"trójnóg" z nasadek

[REEN]

Witam, czy ma ktoś może dokładne zdjęcie (opis) góry "trójnoga" robionego z dwóch nasadek z użyciem stojaka hydrantowego? Przeglądam forum oraz temat o studniach, ale wszystkie zdjęcia "kadrowane" są na środek, a nie czubek.

[tomekkula]

Ze stojakiem hydrantowym? my używamy bosaka podręcznego i pasa do lawet. Dzisiaj w OSP mieliśmy okazję wykorzystać sprzęt do wyciągnięcia maciory ze studni, zdjęcia tutaj:
http://www.ospwitkowo.eu/interwencje-2/299-swinia-uwieziona-w-studzience

samego bosaka nie widać na zdjęciu, ale widać to na fotce z niedzielnych zawodów medycznych a Witkowie:
http://www.ospwitkowo.eu/images/artykuly/zawody2014/IMG_4658.JPG

[peterek]

Witam, czy ma ktoś może dokładne zdjęcie (opis) góry "trójnoga" robionego z dwóch nasadek z użyciem stojaka hydrantowego? Przeglądam forum oraz temat o studniach, ale wszystkie zdjęcia "kadrowane" są na środek, a nie czubek.

http://www.mam.home.pl/ratowniczy/pdf/dn273.pdf - wejdź na tą stronę , zdj. 5,6,7. pozdrawiam

[Robsonjrg2]

U mnie w osp, wykonaliśmy podest łączący dwie nasadki, taki jak ww. dokumencie na stronie 7 - fot. 10. Po wstępnych testach 300 kg wytrzymuje bez problemu, a przede wszystkim drabiny stoją stabilnie.

[REEN]

Witam, czy ma ktoś może dokładne zdjęcie (opis) góry "trójnoga" robionego z dwóch nasadek z użyciem stojaka hydrantowego? Przeglądam forum oraz temat o studniach, ale wszystkie zdjęcia "kadrowane" są na środek, a nie czubek.

http://www.mam.home.pl/ratowniczy/pdf/dn273.pdf - wejdź na tą stronę , zdj. 5,6,7. pozdrawiam

Właśnie te zdjęcia oglądałem, ale bez zbliżenia na czubek. Dzięki wielkie wszystkim!

[Piotr_W]

Ze stojakiem hydrantowym? my używamy bosaka podręcznego i pasa do lawet. Dzisiaj w OSP mieliśmy okazję wykorzystać sprzęt do wyciągnięcia maciory ze studni, zdjęcia tutaj:
http://www.ospwitkowo.eu/interwencje-2/299-swinia-uwieziona-w-studzience

samego bosaka nie widać na zdjęciu, ale widać to na fotce z niedzielnych zawodów medycznych a Witkowie:
http://www.ospwitkowo.eu/images/artykuly/zawody2014/IMG_4658.JPG

A jak zrobiliście takie połączenie na czubku?
W tym miejscu te końce drabiny są o takiej samej szerokości bo to dól basuje do góry a nie "góra" do "góry". Więc musieliście to jakoś lekko rozgiąć/ścisnąć?

[lang]

przesunięcie fazowe

[tomekkula]

dokładnie wystarczy lekko przesunąć

[REEN]

Dzisiaj zrobiliśmy dwunóg z pasem z zatrzaśnikiem i potwierdzam, ratownika da sie tylko opuszczać. Czy macie jakieś pomysły żeby móc wyciągnąć go bez bloczka czy nie ma takiej możliwości?

[Sylwek]

Dzisiaj zrobiliśmy dwunóg z pasem z zatrzaśnikiem i potwierdzam, ratownika da sie tylko opuszczać. Czy macie jakieś pomysły żeby móc wyciągnąć go bez bloczka czy nie ma takiej możliwości?

Ekspertem nie jestem ale na zdrowy rozum raczej nie ma możliwość podnoszenia bez bloczka - prawa fizyki, tarcie o sam zatrzaśnik wymuszałoby stosowanie dużej siły napięcia liny.

[REEN]

O zatrzasnik nie ma szans.

[Levy]

Bez bloczka nie ma bata, żeby podnieść ratownika. Od biedy można by spróbować dać kawałek węża na ten zatrzaśnik, który by się obracał pod liną, ale używania takiej partyzantki w akcji to nawet sobie nie wyobrażam

[TomekASG_JRG]

Dasz radę wciągać ratownika za pomocą 2 karabinów ale jest to dosyć trudne i wymaga doświadczenia. Samo opuszczanie jest trudne i niebezpieczne.

[Feo]

Nie prawda że bez bloczka nie da rady. Zatrzaski nie jeden a dwa i odpowiednie przełożenie liny 2:1 albo 3:1 i da się zrobić. http://czytelnia.cnbop.pl/czytelnia/18/127 Proszę bardzo.

[sheldon]

Nie ma co cudować z 3:1, na miejscu zawsze będziesz miał dość chłopa do ciągnięcia i 2:1 da radę. Poza tym, wspomniany karabinkowy 3:1 powoduje tarcie liny o linę przy zatrzaśniku strażaka, tego powinno się unikać, szczególnie przy dłuższym opuszczaniu.