Autor Wątek: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę  (Przeczytany 13711 razy)

Offline pepek1

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 226
strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« dnia: Marzec 27, 2017, 13:14:56 »
Jeżeli temat już był to go poprostu zamkniecie. Poczytam z przyjemnością wasze mądrości o zachowaniu zasad bhp itp. http://www.tvn24.pl/z-okna-przeszedl-na-balkon-oddal-kobiecie-swoj-tlen-akcja-strazaka,726955,s.html

Offline Tomala7777

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 488
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 27, 2017, 13:16:46 »
oddał swój tlen i maskę tlenową kto to pisze masakra.

Offline Scyzoryk

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 460
  • Medal ma zawsze 2 strony. Sztuką zauważyć je obie.
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 27, 2017, 13:24:28 »
Strażak bohaterem - bo akcja zakończyła się powodzeniem. Ale gdyby ten strażak spadł, to jak myślicie, kto "beknąłby" za jego bohaterstwo? Niech następnym razem będzie bohaterem do końca i przed skokiem zgłosi na MSK/PSK, że podejmuje ryzyko na własną odpowiedzialność, ponieważ dowódca (sekcji, zmiany, JRG - do wyboru) nie wyraził zgody na takie działania.

Offline deejayslonio

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 845
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 27, 2017, 13:54:07 »
Strażak bohaterem - bo akcja zakończyła się powodzeniem. Ale gdyby ten strażak spadł, to jak myślicie, kto "beknąłby" za jego bohaterstwo? Niech następnym razem będzie bohaterem do końca i przed skokiem zgłosi na MSK/PSK, że podejmuje ryzyko na własną odpowiedzialność, ponieważ dowódca (sekcji, zmiany, JRG - do wyboru) nie wyraził zgody na takie działania.

Tylko KDR może/powinien zgłosić takie działanie. Ratownik sam nie ma takich uprawnień.

Offline suchini

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 129
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 27, 2017, 14:18:04 »
co to za strażak który nie wie co ma w aparacie tlen :rofl: :tuba: :gwiazdki:

Offline Scyzoryk

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 460
  • Medal ma zawsze 2 strony. Sztuką zauważyć je obie.
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 27, 2017, 15:20:02 »
Cytuj
Tylko KDR może/powinien zgłosić takie działanie. Ratownik sam nie ma takich uprawnień.
Pełna zgoda, ale co w przypadku, gdy gość się połamie, a potem powie, że decyzję o takim działaniu podjął KDR, a on nie miał nic do gadania? Pamiętaj, że sukces ma wielu ojców, a porażka jest zawsze sierotą

Offline youngfireman

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 263
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 27, 2017, 16:10:17 »
KDR nie może NIKOGO wskazać do prowadzenia działań wg zasady odstąpienia od zasad powszechnie uznanych za bezpieczne. Odstępując od zasad MUSI być spełnione trzy przypadki: brak specjalistycznego sprzętu, fizyczne możliwości ratownika oraz możliwe wykonanie określonej czynności przez osobę zgłaszającą się dobrowolnie. Możemy sobie dyskutować, a chłopak zrobił to pod wpływem chwili, w sytuacji zagrożenia podjął ryzyko. Pewnie ilu będzie oceniających tą sytuację tyle opinii.


Offline Cieciorka

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 80
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 27, 2017, 16:45:16 »
Przestańcie dzielić włosa na czworo. Chłopak na własną odpowiedzialność podjął ryzyko ratując człowieka i należy mu się za to szacunek. Postąpił jak prawdziwy, rasowy strażak. Nie czekał tylko ruszył z pomocą. Jak oglądam filmik to myślę, że podjęte przez niego ryzyko w danej chwili było całkowicie do zaakceptowania.
.

Offline Scyzoryk

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 460
  • Medal ma zawsze 2 strony. Sztuką zauważyć je obie.
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 27, 2017, 16:52:27 »
Nie mam zamiaru umniejszać zasług tego strażaka. A na pewno nie jest to moim celem. Pokazuję jedynie, w celu uświadomienia co niektórym, możliwe komplikacje w przypadku niepowodzenia takich działań. Chodzi mi o to, aby podjęcie decyzji, czy działam w ten sposób, czy nie, było jak najbardziej świadome po dokładnym rozpatrzeniu za i przeciw.
Nie mówię, że w tym przypadku tak nie było, bo nie znam szczegółów. Niemniej chcemy, aby nasze działania były jak najbardziej profesjonalne. Do tego też się zalicza zarówno kalkulacja ryzyka (przy uwzględnieniu maksymalnej ilości dostępnych danych), jak i świadomość co dalej zarówno w przypadku sukcesu, jak i porażki.
Zwycięzców nikt nie sądzi, ani nie zadaje niewygodnych pytać.
W przypadku porażki, też trzeba wiedzieć jak się bronić.

Pełen szacun dla tego ratownika.

Offline kapitan.sztabowy

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 27, 2017, 17:01:12 »
Takich "turbo strażaków" powinno się od razu zwalniać ze służby. Po co skakał na balkon, skoro jego kolega zaraz wszedł przez drzwi? Oddanie maski to złamanie wszystkich zasad bhp i zdrowego rozsądku. Stan wyższej konieczności ma zastosowanie jak jest szansa uratowania życia (wbiegnięcie bez aparatu w dym i wyciągnięcie nieprzytomnej osoby np) a on tu stoi sobie z nią spokojnie i teraz są 2 osoby "zatrute dymem". O tlenie w aparacie nawet nie wspomnę, bo to wstyd, żeby strażak się tak wypowiadał. Więcej czas na nauce sprzętu a mniej na oglądaniu "Chicago fire". Czekajmy teraz na naśladowców tego 'bohatera', tylko że komuś się może nie udać i jakiś kolejny rasowy firefighter skończy sparaliżowany/martwy i bez odszkodowania.

zyraf

  • Gość
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 27, 2017, 17:03:46 »
Była historia strażaka (chyba dowódca nawet) skoczył na krę po wędkarza. Wpadł między kry, połamał żebra do wędkarza się dostał - został holowany na lince.

Wędkarz uratowany, strażak na l4 przez dłuższy czas - nie słyszałem, żeby kogoś za dupę brali. Raczej podawali jako przykład odwagi i faktu, że zaryzykował swoje życie ratując drugiego człowieka a tym się różnimy od innych formacji ratowniczych np pogotowia, że składamy ślubowanie..."Być ofiarnym i mężnym w ratowaniu zagrożonego życia ludzkiego i wszelkiego mienia - nawet z narażeniem życia"

Na taką pracę się zdecydowaliśmy i musimy być tego świadomi. Ryzyko jest wpisane w nasz zawód.



edit: link do materiału

http://www.nowiny24.pl/reportaze/art/6073693,strazak-z-przemysla-ryzykujac-zyciem-uratowal-wedkarza-porwanego-przez-kre-na-sanie,id,t.html

Offline Tomala7777

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 488
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 27, 2017, 17:17:07 »
wątpię że ten strażak się wypowiadał na temat tego tlenu w aparacie raczej to tak przedstawił gość z tvn24 w telewizji jest bohaterem i dobrze a zobaczymy co na to w KW. My wiemy co było dobrze a co źle, ludzie tego nie wiedzą i niech tak zostanie.

Offline Tomala7777

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 488
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 27, 2017, 17:19:59 »
Przepraszam właśnie był wywiad na tvn 24 powiedział że podał tlen ze swojego aparatu.

Offline Zbrodniarz

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 363
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 27, 2017, 17:47:17 »
Brawa dla tego strażaka. Moje uszanowanie.

Takich "turbo strażaków" powinno się od razu zwalniać ze służby.

Tak. I to ty jako wyrocznia powinieneś być odpowiedzialny za ocenę podobnych działań.

Offline kapitan.sztabowy

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 27, 2017, 18:05:33 »
Po pierwsze to "Ty" z dużej litery, nie będę Cię uczył kultury i ortografii, skoro 6 klas szkoły podstawowej nie dało rady, a po drugie wyrocznia przepowiadała przyszłość a nie osądzała. Więcej książek i chęci w liceum albo nie pchaj się w przyszłości do straży. Jak strasznie by to nie zabrzmiało, to życie strażaka jest cenniejsze od tej kobiety, a od oceny zachowań strażaków jest BHPowiec, dowódca i komendant.

Offline Feniks

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 439
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 27, 2017, 18:17:47 »
Wg mnie należy rozróżnić dwie kwestie:
- ocenę moralną
- ocenę prawną

I tu jest cały problem wg mnie. Że obecne przepisy są ABSOLUTNIE NIEDOSTOSOWANE do realiów. Bo gdyby coś mu się stało - dowódca miałby prze....   .....gwizdane. Niestety - ale wszyscy wiemy, że jest dobrze jak jest dobrze - a jak jest źle to się szuka kozłów ofiarnych i tyle. Abstrahując już od samej tylko straży - ostatnie lata to niekończący się festiwal debilizmów i polowań na czarownice. W obu wspomnianych wcześniej przypadkach nikt nie zginął i nie został kaleką. Dlatego relacje są pod kątem bohaterstwa strażaków. Jestem absolutnie pewny, że w przypadku trwałego poważnego kalectwa lub śmierci - byłyby pod kątem niekompetencji dowódców i zaczęło by się polowanie na czarownice. A ubezpieczyciele szukali by tylko pretekstu by rodzinom nie dać odszkodowania.

Mnie brakuje jednoznacznego zapisu w przepisach pozwalającego strażakowi zaryzykować własnym życiem na własną odpowiedzialność i bez obaw, że rodzina zostanie "na lodzie" bez odszkodowania. Bo niestety, ale teraz to wszystko szara strefa i kwestia interpretacji. Bo tak jest wygodniej "wierchuszce".

Offline Zbrodniarz

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 363
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 27, 2017, 18:26:14 »
Po pierwsze to "Ty" z dużej litery, nie będę Cię uczył kultury i ortografii, skoro 6 klas szkoły podstawowej nie dało rady, a po drugie wyrocznia przepowiadała przyszłość a nie osądzała. Więcej książek i chęci w liceum albo nie pchaj się w przyszłości do straży. Jak strasznie by to nie zabrzmiało, to życie strażaka jest cenniejsze od tej kobiety, a od oceny zachowań strażaków jest BHPowiec, dowódca i komendant.

 :rofl:
Edit.
Nie ma się co kopać z oniem :)
« Ostatnia zmiana: Marzec 27, 2017, 18:43:57 wysłana przez Zbrodniarz »

Offline czarny888

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 60
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 27, 2017, 18:39:15 »
www.sebekfireman.host247.pl/straz/arty/art8.htm


Ku przestrodze w szacunku dla kolegów, którzy zginęli proszę przeczytać w/w materiał. Obejrzałem film i jestem w szoku .drugi z kolegów też zdjął maskę w czasie działań . Ten film uważam ,że należy pokazywać ku przestrodze wszystkim . Historia w/w tragiczna powinna być przestrogą i w działaniach zachować rozsądek a żywy ratownik to przeszkolony specjalista. Niech opinia społeczna dobrze mówi o straży a wioski należny wyciągać i szlifować  na szkoleniach.

Offline kapitan.sztabowy

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 27, 2017, 18:43:43 »
 :rofl:
Nieźle "kumaci" sa tu co poniektórzy i jeszcze tradycyjnie przeświadczeni kategorycznie o absolutnej niepodważalności swoich spaczonych w jedynie słuszną stronę urojeń, "bo tak po prostu jest i już". Kreuje sie taki na pseudoniepokornego indywidualistę myśli i słowa, a po poziomie wypowiedzi od razu widać, że mam do czynienia z klasycznym Sowizdrzałem z teatru pacynek.
Tasuj się tam dalej pod tWOJE kumate wpisy, ty nasz forumowy Doktorze Żywago ze specjalizacją trzeciego stopnia.
 :rofl:
[/quote]

Możesz przetłumaczyć na język polski? Będzie się łatwiej rozmawiało. Poza tym wklejenie kilku przypadkowych słów ze słownika wyrazów obcych nie sprawi, że będziesz brzmiał poważniej. Pozwolę sobie wkleić Twoją pierwszą odpowiedź, którą usunąłeś, a bardzo dobrze pokazuje Twoją prawdziwą osobę.

I jak edytujesz post co kilka minut zmieniając jego treść to nie mamy o czym rozmawiać. Edytowałem, żeby to dopisać.

[załącznik usunięty przez administratora]
« Ostatnia zmiana: Marzec 27, 2017, 18:46:53 wysłana przez kapitan.sztabowy »

Offline Zbrodniarz

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 363
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 27, 2017, 18:49:28 »
To nie pisz mi o 6 klasach podstawówki, liceum i czytaniu książek. Sam zacząłeś obrażać.

Offline nowy998

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 230
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #20 dnia: Marzec 27, 2017, 18:57:31 »
Jak nie będzie od czasu do czasu podobnych czynów (z nagięciem prawa i zasad) to niedługo przyjdą rzemieślnicy i będą za nas robić robotę i skończy się patos strażackiej służby.

Offline Feniks

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 439
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #21 dnia: Marzec 27, 2017, 19:23:33 »
A co złego by się stało, gdyby prawo zostawiało chętnym furtkę? By Ci którzy chcą, mogli narażać swoje życie nie niszcząc przy tym żyć innym?

Offline kapitan.sztabowy

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #22 dnia: Marzec 27, 2017, 20:42:29 »
A co złego by się stało, gdyby prawo zostawiało chętnym furtkę? By Ci którzy chcą, mogli narażać swoje życie nie niszcząc przy tym żyć innym?


Jak ktoś chce narażać swoje życie, to niech się wspina bez zabezpieczeń albo gra w rosyjską ruletkę karabinem maszynowym. Gdyby spadł albo umarł, to by zniszczył życie dowódcy i swojej rodzinie, no ale dostałby medal pośmiertny, zawsze coś, bo o odszkodowaniu nie ma mowy. Wdowa by była dumna.

Offline Feniks

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 439
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #23 dnia: Marzec 27, 2017, 20:55:32 »
@kapitan.sztabowy
Przeczytaj mój wcześniejszy post, nie tylko ostatni - ostatni bez wcześniejszego może być mylnie zrozumiany. Twój komentarz świadczy o tym, że właśnie mylnie zrozumiałeś moją wypowiedź.

Offline kapitan.sztabowy

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: strażak skacze na balkon i ratuje staruszkę
« Odpowiedź #24 dnia: Marzec 27, 2017, 21:25:51 »
@kapitan.sztabowy
Przeczytaj mój wcześniejszy post, nie tylko ostatni - ostatni bez wcześniejszego może być mylnie zrozumiany. Twój komentarz świadczy o tym, że właśnie mylnie zrozumiałeś moją wypowiedź.

Mój błąd, przepraszam. Zgadzam się co do większości, ale jest jedna kwestia. Można zmienić przepisy i dać odszkodowanie rodzinie (tylko jak to wyliczyć? Czy śmierć w wyniku wypadku w służbie jest tyle samo warta od tej podczas bohaterskiej próby czy mniej?). Można zrzucić odpowiedzialność z KDR, powiedzmy, że strażak zgłasza przez radio "SKKM tu strażak Kowalski, przystępuje do bohaterskiej próby samobójcze...yyy ratowania kogoś na własną rękę, robię to z własnej, nieprzymuszonej woli itd", tylko co jak takich będzie kilku? Nie chciałbym jako dowódca przyjechać na miejsce akcji i robiąc "zbiórkę za pojazdem" nie mam nikogo, bo wszyscy polecieli wynosić dzieci z płomieni czy wspinać się po balkonach do zamkniętego mieszkania na 10 piętrze. Może i przesadzam, ale fanatyków nie brakuje, zwłaszcza w OSP, które już różne straszne rzeczy wydziwia a co dopiero jakby byli usprawiedliwiani. Na koniec zostaje jeszcze najważniejsza kwestia, której pieniądze nie zastąpią, mianowicie życie strażaka. Nie ma bohaterstwa w głupiej śmierci, bo zdjęcie i dyplom nie zastąpią ojca czy męża. Żywy strażak uratuje kilkadziesiąt/set ludzi, martwy żadnej. Matematyka jest brutalna, życie strażaka i jego rodziny powinno być na pierwszym miejscu, bo jest więcej warte niż życie przypadkowej dla nas osoby.