Autor Wątek: sprawianie węzy ssawnych na zawodach  (Przeczytany 3295 razy)

Offline jgk

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 741
sprawianie węzy ssawnych na zawodach
« dnia: Maj 23, 2018, 15:33:09 »
Witam.
Mam pytanie mianowicie:
Dotarłem do niby to  Opinii Przewodniczącego Zarządu Krajowego Kolegium Sędziów Zarządu Głównego ZOSP RP dotyczącej regulaminu zawodów z 1/2011 który wstawił kolega sslawek77 gdzie  zawarty jest punkt 4 o treści:

Czy układając węże ssawne na murawie zawodnicy mogą je wsadzić w ich gniazda łączenia?
ODP. TAK, ale każda próba ich skręcenia to błąd.

I teraz moje wątpliwości i pytania

Według regulaminu: Przodownik z pomocnikiem łączą węże ssawne z wykorzystaniem kluczy w sposób opisany wcześniej.

Czyli łączą w taki sposób jak robione to było w przypadku smoka i węza ssawnego.(pomijamy funkcje kluczy) tak mówi regulamin.

Zatem w którym momencie przed łączeniem (czyli skręceniem) smoka z wężem ssawnym, smok i wąż były już wsadzone w ich gniazda łączenia i czekały na ich połączenie poprzez skręcenie przez rotę ????????????????
Tak jak to dopuszcza opinia przewodniczącego kolegium w sprawie węzy ssawnych.

Z tego co wiem nie ma takiego momentu.
Zatem na podstawie jakiego regulaminu przesłanek opierał się przewodniczący komisji uznając to za sposób prawidłowy.

Czyli pomijając funkcję kluczy powinno to wyglądać w następujący sposób według regulaminu.
unosimy --- wsadzamy w gniazda ------ łączymy poprzez skręcenia.

natomiast według opinii można to zrobić tak :
unosimy ----łączymy poprzez skręcenie skręcamy. węzę już były wsadzone

Nie ma wsadzania bo to zostało już zrobione, a w sumie jest to jeden z decydujących momentów spinania węzy, albo się trafi na oba albo na jeden kieł i zajmuje to jednak trochę czasu.To jedno drugie jak sędzia może oceniać dwa różne sposoby łączenia ze sobą węży ?

Według mnie wsunięcie gniazd węży w ich łączenia przed ich skręceniem powinno być traktowane jako niewłaściwa praca zawodników bo powinni robić to razem dopiero po połączeniu smoka z wężem,natomiast nie wsadzanie węży w gniazda kiedy powinno to być robione za nieprawidłowe sprawianie węzy ssawnych.
Dodatkowo stwierdzam że zsuwanie węzy w gniazda podczas ich sprawiania daje w przypadku niepowodzenia możliwość drugiego podejścia.

Zatem jak powinno to wyglądać ???????

Oczywiście wiem że takie szczegóły można dograć poprzez stworzenie załącznika do regulaminu itd ale mnie interesuje sytuacja gdzie nie ma załącznika a opieramy się na wzorcowym regulaminie z 2011
Ma może ktoś jakieś informacje na ten temat poparte wytycznymi itd.z góry dzięki za pomoc

Offline jack`u

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: sprawianie węzy ssawnych na zawodach
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 27, 2018, 12:02:52 »
Hej,

ja od w sumie juz 13 lat składam ssawne więc się wypowiem:

unosimy --- wsadzamy w gniazda ------ łączymy poprzez skręcenia. --> tak jest w regulaminie i czytając to tak na zdrowy rozsądek jest . Ba nawet to jest mega prawidłowo... jednak zajmuje trochę czasu...

unosimy ----łączymy poprzez skręcenie skręcamy. węzę już były wsadzone --> to jest wersja szybsza.... i jak mi kiedyś sędzia na zwodach powiatowych powiedział....co nie jest w regulaminie określone(zabronione) to jest dozwolone :)
bo tak dłużej się nad tym skupiac to skoro nie można łączyć węzy na ziemi.... ( za to są pkt. karne) to i tak samo włożenie ( bo dokonuje tego 1 zawodnik) teoretycznie też jest na ziemi więc można by dać pkt karne.... ale to tylko moje przemyślenia bo... skoro nie ma tego w regulaminie, to jest dozwolone :)

Offline jgk

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 741
Odp: sprawianie węzy ssawnych na zawodach
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 27, 2018, 23:39:24 »
Witam
 jack`u dzięki za zainteresowanie.Problem w tym że albo regulamin jest bez wad lub...... i tu właśnie jest problem.
Próby interpretacji na zasadzie jak to napisałeś że co nie jest zabronione jest dozwolone jest nieuczciwe.dziwie się sędziom.
Nijak się ma to do zapisu jaki  znajduje się w regulaminie,np o łączeniu węży ssawnych najpierw jest napisane że powinno się to robić tak jak w przypadku smoka i węża, natomiast w pewnym momencie pojawia się dodatkowy zapis że można to zrobić poprzez wcześniejsze  założenie kluczy na łączniki.
Przy smoku który (podaje mechanik) nie ma wzmianki że klucz można mieć założony już na łącznik smoka  (a są magicy którzy zakładają i tak podają) Pytanie dlaczego przy wężach jest wzmianka pozwalająca na odstępstwo  a przy smoku nie.
Zatem gdyby można było to robić na zasadzie ze co jest nie zabronione jest dozwolone to nie powinno być  zapisu o pozwoleniu zakładania kluczy przed uniesieniem i łączeniem węzy.Jednak jest a zatem nie ma mowy o dowolnej interpretacji sposobu wykonywania czynności przy budowaniu linii ssawnej.Zatem wg regulaminu smok bez klucza węże z kluczami bo regulamin dopuszcza ten sposób.
Dlatego też  budowanie linii ssawnej powinno odbywać się krok po kroku tak  jak opisuje to regulamin, Gdyby była dowolność nie pojawiała by się wzmianka co wolno.
 Regulamin mówi że pozostałe  błędy  popełnione  podczas  budowy  linii  ssawnej  (niezgodność  wykonania  z  opisem
wpkt. 4.1.4.1.) traktowane są jako ”Niewłaściwa praca zawodników.
Regulamin z kolei dokładnie określa kiedy można zastosować określenie  co nie jest zabronione jest dozwolone, a tyczy się to  etapu przenoszenia węzy:  w dowolny sposób przenoszą odcinki węży ssawnych i układają je  na  ziemi  jeden  za  drugim  w  kierunku  stanowiska  wodnego, natomiast nie ma dodatkowej wzmianki  o uproszczeniu budowy linii jak ma to miejsce w przypadku łączeniu węży z  kluczami już  na nasadach ,  że w trakcie owego dowolnego  przenoszenia węży można  wprowadzić je w ich gniazda łączeń jako dozwolone.
 Osoba taka jak TY oraz inni którzy to robią, dobrze wiedzą że budowanie linii ssawnej jest  kluczowym i decydującym momentem w  osiągnięciu dobrego wyniku.A utrudnieniem  ma być właśnie to o czym piszesz czasochłonność i prawidłowość przy jej  budowaniu którą inni sobie ułatwiają poprzez omijanie i ułatwianie sobie poszczególnych etapów tłumacząc to właśnie stwierdzeniem że co nie jest zabronione jest dozwolone.
Odpowiedz mi zatem na pytanie  jak sędzia może oceniać dwa różne sposoby budowania linii głównej regulaminowej i na skróty kiedy w pierwszym przypadku narażasz się na większą możliwość popełnienia błędu i złapania punktów i poświęcasz dużo więcej czasu natomiast w drugim sposobie w dużej części eliminujesz możliwość popełnienia błędu i złapania punktów karnych , ba nawet zyskujesz czas bo robisz to szybciej pomijając poszczególne  etapy budowy linii ,
« Ostatnia zmiana: Maj 28, 2018, 00:22:48 wysłana przez jgk »

Offline mariano998

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 27
Odp: sprawianie węzy ssawnych na zawodach
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 28, 2018, 21:36:35 »
A ja chciałbym prosić drogich kolegów o spojrzenie na problem z innej perspektywy. Ile razy na zawodach przez różne interpretowanie regulaminu jakaś jednostka została niepotrzebnie ukarana punktami karnymi. Moja OSP i ja jako zawodnik nie raz zostałem ukarany punktami karnymi a drużyna inna za ten sam błąd punktów karnych nie dostała. Komu potrzebny jest ten cały regulamin gdzie nawet sędziowie różnie go interpretują. Czy nie lepiej było by tak, jak jest w PSP. Brak regulaminu na rozwinięcie bojowe, określona jest tylko liczba zawodników i sprzęt. Wynik daje czas rozwinięcia i to wszystko, nie liczy się czy klucze były na całym łączniku czy na połowie, czy łączniki były wystarczająco wysoko do góry podniesione itp. Uprościło by to całe zawody i zmniejszyło dziwne przyznawanie punktów karnych na zawodach.
Co wy na to?

Offline jack`u

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: sprawianie węzy ssawnych na zawodach
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 02, 2018, 22:49:37 »
może i było by lepiej gdyby było tak jak w PSP.... no ale póki tak nie jest więc... trzeba się zająć tym co jest:)

niestety spotkałem się niejednokrotnie w zależności od powiatów - z różnym sposobem sędziowania/interpretowania budowy ssawnych.... i dopiero wychodzi to na wojewódzkich zawodach, że taka "mistrzowska drużyna" łapie ok 15 pkt. karnych na ssawnych... no i nawet nie wiedzą dlaczego :)

ja do zeszłego roku ściśle słuchałem się regulaminu --> wołałem 2 sek dłużej coś zrobić niż dostać 5 pkt karnych --> w sensie żeby nie dawać nawet podstaw do ukarania przez sędziego, bo tutaj różnie bywa..

no i tak przez 8 lat... zawsze mieliśmy 1 miejsce, na powiecie na pudle... aż w zeszłym roku postanowiliśmy zmienić i "ulepszyć" niższe łączenie, kły włożone przed łączeniem..... i dostaliśmy 5 pkt karnych... i 5 miejsce na powiecie poszło się....
więc w tym roku wracamy do tego co było: czyli totalnie z regulaminem bo wtedy jest najbezpieczniej.  No chyba że ktoś ma u siebie słabo widzących sędziów to można szaleć. ALe faktem jest że na samym youtube są różne filmiki i widać jaka panuje różnorodność :)


Offline jgk

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 741
Odp: sprawianie węzy ssawnych na zawodach
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 03, 2018, 19:36:03 »
Po co  się dostosowywać do czyjegoś skoro wystarczy dostosować się do swojego.Regulamin jak dla mnie jest przejrzysty tylko trzeba go umieć czytać ze zrozumieniem.W regulaminie określono co wolno czego nie wolno natomiast reszta ma się odbywać według opisu jeśli tak nie jest  to  jest to błędem o czym mówi regulamin.Nie ma tam miejsca na  twierdzenie że co jest nie zabronione to jest dozwolone.Podam ciekawy przykład.
Zakładamy że musztra też jest punktowana i wliczana w ogólnego  wyniku zawodów.
Mamy tam rozkazy- polecenia typu w prawo, lewo w tył zwrot.
 I teraz co jeśli zawodnik wykona w tył zwrot nie przez lewe a prawe ramię?
Regulamin musztry nie określa w jaki sposób ma to być robione a cel został osiągnięty zatem jaka nieprawidłowość jakie protesty.( takie działanie do niczego nie doprowadzi a sieje zamieszanie)
Co do filmików według mnie jest to dobry sposób na sędziów aby  można było walczyć o sprawiedliwość na zawodach. Składając protest tak naprawdę nie wystarczy papierkowe stwierdzenie że doszło do takiej nieprawidłowości bo pasowałoby mieć dowód na potwierdzenie.Regulamin mówi że sędzia główny decyduje o zasadności protestu.Odbywa się to zapewne na zasadzie że  główny skonsultuje się  z sędzią który to oceniał a ten przecież nie powie że doszło do nieprawidłowości i temat zamknięty protest oddalony.Mając nagranie sędzia już nie będzie taki cwany a główny chcąc nie chcą będzie musiał uznać zasadność protestu.
Oczywiście przed zawodami pozostaje kwestia poinformowania o fakcie kręcenia momentu spinana linii ssawnej co jest kluczem do sukcesu  i nie tylko i mamy uczciwe zawody w których zwycięży najlepsza drużyna.Jeśli organizator odmówi będzie wiadomo że nie zależy mu na uczciwych zawodach i ma już wytypowanego faworyta.Owe  pozwolenie mogą przedyskutować na spotkaniu którego celem jest omówienie i ustalenie przebiegu zawodów, przygotowanie placu ćwiczeń, losowanie torów i numerów startowych,
Jak dla mnie NIEDOZWOLONE UŁATWIENIA NIEZGODNE Z REGULAMINEM  WPROWADZAJĄ DRUŻYNY KTÓRE, ZDAJĄ SOBIE SPRAWĘ  Z TEGO ŻE  JEŚLI TEGO NIE ZROBIĄ NIE BĘDĄ  W STANIE WYGRAĆ W UCZCIWEJ WALCE.
Prawda jest taka że smak przegranej w uczciwej walce w jakiś sposób mobilizuje do poprawy wyniku, natomiast przegrana w nieuczciwej  pozostawia niesmak powodujący zniechęcenie do brania udziału w zawodach ale także wielokrotnie niepotrzebne zatargi pomiędzy jednostkami bo jak by nie było zawody są jakimś tam prestiżem pokazującym lepszość nad innymi tylko co to za prestiż osiągnięty OSZUSTWEM
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 05, 2018, 13:25:10 wysłana przez jgk »