Nigdzie nie mogę znaleźć na to jasnego przepisu, a gryzie mnie to:
Czy samochodem należącym do OSP wolno przewozić osoby nie będące członkami OSP ani wogóle strażakami czy osobami z "bratnich służb"?
Żeby nie było niejasności doprecyzuję - chodzi o zwykły przejazd z miejsca A do B - oczywiście nie alarmowy!!! (to by mi nawet przez głowę nie przeszło) - szczegóły poniżej:
Jednostka jest zaproszona na uroczystość i tak się składa, że 2 osoby nie należące do niej, a z którymi znamy się na gruncie prywatnym - też są zaproszone. Z racji, że uroczystość jest w dość sporej odległości od naszej miejscowości, chcielibyśmy zaproponować tym dwóm osobom, by pojechały z nami (mamy 2 miejsca wolne w samochodzie). I tu właśnie moje wątpliwości - co na to przepisy? To, że na terenie swojej miejscowości czasem się kogoś zabierze "przy okazji" to wiem. Ale co innego przejechać z kimś "u siebie" 2km, a co innego 120km. Zwłaszcza, że wiadomo - nikt się nie czepia jak jest dobrze, ale "w razie co" to już nie jest tak różowo... No i co z ubezpieczeniem? Czy OC / NNW obejmie w takiej sytuacji te osoby czy nie? Bo stłuczka zawsze może się zdarzyć...