Autor Wątek: Kleszcze  (Przeczytany 1283 razy)

Offline igorm

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 23
Kleszcze
« dnia: Kwiecień 13, 2019, 10:20:37 »
Lubię powłóczyć się po lesie, spędzić czas na łonie natury. To co jest problemem to kleszcze, których jest masakrycznie dużo - istny wysyp.

Wrzucam mapkę:



Pytanie, jak się przed nimi chronić, aby nie dać się zarazić?

Offline zenor

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 35
Odp: Kleszcze
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 14, 2019, 09:34:40 »
Profilaktyka: czyli dokładnie zakrywanie ciała. Poza tym środki odstraszające - a jest ich trochę.
Gdy już dojdzie do ugryzenia, a może bo zwykle oglądamy się po powrocie, to liczy się czas. Mówi się, że pierwsze kilkanaście godz. jest kluczowe. Usuwanie też nie może być robione metodą na rympał, tylko z zastosowaniem zamrażacza lub specjalnego chwytaka, którym bezpiecznie usuwa się kleszcze. Coś takiego jak tutaj: https://kickthetick.pl/kick-the-tick-przyrzad/
Miejsce wkłucia trzeba szybko też zdezynfekować.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 15, 2019, 13:13:37 wysłana przez zenor »

Offline Ralg

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 43
Odp: Kleszcze
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 14, 2019, 15:18:18 »
Plus szczepienia. W ramach ciekawostki dodam, ze w niektorych jednostkach PSP szczepieni sa wszyscy funkcjonariusze, jednak to wyrywkowe przypadki.

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: Kleszcze
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 14, 2019, 22:28:04 »
Jeżeli chodzi o szczepienie to dotyczy ono jedynie kleszczowego zapalenia opon mózgowych.
Dużo poważniejsza i trudniejsza do zdiagnozowania jest borelioza.
12 lat temu przechodziłem neuroboreliozę gdzie praktycznie na 8 miesięcy byłem wyłączony ze służby (z czego półtora miesiąca w szpitalu zakaźnym).
Pamiętajcie że nie zawsze po ukąszeniu występuje rumień a choroba może zaatakować nawet kilkanaście lat później.
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)