Autor Wątek: Oferta za KG  (Przeczytany 14972 razy)

Offline connaissance

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 82
Odp: Oferta za KG
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 29, 2018, 13:04:12 »
Nie wiem dlaczego wszyscy podchodzą tak krytycznie do pomysłu delegacji oficerów czy aspirantów do szeregów KG. Być może to nie wszystkim pasuje ale jest to zazwyczaj jakieś dwa miesiące, to nie jest zbyt długo. Niestety jaj zazwyczaj to bywa, na ten temat wypowiadają się osoby co coś tam usłyszeli i tamto sobie dodali a z czego wychodzą tylko i wyłącznie głupoty pomieszane z plotkami.
Mało kto przyzna że z punktu widzenia doświadczenia, choć dosyć krótkiego  idea delegowania wpływa dosyć pozytywnie dla wszystkich. Jak komuś się nie podoba to nikt na siłę go nie zmusza do pracowania w KG co nie jest takie lekkie i relaksujące jak się wszystkim wydaje. Muszę jednak przyznać że każdy delegowany dostaje to ogromną szansę na rozwój i awans w strukturze strażackiej. Czasami sami nie wiemy co chcieli byśmy do końca robić. Taka jak to niektórzy twierdza przymusowa delegacja co niektórym potrafi pokazać że jednak ich miejsce jest w KG i że to tam się można spełniać zawodowo. GDYBY nie spróbowali to by nie wiedzieli że CHCĄ.
Podsumowując ja widzę tylko i wyłącznie pozytywy tej idei.
"Ludzie to debile i kretyni zresztą. Frajer jest po to żeby go skubać" - nie bądź frajerem.

Offline deejayslonio

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 845
Odp: Oferta za KG
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 29, 2018, 13:34:54 »
Nie wiem dlaczego wszyscy podchodzą tak krytycznie do pomysłu delegacji oficerów czy aspirantów do szeregów KG. Być może to nie wszystkim pasuje ale jest to zazwyczaj jakieś dwa miesiące, to nie jest zbyt długo. Niestety jaj zazwyczaj to bywa, na ten temat wypowiadają się osoby co coś tam usłyszeli i tamto sobie dodali a z czego wychodzą tylko i wyłącznie głupoty pomieszane z plotkami.
Mało kto przyzna że z punktu widzenia doświadczenia, choć dosyć krótkiego  idea delegowania wpływa dosyć pozytywnie dla wszystkich. Jak komuś się nie podoba to nikt na siłę go nie zmusza do pracowania w KG co nie jest takie lekkie i relaksujące jak się wszystkim wydaje. Muszę jednak przyznać że każdy delegowany dostaje to ogromną szansę na rozwój i awans w strukturze strażackiej. Czasami sami nie wiemy co chcieli byśmy do końca robić. Taka jak to niektórzy twierdza przymusowa delegacja co niektórym potrafi pokazać że jednak ich miejsce jest w KG i że to tam się można spełniać zawodowo. GDYBY nie spróbowali to by nie wiedzieli że CHCĄ.
Podsumowując ja widzę tylko i wyłącznie pozytywy tej idei.

Zgłoś się :)
i przy okazji nie wypowiadaj się na tematy o których nie wiesz wszystkiego lub nie wiesz w ogóle.

Offline pb11

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 1.444
Odp: Oferta za KG
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 29, 2018, 17:52:45 »
Panie Leszku ale żeby tak pisać i zachwalać pod pseudonimem, nie można tak zwyczajnie po ludzku zapytać  "pomożecie " a nuż naród odpowie pomożemy
« Ostatnia zmiana: Grudzień 29, 2018, 18:25:46 wysłana przez pb11 »

Offline youngfireman

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 263
Odp: Oferta za KG
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 29, 2018, 19:59:32 »
Nasza formacja w tej chwili jest chyba jedna z niewielu organizacji, gdzie sluzba/ praca w Centrali nie jest nobilitacja i wyróżnieniem, a kara. Źle to wróży na przyszłość i miejmy nadzieję, ze się to zmieni jak najszybciej, bo ciężko widzieć przyszłość w jasnych barwach  :huh:

Offline kolec998

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Oferta za KG
« Odpowiedź #29 dnia: Styczeń 18, 2019, 13:28:44 »
W grudniu 2018 r. blady strach padł na strażaków Komendy Miejskiej PSP w Warszawie oraz Komendy Wojewódzkiej PSP w Warszawie, bo poszła w eter informacja, że do Komendy Głównej PSP trzeba oddelegować kierowców z uprawnieniami prawa jazdy kat. C – ciężarowe oraz D – autobusy. Motywowano to tym, że w KG PSP brak jest osób z uprawnieniami zwłaszcza kat. D.
Jak mówią kierowcy w KG PSP są same samochody osobowe - nie ma autobusów, a na pewno nie ma samochodów ciężarowych (gaśniczych, specjalnych), bo za każdym razem biorą jak jest potrzeba z KW PSP lub ze Szkoły Głównej Służby Pożarniczej. Po co więc uprawnienia na te pojazdy?
Na początku stycznia 2019 r. w KG PSP stawili się ci, co udało ich się „złapać w sieć”, co nie zdążyli „uciec przed łapanką”.
I po co zostali oddelegowani?
A no po to, żeby sprzątać korytarze w budynkach KG PSP maszynami czyszczącymi oraz pełnić funkcję sekretarki w logistyce - odbierać telefony, faxy, maile i parzyć kawę dyrektorom. Po to są potrzebne uprawnienia kat. C i D, żeby czyścić powierzchnie płaskie Komendantowi Głównemu PSP maszyną myjącą. Obniża się gotowość operacyjną jednostek oddając ludzi z uprawnieniami na podnośniki, autopompy, dźwigi, podesty ruchome, itp., żeby sprzątali w KG PSP ??? Czy nie jest to upokarzające? Strażacy ślubowali ratować życie, a tu przyszło im sprzątać. Mało tego obsługiwali maszyny bez przeszkolenia, szkolenia BHP – bo przecież to strażacy, oni znają się na wszystkim.
Ale nic dziwnego.
Pan Komendant Główny PSP swoją polityką kadrową i postępowaniem doprowadził do sytuacji, gdzie na dwa dość spore budynki KG PSP (3 kondygnacje każdy) pozostały jedynie 2 sprzątaczki, bo pozostałe albo zwolniono, albo zwolniły się same, albo poszły na L4. Tak wygląda Urząd centralny. Wstyd. W toaletach śmierdzi moczem jak kiedyś w szalecie miejskim, z pokoi nie wyrzuca się worków ze śmieciami, pracownicy zamiast pracować od rana muszą sprzątać swoje pokoje – nawet odkurzają wykładziny. Do tego doprowadziła nieodpowiedzialna polityka kadrowa. Ludzie mają już dość. Nie kryją już swojej frustracji.
Pod nieobecność sprzątaczek myciem korytarzy na mokro zajmują się też kierowcy komendantów. W garniturach pod krawatem. Aspiranci, ludzie z dość bogatym doświadczeniem zawodowym. Ze stażem w służbie ponad 20 lat zmuszani są do prac fizycznych, nie należących do ich obowiązków. Wywołuje to wielkie zażenowanie wśród pozostałych pracowników KG PSP. Istnieją obawy, że być może za chwilę każdy pracownik KG PSP będzie miał swój rejon do sprzątania, albo zostaną wyznaczane dyżury, a może czyn społeczny jak za PRL-u?

Offline simek92

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.126
  • KM PSP
Odp: Oferta za KG
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 18, 2019, 14:40:47 »
A myślisz, że 01 KG obchodzi to, że ktoś został oddelegowany i inni muszą za niego dymac nadgodziny? Ja myślę że nie. Nie chce tu nikomu umniejszac posiadanego stanowiska, ale niestety w większości przypadków do KG są delegowani dowódcy "wszelkiego" rodzaju, co w przypadku wysłania dowódcy zmiany wiadomo czym się kończy: nadgodziny na maxa i dowódca zastępu na stanowisku dowódcy zmiany. Patologia rodzi patologię, ale najważniejsze że jak obecni złapani w siec funkcjonariusze zakończą swoją delegację, to na stronie KG PSP będzie piękna informacja, że zakończono kolejną "edycję" zesłania do KG, w której to można było poznac jak myje się podłogi w jednostce centralnej.
Żenada, ale my możemy tylko o tym pisac :(