Autor Wątek: Ogrzewanie garażu – nasz problem...  (Przeczytany 8704 razy)

Offline MGNACZUS

  • Banita FM
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.469
  • Odwaga jest najpiękniejszą formą szaleństwa.
Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« dnia: Marzec 08, 2006, 00:19:24 »
Nasza jednostka OSP jest w KSRG. Niestety nasz Pan wójt by ograniczyć wydatki przez całą zimę nie ogrzewał naszych garażów. W efekcie najmniejsza zanotowana temperatura przekroczyła 0 w kierunku do dołu dosyć grubo... Ogrzewanie do naszej remizy dostarczane jest z ośrodka Kultury (jest za ścianą) nie mamy swojego własnego pieca (niestety). Mokre ubrania schły w garażu po kilka dni i nic... Przy następnej akcji zakładaliśmy mokre (nadal mokre...). Sytuacja nie jest „nowa” powtarza się rokrocznie. Nasz pan wójt nie darzy nas sympatią -  nie jest to tajemnicą – ma nas za oportunistów (nie tańczymy jak nam zagra). W naszej małej miejscowości są dwie OSP, ale tylko my jesteśmy w KSRG a on ma to w d...e.
I tu pojawia się moje pytanie – jak go zmusić do przestrzegania umowy przez niego zawartej? Jeden z punktów owej umowy mówi o konieczności ogrzewania boksów garażowych i zapewnienie mobilności danej jednostki. Macie jakieś pomysły?
„Wiesz jak rozpoznać strażaka w tłumie panicznie uciekających ludzi??
Zawsze będzie biegł w przeciwną stronę niż wszyscy inni…”

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 08, 2006, 09:15:27 »
Cześć,

moim zdaniem warto próbować takie spory rozwiązać polubownie (zdaję sobie sprawę, że to jest czasem trudne albo niewykonalne).

Można pisać pisma do wójta gminy i powoływać się na zapisy w umowie, którą w imieniu zarządu gminy podpisał (umowa o włączeniu Was do KSRG). Można także odwołać się do ustawy o ochronie przeciwpożarowej (ja znalazłem jej tekst tu: http://www.abc.com.pl/serwis/du/2002/1229.htm, co prawda była nowelizacja ale nie zmienia interesujących nas artykułów - jeśli się mylę to proszę o sprostowanie).

Interesujący artykuł cytuję w całości:
Art. 32. 1. Koszty wyposażenia, utrzymania, wyszkolenia i zapewnienia gotowości bojowej jednostek ochrony przeciwpożarowej, o których mowa w art. 15 pkt 1a-5 i 8, ponoszą podmioty tworzące te jednostki.
2. Koszty wyposażenia, utrzymania, wyszkolenia i zapewnienia gotowości bojowej ochotniczej straży pożarnej ponosi gmina, z zastrzeżeniem art. 35 ust. 1.
3. Gmina ma również obowiązek:
  1)  bezpłatnego umundurowania członków ochotniczej straży pożarnej,
  2)  ubezpieczenia w instytucji ubezpieczeniowej członków ochotniczej straży pożarnej i młodzieżowej drużyny pożarniczej.
3a. Gmina może zatrudnić komendanta gminnego ochrony przeciwpożarowej.


Myślę, że koszty ogrzewania można uznać za koszty utrzymania, które powinna pokrywać gmina.

Żeby było jasne o co chodzi w art 15 to jeszcze to:

Art. 15. Jednostkami ochrony przeciwpożarowej są:
  1)  jednostki organizacyjne Państwowej Straży Pożarnej,
  1a) jednostki organizacyjne wojskowej ochrony przeciwpożarowej,
  2)  zakładowa straż pożarna,
  3)  zakładowa służba ratownicza,
  4)  gminna zawodowa straż pożarna,
  4a) powiatowa (miejska) zawodowa straż pożarna,
  5)  terenowa służba ratownicza,
  6)  ochotnicza straż pożarna,
  7)  związek ochotniczych straży pożarnych,
  8 )  inne jednostki ratownicze.


W naszym przypadku sami pokrywamy koszty ogrzewania. Kotłownia gazowa jest naszym budynku w którym kilka pomieszczeń wynajmujemy. Od najemców pobieramy dodatkowe opłaty za ogrzewanie... a gmina od nas podatek od nieruchomości (był to pomysł rady gminy, że jeśli wynajmujemy pomieszczenia, z których mamy dochody to musimy płacić podatek). Tylko że zdarza się, że na ten podatek nie wystarcza kasy - wtedy idzie się z naszym wójtem dogadać w kwestii umorzenia raty.

Pozdrawiam, Sylwek
« Ostatnia zmiana: Marzec 08, 2006, 09:18:56 wysłana przez Sylwek »

Offline prezesbogdan

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 159
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 08, 2006, 10:04:47 »
Ja bym się nie potyczkował - jest umowa o włączeniu jednostki i każda ze stron ma napisane za co odpowiada.W takim wypadku trzeba na piśmie zgłosić do Komendy Powiatowej wycofanie jednostki i podać przyczynę i kto ponosi za to odpowiedzialność.
W ustawie o ochronie p.poż. jest zapisane że wójt lub burmistrz koordynują działania KSRG na terenie gminy w sposób ustalony przez wojewodę. Na pewno dostał od wojewody zakres obowiązkow i za to odpowiada. Po takim piśmie myślę że wojewoda może mu się dobrać do tyłka bo ma takie prawo.
Miałem podobny przypadek w ubiegłym roku z brakiem akumulatora i nie mogłem doprosić się o kasę, co prawda GLM jest używany sporadycznie 3-4 razy w roku i bez niego też można działać ale napisałem odpowiednie pismo i po dwóch dniach akumulator przywieźli do remizy. Jak się nie da polubownie to trzeba iść na noże. Straż będzie zawsze a wójta może od jesieni już nie być.

Offline SenseY

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 706
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 08, 2006, 10:52:40 »
Ja też bym się nie bawił już, bo podejrzewam że polubowne próby już były. Poszedł bym do wójta i powiedział wprost (i również dał na piśmie odpowiedni wniosek) - "ochotnicy nie chcą jeździć, narzekają na mokre i brudne ubrania które nie ma gdzie wyprać i wysuszyć. Spowodowane jest to tym że nikt ze strażaków nie ma zamiaru nabawić się np. zapalenia płuc, zresztą strażak wracający z akcjie potrzebuje się ogrzać". Wg mnie wójt ten jaja sobie robi, bo ogrzać tych kilka metrów to na pewno by mu to nie sprawiało zbyt wielu problemów. Robi więc to złośliwie, zresztą nazywanie strażaków oportunistami jest wysoce nietaktowne. Postraszyć go trochę wojewodą, może zmięknie a jak nie, to tak jak napisał Sylwek, wysłać do wojewody wniosek, załączyć do niego dokumenty które udowadniają że wnioskowaliście do gminy i nie ma efektów. I niech się tym wojewoda zajmie, po to on również jest.

Offline strazakg

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 396
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 08, 2006, 12:36:38 »
MAGNACZUS. Jeśienią wybory samorządowe, to jest sposób na rozwiązanie problemu.

Offline julija

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 14
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 20, 2006, 01:00:40 »
Wiem, że masz racje, że nie powinno tak być.
Ale sytuacja jest jaka jest.
W OSP nie powinno istnieć podejście, że cos się nam należy. Jesteśmy ochotnikami i powinniśmy wystąpić z własną inicjatywą. Traktujmy to jako hobby.
Mieliśmy podobną sytuacje, i jako ochotnicy poradziliśmy sobie sami (ugodowo).
Wstawiliśmy piec a każdy, w miarę morzliwości, przynosi coś do palenia (drewno, węgiel, koks). Trochę sprawę załagodzili sponsorzy.
Wiesz Mateusz w czasie kiedy wy mieliście na remizie zero stopni, to u nas było około 12-15 stopni (w okresie tych największych mrozów  -15) i uzyskane własną gospodarnścią, a nie czekaniem aż gmina zapewni. A wiele to nie kosztowało. Tylko chcieć trzeba...
I trochę własnego wkładu ...   

A i jeszcze jedno jeśli jesteście w KSRG czyli jesteście czołową jednostką w gminie to darcie kotów z władzami jet nie na miejscu!!!
Ale jeśli już jest po  fakcie no to troszeczkę własnego zaangażowania i zimę da rady przetrwać!!!
« Ostatnia zmiana: Marzec 20, 2006, 08:32:29 wysłana przez Sylwek »

Offline Marcin Grzelaczyk

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 144
  • http://s7.metaldamage.pl/c.php?uid=130831
    • MG
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 20, 2006, 01:22:21 »
"ochotnicy nie chcą jeździć 
Cytuj
Bez urazy SenseY ale u nas mundury pierzemy każdy swój u siebie a gdy syrena zawyje to nikt nie patrzy czy mundur jest mokry tylko wskakuje i jazda , sam przyznaj że w razie 'W' sam wskoczyłbyś w mokry .
Marcin - Kleczew - Wielkopolska - Poland http://s7.metaldamage.pl/c.php?uid=130831

Offline SenseY

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 706
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 20, 2006, 11:38:10 »
Wskoczyłbym, pewnie że tak. Ale zwróć uwagę że ten wójt nie rozumie naszych chęci, i taki bajer moim zdaniem by on przyjął.

Offline masakła

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 51
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 20, 2006, 16:44:24 »
Za równo Marcin masz rację, bo nie raz zdażało się że mundury jeszcze nie wyschły, a jechać trzeba było po raz kolejny, ale SenseY też ma rację, skoro jednostka jest w systemie władze gminy zobowiązane są do przestrzegania pewnych ustaleń związanych z tą sytuacją. My mamy ciepło, przynajmniej w garazach, mundury może nie od ręki ale schną, a w takich warunkach jakie opisuje MGNACZUS jak te mundury będą wyglądac na wiosnę ? Będą do wyrzucenia. Julija chyba trochę przesadzasz. Przecierz chłopaki nie mają własnegoźródła docieplenia budynku, są uzależnieni od ogrzewania z zewnątrz, więc chyba przyniosą opał z domu i napalą sobie w beczce na środku remizy, a druga sprawa ile tego opału mogą przynieść?????? Jakie są warunki w naszym pięknym kraju chyba każdy widzi. Zgoda, sponsorzy, ale ich też trzeba pozyskać, a na własnym przykładzie widzę że ludzie nie są skorzy do pomocy, niestety nawet Ci którym uratowało się firmę. A swoją drogą - chłopaki takigo przywódcę gminy za sierść i wypad, już nie długo wybory. Powodzenia.

Offline Marcin Grzelaczyk

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 144
  • http://s7.metaldamage.pl/c.php?uid=130831
    • MG
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 20, 2006, 23:29:01 »
Do masakła    co ma wiosna do mundurów bo nie rozumiem.
Marcin - Kleczew - Wielkopolska - Poland http://s7.metaldamage.pl/c.php?uid=130831

Offline masakła

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 51
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 21, 2006, 22:06:38 »
Ty Marcin widzę dużo ostatnio nie rozumiesz. No ale to już Twój problem. W każdym razie miałem na myśli to że nie dosuszone przez całą zimę i trzymane wtakich warunkach, jak wyżej opisane ubrania po jakimś czasie będą nadawały się na czyściwo do samochodów, a może nawet nie. A Ty widzę chyba już po Witku pisałeś tego posta, więc miałeś prawo nie zrozumieć. Pozdro. :huh:

Offline Marcin Grzelaczyk

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 144
  • http://s7.metaldamage.pl/c.php?uid=130831
    • MG
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 22, 2006, 01:41:05 »
No dzięki że mi to tak ślicznie wytłumaczyłeś he he już wszystko wiem.
« Ostatnia zmiana: Marzec 22, 2006, 01:43:36 wysłana przez Marcin Grzelaczyk »
Marcin - Kleczew - Wielkopolska - Poland http://s7.metaldamage.pl/c.php?uid=130831

Offline wolicki1

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 493
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 23, 2006, 10:23:17 »
Spróbójcie załatwiać to polubownie bo z mojego doświadczenia wychodzi że taka "niepokorna" jednostka nawet po wyborach moze znowu dostawać po nosie.
Jakie jest prawdopodobieństwo ze nie wybiorą tego samego wójta lub radnych bo przecież radni uchwalają budżet ??
Tego by brakowało zeby wam po wyborach dali tych samych ludzi do rządzenia to bedziecie ugotowani.

Offline masakła

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 51
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 25, 2006, 09:27:56 »
Ty wolicki, jako jednostce KSRG gmina ma obowiązek zapewnić warunki i pieniądze wystarczające do prawidłowego funkcjonowania jednostki, i nie pieprz głupot, bo nawet jesli Pawlak zostanie wójtem, to i tak będzie musiał dać pieniądze.

Offline wolicki1

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 493
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 27, 2006, 20:49:36 »
Prawo prawem i sprawiedliwość musi być po naszej stronie (wójta i radnych).
Ja nie mówie że nic nie dostaną ale po "złych" wyborach mogą im za to część z dotacji obciąć .
Co ty taki nerwowy masakła ?? rozchmurz sie jutro bedzie lepszy dzień -_- .

Offline prezes z żarnowca

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 9
  • jarek
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 28, 2006, 16:44:47 »
u nas za ogrzewanie garażu płaci gmina

Offline gochniak

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 163
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 28, 2006, 17:13:26 »
A my mamy elektryczne piece w garażu :D więc nie narzekamy ;)

Offline Lacky

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 263
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #17 dnia: Listopad 28, 2016, 11:06:53 »
Mam pytanie czy ktoś z was wykorzystuje do ogrzewania pomieszczeń (sali/garażu) nagrzewnicy elektrycznej firmy master ? jestesmy zainteresowani zakupem takowej i chcemy zasięgnąc opinii
"Zgasiliśmy pożar w oborze. Nie spłonęła żadna krowa, utonęło dziesięć."

Offline wujo 2010

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 1.814
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #18 dnia: Listopad 28, 2016, 12:02:16 »
Kolega używa nagrzewnicy Master z termostatem i sobie chwali , ja niestety z braku środków zakupiłem trochę tańszy model niestety niezbyt trafiony . Trzeba jednak pamiętać o tym że w miejscu gdzie będą przebywać ludzie powinna to być nagrzewnica z odprowadzeniem spalin .
« Ostatnia zmiana: Listopad 28, 2016, 12:35:10 wysłana przez wujo 2010 »
Bądź uprzejmy i staraj się pomóc innym. Jeśli nie masz nic wartościowego do dodania w danym temacie, nie pisz, i tak zostanie to skasowane przez moderatorów :)

Offline Lacky

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 263
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #19 dnia: Listopad 28, 2016, 14:17:58 »
Dobra,ale w przypadku elektrycznej to nie masz tematu odprowadzania spalin ;)
"Zgasiliśmy pożar w oborze. Nie spłonęła żadna krowa, utonęło dziesięć."

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 28, 2016, 16:06:39 »
Ogrzewanie prądem najczęściej drogo wychodzi. Do pomieszczeń wydaje mi się, że lepsze byłyby grzejniki elektryczne konwektorowe, które wyglądają podobnie do zwykłych i są montowane płasko przy ścianie.
Przy dobrym dociepleniu garażu, szczelnych drzwiach i oknach oraz łagodnej zimie może nie zbankrutujecie.

Offline Lacky

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 263
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 03, 2016, 16:40:59 »
a co sądzicie o piecach akumulacyjnych?
w ogłoszeniu jest za 1 tys zł: http://www.strazak.pl/index.php/topic,26982.0.html
"Zgasiliśmy pożar w oborze. Nie spłonęła żadna krowa, utonęło dziesięć."

Offline wujo 2010

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 1.814
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #22 dnia: Grudzień 03, 2016, 17:04:48 »
a co sądzicie o piecach akumulacyjnych?
w ogłoszeniu jest za 1 tys zł: http://www.strazak.pl/index.php/topic,26982.0.html
Uważam podobnie jak @Sylwek chyba że gmina Wam obieca pokrycie kosztów i do tego jakaś taryfa nocna . Trzeba też mieć w miarę dobrą instalacje elektryczną żeby nic się nie grzało   .
Bądź uprzejmy i staraj się pomóc innym. Jeśli nie masz nic wartościowego do dodania w danym temacie, nie pisz, i tak zostanie to skasowane przez moderatorów :)

Offline szymanski7594

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 13, 2017, 14:34:21 »
Witam,
my z kolei nie posiadamy w remizie żadnego ogrzewania, staramy się o zrobienie takowego, natomiast Wójt oraz władze Gminnego Związku twierdzą że gmina nie może przeznaczyć żadnych funduszy na taką inwestycję, wypierając się że nie jest właścicielem budynku.  Moje pytanie brzmi czy rzeczywiście może dojść do sytuacji ze Gmina nie ma podstaw prawnych na rozliczenie pieniędzy przezdnaczonych na modernizacje remizy?? Dodam że potrzebujemy kwoty rzędu ok. 10 tys. tak że to dla budżetu Gminy żadne obciążenie oraz że nasza jednostka jest w KSRG

Offline laciok

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 571
Odp: Ogrzewanie garażu – nasz problem...
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 13, 2017, 14:55:15 »
Witam Szymański :) sprawa  nie jest prosta... pytanie to kto jest właścicielem budynku? U mnie przez lata była mocno patowa sytuacja bo strażnica w której obecnie przebywamy należała do pewnego dużego zakładu w miejscowości... na użytkowanie przez nas tego budynku nie było żadnej umowy użyczenia, po prostu byliśmy :) Całość sprawy była bardzo złożona bo w latach głębokiego PRL-u zostały przekazane na gembę ziemie którymi właścicielami było OSP własnie na rzecz tego Zakładu w zamian mieliśmy przezimować tymczasowo w obecnym budynku i miała zostać wybudowana całkowicie nowa strażnica, lecz gdy ustrój padł wszystko poszło się paść.... Warunki były straszne lecz czego nie można zarzucić ogrzewanie budynku było z sieci elektrociepłowni. Lecz nawiązując do Twojego pytania, to kiedy z dachu lało nam się ciurkiem UM nie mógł faktycznie nic zrobić ponieważ nie był właścicielem budynku i tym samym nie mógł partycypować kosztami w jakikolwiek remont pod rygorem zakwestionowania wydatkowania publicznej kasy przez RIO. Więc tutaj raczej nic nie wskórasz... Jedyna opcja to jeżeli jesteście Wy właścicielami budynku to kombinujcie żeby UM zakupił jakieś grzejniki elektryczne choć pochłonie to olbrzymie koszty eksploatacji jednak to podstawowe utrzymanie gotowości bojowej tym bardziej że jesteście w KSRG i pod warunkiem, ze za energię płaci miasto bo inaczej nie wydolicie z rachunkami.