Dzień dobry wszystkim,
To mój pierwszy post na forum, proszę o wyrozumiałość.
od około roku jestem inspektorem ochrony przeciwpożarowej. Głównym celem uzyskania przeze mnie tego tytułu jest sporządzanie instrukcji bezpieczeństwa pożarowego, jako że na co dzień pracuję w biurze projektowym jako asystent architekta. Czy mógłbym Was prosić o kilka wskazówek? O ile przy sporządzaniu instrukcji na w miarę świeże budynki (z dostępem do ich dokumentacji) nie mam większych problemów, tak w obecnym przypadku średnio wiem jak się zachować.
Jestem w trakcie sporządzania instrukcji bezpieczeństwa pożarowego dla zabytkowego, ok. 300-letniego kościoła. Budynek kategorii ZLI, wysoki (wysokość do poziomu najwyższego stropu ok. 35m). Budynek, poza główną przestrzenią parteru, posiada trzy kondygnacje drewnianych, barokowych empor biegnących po obwodzie wnętrza budynku. Z ustaleń zarządcy obiektu wynika, że empory te nie są na co dzień użytkowane - budynek jest na tyle duży, że do codziennego użytku w zupełności wystarcza kondygnacja parteru. Jednak oficjalnie empory nie są wyłączone z użytkowania - w budynku znajdują się zabytkowe organy i od czasu do czasu odbywa się w nim koncert muzyki barokowej - wtedy empory są udostępniane jeśli istnieje taka potrzeba. Na wyższe piętra dostać się można z czterech klatek schodowych. W załączniku schemat parteru oraz piętra (empory, kondygnacja powtarzalna).
Z racji swojego charakteru, nie spełnia on wielu aktualnych wymogów dotyczących bezpieczeństwa pożarowego:
1. Budynek naturalnie stanowi jedną strefę pożarową. Dopuszczalna powierzchnia strefy dla budynku ZLI wysokiego wynosi 2500m
2. O ile sam parter mieści się w tej granicy, to wraz z emporami powierzchnia użytkowa wyniesie ok. 5000m
2. Nie wyobrażam sobie wydzielania pożarowego tych empor z oczywistych względów - w załączniku również zdjęcie wnętrza kościoła - mam nadzieję, że jest jasne o co mi chodzi.
2. Empory posiadają drewniane stropy - posadzka wykończona deskami, sufit drewnianymi kasetonami. Z paragrafu 16 ust. 2 pkt 3a Rozporządzenia o ochronie przeciwpożarowej budynków, budynek klasyfikuje się jako zagrażający życiu, jeśli w pomieszczeniach występują okładziny sufitu z materiału łatwo zapalnego, lub wykładziny podłogowej z materiału łatwo zapalnego. Niestety nie posiadam informacji, czy to drewno było w jakiś sposób impregnowane.
3. Z tego samego paragrafu Rozporządzenia, ust. 2 pkt 4 wynika, że budynek klasyfikuje się jako zagrażający życiu, jeśli klatki schodowe nie są wydzielone. Z oczywistych powodów tak jest - wszystko w kościele jest zabytkiem, łącznie ze stolarką drzwiową, której nie można ot tak wymienić na drzwi ppoż.
4. Budynek nie posiada instalacji hydrantowej na stałe podłączonej z siecią wodociągową, a jedynie "suchy pion" - wybaczcie mój brak wiedzy ale nie mam pojęcia, czy takie rozwiązanie jest na dzień dzisiejszy dopuszczalne.
Na dzień dzisiejszy to tyle, jednak podejrzewam, że po drodze wyniknie jeszcze trochę problemów (nie przeliczałem jeszcze szerokości drzwi ewakuacyjnych pod przewidywaną liczbę użytkowników).
Budynek posiada system sygnalizacji pożaru (chociaż tyle ...
)
Z tego co wiem, w instrukcji bezpieczeństwa pożarowego opisuje się stan faktyczny budynku - nie jest to projekt ani jakiś zbiór "wytycznych" mówiących, co należy w budynku zmienić, by nadawał się on do użytkowania. Jednak, gdy opiszę wszystko, co wymieniłem wyżej, może się okazać, że budynek stwarza zagrożenie życia i kwalifikuje się do wyłączenia z użytkowania. Jednocześnie większości tych rzeczy - z racji na zabytkowy charakter obiektu - zwyczajnie nie da się skorygować. Nie wydzielimy stref pożarowych, nie rozbierzemy empor, nie wstawimy drzwi ppoż w klatki schodowe, nie wstawimy w kopule klapy dymowej ...
itp. ponieważ wszystkie te elementy są prawnie chronione. Jednocześnie nie wyobrażam sobie, żeby największa świątynia w mieście, działająca sobie w najlepsze od 300 lat, nagle musiała zostać zamknięta z ww. powodów.
Moje pytanie brzmi - czy istnieje jakiś przepis lub rozporządzenie traktujące o tym, że w budynkach tego typu dopuszcza się pewne odchyły od obecnie obowiązujących przepisów? Przewałkowałem już rozporządzenie o ochronie przeciwpożarowej oraz warunki techniczne i niestety nic nie znalazłem. Drugie pytanie, to czy podczas sporządzania instrukcji powinienem się przejmować takimi kwestiami? Czy może powinienem po prostu stwierdzić stan istniejący, bez konkretnych wytycznych (np. napisać, że klatki schodowe nie są wydzielone, ale już nie dodawać, co należy w takiej sytuacji robić - jako że instrukcja bezpieczeństwa moim zdaniem służy do czego innego. Proszę mnie poprawić, jeśli się mylę)
Przepraszam za - być może - trywialny problem. Jestem dość krótko w zawodzie, a kwestie ochrony pożarowej to tylko część przepisów, które muszę mieć "w małym paluszku", chcąc dalej projektować. Liczę na Waszą wyrozumiałość i pomoc kogoś bardziej doświadczonego.
Z góry dziękuję!
PS. Nie wiem, czy wybrałem dobry dział … Być może bardziej pasowałoby to do działu "Szkolenie, doskonalenie, ćwiczenie" …
[załącznik usunięty przez administratora]
