Autor Wątek: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP  (Przeczytany 10478 razy)

Offline mis_yogi

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 39
Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« dnia: Styczeń 15, 2019, 10:13:34 »
witam
chciałbym zaciągnąć informacji w sprawie. Jak powinna być rozwiązana w sytuacja gdy samochód pożarniczy jedzie do zdarzenia alarmowo na drogę wyskakuje jeleń. Samochód uderza w jelenia. Uszkodzony przód samochodu. Przyjeżdża policja i stwierdza że wina kierowcy ponieważ miał informację że był znak uwaga zwierzęta. Kierowca został pouczony słownie, co w tej sytuacji komenda zamierza pokryć koszta z OC kierowcy. Nadmieniam że sytuacja miała miejsce w nocy i pora zimowa. Proszę o informację czy takie postępowanie było prawidłowe bo ja w tym sensu nie widzę.

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 15, 2019, 10:46:30 »
A co w tym dziwnego? Jest wina to jest i odpowiedzialność. Ciesz się, że masz to OC...
„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie

Offline seksyjny

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 218
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 15, 2019, 11:06:42 »
A co w tym dziwnego? Jest wina to jest i odpowiedzialność. Ciesz się, że masz to OC...

Typowe podejście naszych zwierzchników. Jesteś dowódcą? A jakby była wina jelenia to jeleń miałby pokryć koszta? Jakbym był kierowcą a ty moim dowódcą to bym cię woził do wypadków 30km/h za Twoje podejście. Nie pozdrawiam.

Offline sorbent

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 504
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 15, 2019, 11:48:09 »
witam
chciałbym zaciągnąć informacji w sprawie. Jak powinna być rozwiązana w sytuacja gdy samochód pożarniczy jedzie do zdarzenia alarmowo na drogę wyskakuje jeleń. Samochód uderza w jelenia. Uszkodzony przód samochodu. Przyjeżdża policja i stwierdza że wina kierowcy ponieważ miał informację że był znak uwaga zwierzęta. Kierowca został pouczony słownie, co w tej sytuacji komenda zamierza pokryć koszta z OC kierowcy. Nadmieniam że sytuacja miała miejsce w nocy i pora zimowa. Proszę o informację czy takie postępowanie było prawidłowe bo ja w tym sensu nie widzę.

dziwi mnie tylko, że policjanci orzekli winę. Miałem taki przypadek swoim samochodem, i policjanci stwierdzili, że to zdarzenie losowe - też jeleń - wyszedł na jezdnię. Nie ma w tym mojej winy, było to za zakrętem, który "wymuszał" na mnie przejazd z odpowiednią prędkością i on tu mojej winy nie widzi. Nie miałem możliwości uniknięcia zdarzenia, jechałem z prawidłowa prędkością. Może doszedł do wniosku, że na sygnale jechaliście powyżej dopuszczalnej prędkości??

Offline officer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 713
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 15, 2019, 11:48:24 »
seksyjny dość często nie pochwalam i nie zgadzam się z postami langa, ale w tym przypadku ma rację. Nie pierwszemu jogiemu takie rzeczy się zdarzają i po to własnie jest OC, zauważ także że mógł otrzymać mandat, a "koledzy" mu darowali. Z takim podejściem co Ty opisujesz, że jeździł byś 30 km/h to w rzeczywistości się spotkałem- efekt- podwładny (na dodatek bliski mój kolega) na moją 'prośbę" zameldował sie u d-cy JRG i po wszelkich wyjasnieniach przyznał sie, że niewłaściwie postępował- dodam od razu , że nie ma do mnie urazy i razem często piwkujemy.

Offline PCT

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 252
  • Dowódca Plutonu
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 15, 2019, 12:32:03 »
Miś-yogi, a kto jest Twoim zdaniem sprawcą tego zdarzenia?
Podobny przypadek w mojej KP skończył się bez policj, jednak naprawa z OC strażaka po kontakcie z mniejszym zwierzem. Pamietaj że gdyby sprawca nie był wskazany w notatce policyjnego to po rozmowie z 01 o pokryciu kosztów i tak by stanęło na OC - po to to płacimy. Jednak bez wskazania Ciebie jako winnego lub jeżeli nie zgodzisz sie z tym i będziesz zaprzeczał to nie dostaniesz od ubezpieczyciela  ani złotówki i wtedy 01 pewnie będzie  skubał z Twojej wypłaty.

Nie jest to w porządku jak i zdarzenia z małymi dziećmi - kierowca zawsze ma winę
Bardziej honorowe jest być wyniesionym na tron niż go odziedziczyć...
N. Machiavelli

Offline mis_yogi

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 39
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 15, 2019, 13:26:30 »
Miś-yogi, a kto jest Twoim zdaniem sprawcą tego zdarzenia?
Podobny przypadek w mojej KP skończył się bez policj, jednak naprawa z OC strażaka po kontakcie z mniejszym zwierzem. Pamietaj że gdyby sprawca nie był wskazany w notatce policyjnego to po rozmowie z 01 o pokryciu kosztów i tak by stanęło na OC - po to to płacimy. Jednak bez wskazania Ciebie jako winnego lub jeżeli nie zgodzisz sie z tym i będziesz zaprzeczał to nie dostaniesz od ubezpieczyciela  ani złotówki i wtedy 01 pewnie będzie  skubał z Twojej wypłaty.

Nie jest to w porządku jak i zdarzenia z małymi dziećmi - kierowca zawsze ma winę

Ujął bym to jako zdarzenie jako losowe które może zdarzyć się każdemu. I nie obciążałbym bym w tym przypadku kierowcy. W takich przypadkach powinniśmy być chronieni ponieważ  jeśli szkoda byłaby naprawdę duża to polisa OC nie wystarczy i wtedy musiałby dokładać z własnej kieszeni. A uważam że to nie tak powinno być rozwiązane.

Offline BM

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 432
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 15, 2019, 15:29:51 »

Cytuj
powinniśmy być chronieni
My czyli kto?

Offline Wilson

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 117
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 15, 2019, 16:23:03 »
Temat iście delikatny ale też mocno zaniedbany, cedowanie winy na kierowcę jest skrajnie głupie, jaki Masz wpływ na tego dzika, jelenia, łosia czy inne leśne stwory ? Żaden.. Może OC płacone przez koła łowieckie, może inne rozwiązania, nie wiem. A opinie kolegów wyżej (Lang, officer) pozostawiam bez komentarza.  Pozdro 

Offline BM

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 432
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 15, 2019, 17:48:54 »

W takiej sytuacji winnym zdarzenia będzie tak samo kierowca śmieciarki, wywrotki czy samochodu osobowego.
Pretensje do komendanta są nie na miejscu. Głupie prawo, ale tak jest i dotyczy to wszystkich. A ubezpieczenie płacimy po to, żeby z niego korzystać.
Cytuj
dziwi mnie tylko, że policjanci orzekli winę. Miałem taki przypadek swoim samochodem, i policjanci stwierdzili, że to zdarzenie losowe - też jeleń - wyszedł na jezdnię.
A ja miałem zdarzenie, w którym mały karambol spowodował lis i to nie zwierze było winne tylko kierowca, który przed nim nie wyhamował.

Offline Radhezz

  • Audaces fortuna iuvat
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.712
  • Getting too old for this shit
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 15, 2019, 18:03:44 »
Kto jeździł w cywilu, ten wie jakie przypadki się zdarzają - w branży jest nawet takie powiedzenie, że kierowca to jedną nogą jest w grobie, a drugą w kryminale... A tutaj jeździmy alarmowo, czyli ryzyko tak jakby jest jeszcze większe.

Ujął bym to jako zdarzenie jako losowe które może zdarzyć się każdemu. I nie obciążałbym bym w tym przypadku kierowcy. W takich przypadkach powinniśmy być chronieni ponieważ  jeśli szkoda byłaby naprawdę duża to polisa OC nie wystarczy i wtedy musiałby dokładać z własnej kieszeni. A uważam że to nie tak powinno być rozwiązane.
I znowuż - w "cywilu" (choć obiło mi się że przy stosunku służbowym też ta zasada obowiązuje), maksymalnie można obciążyć pracownika do wysokości trzech pensji jeśli szkoda była spowodowana przez działanie nieumyślne. Kodeks pracy nie przewiduje innych obciążeń czy potrąceń w pozostałych przypadkach.

I dobrze.

Jak wspomniałem sytuacje różne się zdarzają, w październiku mi wyskoczył nocą prosto pod koła... zając. Jakby był mniejszy, albo nie kicał, to by spokojnie wszedł pod spód, ale oberwał akurat na wyskoku. Coś wielkości kota połamało w drobny mak dokładkę zderzaka za ponad tysiąc złotych. Może zaskoczenie, ale takie te nowe auta są - plastikowe i drogie, lusterko potrafi kosztować 2 tysiące. Wracając do sedna - jakby mi firma potrąciła choćby złotówkę ze ten zderzak, to mnie nie interesuje, że mają umowę podpisaną ze zleceniodawcą i potężne kary do płacenia, auto zostawiam z miejsca z kluczykami w baku. Tak to działa na tzw. "wolnym rynku".
« Ostatnia zmiana: Styczeń 17, 2019, 01:31:23 wysłana przez Radhezz »
Powyższy post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podania przyczyny.
Oświetlenie i nagłośnienie ostrzegawcze - montaż, naprawa, modyfikacje => OGŁOSZENIE

Offline Służbista

  • Jestem w służbie ... nie w pracy !
  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 60
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 15, 2019, 18:19:37 »
Może warto to rozpatrzeć z innego punktu widzenia ...
A jakby to był Twój prywatny samochód, masz tylko OC - kto zapłaci za uszkodzenia ?
Nie jeleń, zając, koło łowieckie, itp. - TYLKO właściciel - czyli TY.
Bo wg. Policji to jest Twoja wina - nie dostosowanie prędkości ...

Aby skorzystać z naszego dodatkowego ubezpieczenia od wyrządzenia szkody pracodawcy,
musisz być sprawcą - czyli wskazanym jako winny. Wtedy ubezpieczyciel wypłaci (odda Ci) to co 01 ma prawo Ci potrącić (do 3 Twoich wypłat).

Przerabiałem to - tak to działa.
Jak dowódca zgubił przy akcji radiotelefon (2500zł) - również poszło z jego ubezpieczenia.

Ale po to przecież się ubezpieczamy.

Też uważam, że jazda alarmowa powinna być inaczej traktowana - jednak to nasza kochana PSP :(
Takie mamy to nasze prawo ...
„Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków strażaka, uroczyście ślubuję być ofiarnym i mężnym w ratowaniu zagrożonego życia ludzkiego i wszelkiego mienia – nawet z narażeniem życia. Wykonując powierzone mi zadania, ślubuję przestrzegać prawa, dyscypliny służbowej oraz wykonywać polecenia przełożonych. Ślubuję strzec tajemnic związanych ze służbą, a także honoru, godności i dobrego imienia służby oraz przestrzegać zasad etyki zawodowej” -  PRZECZYTAĆ + ZROZUMIEĆ.

Offline Michaszs

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.221
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 15, 2019, 18:41:11 »
Należy rozgraniczyć jedną istotną kwestię - znak A18-b "Uwaga, dzika zwierzyna".
Jeśli zdarzenie miało miejsce za znakiem - wina kierowcy, że nie zachował szczególnej ostrożności, nie dostosował prędkości itd. Przerabiałem prywatnym autem i nic nie ugrałem.
Jeżeli zdarzenie miało miejsce, gdzie znaku nie było - winny jest zarządca drogi, ponieważ nie zabezpieczył wystarczająco drogi. W takim wypadku koszty naprawy idą z OC zarządcy.

Prywatnie dodam, że jeśli macie butlę LPG w aucie i zdarzy Wam się taka sytuacja to módlcie się, aby Wam dowodu nie zabrali, bo dochodzi do imprezy koszt przeglądu / wymiany butli :)
Św. Florianie módl się za nami gdy wezwani syreną do akcji wyjeżdżamy...

Offline Służbista

  • Jestem w służbie ... nie w pracy !
  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 60
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 15, 2019, 18:46:39 »
Należy rozgraniczyć jedną istotną kwestię - znak A18-b "Uwaga, dzika zwierzyna".

A jak pies wyskoczy w innym miejscu ? Też zarządca pokrywa szkody ? ;)
... znak jest TYLKO ostrzeżeniem.
„Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków strażaka, uroczyście ślubuję być ofiarnym i mężnym w ratowaniu zagrożonego życia ludzkiego i wszelkiego mienia – nawet z narażeniem życia. Wykonując powierzone mi zadania, ślubuję przestrzegać prawa, dyscypliny służbowej oraz wykonywać polecenia przełożonych. Ślubuję strzec tajemnic związanych ze służbą, a także honoru, godności i dobrego imienia służby oraz przestrzegać zasad etyki zawodowej” -  PRZECZYTAĆ + ZROZUMIEĆ.

Offline mis_yogi

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 39
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 15, 2019, 20:11:02 »

W takiej sytuacji winnym zdarzenia będzie tak samo kierowca śmieciarki, wywrotki czy samochodu osobowego.
Pretensje do komendanta są nie na miejscu. Głupie prawo, ale tak jest i dotyczy to wszystkich. A ubezpieczenie płacimy po to, żeby z niego korzystać.
Cytuj
dziwi mnie tylko, że policjanci orzekli winę. Miałem taki przypadek swoim samochodem, i policjanci stwierdzili, że to zdarzenie losowe - też jeleń - wyszedł na jezdnię.
A ja miałem zdarzenie, w którym mały karambol spowodował lis i to nie zwierze było winne tylko kierowca, który przed nim nie wyhamował.
Zaczynamy odchodzić od tematu chciałem uzyskać informacje czy spotkała Was podobna sytuacja podczas służby.

A w temacie lisa to chyba nie zabardzo jasno się wyraziłeś bo winni to Ci kto hamowali za tym pierwszym.

Offline Służbista

  • Jestem w służbie ... nie w pracy !
  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 60
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 15, 2019, 20:22:19 »
witam
chciałbym zaciągnąć informacji w sprawie. Jak powinna być rozwiązana w sytuacja gdy samochód pożarniczy jedzie do zdarzenia alarmowo na drogę wyskakuje jeleń. Samochód uderza w jelenia. Uszkodzony przód samochodu. Przyjeżdża policja i stwierdza że wina kierowcy ponieważ miał informację że był znak uwaga zwierzęta. Kierowca został pouczony słownie, co w tej sytuacji komenda zamierza pokryć koszta z OC kierowcy. Nadmieniam że sytuacja miała miejsce w nocy i pora zimowa. Proszę o informację czy takie postępowanie było prawidłowe bo ja w tym sensu nie widzę.

1. OC ma pojazd - nie skorzystasz bo Twoja wina.
2. 01 naprawia pojazd ze środków komendy.
3. 01 obciąża winnego uszkodzenia mienia komendy (do 3 wypłat).
4. Winny (jak jest ubezpieczony od wyrządzenia szkody pracodawcy) składa wniosek do "ubezpieczalni"
5. Jak wniosek rozpatrzony pozytywnie (musisz być sprawcą) - zwrot kwoty na konto ubezpieczonego (do 3 wypłat).

W praktyce firma ubezpieczeniowa pokrywa koszty (do 3 wypłat) bezpośrednio z FV za naprawę.
Ale postępowanie dyscyplinarne musi zostać wszczęte - aby stwierdzić Twoją winę ...

„Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków strażaka, uroczyście ślubuję być ofiarnym i mężnym w ratowaniu zagrożonego życia ludzkiego i wszelkiego mienia – nawet z narażeniem życia. Wykonując powierzone mi zadania, ślubuję przestrzegać prawa, dyscypliny służbowej oraz wykonywać polecenia przełożonych. Ślubuję strzec tajemnic związanych ze służbą, a także honoru, godności i dobrego imienia służby oraz przestrzegać zasad etyki zawodowej” -  PRZECZYTAĆ + ZROZUMIEĆ.

Offline peterek

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.260
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 15, 2019, 23:39:24 »
Kolego @Służbista
 O czym Ty piszesz. Jakie postępowanie dyscyplinarne ??? Zapoznaj się z przepisami dotyczącymi wyrządzenia szkody przez pracownika w mieniu pracodawcy z życia cywilnego. Tak samo postępowanie obowiązuje w PSP.
 01 obciąża strażaka (a w zasadzie jak chce to zrobić) to musi wydać decyzję od której strażak ma prawo się odwołać.

Kolego @Radhezz
Za działanie umyślne lub celowe to strażaka można pociągnąć na całą kasę a nie tylko do trzech pensji. I jeszcze sprawa w sądzie może się przydarzyć....

   Poza tym w omawianym przypadku pomimo zakwalifikowania przez Policję zdarzenia że z winy kierowcy to mogą wystąpić okoliczności "zmniejszające winę" kierowcy lub wskazanie współwinnych. Wszystko zależy od np. składanych notatek wyjaśniających przez kierowcę, d-cę wozu, ratowników na okoliczność zaistnienia zdarzenia. 
   Komisja powołana przez 01KM/KP może wziąć pod uwagę np. opóźnienie hamowania na skutek zaczepienia butami czy nogawką o element wnęki na pedały, oświadczenie kierowcy że z hamulcami było coś nie tak, brak właściwego utrzymania drogi, śliskość (ale to już Policja powinna w notatce swojej zawrzeć), inne czynniki które były w kabinie przed kolizją (awarię sygnałów-kierowca odwrócił chwilowo uwagę od drogi celem włączenia ponownego, itp) niespodziewane i nieprzewidywalne działania strażaków w kabinie (radiolka czy latarka czy dokumentacja spadła na stronę kierowcy), itd, itd.
  Warto w przypadku potencjalnego sprawcy strażaka zastanowić się czy "dogadanie" się z komendantem i tzw: wzięcie winy na siebie bo odszkodowanie i komenda dostanie do trzech pensji jest warte świeczki.
Ubezpieczalnie nie są w ciemię bite i już od lat wiedzą, że strażacy grają z nimi w pręta chcąc tak naprawdę wymusić nienależne odszkodowanie. Wiem o czym mówię...... :milcz:
pozdrawiam
   
 

Offline Służbista

  • Jestem w służbie ... nie w pracy !
  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 60
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 16, 2019, 07:15:40 »
O czym Ty piszesz. Jakie postępowanie dyscyplinarne ??? Zapoznaj się z przepisami dotyczącymi wyrządzenia szkody przez pracownika w mieniu pracodawcy z życia cywilnego. Tak samo postępowanie obowiązuje w PSP.
 01 obciąża strażaka (a w zasadzie jak chce to zrobić) to musi wydać decyzję od której strażak ma prawo się odwołać.

A na jakiej podstawie wyda decyzje ? Bo tak ?
Musi zrobić postępowanie w celu WYJAŚNIENIA !!! … BRAK SŁÓW !

  Komisja powołana przez 01KM/KP może wziąć pod uwagę ….
A co to za komisja ? Czyli jednak rozpoczyna się wyjaśnienie (postępowanie)
SAM SOBIE ZAPRZECZASZ - nie rób wody z mózgu kolegom.
Warto w przypadku potencjalnego sprawcy strażaka zastanowić się czy "dogadanie" się z komendantem i tzw: wzięcie winy na siebie bo odszkodowanie i komenda dostanie do trzech pensji jest warte świeczki.
To nie Komenda dostaje - TYLKO ubezpieczony - czyli STRAŻAK !!!

A pierwsze co chce "ubezpieczalnia" to dokumentację ze wskazaniem WINNEGO !!!
Czyli Decyzja na podstawie przeprowadzonego postępowania !

Kol. Peterek - przerabiałem to w mojej JRG już KILKA razy - nie wprowadzaj w błąd !!!
   
 
« Ostatnia zmiana: Styczeń 16, 2019, 07:24:39 wysłana przez Służbista »
„Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków strażaka, uroczyście ślubuję być ofiarnym i mężnym w ratowaniu zagrożonego życia ludzkiego i wszelkiego mienia – nawet z narażeniem życia. Wykonując powierzone mi zadania, ślubuję przestrzegać prawa, dyscypliny służbowej oraz wykonywać polecenia przełożonych. Ślubuję strzec tajemnic związanych ze służbą, a także honoru, godności i dobrego imienia służby oraz przestrzegać zasad etyki zawodowej” -  PRZECZYTAĆ + ZROZUMIEĆ.

Offline mietek90

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 139
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 16, 2019, 08:50:55 »
Do Pana Peterek - co Ty za bzdury piszesz :
- opóźnienie hamowania / że z hamucami było coś nie tak / nieprzewidywalne działania strażaków w kabinie...
Każdy z ww przypadków  pogrąży kierowcę i dowódce wozu jeszcze bardziej.


Offline Radhezz

  • Audaces fortuna iuvat
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.712
  • Getting too old for this shit
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 17, 2019, 00:41:02 »
Kolego @Radhezz
Za działanie umyślne lub celowe to strażaka można pociągnąć na całą kasę a nie tylko do trzech pensji. I jeszcze sprawa w sądzie może się przydarzyć...
W rzeczy samej, coś mi się pozajączkowało  :rofl:
Powyższy post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podania przyczyny.
Oświetlenie i nagłośnienie ostrzegawcze - montaż, naprawa, modyfikacje => OGŁOSZENIE

Offline mako

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 115
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 18, 2019, 20:34:09 »
Znam jednostkę w woj. Śląskim gdzie kierowca i dowódca zostali ukarani za stłuczkę z samochodem podczas jazdy alarmowej. Winę za zdarzenie policja przypisała kierującemu samochodem osobowym.
Sytuacja trochę dziwna ponieważ jechali do zdarzenia gdzie nie bylo zagrożenia życia (jednostka OSP na miejscu ok 15 minut) ale SKKW wymoglo na SKKM interwencje zastepów JRG zgodnie z procedurami.
Procedury zabijają myslenie w PSP  :cooo:

Offline rafal.bula

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.952
    • JRG SGSP
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 20, 2019, 09:57:06 »
Znam jednostkę w woj. Śląskim gdzie kierowca i dowódca zostali ukarani za stłuczkę z samochodem podczas jazdy alarmowej. Winę za zdarzenie policja przypisała kierującemu samochodem osobowym.
Sytuacja trochę dziwna ponieważ jechali do zdarzenia gdzie nie bylo zagrożenia życia (jednostka OSP na miejscu ok 15 minut) ale SKKW wymoglo na SKKM interwencje zastepów JRG zgodnie z procedurami.
Procedury zabijają myslenie w PSP  :cooo:
Każda sytuacja typu:
Cytuj
KDR: siły i środki mam wystarczające
SK KP/KM: są w drodze to niech dojadą
to potencjalny prokurator. Nie mam pojęcia jak dyżurni mogą tak się bać odpowiedzialności dyscyplinarnej a nie bać karnej.

Offline mis_yogi

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 39
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 21, 2019, 13:30:38 »
Znam jednostkę w woj. Śląskim gdzie kierowca i dowódca zostali ukarani za stłuczkę z samochodem podczas jazdy alarmowej. Winę za zdarzenie policja przypisała kierującemu samochodem osobowym.
Sytuacja trochę dziwna ponieważ jechali do zdarzenia gdzie nie bylo zagrożenia życia (jednostka OSP na miejscu ok 15 minut) ale SKKW wymoglo na SKKM interwencje zastepów JRG zgodnie z procedurami.
Procedury zabijają myslenie w PSP  :cooo:
Bardziej dziwne to że policja wskazała winnego kierowcę samochódu osobowego A ukarano kierowcę i dowódcę.

Offline mako

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 115
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 21, 2019, 21:20:42 »
Kierowca samochodu osobowego przyznał się sam.

Offline mis_yogi

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 39
Odp: Zdarzenie drogowe z udziałem samochodu PSP
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 21, 2019, 22:28:52 »
Kierowca samochodu osobowego przyznał się sam.
To na jakiej podstawie ukarali dowódcę i kierowcę?  :stop: