Dotacje z ZG ZOSP RP

[maruda]

Co sądzicie o dotacjach na zkup sprzetu, ktore można wykorzystać tylko w sieci sprzedaży Związku tj. w Zarządach Wojewodzkich lub Biurach Terenowych, gdzie oferowany towar z pewnością należy do bardzo drogich, a co do jakości to już różnie bywa. Czy może tylko ja się czepiam ....

[Levy]

Możesz także kupować sprzęt w sklepach innych niż te Związkowe. Jednak na pewno nie zostanie Ci to zapomniane tak szybko

[maruda]

Kupić mogę w innym sklepie ale nie dostanę wtedy dotacji. Niestety, ale dotacja musi być wydatkowana w sieci Związkowej. Że dużo drożej - co to kogo obchodzi.

[GP_Rbk_Chka]

Kupić mogę w innym sklepie ale nie dostanę wtedy dotacji. Niestety, ale dotacja musi być wydatkowana w sieci Związkowej. Że dużo drożej - co to kogo obchodzi.

Jeżeli rzeczywiście powiedzieli Wam wprost że z dotacji możecie kupować tylko w związkowym, to aż prosi się o złożenie pozwu. Ale konia z rzędem temu, kto się odważy 

[maruda]

A czy ktoś z Was dostaje pieniądze z dotacji ZG ZOSP na konto i może kupować towar gdzie chce?

[Levy]

A czy ktoś z Was dostaje pieniądze z dotacji ZG ZOSP na konto i może kupować towar gdzie chce?

My a przykład wolimy się nie narażać jeżeli chodzi o dotacje

[maruda]

Czyli wszyscy jesteśmy traktowani tak samo - mamy się cieszyć z tego co mamy, a jak się nie podoba to biada. A przecież te pieniadze, które są przeznaczone na dotacje pochodzą np. z odpisów z firm ubezpieczeniowych, z dotacji rządowych. Jakim prawem więc Związek otrzymanie dotacji uzależnia od miejsca zakupu? ale jeżeli nie wiadomo o co chodzi - to  o pieniadze chodzi, i to wielkie...

[daro]

napisz o tym do TVN-u - oni lubią sensacje

[grzela]

Czyli wszyscy jesteśmy traktowani tak samo - mamy się cieszyć z tego co mamy, a jak się nie podoba to biada. A przecież te pieniadze, które są przeznaczone na dotacje pochodzą np. z odpisów z firm ubezpieczeniowych, z dotacji rządowych. Jakim prawem więc Związek otrzymanie dotacji uzależnia od miejsca zakupu? ale jeżeli nie wiadomo o co chodzi - to  o pieniadze chodzi, i to wielkie...

Koszt wyprodukowania medalików na Dzień Strażaka to koszt ponad 2 mln PLN. 

Szkolenia dla członków i funkcyjnych Zarządów różnego szczebla (Prezesów, Naczelników, Komendantów Gminnych ZOSRP, skarbników pracowników gminy prowadzących sprawy p.poż.) koszt 
Szkolenie z zakresu KPP, recertyfikacja koszt 
Dopłata do obozów MDP koszt 
Organizacja OTWP el. woj koszt 
Organizacja konkursów plastycznych , fotograficznych, przeglądu orkiestr itp. itd.: koszt 
Propagowanie bezpieczeństwa pożarowego - seminaria na poziomie powiatów koszt 
Wydawanie czasopisma STRAŻAK koszt 
Opłata pracowników biura koszt 
Można jeszcze parę rzeczy wymienić   

Dochód biura ZOW - koszty szkoleń, obozów, dotacji, medalików itd.: = 0 

[maruda]

Wszyscy liczą koszty. Gminy wiążą ledwie koniec z koncem i buntują się coraz bardziej i nie chcą ponosić coraz wiekszych kosztow zwiazanych z rozszerzeniem obowiazków na nas nakładanych. Nie mowię że ZG nie ma wydatków. ale wszyscy musimy zaciskać pasa. Wyliczanie na co sa potzrebne pieniadze, nie do konca jest usprawiedliwieniem postepowania. My też potrzebujemy pieniadze na bieżące utrzymaie jednostki. Ubezpieczenia, okresowe przeglądy i remonty sprzętu, badania lekaraskie, zakupy środków eksploatacyjnych (sorbenty, odtłuszczacze itp.) Placimy m.innymi za "STRAŻAKA" który podobno jest dotowany. Chcemy za przyznane środki kupować optymalnie tzn. dobry sprzęt za przystepną cenę. Jeżeli pieniądze z dotacji mają być przeznacone na zakup sprzetu, to czy windowanie ceny na sprzęt po to, aby pieniądze te wróciły do kasy Związku już "po obróbce" i mogły być wydawane na inne cele jest do końca O.K? W wyliczance na co  idą pieniądze nie znalazłem inf. ile sprzetu jest przekazywane za darmo dla jednostek, które są biedne i nie stać ich na zakup czegokolwiek. Czy dlatego że są biedni to przepaść między nimi a bogatymi jednostkami musi się jeszcze powiekszać?
Na tym forum nie rozwiążemy tego problemu, ale musimy wiedzieć, że taki problem istnieje.
Ja swój udział w tej dyskusji już kończę
Pozdrawiam wszystkich i życzę wszystkiego najlepszego dla Was i Waszych Rodzin z okazji nadchodzących Świąt Wielkanocnych

[Porta]

W związku wszystko jest dotowane, to słowo fajnie przyciąga poszczególnych nabywców. Dotacja! Trzeba brać! Nawet STRAŻAKA!

[Petro]

No dokładnie...Nie kupisz tego co ty chcesz, tylko to co im zbywa po prostu. Tutaj słowo dotacja należy pisać w cudzysłowie bo to słowo w związku ma zupełnie inne znaczenie

[GP_Rbk_Chka]

No dokładnie...Nie kupisz tego co ty chcesz, tylko to co im zbywa po prostu. Tutaj słowo dotacja należy pisać w cudzysłowie bo to słowo w związku ma zupełnie inne znaczenie

Widział ktoś kiedyś Galleta w sklepach Związku? Ubranie od Devy? Buty Rosenbauera? Tu nawet nie chodzi o pozbywanie się zalegającego towaru, to napędzanie koniuktury konkretnym producentom. Co do samej dotacji, to jest typowa 'pralnia czystych pieniędzy':

windowanie ceny na sprzęt po to, aby pieniądze te wróciły do kasy Związku już "po obróbce" i mogły być wydawane na inne cele

Prawnik którego zapytałem o tą sprawę, twierdzi że niezbyt jest się do czego przyczepić. Sam proceder 'prania' nie ma charakteru przestępczego. Za to duże wątpliwości budzi zmuszanie do zakupu w konkretnym miejscu- ale zastrzegam że sprawę 'zaopiniował' jedynie po pobieżnym opisie, bez zagłębiania się w temat.

[Levy]

No dokładnie...Nie kupisz tego co ty chcesz, tylko to co im zbywa po prostu. Tutaj słowo dotacja należy pisać w cudzysłowie bo to słowo w związku ma zupełnie inne znaczenie

Widział ktoś kiedyś Galleta w sklepach Związku? Ubranie od Devy? Buty Rosenbauera? Tu nawet nie chodzi o pozbywanie się zalegającego towaru, to napędzanie koniuktury konkretnym producentom. Co do samej dotacji, to jest typowa 'pralnia czystych pieniędzy'

Jedyny plus tego całego wałka, to to, że wspierane są polskie firmy

[Petro]

A te firmy wspierają związek, któremu pewnie trzeba było(odpowiednim osobom w związku) na stół postawić dużą świnie i tak się kręci interes