Autor Wątek: Ubranie służbowe a spotkanie z Komendantem nie związane ze służbą  (Przeczytany 4621 razy)

Offline skuteczniniebezpieczni

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
Witam.

Mam pytanie dotyczące ubrania slużbowego na spotkaniu z Komendantem nie związanym ze slużbą. Dokładnie chodzi o to, że zostałem wezwany w celu wyjaśnienia błędów w zeznaniu majątkowym. Na slużbie nie wolno nam było przyjeżdżać z JRG, bo 01 stwierdził, że to nie jest sprawa służbowa i nie będziemy przepalać służbowego paliwa. Inne osoby, ktore już były musiały przyjść na wolnym w koszarówkach i sie regulaminowo zameldować. Skoro jak sam 01 stwierdził, iż nie jest to spotkanie slużbowe czy muszę się meldować i być ubrany w ubranie slużbowe?

Jak sprawa wygląda regulaminowo?

Offline Feuerwehrmann

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 670
Odp: Ubranie służbowe a spotkanie z Komendantem nie związane ze służbą
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 26, 2019, 10:40:04 »
Na slużbie nie wolno nam było przyjeżdżać z JRG, bo 01 stwierdził, że to nie jest sprawa służbowa i nie będziemy przepalać służbowego paliwa.

A jaka, jak nie służbowa? Prywatnie mieliście zachciankę wyspowiadać się z posiadanych oszczędności? Skoro nie służbowa to po co ubranie koszarowe? Widzę, że w te upały co niektórym przestają pracować, i tak już nie za błyskotliwe, umysły.  :gwiazdki:
Zmienność decyzji świadczy o ciągłości procesu dowodzenia.

Offline mpolskie

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 355
Odp: Ubranie służbowe a spotkanie z Komendantem nie związane ze służbą
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 26, 2019, 11:08:47 »
Z samej przyzwoitości pasowałoby się ubrać jak należy, w końcu nie idziesz do kolegi na piwo tylko do komendanta (jakikolwiek by nie był), i to wyjaśniać swoje nieścisłości... Spotkanie jak najbardziej jest związane ze służbą, bo Twoim obowiązkiem jako funkcjonariusza jest zgodne ze stanem faktycznym wypełnienie oświadczenia majątkowego, a właśnie w razie nieścisłości wyjaśnienie ich na wezwanie.

Offline SIUSIEK

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.924
  • Kocham swoją pracę! Ale koniec tuż tuż....
Odp: Ubranie służbowe a spotkanie z Komendantem nie związane ze służbą
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 26, 2019, 20:32:39 »
Z samej przyzwoitości pasowałoby się ubrać jak należy, w końcu nie idziesz do kolegi na piwo tylko do komendanta (jakikolwiek by nie był), i to wyjaśniać swoje nieścisłości... Spotkanie jak najbardziej jest związane ze służbą, bo Twoim obowiązkiem jako funkcjonariusza jest zgodne ze stanem faktycznym wypełnienie oświadczenia majątkowego, a właśnie w razie nieścisłości wyjaśnienie ich na wezwanie.
Popieram przedmówców..mimo że narobiłeś byków ciesz się że 01 wytłumaczy Ci o co chodzi. A pamiętaj że do 01 nie chodzi się w byle łachach tylko służbowo.

Offline Siedem

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 517
Odp: Ubranie służbowe a spotkanie z Komendantem nie związane ze służbą
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 26, 2019, 23:52:52 »
Idziesz służbowo i dopisujesz sobie te godziny do czasu służby :)

Offline officer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 713
Odp: Ubranie służbowe a spotkanie z Komendantem nie związane ze służbą
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 27, 2019, 18:45:26 »
Fajnie witacie młodego adepta pożarnictwa . Zero wyjasnienia tylko atakujecie nie mając do końca podstaw. Po pierwsze 01 powinien takie sprawy załatwiać na służbie i wtedy strażak odpowiednio do swojego ubioru służbowego w tym dniu idzie do 01 i sie melduje. Po drugie- poza służbą wówczas należy się wynagrodzenie za czas "spowiedzi" u 01, tu ubiór służbowy w zalezności od pogody- mundur, sweterek, koszula. Po trzecie - w porządku 01 i bez wywyzszania powinien przyjąć strażaka w odpowiednim ubraniu (oczywiście młody adepcie klapki i spodenki nie wypada założyć nawet jak i 40 stopni ciepła). Osobiście kilka razy byłem u swoich przełożonych w sprawach służbowych jak i prywatnych i muszę powiedzieć, że Oni wymagaja ale Sami dają zły przykład np. Wojewódzki przyjął mnie po cywilu na umówioną rozmowę widząc mnie wczesniej że czekam pod gabinetem w mundurze wyjściowym. BRAK SZACUNKU I TYLE W TEMACIE. To samo ma zapewne na myśli młody adept.
Pozdrawiam   

Offline radziwolek

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Ubranie służbowe a spotkanie z Komendantem nie związane ze służbą
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 28, 2019, 00:14:45 »
W tej dyskusji obie strony zniżyły się już do poziomu gimnazjum, ale trzeba przyznać, że kolega, który założył wątek, grzecznie zapytał o radę, a "starzy wyjadacze-komandosi z wojska" natychmiast musieli wyjechać ze swoją mądrością.
Osobiście nie widzę powodu, dla którego nie mógłby się udać na taką rozmowę w ubraniu cywilnym. Oczywiście nie w klapkach i spodenkach, ale w czymś stosownym do takiej okazji. Skoro sam komendant próbuje go wodzić za nos, twierdząc, że nie jest to sprawa służbowa (choć moim zdaniem jest) to może trzeba ubrać się tak jak na spotkanie prywatne.
Komendant to oczywiście przełożony i z pewnością należy mu się szacunek, ale dokładnie tak samo należy się on pani księgowej, dyżurnemu SK, podoficerowi, stażyście, a także bezdomnemu na ulicy. Choć pewnie sporo jest takich, którzy wartość człowieka określają tylko przez pryzmat posiadanych przez niego gwiazdek, belek, czy przez to jakie zajmuje stanowisko.

Offline Butel

  • Administrator
  • *
  • Wiadomości: 7.693
Odp: Ubranie służbowe a spotkanie z Komendantem nie związane ze służbą
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 28, 2019, 07:57:49 »
i tym miłym akcentem zamykam wątek!!

PS. Jeśli ktoś chciałby dopisać coś w/w sprawie zapraszam na PW, wtedy otworzę wątek.
Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE     prof. Jerzy Bralczyk