Autor Wątek: Tatuaże i wynagrodzenie ?  (Przeczytany 50216 razy)

Offline boloyung

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 285
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #50 dnia: Sierpień 29, 2013, 20:59:27 »
trb jeżeli nadal będziesz czytał bez zrozumienia to dalsza konwersacja jest bez sensu. Wycinasz tobie wygodne jedno czy dwa zdania z całości mojej wypowiedzi i na tym budujesz swoje chore tezy....Nie rozumiesz albo nie chcesz rozumieć definicji tolerancji którą przytoczyłem wcześniej, granic tolerancji. Próbujesz cały czas obracając czyjeś zdania wmówić że coś co w naszej kulturze albo było marginesem niezauważalnym przez lata, albo było postrzegane jako stan chorobowy albo jako margines społeczny - teraz poprzez wolność na wzór zachodniej należy określać jako normę albo jeszcze lepiej jako sztukę :szalony: Może tatuaż na zachodzie czy wschodzie od lat postrzegany jest jako norma, u nas światło dzienne zapoczątkował na dobre w zakładach karnych. Według niektórych to norma, dla innych niestety nie. Pewne zakazy i nakazy  powinny być zachowane czy się to komu podoba czy nie. Dlaczego większość ma być podporządkowana mniejszości??? I nigdy nie mówiłem że tatuaże dla mnie kończą się na więziennych, chociaż zdziwił byś się jakie mogą być te więzienne.
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie.

Offline trb

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 126
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #51 dnia: Sierpień 29, 2013, 21:56:28 »
Po pierwsze - No jakby nie było to nic nie wycinam. Jak sobie poskładasz wszystko razem to się okaże że odniosłem się do całej Twojej wypowiedzi.
Po drugie - Poproszę również o miejsce gdzie moje tezy są chore. Bo jak przyjrzę się z komentarzom innych użytkowników pod Twoimi poglądami, to dobitnie widać, czyje tezy są chore.
Po trzecie - Z definicją tolerancji jest jak z prawdą. Jest tylko jedna, a jej relatywizowanie powoduje że tolerancją ona już nie jest.

A czy zakazy i nakazy powinny być zachowane to już pozostawmy ustawodawcom, którzy je wymyślili. Nie dość że byli mądrzejsi od nas to dodatkowo nie podzielili Twoich poglądów skoro strażak może mieć tatuaż czy być homo. A jeśli uważasz inaczej to możesz to tutaj wyrazić, tak jak ja mogę napisać tu o tym co myślę o Twoich poglądach. Amen.

Offline boloyung

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 285
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #52 dnia: Sierpień 29, 2013, 22:12:23 »
Czy ustawodawcy są mądrzejsi od nas??? Ty tak uważasz i jeśli już to mówisz o sobie. Prawda jest jedna, oczywiście, dlaczego więc coś co nie było normą ..dziesiąt lat temu ma nią niby być teraz?? Cóż normalnego widzisz w nakłuwaniu własnego ciała, wpuszczaniu barwnika do własnego organizmu. Tak obrazowo się ciebie zapytam to może zrozumiesz. Jeżeli dla ciebie sprawianie sobie bólu jest czymś normalnym to gratuluję normalności. Nikt nie pytał ciebie /a ja tym bardziej/ co myślisz o moich poglądach. Dyskusja jest o tatuażach a nie o poglądach. I jeszcze te brednie o przemianach kulturowych....... :wall:
« Ostatnia zmiana: Sierpień 29, 2013, 22:38:23 wysłana przez boloyung »
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie.

Offline Kogut

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 438
  • Natural Born Firefighter
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #53 dnia: Styczeń 13, 2014, 18:08:59 »
Szkoda, że tak późno natrafiłem na ten wątek, ale nie mogę pozwolić aby herezje zamknęły ten temat więc również się wypowiem.

Dlaczego coś co nie było normą ma nią być teraz? A no dlatego kolego, że czasy się zmieniają..
Jednakże zdaje się, iż nikt z Twoich "oponentów" boloyoung nic nie wspominał o tym, że tatuaże mają być taką normą jak np. puszczanie 6-latków do zerówki.. Mogą natomiast być, a nawet powinny być tolerowane.
Nie narzucam nikomu poglądu aby tatuaż lubił czy sobie zrobił, ale na pewno nie podpisuje się pod stwierdzeniem TAK ALE NIE W MUNDURZE (moim prywatnym zdaniem przegiąłeś i życzę Ci aby kiedyś ktoś z tatuażem uratował Ci skórę, to może przekonasz się, że malunek na ciele to jedno, a odwaga czy zdrowy rozsądek, które potrzebne są w służbach mundurowych, to drugie)!!!

Słuszne jest, że kiedyś tatuaży w Polsce nie było i bardziej leżą one w naturze Azjatyckiej niż "naszej", a ich Polska geneza sprowadza się do tatuaży wykonywanych w więzieniach. Wszystko to się zgadza. Zgadza się również, że to historia naszego kraju nie pozwoliła tatuażowi na zapuszczenie tutaj korzeni tak wcześnie jak miało to miejsce w innych krajach Europejskich.
Historie każdy zna, nie muszę chyba tłumaczyć czym Polacy byli "zajęci" od lat 1772 do 1990...
Przez co też tatuaż w Polsce najpierw pojawił się w kryminalnym środowisku, a profesjonalnych salonów tatuażu było jak na lekarstwo albo i mniej. Na szczęście moje i Twoje dziś sytuacja wygląda przeciwnie.

Podsumowując kiedyś w Polsce nie było samolotów, autostrad czy Państwowej Straży Pożarnej, ale czy znaczy to, że ma być tak również dziś?
Nie, bo czasy się zmieniają!

PS. Nie podoba mi się wrzucanie homoseksualizmu do jednego worka z tatuażami bo to dwie całkowicie różne sprawy i każdą należy rozpatrywać osobno. Bliżej tatuażowi do pomalowanych paznokci Waszych żon niż do homoseksualizmu czy może jeszcze nie daj Boże pedofilii.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 13, 2014, 18:17:38 wysłana przez Kogut »
Im więcej wiesz, tym bardziej zdajesz sobie sprawę z tego jak mało wiesz.

Offline fa1th

  • Niska grupa, świeży oddech
  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 95
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #54 dnia: Styczeń 14, 2014, 00:05:14 »
Zawsze komuś tatuaże bedą przeszkadzać chociaż same w sobie nie robią nikomu krzywdy ... Ahhh taka polska mentalność , jak ktoś jest inny to jest zły . Ważne aby tatuaż nie wystawał poza mundur i to jest jak najbardziej ok.

Offline officer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 713
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #55 dnia: Styczeń 14, 2014, 11:31:05 »
temat odgrzany więc zabiorę głos, może podsumowujący moje spostrzeżenie= i bolo.... Otóż szanowni koledzy z tatuażami przysięgam, że nikomu nie sprzedam kosy pod żebra ani znienawidzę takiego strażaka. Chyba faktycznie nie potraficie lub nie chceci zrozumieć czyichś ( w tym przypadku mojego) poglądów na tę sprawę. Szkoda tylko, że uważając to za coś normalnego i szlachetnego nie chcieliście odnieść się do innego mojego wywodu, a mianowicie odpowiedźcie- CZY STRAŻAK MOŻE PARADOWAĆ SIĘ W MUNDURZE Z POMALOWANYMI USTAMI, OCZAMI, PAZNOKCIAMI I MIEĆ NP. KOLCZYK W NOSIE TAKI JAK DLA BYKA????  Czekam na odpowiedź- oczywiście zgodną z sumieniem swoim :mellow:
« Ostatnia zmiana: Styczeń 14, 2014, 14:10:45 wysłana przez lang »

Offline boloyung

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 285
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #56 dnia: Styczeń 14, 2014, 16:49:23 »
Cytuj
Podsumowując kiedyś w Polsce nie było samolotów, autostrad czy Państwowej Straży Pożarnej, ale czy znaczy to, że ma być tak również dziś?
Nie, bo czasy się zmieniają!

PS. Nie podoba mi się wrzucanie homoseksualizmu do jednego worka z tatuażami bo to dwie całkowicie różne sprawy i każdą należy rozpatrywać osobno. Bliżej tatuażowi do pomalowanych paznokci Waszych żon niż do homoseksualizmu czy może jeszcze nie daj Boże pedofilii.

Dlaczego twoje porównania mają prawo do pozytywnej oceny a mój nie???Jak się ma twój samolot czy autostrada do tatuażu? Jak myślisz czyje porównanie jest głupsze? Tak jak napisał officer: pomaluj sobie usta, oczy załóż mundur i paraduj po ulicach bo czasy się zmieniły.......czy dla ciebie to normalność. Włącz myślenie to naprawdę nie boli. Nikogo przy tym nie miałem zamiaru obrażać. Mój przekaz jest nader jasny i klarowny: nie mam nic do tatuażu, niestety nie w mundurze. Niektóre rzeczy są po prostu nie dopuszczalne w pewnych środowiskach i tyle w temacie.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 14, 2014, 17:01:53 wysłana przez boloyung »
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie.

Offline Kogut

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 438
  • Natural Born Firefighter
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #57 dnia: Styczeń 14, 2014, 17:21:33 »
Dlaczego twoje porównania mają prawo do pozytywnej oceny a mój nie???Jak się ma twój samolot czy autostrada do tatuażu? Jak myślisz czyje porównanie jest głupsze? Tak jak napisał officer: pomaluj sobie usta, oczy załóż mundur i paraduj po ulicach bo czasy się zmieniły.......czy dla ciebie to normalność. Włącz myślenie to naprawdę nie boli. Nikogo przy tym nie miałem zamiaru obrażać. Mój przekaz jest nader jasny i klarowny: nie mam nic do tatuażu, niestety nie w mundurze. Niektóre rzeczy są po prostu nie dopuszczalne w pewnych środowiskach i tyle w temacie.
Chcesz teraz dyskutować na drugi temat "kogo porównanie jest głupsze" bo skończyły Ci się argumenty?
Nie ma to znaczenia, jedno i drugie coś obrazuje i o to chodzi.

Nie masz zamiaru obrażać? Właśnie to zrobiłeś... Rozdwojenie jaźni? (być może)..
Niestety Officer nie napisał nic abym to ja malował sobie paznokcie, cóż małe przeoczenie z Twojej strony.

Na koniec jedna rzecz, w której się z Tobą zgodzę boloyung i odpowiem na trafione pytanie Officer.
Owszem w pewnych środowiskach niektóre rzeczy są niedopuszczalne. Skoro pielęgniarka - kobieta nie może mieć spiczastych paznokci i makijażu, a przynajmniej nie wyzywającego, to strażak - facet tym bardziej..
Pielęgniarka jak i strażak ma kontakt z ludźmi, musi wzbudzać zaufanie, a nie ludzi odstraszać czy wzbudzać negatywne emocje. Jednakże za dyskretną dziarkę nikt ich ze szpitala nie wyrzuca, a sam znam nawet kilka młodych dziewczyn (pielęgniarek) z niewielkimi tatuażami za małżowiną uszną (miejsce już nie tak dyskretne)..

Pytanie moje boloyung do Ciebie. Dlaczego Twoim zdaniem granica rzeczy niedopuszczalnych w środowisku strażackim obejmuje tatuaż, nawet w miejscu ukrytym (żeby już nikt nie napisał za chwile, że pochwalam dziary a'la Mike Tyson)?

PS. Nic nie napisałem na temat Twoich porównań, takie kolejne niedoczytanie ;)
« Ostatnia zmiana: Styczeń 14, 2014, 17:32:18 wysłana przez Kogut »
Im więcej wiesz, tym bardziej zdajesz sobie sprawę z tego jak mało wiesz.

Offline boloyung

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 285
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #58 dnia: Styczeń 14, 2014, 20:01:22 »
Przeczytaj uważnie i ze zrozumieniem moje argumenty na trzech stronach to przekonasz się co pisałem na temat tatuaży w mundurze. officer nie pisał bezpośrednio do ciebie -ja to napisałem, odwołując się do jego przykładu. Nie bardzo rozumiem czym mogłem cię obrazić, chyba że dotknął cię fakt wytknięcia braku myślenia. To jednak nie obraza a stwierdzenie. Porównanie dotyczyło autostrad i....reszty której kiedyś nie było a teraz są ,  do tatuaży których nie było w Polsce a teraz weszły jako standard dla niektórych wyluzowanych. To że tobie nie podoba się moje zdanie - masz takie prawo . Tak samo jak ja mam prawo wyrazić swoje zdanie.
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie.

Offline Levy

  • Per aspera ad astra
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.477
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #59 dnia: Styczeń 14, 2014, 20:06:35 »
Wątek się ciągnie i ciągnie, chociaż każdy powiedział co uważa za słuszne. i raczej swoich przekonań nie zmieni. Powiem tak: gust jest jak zwis - każdy ma swój, a to jest wątek o niczym innym jak o gustach. Doszliśmy do pewnych wniosków, czyli tatuaże owszem, czemu nie, ale tylko jeżeli nie wystają poza mundur. Więc po co dalej drążyć temat, skoro nic nowego z tego nie wyniknie? :milcz:
Pozdrawiam domawiających się! :kask:
Wpływ dowódcy jako twórcy karności jest przodujący. Gdy dowódca ma powagę wynikającą ze stopnia i stanowiska, a ponadto dużą wiedzę i umiejętność pracy, wówczas jego wpływ działa tak silnie, że każdy podwładny uważa podporządkowanie się mu za samo przez się zrozumiałe.

Offline officer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 713
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #60 dnia: Styczeń 14, 2014, 20:49:16 »
Kogut piszesz "Owszem w pewnych środowiskach niektóre rzeczy są niedopuszczalne. Skoro pielęgniarka - kobieta nie może mieć spiczastych paznokci i makijażu, a przynajmniej nie wyzywającego, to strażak - facet tym bardziej..
Pielęgniarka jak i strażak ma kontakt z ludźmi, musi wzbudzać zaufanie, a nie ludzi odstraszać czy wzbudzać negatywne emocje" a więc malowanie NIE, ale wytatuowanie Tak. Określ się kolego.

Offline Kogut

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 438
  • Natural Born Firefighter
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #61 dnia: Styczeń 15, 2014, 13:35:37 »
Czego nie zrozumiałeś?
Mogę powtórzyć skoro masz problem z rozumieniem czytanego tekstu..
Dla mnie malowanie to co innego niż tatuaż choć, jak już wcześniej napisałem bliżej mu do tego niż do homoseksualizmu.
Inaczej, nie mam nic do tatuażu wsród służb mundurowych ale nie wyzywającego i tyko w miejscach niewidocznych bo nie mogą one wzbudzać negatywnych emocji.
Dziwie się natomiast, że Wam kolega z dziarą byłby na służbie przeszkodą.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 15, 2014, 13:39:00 wysłana przez Kogut »
Im więcej wiesz, tym bardziej zdajesz sobie sprawę z tego jak mało wiesz.

Offline boloyung

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 285
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #62 dnia: Styczeń 15, 2014, 16:17:46 »
Tatuaż i homoseksualizm był przykładem nienormalności w minionych  czasach. Nie było porównania a podobieństwo przemian-  jedno i drugie nie ma w Polsce  korzeni kulturowych. Tatuaż kiedyś był postrzegany nie jako dzieło sztuki a pewien wymysł marginesu więziennego. Z czasem zaczęto promocję przez pewne grupy aby to zmienić w normalność. Dokładnie taki sam proces towarzyszył grupie homosiów, przez długi czas próbowano zmienić to w normalność.  Może poproś kogoś to wytłumaczy ci to na twój język bo ja prościej nie potrafię. Kolega z tatuażem nie byłby przeszkodą a pewnym dyskomfortem. Jeżeli pewne zawody mają obostrzenia i zakazy to dlaczego w PSP ma być inaczej. Jeżeli ktoś chce mieć tatuaż, to proszę bardzo jego wola, natomiast przyjmując się do służby musi zdawać sobie sprawę  z pewnych zakazów.
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie.

Offline Kogut

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 438
  • Natural Born Firefighter
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #63 dnia: Styczeń 15, 2014, 17:08:34 »
Daruj sobie docinki bo jeśli ktoś czegoś nie rozumie to właśnie Ty...

Dokładnie tak, kiedyś BYŁ postrzegany w ten sposób, ale jest to czas przeszły bo Ci nieco bystrzejsi się pokapowali jak jest na prawdę i szczęście jedno, że zlikwidowali durny przepis o niemożności posiadania tatuażu w PSP.

Pozostałym najwyraźniej zrozumienie tego zajmuje nieco więcej czasu, ale może w końcu zrozumieją, że tatuaż strażakowi w niczym nie przeszkadza... Tylko w jaki sposób ludzie tak (nie)myślący dostali się do PSP? Ciekawe...
No, ale oby nie mylili się tak w akcji co w kwestii wytatuowanego kolegi ze zmiany.

Jeśli zatem tatuaż nie przeszkadza w niczym mnie, ani żadnej innej osobie posiadającej dziarę, to jak może przeszkadzać Wam?
W jaki sposób może sprawiać, że czujesz się niekomfortowo przy takiej osobie? Najwyraźniej to z Tobą jest coś nie tak, a nie z kolesiem posiadającym tatuaż.

Żadnej promocji tatuażu nie było. Na promocji homoseksualizmu natomiast ja nie byłem, ale skoro twierdzisz, że takowa jest to pewnie Ty byłeś..
Nikt nie wypromował tatuażu jako normy, po prostu jego zniesławienie przeminęło z czasem, a na ulicy pojawiło się coraz więcej wytatuowanych ludzi, tyle.

Jeżeli pewne zawody mają obostrzenia i zakazy to dlaczego w PSP ma być inaczej
pytasz.. A dlaczego w PSP akurat tatuaż ma być zabroniony? Nie wiem tez o jakich zakazach mówisz w pracy strażaka, ale na pewno legislacyjnie tatuaż zabroniony nie jest, a jeśli chodzi Ci o dyscyplinie czy BHP w pracy to tatuaż NA PEWNO nie będzie z tym kolidował...

Nie będę bronił homoseksualizmu, ale zadam Ci pytanie - jesteś pewien, że nie ma on korzeni w Polsce?
Historia pokazywała różne przykłady, najczęściej wśród ludzi bogatych, władców etc...
Jak mówie, nie bronie innej orientacji seksualnej, a ukazuję jedynie jak znikoma jest Twoja wiedza.

Napisz więc sensownie dlaczego czujesz się nie komfortowo przy kimś z tatuażem na służbie bo coraz bardziej wydaje mi się, że dyskusja z Wami nie ma sensu..
« Ostatnia zmiana: Styczeń 15, 2014, 17:15:34 wysłana przez Kogut »
Im więcej wiesz, tym bardziej zdajesz sobie sprawę z tego jak mało wiesz.

Offline Pawulon

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 63
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #64 dnia: Styczeń 15, 2014, 18:31:19 »
officer pielęgniarka nie może mieć długich paznokci z powodu zakładania rękawiczek, gdzie moze owe przedziurawić (nie bede tu pisał długich wyjasnień).
Natomiast dziara u strażaka nic nie powoduje. Nie ma żadnego zagrożenia, narażenia zdrowia, życia. Officer takie przekonania jakie prezentujesz to staroświeckie myślenie. Banalne porówniania dziary do homo-sromo. Widać jak czegoś nie rozumiesz to sie tego boisz. Dobrze ze świat sie zmienia i coraz wiecej jest ludzi, którzy traktują tatuaże jak dzieło sztuki. Jeśli na tatuaz reagujesz strachem i negatywnymi emocjami to radze ci udac sie do psychologa i być może służba nie jest dla ciebie.

Offline Kogut

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 438
  • Natural Born Firefighter
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #65 dnia: Styczeń 15, 2014, 19:43:24 »
Prawda.
Straż to instytucja bazująca na zaufaniu publicznym i istnieją granice, także w wyglądzie, których przekraczać nie można.
Czy officer i boloyung na prawdę jej nie zauważacie, albo może inaczej, czy nie widzicie tego, że przesuneliście ją do zbyt radykalnego punktu?
Pozwólcie, że Wam to zobrazuję fotką:


Zrozumiałbym gdybyście byli poglądu; "Nie szanuję ludzi, którzy mają dziary, moim zdaniem są niepoważni i ja sam nigdy na pewno sobie nie zrobię"
Natomiast pogląd; róbta co chceta, tylko nie w straży, jest mocno krzywdzący.

O tyle o ile kolesia z fotki po lewej czy z wymalowanymi paznokciami ja w straży nie widzę to do zdjęcia po prawej nie mam zupełnie NIC.

Na szczęście ustawodawcy, kierownictwo straży i jeszcze kilka innych osób podziela moją opinię, a Wy stanowicie tylko nic nie znaczącą mniejszość.

[załącznik usunięty przez administratora]
« Ostatnia zmiana: Styczeń 15, 2014, 19:55:52 wysłana przez Kogut »
Im więcej wiesz, tym bardziej zdajesz sobie sprawę z tego jak mało wiesz.

Offline raf998

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 184
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #66 dnia: Styczeń 15, 2014, 20:08:00 »
Cytuj
O tyle o ile kolesia z fotki po lewej czy z wymalowanymi paznokciami ja w straży nie widzę to do zdjęcia po prawej nie mam zupełnie NIC.

To jest bardzo ciekawe.

Powiedz proszę dlaczego nie widzisz kolesia z pomalowanymi paznokciami?


Cytuj
...
Tu będzie Twoja odpowiedź, a ja to samo napiszę, że nie widzę w straży kogoś z dziarą.


Offline Kogut

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 438
  • Natural Born Firefighter
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #67 dnia: Styczeń 15, 2014, 20:41:04 »
Na Twoje pytania odpowiedziałem jedną wiadomość wcześniej.
Są granice, ale Wasza jest przesadą.
Im więcej wiesz, tym bardziej zdajesz sobie sprawę z tego jak mało wiesz.

Offline boloyung

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 285
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #68 dnia: Styczeń 16, 2014, 20:43:56 »
Zdaje się że twój nick jest wybrany przez ciebie nie przypadkowo, tak samo się sadzisz jak kogucik. Bełkoczesz coś co ci przeszkadza albo co według ciebie jest do zaakceptowania, nie słuchasz argumentów drugiej strony/pewnie nie chcesz bo tak łatwiej/. Co do mniejszości to ludzie z dziarami są póki co w dużej mniejszości, niestety to nie wina większości że mają na ten temat wyrobione zdanie. Jeżeli ktoś robi coś co większość uważa za niezbyt normalne, lub po prostu kojarzy się ..... to nie ma sensu się obruszać, najlepiej tacy ludzie czują się na zachodzie bo tam są tacy wyluzowani goście jak kogut i jemu podobni-droga wolna i nie będzie nikt wam nic wytykał. Jeżeli mówię że coś mi się nie podoba to samo nasuwa się że nigdy czegoś takiego sobie nie zrobię - tego też nie rozumiesz, to o czym mamy z tobą dyskutować?? Nie wiem kto ci powiedział że należysz do tych bardziej bystrych  , pewne jest to że twoje posty temu całkowicie zaprzeczają. I na koniec : nie musisz być wszędzie żeby o czymś wiedzieć, wystarczy troszkę poczytać ze zrozumieniem mądrych pozycji i ...stanie się dla ciebie JASNOŚĆ. Pozdrawiam i myślę że w temacie została wyczerpana merytoryczna dyskusja więc kogut daruj sobie te głupkowate docinki.

« Ostatnia zmiana: Styczeń 16, 2014, 22:28:10 wysłana przez robn »
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie.

Offline Kogut

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 438
  • Natural Born Firefighter
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #69 dnia: Styczeń 16, 2014, 21:38:09 »
Co do mojego nicku, może coś w tym jest. Jak to było z Twoim? Niedouczenie angielskiego być może?
Broń Boże nie stawiam się wśród tych najbystrzejszych, ale w Twoim świetle wyglądam całkiem dobrze ot co, choćby pisząc do Ciebie z "wielkiej litery"... Zrozumiałeś, czy kolejną rzecz będę musiał tłumaczyć w następnej wiadomości?

Na szczęście muszę przyznać Ci też rację, a dokładniej zgadzam się z Twoim podpisem...

Z chęcią posłucham argumenty drugiej strony, tylko chyba się już wyczerpały bo żadne nie padają.
Jeśli nie, to odpowiedz proszę na moje pytanie - "dlaczego czujesz się nie komfortowo przy kimś z tatuażem na służbie..."?

Sugestia o wyjeździe na zachód potwierdza to co napisał ktoś kilka wiadomości wcześniej - boisz się tego czego nie znasz, ale czy to dobra cecha dla strażaka?

Rozumiem, że nie zrobisz sobie dziary - zrozumiałbym jeszcze bardziej gdyby Twój pogląd się na tym kończył, ale dlaczego zabroniłbyś wytatuowanym ludziom pracy w PSP? To może też przez strach, może boisz się, że będą lepszymi niż Ty :straz: ?

Ludzie mądrzejśi od Ciebie już pewien czas temu zrozumieli, że nie ma w tym nic złego i znieśli zakaz.
Odpowiedz mi w końcu na to pytanie bo nie zamierzam dyskutować z Tobą na temat homoseksualizmu, historii czy emigracji, ani też nicku.
Interesuje mnie tylko i wyłącznie profil osoby, która pomimo powszechnej akceptacji tatuażu w służbach mundurowych, nadal jest temu przeciwa.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 16, 2014, 22:45:31 wysłana przez Kogut »
Im więcej wiesz, tym bardziej zdajesz sobie sprawę z tego jak mało wiesz.

Offline robn

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.349
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #70 dnia: Styczeń 16, 2014, 22:42:55 »
Na szczęście takie osoby (jak boloyoung i jemu podobni) nigdy nie będą zasiadać w komisjach dotyczących naboru do służby, ani też mieć cokolwiek do powiedzenia oficjalnie w tym temacie. Pozostaje im bić pianę i siać zamęt na forum. Myślę, że PSP do tej pory w dobry, odpowiedni sposób broni przed nadmiarem, ekspresją wizualną lub ekstrawagancją przyszłych strażaków i że takie podejście się utrzyma....
U mnie są osoby z tatuażem, subtelnym, delikatnym o treściach neutralnych, spoko ludzie. Nie wystaje im nic poza mundur. I nikt się nikogo nie czepia. Nie dyskryminuje. Nie narusza to wizerunku funkcjonariusza. Ja osobiście nie mam, nie pociąga mnie to.

EGO = 1 / wiedza

Offline Zbrodniarz

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 363
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #71 dnia: Styczeń 17, 2014, 09:58:27 »
Boloyoung, odstaw tą leninowską propagandową papkę, którą karmisz się codziennie z jakichś podejrzanych źródeł.

Offline boloyung

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 285
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #72 dnia: Styczeń 17, 2014, 11:46:38 »
Cytuj
Boloyoung, odstaw tą leninowską propagandową papkę, którą karmisz się codziennie z jakichś podejrzanych źródeł.
Typowe dla kogoś o niskim IQ, albo prościej o defekcie intelektualnym - jeżeli masz  inne zdanie na konkretny temat to twoja  sprawa, ja przytaczam swoje. Typowe jest też to że nie dociera żaden argument przytoczony wcześniej nie tylko przeze mnie, po prostu wyluzowało niektórych tak że to po prostu nie dotrze. Tych rzekomo ,,mądrzejszych "ode mnie jest na szczęście garstka, nic nie znacząca, a co do zniesienia zakazu - każdy ma prawo się pomylić nawet stanowiący prawo. W naszym kraju jest to nader często.
Jeżeli nie macie nic konstruktywnego do powiedzenia to na koniec tej bezsensownej dyskusji:

W znanym akademickim podręczniku Anatomii patologicznej pod reakcją Stefana Krusia czytamy:

,,Tatuaż najczęściej nie zakłóca stanu zdrowia, ale potwierdza defekt intelektu"
oraz :
,,W środowiskach o niskim poziomie intelektualnym istnieje zwyczaj wstrzykiwania do skóry chińskiego tuszu (tatuaż)"
 Dodatkowe dwie sprawy do przemyślenia przed podjęciem decyzji: prujemy skórę czy nie prujemy?

,,Zastanów się dokładnie – jak będziesz patrzeć na tę „ozdobę” za 10, 20, 30 lat? Wyobraź sobie, że musisz nosić te same buty – wybrane dzisiaj i supermodne, przez kolejne kilkadziesiąt lat? Na początku może być to zabawne, ale co potem?"




[załącznik usunięty przez administratora]
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie.

Offline Kogut

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 438
  • Natural Born Firefighter
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #73 dnia: Styczeń 17, 2014, 12:08:28 »
Pomyłek w prawie jak i dennych lektur, jest masa, zgadza się.
Dobre ich przykłady podałeś powyżej (książek bo pomyłki prawnej niekoniecznie). Rocznik tych książek pewnie lata 90' albo i wcześniej.

Podczas całego okresu mych studiów, ani na psychologii ani na psychiatrii nie słyszałem o defekcie intelektu u osoby wytatuowanej.
Może osoba posiadająca tatuaże na całym ciele ma defekt intelektu, nie mówie, że nie, ale nie nam to oceniać.
Jeśli według Ciebie i Twojego książkowego mentora osoba posiadająca jeden tatuaż ma defekt intelektu to zabroń chłopie swojej żonie/dziewczynie nosić kolczyki bo nosząc je ingeruje w swoje ciało co równoznaczne jest z defektem intelektu.

Dzięki podanym przez Ciebie powyżej przykładom rozumiemy dlaczego nie zrobisz sobie tatuażu.
Obawa przed konsekwencjami wizualnymi za x czasu być może i słuszna, nie zamierzam Cię od niej odwodzić.

Tylko co te przykłady mają do tego, że czujesz sie nie komfortowo przy kimś kto ma tatuaż i dlatego właśnie powinien być on w PSP zabroniony?
A może to PSP powinna nie przyjmować ludzi nietolerancyjnych?
Nie umacniaj mnie w przekonaniu, że sobie dziary nie zrobisz bo to już wszyscy wiemy, tylko odpowiedz na pytanie.

PS. Fotka załączona przez Ciebie to bardzo rzadki przypadek, najprawdopodobniej też, tuż po wykonanym naświetlaniu laserem. Tak gwoli wyjaśnienia...
« Ostatnia zmiana: Styczeń 17, 2014, 12:45:15 wysłana przez Kogut »
Im więcej wiesz, tym bardziej zdajesz sobie sprawę z tego jak mało wiesz.

Offline Zbrodniarz

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 363
Odp: Tatuaże i wynagrodzenie ?
« Odpowiedź #74 dnia: Styczeń 17, 2014, 12:58:04 »
Cytuj
Boloyoung, odstaw tą leninowską propagandową papkę, którą karmisz się codziennie z jakichś podejrzanych źródeł.
Typowe dla kogoś o niskim IQ, albo prościej o defekcie intelektualnym

Taaaak ? Doprawdy ? Pochwal się swoim.
Na razie Twoje reakcje ograniczają się jedynie do instynktownego wyrzucania z siebie papy pustych frazesów i nawiedzonych komunałów na poziomie przekazu zniewieściałego redaktorka TV Trwam. Zdolność postrzegania świata wyłącznie poprzez własne projekcje mające niewiele wspólnego z rzeczywistością wręcz niesamowita.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 17, 2014, 15:08:20 wysłana przez Zbrodniarz »