Druh Sebastian Bogdański z OSP Kolno kilka dni temu zginął w tragicznym wypadku drogowym. Tego nieszczęśliwego dnia jechał swoim VW drogą nieopodal Bartoszyc. W wyniku przymrozków i złych warunków pogodowych stracił panowanie nad pojazdem, a następnie zderzył się z samochodem Audi 80.
Sebastian do ostatniej chwili próbował manewrować pojazdem w taki sposób, aby nie doprowadzić do zdarzenia czołowego, które byłoby znacznie groźniejsze w skutkach. Odbił w prawo, ale jego volkswagen uderzył w tył audi. Zginął na miejscu. Kierowca i pasażerowie z drugiego samochodu zostali doznali jedynie tylko lekkich potłuczeń ciała. Auto stanęło w płomieniach, jednak zdołali go opuścić przed wybuchem pożaru.
Strażacy przybyli na miejsce zdarzenia ze łzami w oczach wspominają ten tragiczny dzień, gdzie przyszło im ratować kolegę, a oni nie mogli już nic zrobić.
Sebastian na codzień pomagał tak jak My – ludziom, poświęcał się całym sercem dla innych i często brał udział w akcjach ratowniczo – gaśniczych, aby ratować ludzie życie, zdrowie, dobytek. Zginął i zostawił swoją rodzinę.
W tej ciężkiej sytuacji dla jego rodziny, zwracamy się z prośbą o pomoc. Spróbujmy sprawić, aby przez chwilę pojawił się uśmiech na twarzy jego żony i piątki dzieci. Spróbujmy sprawić, aby w te najtrudniejsze w ich życiu święta wiedzieli, że jesteśmy z nimi sercem. JAK JEDNA RODZINA!
Dane do konta, więcej informacji:
https://remiza.com.pl/pomocsebastian/
