Autor Wątek: Praca w PSP bez SA  (Przeczytany 2488 razy)

Offline Woj_Ciech

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
Praca w PSP bez SA
« dnia: Lipiec 31, 2014, 20:01:45 »
Jestem strażakiem ochotnikiem i mam 18 lat (za dwa lata mam mature -technikum) Należę do OSP. Planuje zrobić w ciągu tych dwóhc lat kursy cz 1 i 2 , rat. techniczne i może KPP. Czy jeżeli uda mi sie zdać te wsyzstkie kursy to czy mam szanse na prace w PSP bez ukończonej szkoły Aspirantów ? Czy jest ona wymagana?

Offline Ernii

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Praca w PSP bez SA
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 31, 2014, 20:11:36 »
Pewnie ze masz szanse, możesz startować bezpośrednio do danej jednostki na tak zwanym naborze z ulicy. Ale musiał byś najlepiej zrobić prawko C i jakieś tam kursy aby zwiększyć swoje szanse. A jak Ci się poszczęści to jednostka wyśle Cię do jakiejś szkoły i zrobisz aspiranta.

Offline Woj_Ciech

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Praca w PSP bez SA
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 31, 2014, 20:26:24 »
Powiedzcie mi jeszcze jak to wygląda z dalszym rozwojem? Do jakiego stopnia moge najdalej dojść bez żadnych dodatkowych studiów? Dużo przyjmują osób z naboru z ulicy i czy często jest on organizowany? I czy duże jest prawdopodobieństwo że zostanę wysłany na studia?
« Ostatnia zmiana: Lipiec 31, 2014, 22:06:18 wysłana przez Woj_Ciech »

Offline rabbitv

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 592
Odp: Praca w PSP bez SA
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 31, 2014, 23:01:20 »
Nabór organizowany jest relatywnie rzadko i miejsc mało. Lepszym rozwiązaniem jest SA PSP. Czemu nie chcesz tam iść?

Offline Levy

  • Per aspera ad astra
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.477
Odp: Praca w PSP bez SA
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 01, 2014, 09:36:25 »
Powiedzcie mi jeszcze jak to wygląda z dalszym rozwojem? Do jakiego stopnia moge najdalej dojść bez żadnych dodatkowych studiów?
Starszy ogniomistrz, AFAIK.

Dużo przyjmują osób z naboru z ulicy
Zależy ile etatów się zwolni.

czy często jest on organizowany?
Zależy kiedy zwolni się etat.

I czy duże jest prawdopodobieństwo że zostanę wysłany na studia?
Teoretycznie szanse są. Praktycznie (jeżeli nie masz pleców) - małe.
Wpływ dowódcy jako twórcy karności jest przodujący. Gdy dowódca ma powagę wynikającą ze stopnia i stanowiska, a ponadto dużą wiedzę i umiejętność pracy, wówczas jego wpływ działa tak silnie, że każdy podwładny uważa podporządkowanie się mu za samo przez się zrozumiałe.

Offline Woj_Ciech

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Praca w PSP bez SA
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 01, 2014, 21:35:04 »
I gdzie mam szukać informacji o wolnych etatach w Krakowie? na stronie PSP nic nie mogę znaleźć :/

Offline piter0

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 70
Odp: Praca w PSP bez SA
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 01, 2014, 22:09:57 »
I gdzie mam szukać informacji o wolnych etatach w Krakowie? na stronie PSP nic nie mogę znaleźć :/

Śledź sobie ten temat http://www.strazak.pl/index.php/topic,17279.0.html

Offline riddick11

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 87
Odp: Praca w PSP bez SA
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 01, 2014, 22:35:11 »
ktoś pisał na naborach że w 2016 planują duży nabór w krk ale zadzw do jednostki i zapytaj ale z doświadczenia wiem że nie zawsze powiedzą a już o ilości miejsc to już w ogóle, najlepiej jak znasz  kogoś w straży to popytaj bo ludzie tam najwięcej ile osób ma odejść w danym roku i kiedy planują nabór

Offline Levy

  • Per aspera ad astra
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.477
Odp: Praca w PSP bez SA
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 04, 2014, 10:36:24 »
BIP. Dzwonić nie ma co, bo generalnie nie udzielają informacji i każą sprawdzać BIP właśnie. Poza tym PUP, bo rzadko bo rzadko ale zdarza się, że nabór ogłaszany jest także na stronie PUP.

Śledź sobie ten temat http://www.strazak.pl/index.php/topic,17279.0.html
Z tym byłbym ostrożny, bo nie zawsze pojawiają się ogłoszenia o naborach.
Wpływ dowódcy jako twórcy karności jest przodujący. Gdy dowódca ma powagę wynikającą ze stopnia i stanowiska, a ponadto dużą wiedzę i umiejętność pracy, wówczas jego wpływ działa tak silnie, że każdy podwładny uważa podporządkowanie się mu za samo przez się zrozumiałe.