zamiaru nigdzie dalej się "pchać" . Można by biadolić godzinami jaka ta straż jest. tylko po co ? prawda jest taka że ryba psuje się od głowy i tu tak jest. jesteśmy upolitycznioną formacją aż mi się niedobrze robi. Czemu myślisz że tak się z OSP teraz "brandzlujemy" ? bo to oczko w głowie partii. silny i mocny elektorat wyborczy na wsi dlatego się ich pieści dotacjami na to na tamto. poźniej pan zieliński wysyła pisma jak bardzo ich ceni i szanuje i nagradza które obligatoryjnie mają być opublikowane na stronach Komend i tak to działa. Komendanci powoływani są na szybko , jedni mają predyspozycje inni w ogóle ale mają jeden wspólny mianownik wszyscy są wierni i nie chcą się wychylić nawet jak widzą głupoty w tej służbie- bo każdy chce dobrze odejść. i tak tkwimy w tej komunie. za sektorem cywilnym jesteśmy 20 lat. u nas nawet proste postępowanie przetargowe ktoś potrafi spieprzyć i np. kupić na całą Polskę quady bez homologacji, którymi później nie ma gdzie jeździć. bo każdy ma w dupie za przeproszeniem. jakość naszej kadry spada. wielu dobrych podoficerów lub aspirantów się marnuje bo się im wmawia że tego czy tamtego nie mogą. a prawda jest że potrafią to lepiej niż nie jeden wyżej. inny temat to postkomunistyczne szkolnictwo. dzienne szkolnictwo już dawno powinno zniknąć wzorem krajów lepiej rozwiniętych. a u nas wpada Ci chłopak 23 lata który w dupie był i gówno widział (nie obrażając) jako dowódca zastępu i mówi jak się dowodzi. a doświadczenie ma ZNIKOME. to jak ma być dobrze? a chłopakom po zaocznych szkołach z 20 letnim stażem wmawia się że nie potrafią. o awansie na stopień oficerski nie wspomnę dla aspirantów. tylko IBP i nic więcej. ale jak trzeba ratowników medycznych to rozsyłają na już pisma kto ma takie studia bo potrzeba. ale do awansu oficerskiego to Ci powiedzą że to nie jest kierunek przydatny w PSP. to jak kurde ma być dobrze?????? ale najlepsze że nasze kierownictwo i ludzie którzy teraz te wymagania i poprzeczki podnoszą to popatrz na ich stopnie? st.bryg. mgr jakiś tam... to jak sam mgr to jakie IBP on skończył? szybki licencjat zwis wie gdzie i jemu można było dać mł.kpt. Tobie nie. wiele lat przed nami zanim będzie normalnie w tej firmie. niestety jak obserwuję to wątpie w to bo coraz mniej ludzi jest którym się chce i zależy żeby coś zmienić. mi po 10 latach już co raz mniej się chce walczyć z systeme. zwis dupa i kamieni kupa jak mawiał klasyk.

Offline Harmful

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 335
Odp: Straż w obecnych czasach.
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 23, 2019, 10:37:40 »
Nie wiem czy kiedykolwiek będzie dobrze w tej firmie. Od lat nic się nie zmienia. Przepisy prawne leżą odłogiem. Osobiście nie wierzę w poprawę.

Offline cieć :)

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 101
Odp: Straż w obecnych czasach.
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 23, 2019, 18:49:29 »
Kolego Sgt. Moralność ciesz się, że jest Ci dana możliwość brania 24h, w wielu KP niema mowy o takim "bonusie". Z drugiej strony to może i lepiej, bo są też takie KP gdzie biuro o kasie za nadgodziny może tylko pomarzyć. Nie dla tego że nie ma nadgodzin, a dlatego że się im po prostu nie płaci tylko każe odbierać.
Co do Twoich odczuć to cóż, jeżeli milczenie oznacza zgodę to widząc już ponad 1030 wyświetleń tego tematu i tylko dwie odpowiedzi wniosek nasuwa się sam.

Pozdrawiam

Offline Sgt. Moralność

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Dobrze to już było.
Odp: Straż w obecnych czasach.
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 23, 2019, 19:50:56 »

Co do Twoich odczuć to cóż, jeżeli milczenie oznacza zgodę to widząc już ponad 1030 wyświetleń tego tematu i tylko dwie odpowiedzi wniosek nasuwa się sam.

Pozdrawiam

I to jest celna puenta tego tematu.

Mam nadzieję, że zgodnie z sinusoidą, napięcie wzrośnie kiedyś do takiego stopnia wśród nas, że się odezwiemy, że pierdolniemy te papiery, niedotrzymamy terminów, spieprzymy dotacje, czy czymkolwiek ktokolwiek się zajmuje i góra zacznie się z nami liczyć.

Co do nadgodzin jeszcze... nie wyobrażam sobie gdybym musiał je odbierać we wolnym. To bym musiał mieć dodatek ponad 1000 zł, co raczej obecnie nie jest u mnie realne. 


Offline Ważny

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 8
Odp: Straż w obecnych czasach.
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 27, 2019, 09:19:55 »
Myślę, że bardzo duży wpływ na decyzyjność kierownictwa ma obecnie funkcjonujący system emerytalny w którym emerytura naliczana jest z ostatnich poborów. Powiedzcie mi, który komendant, nawet taki z trzydziestoletnim stażem, wstanie i powie, że coś mu się nie podoba albo wyznaczony termin jest za krótki. Perspektywa szybkiego odwołania i zostania z niczym tj. z powrotem na ostatnio zajmowane stanowisko, np. dowódcy zmiany, skutecznie blokuje takie inicjatywy. Dotyczy to wszystkich stanowisk tzw. powoływanych. Lepiej na wiele spraw przymknąć oko i w odpowiednim momencie złożyć raport o zwolnienie ze służby. Gdyby przez cały okres służby były odprowadzane składki do ZUS i emerytura naliczana na podstawie ich wysokości z najlepszych składkowych lat sytuacja wyglądałaby zgoła odmiennie.

Offline GordonShumway

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 442
Odp: Straż w obecnych czasach.
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 27, 2019, 09:26:07 »
Śledzę na jednym z portali społecznościowych profil "Mundurowi Dziękują Rządowi" tam co jakiś czas obnażają straż w dzisiejszych czasach.

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.321
Odp: Straż w obecnych czasach.
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 27, 2019, 10:29:17 »
Myślę, że bardzo duży wpływ na decyzyjność kierownictwa ma obecnie funkcjonujący system emerytalny w którym emerytura naliczana jest z ostatnich poborów. Powiedzcie mi, który komendant, nawet taki z trzydziestoletnim stażem, wstanie i powie, że coś mu się nie podoba albo wyznaczony termin jest za krótki. Perspektywa szybkiego odwołania i zostania z niczym tj. z powrotem na ostatnio zajmowane stanowisko, np. dowódcy zmiany, skutecznie blokuje takie inicjatywy. Dotyczy to wszystkich stanowisk tzw. powoływanych. Lepiej na wiele spraw przymknąć oko i w odpowiednim momencie złożyć raport o zwolnienie ze służby. Gdyby przez cały okres służby były odprowadzane składki do ZUS i emerytura naliczana na podstawie ich wysokości z najlepszych składkowych lat sytuacja wyglądałaby zgoła odmiennie.
Kolego Ważny zdajesz sobie sprawę, że 30-40% strażaków ma naliczane pobory teraz z 10 lat wybranych przez funkcjonariusza?
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline dawidosp92

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 196
Odp: Straż w obecnych czasach.
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 27, 2019, 11:05:53 »
Tylko, że ci strażacy mają teraz 6 lat służby 😉 Ot taki szczegół

Offline Krzysztof_strazak

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Straż w obecnych czasach.
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 27, 2019, 11:16:21 »
Miejmy nadzieję, że przepis sie zmieni, bo jest on niesprawiedliwy w porównaniu do osób, które wstąpiły do slużby przed 2013 rokiem.

Offline GordonShumway

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 442
Odp: Straż w obecnych czasach.
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 27, 2019, 11:39:30 »
Miejmy nadzieję, że przepis sie zmieni, bo jest on niesprawiedliwy w porównaniu do osób, które wstąpiły do slużby przed 2013 rokiem.
Zasady były jasno przedstawione a mimo to przyszli. Swoją drogą perspektywa siedzenia "z tyłu" przez min 25 lat nie jest za wesoła. Do pięćdziesiątki jako tako się kula później tragedia. Młode pokolenie typu "ty też za to bierzesz wypłatę wiec zapieprzaj" spowoduje, skłócenie całej załogi, bo niby co ma do stracenia? maxa nie dostanie na odejście, awansu w stopniu 20zł czy w grupie 70 zł. Ten okręt jest dziurawy i tonie a oni dziury szmatami zapychają. 

Online lampard

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 203
Odp: Straż w obecnych czasach.
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 27, 2019, 11:59:09 »
Dlatego osobiście radzę nie spoczywać na laurach tylko inwestować w siebie i myśleć o ewentualnym przebranżowieniu się. Kto może pójdzie na emkę nawet taka jaka będzie na dany czas, a kto stwierdzi szkoda czasu zapłacą mu zus. System jest dziurawy, nie daje możliwości realnych opłacanych awansów. Mam kilku kolegów co uważają, że się w PSP marnują i od dłuższego czasu szkolą i edukują się do innych branż. Sam jestem na krawędzi podjęcia decyzji aby dać sobie te 5 lat na odejście a w tym czasie przygotować się do pracy w cywilu. Żal tylko czasu poświęconego w SGSP.

Offline GordonShumway

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 442
Odp: Straż w obecnych czasach.
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 27, 2019, 12:12:41 »
Historia lubi się powtarzać. Kiedyś też się zwalniali (lata 80-te) ze straży i szli do zakładów pracy czy innych prywaciarzy, gdyż kasa była o wiele, wiele większa. 

Offline grzesiek135

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 45
Odp: Straż w obecnych czasach.
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 02, 2019, 23:12:21 »
Historia lubi się powtarzać. Kiedyś też się zwalniali (lata 80-te) ze straży i szli do zakładów pracy czy innych prywaciarzy, gdyż kasa była o wiele, wiele większa.

Ja po odejściu ze straży (choć odeszłem na samym początku) zarabiam ponad 1000 zł więcej niż bym miał na służbie więc w młodym wieku na dorobku myślę że jest to dość spora różnica