Autor Wątek: Samochód na dachu - wydobywanie poszkodowanych  (Przeczytany 66861 razy)

Offline miggru

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 961
Odp: Samochód na dachu - wydobywanie poszkodowanych
« Odpowiedź #50 dnia: Grudzień 26, 2007, 11:11:05 »
Pomysł dobry bo nie szpeci wyglądu samochodu, ale zawsze szyba może być stłuczona lub odsunięta i wszystko wraca do punktu wyjścia i główkowania. Ja bym raczej był za tym palmtopem choć nie wszystkich na to stać.Niestety

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Samochód na dachu - wydobywanie poszkodowanych
« Odpowiedź #51 dnia: Grudzień 26, 2007, 12:13:53 »
Przecież zawsze można to zdublować. Oznaczenia na szybie i na samym słupku to jedno, a program komputerowy + palmtop to drugie (dla tych bogatszych  :mellow: )
większa szansa, że informacja o miejscu cięcia do nas dotrze.
pozdr.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: Samochód na dachu - wydobywanie poszkodowanych
« Odpowiedź #52 dnia: Grudzień 26, 2007, 21:57:11 »
Witam ponownie!
Tak czytam ten wątek od początku i chyba nie ma idealnego rozwiązania - jak to zwykle bywa -_-
Szczęście, że ktoś "doświadczony" na górze jeszcze nie opracował stosownej <Procedury nr...>, a może już jest? Jakże łatwo wówczas o błędy  ^_^ Prawda.
Każda sytuacja może być i zazwyczaj jest zupełnie inna!
Kiedyś będąc w Lotniskowej Straży Pożarnej widziałem na wielu ścianach schematy poszczególnych typów samolotów - najczęściej Tam "obsługiwanych" z zaznaczonymi m.in. np. miejscami cięcia. 
Co prawda nie ma może tylu samolotów i zmiany konstrukcyjne nie następują tak szybko, co marek i w pojazdach.
Jednak tam dopiero jest niezły galimatias!! No... i chłopaki muszą to jednak znać  :angry: Uważam, że to dobry pomysł, bo nawet w czasie wolnym nie jeden z ciekawości /poza ciągłym szkoleniem oczywiście/ tam spojrzy.
Trudno po uwieszać tak u Nas samochody, ale jakiś specjalistyczny, choć... Katalog, byłby myślę - bardzo wskazany. Oczywiście systematycznie uaktualniany, podobnie jak katalogi różnych przepisów itp. Wymaga to jednak dobrej woli, współpracy i chęci wielu firm oraz KG PSP. Jest to uważam realne.
No.. i oczywiście to o czym już pisałem. Pewna praktyka i doświadczenie ratowników oraz znajomość sprzętu!
Systematycznie /u mnie/ kilka razy w roku prowadzi się ćwiczenia w cięciu, podnoszeniu, uwalnianiu, itd. osób poszkodowanych (złomowiska, plac komendy), połączone często z udzielaniem pomocy med. Szczególnie teraz - gdy przychodzi do służby wielu młodych strażaków.
Faktyczne działania /akcje/ i tak zwykle weryfikują to wszystko.
Pozdr.

Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline robn

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.349
Odp: Samochód na dachu - wydobywanie poszkodowanych
« Odpowiedź #53 dnia: Styczeń 04, 2008, 12:03:13 »
napisałem do mercedesa o te oznaczenia ale olali na razie mnie, więc nie jestem w stanie potwierdzić tych informacji o oznaczeniach. A może ktoś ma film lub fotki z ćwiczeń lub rzeczywistej akcji z ewakuacji poszkodowanego z pojazdu na dachu? Jeśli można to proszę na Tej stronie lub na maila do mnie (przez PW). pozdr
EGO = 1 / wiedza

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.298
Odp: Samochód na dachu - wydobywanie poszkodowanych
« Odpowiedź #54 dnia: Styczeń 04, 2008, 12:45:13 »
Co do szukania przy akcji – myślę, że przy odpowiednim sprzęcie wcale nie stanowiłoby to większego kłopotu.
Z tego, co widzę na tym obrazku



Wirtualne przyciski są duże.

Wystarczyłby na stałe zamontowany tablet hmm np.


Samsung Q1 i po sprawie.


Wie brzmi jak sajens fiction. Jednak prędzej doczekamy się nowoczesnych zintegrowanych systemów informatycznych zamontowanych w  naszych starych wozach niż komuś uda się przekonać producentów samochodów by w zagłówku zaszywali małą, zalaminowaną kartkę ze wskazówkami dla ratowników, (co byłoby najprostszym a zarazem najlepszym rozwiązaniem).



Zwykły laptop wystarczy – koszt oprogramowania 5000 zł – i na spokojnie można to stosować – możliwe jest również uczulenie dyspozytorów by już przy przyjmowaniu zgłoszenia próbowali ustalić marki pojazdów.

Testowałem to oprogramowanie i jest naprawdę OK. Chce je zakupić z środków PZU

Pozdrawiam MIKO

Offline MGNACZUS

  • Banita FM
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.469
  • Odwaga jest najpiękniejszą formą szaleństwa.
Odp: Samochód na dachu - wydobywanie poszkodowanych
« Odpowiedź #55 dnia: Luty 03, 2008, 19:55:13 »
Wracając do tematu oznaczeń.
Jest jedna jedyna organizacja, która może wymóc na producentach samochodów umieszczanie tabliczek z informacjami (najbardziej podoba mi się pomysł MIKO – laminowana kartka w zagłówku kierowcy). Organizacja ta to:




Jak nie oni to nikt!

Link do strony Euro NCAP
Link po polsku
« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2008, 19:57:15 wysłana przez MGNACZUS »
„Wiesz jak rozpoznać strażaka w tłumie panicznie uciekających ludzi??
Zawsze będzie biegł w przeciwną stronę niż wszyscy inni…”

Offline Chary

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 190
Odp: Samochód na dachu - wydobywanie poszkodowanych
« Odpowiedź #56 dnia: Listopad 04, 2018, 18:23:14 »
Chciałbym odkopać ten temat po ponad 10 latach. Co sądzicie o takim sposobie ?
https://firesquad.pl/blog/obracanie-samochodu-z-poszkodowanym-wewnatrz/

Zastosowalibyście go ? Zapraszam do dyskusji.

Offline choodyy

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Samochód na dachu - wydobywanie poszkodowanych
« Odpowiedź #57 dnia: Listopad 04, 2018, 18:37:02 »
Również byłem na tych ćwiczeniach, faktycznie metoda skuteczna ale według mnie pod warunkiem że osoby to robiące wcześniej mieli styczność z tą metodą, bo jesli np 2 wie o co chodzi a reszta nie jest duże prawdopodobieństwo szarpania i kołysania samochodu.

Offline Fistach

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.339
Odp: Samochód na dachu - wydobywanie poszkodowanych
« Odpowiedź #58 dnia: Listopad 06, 2018, 13:53:41 »
Również byłem na tych ćwiczeniach, faktycznie metoda skuteczna ale według mnie pod warunkiem że osoby to robiące wcześniej mieli styczność z tą metodą, bo jesli np 2 wie o co chodzi a reszta nie jest duże prawdopodobieństwo szarpania i kołysania samochodu.
Rozumiem, że jest to metoda do ewakuacji (na szybko) a nie do wydobycia - czy nie ?

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
Odp: Samochód na dachu - wydobywanie poszkodowanych
« Odpowiedź #59 dnia: Sierpień 24, 2019, 20:33:01 »
A ja powiem że to "wszystko zależy", w jakim celu to robimy, jeśli w celu natychmiastowej ewakuacji, bo taka jest potrzeba a będzie to najszybszy sposób to ok, jeśli w środku poszkodowany z urazami do którego można spokojniej wykonać dostęp nie polecam, każdy ruch pojazdu sprawia ogromny ból u poszkodowanego, wiem to po sobie.
Tak więc jest to jedna z technik w całym wachlarzu możliwości i umiejętności jakie posiadasz, a czy ją wykorzystasz... to zależy :)

Pozdrawiam