Autor Wątek: Kolejny list dotyczacy sytuacji w PSP  (Przeczytany 23094 razy)

Offline Gosciu

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 256
Odp: Kolejny list dotyczacy sytuacji w PSP
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 15, 2019, 18:12:34 »
Listy dalej są pisane, a tymczasem żaden z moich bliskich kumpli w KG (sztuk: 3) nie narzeka na pracę. Problemem są stare zgredy, którym przyciera się nosa.
Serio, bo moi mówią co innego i nie pracują od roku w KG.

Offline KLAWY

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 467
Odp: Kolejny list dotyczacy sytuacji w PSP
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 15, 2019, 18:51:40 »
Listy dalej są pisane, a tymczasem żaden z moich bliskich kumpli w KG (sztuk: 3) nie narzeka na pracę. Problemem są stare zgredy, którym przyciera się nosa.
Serio, bo moi mówią co innego i nie pracują od roku w KG.

Moi znajomi również, nie narzekają. W podobnym tonie co poprzednik się wypowiedzieli -" skończyło się niektórym ciepełko, to łapią się esbeckich metod"

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.321
Odp: Kolejny list dotyczacy sytuacji w PSP
« Odpowiedź #27 dnia: Maj 15, 2019, 19:05:06 »
Moi znajomi również, nie narzekają. W podobnym tonie co poprzednik się wypowiedzieli -" skończyło się niektórym ciepełko, to łapią się esbeckich metod"
Listy dalej są pisane, a tymczasem żaden z moich bliskich kumpli w KG (sztuk: 3) nie narzeka na pracę. Problemem są stare zgredy, którym przyciera się nosa.
Serio, bo moi mówią co innego i nie pracują od roku w KG.
Wy dalej nie rozumiecie jak to działa?
Nowa miotła nie odpowiada starym którzy za poprzedniej miotły prym wiedli ale przyjdzie czas, że wróci przedstawiciel "ich" miotły i wrócą na ich zdaniem należne miejsce i tak w kółko...
Jak to się dzieje od wielu lat w KG i często w KW chociaż nie wszystkich...

Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline Gosciu

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 256
Odp: Kolejny list dotyczacy sytuacji w PSP
« Odpowiedź #28 dnia: Maj 15, 2019, 19:35:59 »
Moi znajomi również, nie narzekają. W podobnym tonie co poprzednik się wypowiedzieli -" skończyło się niektórym ciepełko, to łapią się esbeckich metod"
Listy dalej są pisane, a tymczasem żaden z moich bliskich kumpli w KG (sztuk: 3) nie narzeka na pracę. Problemem są stare zgredy, którym przyciera się nosa.
Serio, bo moi mówią co innego i nie pracują od roku w KG.
Wy dalej nie rozumiecie jak to działa?
Nowa miotła nie odpowiada starym którzy za poprzedniej miotły prym wiedli ale przyjdzie czas, że wróci przedstawiciel "ich" miotły i wrócą na ich zdaniem należne miejsce i tak w kółko...
Jak to się dzieje od wielu lat w KG i często w KW chociaż nie wszystkich...
Ja to doskonale rozumiem, ale sam chyba przyznasz, że kiedyś pracować w KG to nie jeden by chciał, a teraz każdy szuka jak by tu nie iść na łapankę na 3 czy 6 miesięcy :) Zresztą w KG to już chyba nie wielu zostało starych (tych nie wygodnych).

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.321
Odp: Kolejny list dotyczacy sytuacji w PSP
« Odpowiedź #29 dnia: Maj 15, 2019, 19:47:25 »
Ja to doskonale rozumiem, ale sam chyba przyznasz, że kiedyś pracować w KG to nie jeden by chciał, a teraz każdy szuka jak by tu nie iść na łapankę na 3 czy 6 miesięcy :) Zresztą w KG to już chyba nie wielu zostało starych (tych nie wygodnych).
W skali kraju każdy wie, że stanowiska w systemie codziennym przestają być atrakcyjne. I nie jest tu wina tego KG.
« Ostatnia zmiana: Maj 15, 2019, 20:52:38 wysłana przez Eqinox »
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline wicher69

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 84
Odp: Kolejny list dotyczacy sytuacji w PSP
« Odpowiedź #30 dnia: Maj 15, 2019, 20:40:55 »
Moi znajomi również, nie narzekają. W podobnym tonie co poprzednik się wypowiedzieli -" skończyło się niektórym ciepełko, to łapią się esbeckich metod"
Listy dalej są pisane, a tymczasem żaden z moich bliskich kumpli w KG (sztuk: 3) nie narzeka na pracę. Problemem są stare zgredy, którym przyciera się nosa.
Serio, bo moi mówią co innego i nie pracują od roku w KG.
Wy dalej nie rozumiecie jak to działa?
Nowa miotła nie odpowiada starym którzy za poprzedniej miotły prym wiedli ale przyjdzie czas, że wróci przedstawiciel "ich" miotły i wrócą na ich zdaniem należne miejsce i tak w kółko...
Jak to się dzieje od wielu lat w KG i często w KW chociaż nie wszystkich...
Ja to doskonale rozumiem, ale sam chyba przyznasz, że kiedyś pracować w KG to nie jeden by chciał, a teraz każdy szuka jak by tu nie iść na łapankę na 3 czy 6 miesięcy :) Zresztą w KG to już chyba nie wielu zostało starych (tych nie wygodnych).

Zostało jeszcze sporo tych starych pogrzebaczy. Ja sam byłem w KG z łapanki ze 4 miesiące (w prewencji do 21 grudnia 2018) i jakoś nie widziałem tego, żeby tam tak źle było. Atmosfera była ok. W logistyce jeszcze lepiej mieli. Niektórych boli, że przestali mieć cokolwiek do powiedzenia. Widać, że nie do końca masz pojęcie, więc zmień kolegów :)
« Ostatnia zmiana: Maj 15, 2019, 20:44:01 wysłana przez wicher69 »

Offline strazak998

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 607
Odp: Kolejny list dotyczacy sytuacji w PSP
« Odpowiedź #31 dnia: Maj 16, 2019, 15:51:35 »
Zostało jeszcze sporo tych starych pogrzebaczy. Ja sam byłem w KG z łapanki ze 4 miesiące (w prewencji do 21 grudnia 2018) i jakoś nie widziałem tego, żeby tam tak źle było. Atmosfera była ok. W logistyce jeszcze lepiej mieli. Niektórych boli, że przestali mieć cokolwiek do powiedzenia. Widać, że nie do końca masz pojęcie, więc zmień kolegów :)

Co masz na myśli mówiąc starych pogrzebaczy? Ludzi z 20 - 25 letnim doświadczeniem? Bo 30-latków jest niewielu, poza kierownictwem i kilkoma dyrektorami. Większość dyrektorów i zastępców jak widać na stronie to ludzie młodzi, ponad 20 lat służby. Pozostali pracownicy to młodzież w porównaniu z niektórymi tu na form.
Masz szczęście że trafiłeś do prewencji. Bo jakbyś trafił do logistyki to byś jeździł na maszynie i mył podłogi albo meble przenosił. Tak jak to robili niedawno. Poza tym, byleś tam zaledwie 4 m-ce, a o problemach wewnętrznych nikt normalny z tobą nie będzie rozmawiał, bo potem pojawiają się takie kwiatki w formie listów.

Offline Gosciu

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 256
Odp: Kolejny list dotyczacy sytuacji w PSP
« Odpowiedź #32 dnia: Maj 16, 2019, 18:08:36 »
Zostało jeszcze sporo tych starych pogrzebaczy. Ja sam byłem w KG z łapanki ze 4 miesiące (w prewencji do 21 grudnia 2018) i jakoś nie widziałem tego, żeby tam tak źle było. Atmosfera była ok. W logistyce jeszcze lepiej mieli. Niektórych boli, że przestali mieć cokolwiek do powiedzenia. Widać, że nie do końca masz pojęcie, więc zmień kolegów :)

Co masz na myśli mówiąc starych pogrzebaczy? Ludzi z 20 - 25 letnim doświadczeniem? Bo 30-latków jest niewielu, poza kierownictwem i kilkoma dyrektorami. Większość dyrektorów i zastępców jak widać na stronie to ludzie młodzi, ponad 20 lat służby. Pozostali pracownicy to młodzież w porównaniu z niektórymi tu na form.
Masz szczęście że trafiłeś do prewencji. Bo jakbyś trafił do logistyki to byś jeździł na maszynie i mył podłogi albo meble przenosił. Tak jak to robili niedawno. Poza tym, byleś tam zaledwie 4 m-ce, a o problemach wewnętrznych nikt normalny z tobą nie będzie rozmawiał, bo potem pojawiają się takie kwiatki w formie listów.
Nic dodać nic ująć, ale co zrobisz jak niektórzy lubią zakrzywiać na siłę rzeczywistość i wciskać innym, że jest tak jak oni doświadczyli  :wall:
wicher69 kolegów mam dobrych i nie mam zamiaru zmieniać, bo mają inne doświadczenie niż Ty. Współczuję za to Twoim znajomym, bo jak widać w każdej chwili możesz ich zmienić, cokolwiek to u Ciebie znaczy.

Offline wicher69

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 84
Odp: Kolejny list dotyczacy sytuacji w PSP
« Odpowiedź #33 dnia: Maj 16, 2019, 19:02:58 »
Zostało jeszcze sporo tych starych pogrzebaczy. Ja sam byłem w KG z łapanki ze 4 miesiące (w prewencji do 21 grudnia 2018) i jakoś nie widziałem tego, żeby tam tak źle było. Atmosfera była ok. W logistyce jeszcze lepiej mieli. Niektórych boli, że przestali mieć cokolwiek do powiedzenia. Widać, że nie do końca masz pojęcie, więc zmień kolegów :)

Co masz na myśli mówiąc starych pogrzebaczy? Ludzi z 20 - 25 letnim doświadczeniem? Bo 30-latków jest niewielu, poza kierownictwem i kilkoma dyrektorami. Większość dyrektorów i zastępców jak widać na stronie to ludzie młodzi, ponad 20 lat służby. Pozostali pracownicy to młodzież w porównaniu z niektórymi tu na form.
Masz szczęście że trafiłeś do prewencji. Bo jakbyś trafił do logistyki to byś jeździł na maszynie i mył podłogi albo meble przenosił. Tak jak to robili niedawno. Poza tym, byleś tam zaledwie 4 m-ce, a o problemach wewnętrznych nikt normalny z tobą nie będzie rozmawiał, bo potem pojawiają się takie kwiatki w formie listów.
Nic dodać nic ująć, ale co zrobisz jak niektórzy lubią zakrzywiać na siłę rzeczywistość i wciskać innym, że jest tak jak oni doświadczyli  :wall:
wicher69 kolegów mam dobrych i nie mam zamiaru zmieniać, bo mają inne doświadczenie niż Ty. Współczuję za to Twoim znajomym, bo jak widać w każdej chwili możesz ich zmienić, cokolwiek to u Ciebie znaczy.

Ty za to niczego nie doświadczyłeś, a jesteś nabuzowany i przekazujesz coś, czego nie widziałeś :D  Karmisz się plotkami. Naczytałeś się listów i chyba trochę za mocno nakręciłeś. A Twoi koledzy (nie wiadomo kim są :))przekazują Ci informacje niezupełnie zgodne z rzeczywistością. Oczywiście, że 4 miesiące to krótki okres czasu, ale z niektórymi funkcjonariuszami się lepiej poznałem i oni też się nie skarżyli. Dlatego proponuję najpierw pójść do KG i zobaczyć na własne oczy, zamiast wyręczać się kolegami. W logistyce miałem gościa, który był ze mną na kompanii i nigdy nie jeździł na maszynie, a gdyby do czegoś  takiego doszło (niekoniecznie musiał brać w tym udział), to z pewnością by się tym pochwalił Zresztą nie chcę się już spierać. Prawda leży po środku. Koniec dyskusji na ten temat z mojej strony.
« Ostatnia zmiana: Maj 16, 2019, 19:43:24 wysłana przez wicher69 »

Offline strazak998

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 607
Odp: Kolejny list dotyczacy sytuacji w PSP
« Odpowiedź #34 dnia: Maj 16, 2019, 19:50:29 »
Ty za to niczego nie doświadczyłeś, a jesteś nabuzowany i przekazujesz coś, czego nie widziałeś :D  Karmisz się plotkami. Naczytałeś się listów i chyba trochę za mocno nakręciłeś. A Twoi koledzy (nie wiadomo kim są :))przekazują Ci informacje niezupełnie zgodne z rzeczywistością. Oczywiście, że 4 miesiące to krótki okres czasu, ale z niektórymi funkcjonariuszami się lepiej poznałem i oni też się nie skarżyli. Dlatego proponuję najpierw pójść do KG i zobaczyć na własne oczy, zamiast wyręczać się kolegami. W logistyce miałem gościa, który był ze mną na kompanii i nigdy nie jeździł na maszynie, a gdyby do czegoś  takiego doszło (niekoniecznie musiał brać w tym udział), to z pewnością by się tym pochwalił Zresztą nie chcę się już spierać. Prawda leży po środku. Koniec dyskusji na ten temat z mojej strony.

Kolego, każdy doświadczył czegoś innego. Więc nie ma się co spierać. A o Twoich kolegach z prewencji bardzo dobrze świadczy fakt, że nie spoufalili się z Tobą i nie przekazali Ci takich informacji. Bo nie robi się we własne gniazdo. Znam w tym biurze naprawdę znakomitą większość ludzi i mogę wypowiedzieć się o nich jedynie w samych superlatywach.
Zauważ, że pierwszy o nieprawidłowościach poinformował ZZ Florian. Oczywiście nie miało to nic wspólnego z KG PSP. Ale kolejne listy z KG czy też terenu już chyba o czymś świadczą.

Offline Gosciu

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 256
Odp: Kolejny list dotyczacy sytuacji w PSP
« Odpowiedź #35 dnia: Maj 16, 2019, 22:02:29 »
 :rofl: jeszcze wróżbita Maciej do tego, weź mi jeszcze opowiedz co mnie czeka w przyszłości, tylko mniej śmiesznie niż ta wyimaginowana teraźniejszość  :gwiazdki:

Skoro wylądowałeś w KG to jesteś jeszcze młody stażem, więc do mojego doświadczenia daleka droga przed Tobą