Autor Wątek: Zapytanie (dot. skierowania prądu wody na źródło napięcia)  (Przeczytany 9076 razy)

Offline strazak_Norbert

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 19
Zapytanie (dot. skierowania prądu wody na źródło napięcia)
« dnia: Grudzień 09, 2015, 10:10:11 »
Witam.
Czy zetknął się ktoś kiedyś z odpowiedzią na pytanie przy jakim strumieniu, ciśnieniu można (oczywiście teoretycznie - chodzi mi właśnie o jakieś badania ) skierować prąd wody na źródło napięcia?

Czy dysponuje ktoś może wynikami badań, albo panięta wnioski.

Wiem że takie wytyczne istnieją i potrzebuje sobie je przypomnieć.

Z góry dzięki za pomoc.

Offline Levy

  • Per aspera ad astra
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.477
Odp: Zapytanie (dot. skierowania prądu wody na źródło napięcia)
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 09, 2015, 14:17:17 »
Na SP była mowa o możliwości gaszenia urządzeń znajdujących się pod napięciem stosując prąd rozproszony, przy jednoczesnym zachowaniu odpowiedniej ostrożności oraz odległości od urządzenia (nie pamiętam już ile to było metrów, a nie chcę wprowadzać w błąd).
Wpływ dowódcy jako twórcy karności jest przodujący. Gdy dowódca ma powagę wynikającą ze stopnia i stanowiska, a ponadto dużą wiedzę i umiejętność pracy, wówczas jego wpływ działa tak silnie, że każdy podwładny uważa podporządkowanie się mu za samo przez się zrozumiałe.

Offline BM

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 432
Odp: Zapytanie (dot. skierowania prądu wody na źródło napięcia)
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 09, 2015, 14:49:27 »
Mnie natomiast uczono, że ma być to prąd zwarty, a bezpieczna odległość liczona w metrach ma się równać średnicy pyszczka prądownicy w milimetrach. Ciężko powiedzieć jak miałoby to wyglądać w przypadku prądownic typu turbo, choć raz spotkałem się z taką prądownicą opisaną jako prądownica do gaszenia urządzeń pod napięciem.

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Odp: Zapytanie (dot. skierowania prądu wody na źródło napięcia)
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 09, 2015, 15:05:28 »
Ok, ale po co to Wam?
Po pierwsze musi być zagrożenie życia i REALNA szansa uratowania kogoś. Po drugie trzeba mieć wiedzę odnośnie rozpoznania napięcia znamionowego urządzenia. Po trzecie trzeba pamiętać odległość, rodzaj prądu prądownicy... a widać, że zdania są diametralnie różne. Kto się na takie gaszenie w praktyce zgodzi?
Tu się chłopakom wydawało, że zakręcić hydrant to bułka z masłem https://www.youtube.com/watch?v=ZDKAa18vjrQ

Offline nowy998

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 229
Odp: Zapytanie (dot. skierowania prądu wody na źródło napięcia)
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 09, 2015, 15:09:44 »
jedno wiem na pewno bo pamiętam z zajęć, że im bardziej rozproszony prąd wody tym lepiej., powietrze między kroplami wody działa jak izolator

Offline r0cq

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 612
Odp: Zapytanie (dot. skierowania prądu wody na źródło napięcia)
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 09, 2015, 16:54:36 »
Rozproszony prąd podany z jak najdalszej odległości.
W SGSP na zajęciach laboratoryjnych wykonuje się ćwiczenie, które przybliża właśnie tą tematykę.
Poszukaj tego typu książki:
https://www.sgsp.edu.pl/files/upload/awojcik/Chybowski_Kustra_Ptak_okladka.jpg

Podzielam zdanie @Sylwek.
:straz:

Offline Levy

  • Per aspera ad astra
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.477
Odp: Zapytanie (dot. skierowania prądu wody na źródło napięcia)
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 09, 2015, 18:34:09 »
Znalazłem coś takiego:

Wadą wody jest także przewodzenie prądu. Gaszenie pożarów wodą w sytuacji, gdy w obrębie płomieni znajdują się urządzenia bądź przewody będące pod napięciem elektrycznym, może stanowić poważne niebezpieczeństwo dla osób gaszących pożar. Niebezpieczeństwo to wynika z możliwości przepływu prądu elektrycznego. Przewodnictwo prądu elektrycznego przez wodę i jego natężenie uzależnione jest od wielu czynników. Tymi czynnikami są między innymi: rozpuszczone w wodzie sole mineralne - ich rodzaje i stężenia, wysokość napięcia prądu elektrycznego, rodzaj prądu elektrycznego - zmienny czy stały, rodzaj strumienia wodnego - zwarty czy rozproszony, średnica strumienia a także odległość człowieka gaszącego strumieniem wody od urządzenia będącego pod napięciem elektrycznym. Jako regułę określającą w przybliżeniu bezpieczne odległości między urządzeniami i instalacjami pod napięciem a prądownikiem przyjęto: najmniejsza odległość w metrach równa się średnicy zastosowanego pyszczka w milimetrach.

Bezpieczne odległości człowieka od urządzenia elektrycznego.

Zależność bezpiecznej odległości przy stosowaniu zwartego prądu gaśniczego od napięcia elektrycznego i średnicy pyszczka prądownicy:


Zależność bezpiecznej odległości przy stosowaniu rozproszonego prądu gaśniczego od napięcia elektrycznego:


Podane w powyższych tabelach wartości mają charakter orientacyjny i nie stanowią bezwzględnego kryterium. Na podane w nich wartości mogą bowiem mieć duży wpływ następujące czynniki:
- zawilgocenie ciała i odzieży prądownika,
- rodzaj obuwia,
- podłoże, na którym stoi prądownik,
- wilgotność powietrza,
- zmęczenie i spocenie,
- indywidualna wrażliwość na działanie prądu elektrycznego.
Czynniki te zmuszają do zwiększenia podanych w tabelach odległości. Jednakże dla zachowania pełnego bezpieczeństwa pracy strażaków, powyższe dane należy traktować jako teoretyczne. Praktycznie bowiem przed rozpoczęciem akcji gaśniczej w obecności instalacji i urządzeń elektrycznych, należy instalację elektryczną wyłączyć spod napięcia.
Wpływ dowódcy jako twórcy karności jest przodujący. Gdy dowódca ma powagę wynikającą ze stopnia i stanowiska, a ponadto dużą wiedzę i umiejętność pracy, wówczas jego wpływ działa tak silnie, że każdy podwładny uważa podporządkowanie się mu za samo przez się zrozumiałe.

Offline M+K Tech Ochrona P/poż

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: Zapytanie (dot. skierowania prądu wody na źródło napięcia)
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 28, 2016, 19:21:35 »
centrale oddymiania grawitacyjnego kl. schodowych należy zasilać z przed wyłącznika p/pożarowego.
przy pożarze co robi straż pożarna --wyłącza zasilanie budynku ale nie zasilania centrali oddymiania która jest pod napięciem 230V
I co dalej z gaszeniem/laniem wody z węży/nawet na centralę bo pali się okolica umiejscowienia centrali-II p klatki schodowej, bo tam z reguły instaluje się centrale/w pobliżu okien oddymiania, bo mają w sobie dodatkowe zabezpieczenia uruchomienia  no i mają akumulatory zapewniające przez 72 godz. dozorowanie centrali po zaniku zasilania 230V,a uruchomienie oddymiania klatki schodowej następuje w punkcie "0" pożaru, tzn przy pierwszym zadymieniu, i żadna siła nie zamknie okien czy klap oddymiania w czasie zadymienia, chyba że strażak wyłączy funkcję alarmu, ale to raczej niemożliwe.
Więc powstaje pytanie: po co strażacy narażają się na porażenie prądem, wymagając nie pisane prawo zasilania tych central
z przed wyłącznika p/poż. Co innego oddymianie mechaniczne, tu jest zasilanie z przed wyłącznika p/poz. bezdyskusyjne.
Proszę o odpowiedź i komentarz. M+K