Autor Wątek: Mobbing  (Przeczytany 4279 razy)

Onyx

  • Gość
Mobbing
« dnia: Październik 08, 2003, 13:22:17 »
Wpisujcie różne przejawy mobbingu - od odmowy udzielenia urlopu po zmuszenie do odejścia na emeryturę.

Offline gorex

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 534
  • Nienagannie wyuzdany trzydziestolatek
Mobbing
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 08, 2003, 21:57:41 »
skad ten tryb rozkazujacy w tym poscie? czyzby przyzwyczajenie w mobinngu?
no i spojrz w moj podpis i prosze zastosuj sie.
Zrób na złość wszystkim- zacznij myśleć!
Nic tak nie psuje dyskusji jak dogłębna znajomość rzeczy. MH nr..

Bogdan

  • Gość
Mobbing
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 09, 2003, 00:10:45 »
gorex, tobie zawsze coś nie pasuje, zawsze coś ci nie odpowiada, daj sobie spokój chłopie. tu chyba chodzi o dyskusje a nie o doszukiwanie się trybów rozkazujących, i innych takich rzeczy , wszystko potrafisz skrytykować
wyluzuj chłopie nie każdy jest taki  polonista jak ty.

Offline Vahanara

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 27
Mobbing
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 09, 2003, 09:35:44 »
Skąd taki temat ? :blink: czyżby zajęcia na studiach cywilnych ?  ;) socjologia, resocjalizacja ? ;)
sory, taka złosliwość.
czemu nie nazwiesz tego po imieniu ? znęcanie się, wymuszanie. :angry:
problem nie istniał, ale teraz mamy fajne słowo, to trzeba używać.
problem jest mi obcy. tak się tylko zaczepiam.

pozd.
NIL ADMIRANDUM

Offline gorex

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 534
  • Nienagannie wyuzdany trzydziestolatek
Mobbing
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 09, 2003, 13:36:53 »
Jak mi nie pasuje to sie odzywam. i bede sie odzywal. nie zawsze mi nie odpowiada.
Cytuj
wszystko potrafisz skrytykować
moze i potrafie ale nie zawsze to robie w kazdym badz razie dzieki za pochlebstwo  :D
a polonista ze mnie zaden raczej marna 3, za to niezly logik i matematyk 6.
wiecej nie bedzie bo szkoda slow na panow niezarejestrowanych
Zrób na złość wszystkim- zacznij myśleć!
Nic tak nie psuje dyskusji jak dogłębna znajomość rzeczy. MH nr..

Onyx

  • Gość
Mobbing
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 10, 2003, 08:51:20 »
Temat jest po to, by przedstawić różne "metody oddziaływania". Oczywiście te niedopuszczalne. Pomysłowość w tej dziedzinie jest bujna.

Do ciekawych. Nie jestem socjologiem. Skończyłem szkołę pożarniczą normalnym trybem. Skończyłem również, z własnej inicjatywy, wyłącznie swoim wysiłkiem (bez udziału PSP, za własne pieniądze, bez urlopu szkoleniowego itp) - prawo. Teraz zamierzam rozpocząć ....... (na tym etapie to tajemnica, ale dziedzina ciekawa).  :D

Vahanara!
Tytuł zawsze jest krótki, a "zajawka" (podtytuł) to takie krótkie dookreślenie tematu. Służy to po to, byś szybciej mógł wybrać interesujący cię temat. Takie są kanony, a z drugiej strony również wymagania techniczne strony.

PS. Widzę, że nie znosisz socjologów, pedagogów (itd) w mundurach. Pewnie cię szlag trafia, jak taki ktoś dostał jeszcze porucznika?  :D
Osobiście nic nie mam przeciwko takim strażakom. Wręcz przeciwnie! Z wieloma można prowadzić o wiele ciekawsze rozmowy niż z ........

Ale to już inny temat, więc nie w tym poście. Na pyskówkę też trzeba założć osobny!

Do posta. :)



 

Offline fireman

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.318
  • Ostatnia umiera nadzieja... no i powoli umiera:)
    • http://www.pl
Mobbing
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 15, 2003, 22:08:23 »
mobbing - w sejmie
poniżej zamieszczam informację PAP na temat regulacji prawnej mobbingu w Kodeksie pracy - troszkę błędów wybaczcie i miłej lektury
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?wid...604323&kat=1342

Wtorek, 14 października 2003

Mobbing może trafić do kodeksu pracy
PAP 12:55

Pojęcie mobbingu oraz sankcje za jego stosowanie względem pracowników
wprowadzili do projektu nowelizacji kodeksu pracy posłowie Komisji
Nadzwyczajnej ds. Zmian w Kodyfikacjach.

Zaproponowany przez Jacka Kasprzyka (SLD), a zaakceptowany przez
komisję zapis dotyczšcy mobbingu brzmi: "Pracodawca jest obowišzany
dšżyć do uczynienia zakładu pracy środowiskiem wolnym od działań i
zachowań dotyczšcych pracownika lub skierowanych przeciwko
pracownikowi, polegajšcych w szczególności na systematycznym i
długotrwałym nękaniu i zastraszaniu pracownika, wywołujšcych u niego
zaniżonš ocenę przydatnosci zawodowej, powodujšcych lub majšcych na
celu poniżenie lub osmieszenie pracownika, izolowanie go od
współpracowników lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników
(mobbing)".

Przewiduje się również, że pracownik, u którego "mobbing wywołał
rozstrój zdrowia" może dochodzić od pracodawcy "odpowiedniej sumy
tytułem zadośćuczynienia za doznanš krzywdę". Zgodnie z proponowanš
regulacjš pracownik, który wskutek mobbingu rozwišzał umowę o pracę,
będzie miał prawo dochodzić, przed sšdem pracy, odszkodowania od
pracodawcy w wysokosci nie niższej niż miesięczne minimalne
wynagrodzenie za pracę.

Wiceminister gospodarki i pracy Krzysztof Pater podkreślił, że takie
sformułowanie przepisu jest zgodne z normami unijnym, a poza tym
zostało ono uzgodnione w Komisji Trójstronnej przy aprobacie 6 z
siedmiu parterów społecznych. Przeciw byli tylko przedstawiciele
Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych (PKPP).

Zdaniem eksperta PKPP Macieja Sekundy, "wywoływanie tego problemu jest
zjawiskiem trochę na wyrost". Powiedział on, że "nie wiadomo
dokładnie, co to jest ten mobbing", a sama propozycja zapisu jest
bardzo mało precyzyjna. "Co to znaczy długotrwałe nękanie?" -
zastanawiał się ekspert.

W ocenie Sekundy, sšdy nie sš przygotowane do rozpatrywania tych
spraw, ponadto uważa on, że "nic nie stoi na przeszkodzie, żeby
pracownik dochodził zadośćuczynienia przed sšdem cywilnym, a nie przed
sšdem pracy".

Posłowie wyrażali też wštpliwoœci, czy wprowadzenie do regulacji
pojęcia "mobbingu" nie będzie sprzeczne z ustawš o języku polskim.
Minister Pater przekonał posłów, że nie - odwołujšc się do
funkcjonujšcego i przez nikogo nie kwestionowanego w kodeksie cywilnym
pojęcia "leasing".

Komisja przyjęła również m.in. rzšdowš poprawkę, która zakłada, że do
wymiaru urlopu nie będzie wliczane wykształcenie, a jedynie staż
pracy, z zachowaniem praw nabytych. Nie zgodziła się natomiast na
przywrócenie 100-proc. odpłatnoœci za godziny nadliczbowe. Nie
zaakceptowała również propozycji PO, by pracodawca nie musiał płacić,
jak dotychczas, za 33 dni zwolnienia chorobowego pracownika (po 33
dniach płaci Fundusz Chorobowy), lecz za 30 dni. (wac)