Autor Wątek: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego  (Przeczytany 9267 razy)

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.469
Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« dnia: Maj 15, 2013, 20:14:12 »
Przeglądając internet trafiłem na takie zdjęcie:


Jakie jest wasze zdanie na temat użycia przygodnych sprzętów przy zdarzeniu masowym i czy zastosowanie widoczne na zdjęciu ma jakikolwiek sens?
« Ostatnia zmiana: Maj 15, 2013, 20:25:20 wysłana przez robn »

Offline Fistach

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.339
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 15, 2013, 20:18:34 »
Masz na myśli tą ławkę? Bo jak dla mnie to poszkodowany (prawdopodobnie z wypadku = urazowy) może z niej spaść.
« Ostatnia zmiana: Maj 15, 2013, 20:25:34 wysłana przez robn »

Offline strazak_mat998

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 95
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 15, 2013, 20:33:22 »
Masz na myśli tą ławkę? Bo jak dla mnie to poszkodowany (prawdopodobnie z wypadku = urazowy) może z niej spaść.

Dokładnie, ryzykownie z tą ławką. Nie sądzę, żeby osoba nieprzytomna utrzymała się na tak wąskiej ławce i z niej nie spadła...

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.469
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 15, 2013, 20:38:10 »
Pytanie co dalej z ta ławką? wnieść do karetki? Przełożyć  na deskę jak się znajdzie? Na innych zdjęciach jest również wykorzystanie przęsła drabiny nasadkowej jak noszy, czy uzycie jej jest bezpieczne dla osoby z urazem kręgosłupa?

Offline Fistach

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.339
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 15, 2013, 21:03:23 »
Pytanie co dalej z ta ławką? wnieść do karetki? Przełożyć  na deskę jak się znajdzie? Na innych zdjęciach jest również wykorzystanie przęsła drabiny nasadkowej jak noszy, czy uzycie jej jest bezpieczne dla osoby z urazem kręgosłupa?

wątpię. Skoro tej osobie nie podają tlenu, jest kilku przygotowanych poszkodowanych to obstawiam, że ta osoba ma niski priorytet transportowy więc wydaje mi się, że lepszym byłoby położenie tej osoby po prostu na kocu na ziemi - no ale mnie tam nie było :)

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 15, 2013, 21:18:00 »
Podczas ostatnich manewrów w Jeleniej Górze jedna z ekip, podczas symulacji zdarzenia masowego, wynosiła poszkodowanych na drzwiach lub ewakuowała ich przy pomocy wózków do przewożenia kartonów itp. - pochwalono to.

Mi osobiście, nie robiłoby różnicy, gdybym był poszkodowanym znajdującym się w strefie zagrożenia. Nieważne na czym, po prostu chciałbym ją jak najszybciej opuścić.

Zdarzenie masowe ma to do siebie, że niektórych "standardów" nie osiągniemy, ale dzięki pewnym ustępstwom - udaje się pomóc większej ilości osób.  :rolleyes:

A co do ławki - przeniesienie na niej wymaga jednak kilku ratowników, gdyby poszkodowany faktycznie był poszkodowanym (osłabionym) - raczej szybko by z niej zleciał  :P
« Ostatnia zmiana: Maj 15, 2013, 21:23:01 wysłana przez sheldon »
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!

Offline GP_Rbk_Chka

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 271
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 15, 2013, 21:20:14 »
Pytanie co dalej z ta ławką? wnieść do karetki? Przełożyć  na deskę jak się znajdzie? Na innych zdjęciach jest również wykorzystanie przęsła drabiny nasadkowej jak noszy, czy uzycie jej jest bezpieczne dla osoby z urazem kręgosłupa?

Na pewno użycie drabiny nasadkowej nie będzie tak bezpieczne jak deski ortopedycznej. Pewnie niesie mniejsze ryzyko wtórnego urazu niż przenoszenie bez jakiejkolwiek stabilizacji, aczkolwiek chociażby samo przełożenie poszkodowanego na drabinę może nie być najbezpieczniejsze (ze względu na odstępy między szczeblami. Ale z mojej strony to raczej gdybanie. Lepiej żeby wypowiedział się ktoś, kto stanął w obliczu dylematu czy wykorzystać taki sprzęt w działaniach :)

Tak w ogóle to ciekawa ta ławka... Czy to strażacy wpadli na pomysł tej ryzykownej stabilizacji? Jak ją znaleźli? Leżała przy autostradzie, czy przewoził ją jeden z samochodów? A może została na wozie po festynie? :D Skłaniałbym się raczej do stwierdzenia, że to jest poszkodowany na "barierce oddzielającej pasy jezdni", który czeka na swoją kolej ewakuacji. Ale znów tylko gdybam. W każdym razie jak dobrze popatrzeć, to znajdzie się jedna wolna deska na zdjęciu, na pewno będzie ją łatwiej włożyć do karetki ;) Po co zaś przekładać pacjenta skądś na ławkę, a potem na deskę? Takie wielokrotne przenoszenie też może nie być zbytnio wskazane w urazie kręgosłupa.

Plus ratio quam vis

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 15, 2013, 21:27:42 »
Takie wielokrotne przenoszenie też może nie być zbytnio wskazane w urazie kręgosłupa.

Owszem, zgadza się. Dlatego do tego typu "dziwnych" urządzeń do przenoszenia poszkodowanych powinni być kwalifikowani w pierwszej kolejności Ci, u których ryzyko uszkodzenia kręgosłupa zostało wykluczone lub jest najmniejsze. Zdarzenia masowe niestety rządzą się takimi, a nie innymi prawami.
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.469
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 15, 2013, 21:31:07 »
Cytuj
Podczas ostatnich manewrów w Jeleniej Górze jedna z ekip, podczas symulacji zdarzenia masowego, wynosiła poszkodowanych na drzwiach
tylko że drzwi to duża płaska powierzchnia, drabina i ławeczka niekoniecznie. Inny przykład takiej prowizorycznej deski to burty skrzyni ładunkowej samochodów ciężarowych ( oczywiście ze względu na masę te aluminiowe)

Offline strazak_mat998

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 95
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 15, 2013, 21:51:31 »
Ciekawe skąd w ogóle tę ławkę mieli :D Chyba że z jakiejś pobliskiej restauracji? Tak czy siak to pomysł z ławką nie należy do dobrych.

Offline rafal.bula

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.952
    • JRG SGSP
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 15, 2013, 22:20:28 »
a propos Jeleniej Góry, to wózka nie znalazłem na zdjeciach ale mam to:



Czy użycie takiego środka zastępczego było uzasadnione? Myślę że tak. Brakowało noszy typu deska a budynek cały czas stanowił strefę zagrożenia.

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 16, 2013, 00:36:52 »
W sprawie "braku" noszy typu deska - nie powinno tak być, jak się zdarza na ćwiczeniach i w działaniach, że brakuje noszy typu deska do przenoszenia poszkodowanych, bo inni na nich leżą np.  w namiocie. Lepiej, żeby leżeli oni na folii i podłodze namiotu, bo zabrano im nosze, niż inni byli przenoszeni na przygodnych przedmiotach. Ale to niełatwe decyzje, chociaż oczywiste w sytuacji deficytu....   

Offline Fistach

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.339
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 16, 2013, 05:17:36 »
Przeniesienie to jedno ale jak można poszkodowanego urazowego zostawić na takiej ławce, która jest o połowę za wąska? Dla mnie to niezrozumiałe kompletnie. Poza tym - jak kogoś na tym nieść? :O I skąd oni ją wzięli to nie mam pojęcia :)

Offline max[]

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.156
    • ...
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 16, 2013, 07:50:17 »
Być może uczestnicy widzieli te zdjęcia i zasugerowali się nimi :



https://www.facebook.com/photo.php?fbid=295936693853931&set=a.295928997188034.71426.250772605037007&type=3&theater

Sprzęt przygodny może również służyć do alternatywnej stabilizacji, jak to pokazano to warsztatch Autobus 2012
Zdjęcia:
http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,18801.msg204886.html#msg204886

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 16, 2013, 07:54:33 »
Z tym poszkodowanym na ławce to mogło być tak, że wobec objawów nadchodzącego omdlenia sam się położył, a jest "nieurazowy" ...

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 16, 2013, 09:00:36 »
też mi tak się wydaje, że chłopak po prostu na niej siedział. A ratownik poprosił go o położenie się w momencie, gdy zrobiło mu się słabo. Przecież to logiczne, że nie wyciągnięto go z samochodu od razu na ławeczkę, którą podsunięto pod niego. Przełożenie z noszy na tak wąską ławkę też jest mało sensowne i raczej niewykonalne. A podnoszenie go z ziemi na ławkę, w momencie, kiedy wszyscy obok leżą na ziemi jest po prostu irracjonalne.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline strazak_mat998

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 95
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 16, 2013, 13:44:00 »
też mi tak się wydaje, że chłopak po prostu na niej siedział. A ratownik poprosił go o położenie się w momencie, gdy zrobiło mu się słabo. Przecież to logiczne, że nie wyciągnięto go z samochodu od razu na ławeczkę, którą podsunięto pod niego. Przełożenie z noszy na tak wąską ławkę też jest mało sensowne i raczej niewykonalne. A podnoszenie go z ziemi na ławkę, w momencie, kiedy wszyscy obok leżą na ziemi jest po prostu irracjonalne.

W takiej sytuacji i tak poszkodowany nie powinien znaleźć się na ławce, tylko "na ziemi".

Offline Piotr_W

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 516
  • sierżant
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 16, 2013, 14:13:45 »
Nie tak dawno też miałem podobną sytuację. Ćwiczenia ze zdarzenia masowego. Wypadek kilku pojazdów. Zabrakło desek i koordynator MDR upierał się, żebyśmy kobietę w kodzie żółtym ewakuowali na drabinie przęsłowej.
Ja uważałem, że miejsce wypadku (była w jednym z samochodów) jest już miejscem bezpiecznym (wszystko poodłączane, stabilizacja, itp) i wolałem zostawić osobę na miejscu zwłaszcza, że była "żółta". Ale jak KMDR się uprze to nie poradzisz... i nosiliśmy dziewczynę na drabinie co uważam było błędem. Dosłownie za minutę przyjechała następna karetka i dała deskę na wymianę.

Offline Kasper

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 281
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 16, 2013, 14:32:02 »
Po zidentyfikowaniu zdarzenia jako masowe, KDR zgłasza ten fakt wraz z regułką odstąpienia od ZPPzB.
Moim zdaniem od tej chwili wszystkie chwyty dozwolone aby spełnić założenie taktyczne masówki: uratować jak największą ilość poszkodowanych.
Oczywiście każde działanie winno mieć uzasadnienie a działania koncentrowane na poszkodowanych w kodzie czerwonym. Tylko wobec nich (za wyłączeniem szybkiej ewakuacji -> ze strefy zagrożenia) można odstąpić od ZPPzB - innego uzasadnienia niestety nie można zastosować, ponieważ jeśli już działania ratownicze koncentrowane są na poszkodowanych w kodzie żółtym, zdarzenie przestało być masowe...
Cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare. Cyceron.

Oceniając człowieka pomyśl, co byłby wart, gdyby nie był na stanowisku. Oscar Wilde

Offline Fistach

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.339
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 16, 2013, 18:06:36 »
Z tym poszkodowanym na ławce to mogło być tak, że wobec objawów nadchodzącego omdlenia sam się położył, a jest "nieurazowy" ...
Jasne - ale to nie załatwia sprawy pt. Dlaczego na środku drogi znalazła się ta drewniana ławka ;) Ja bym jednak po prosił go o położenie się na kocu - po co kusić los. Ale nie znamy do końca sytuacji z tych ćwiczeń więc możemy tylko gdybać. Na pewno nie wynosiłbym urazowego na takiej ławce - analiza ryzyka podpowiada zbyt duże ryzyko.

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 26, 2013, 23:19:43 »
W sprawie zdarzeń mnogich/masowych i segregacji.... Przy jednej z ostatniej akcji zapytał mnie strażak ochotnik, bo poszkodowany miał złamane kości  przedramienia - czy on, skoro chodzi, to jest "zielony", bo tak napisał KG.... próbowałem go pocieszyć, że podobno możliwe są zmiany w Zasadach ratmed w stronę wiedzy i zdrowego rozsądku. A potem był pożar w DPS i pytanie, jak to jest, że są osoby, które nie chodzą, a my im dajemy kolor zielony, czy opisana przez KG zależność  "chodzący=zielony" ma charakter równania, czy nie? -  próbowałem go pocieszyć, że podobno możliwe są zmiany w Zasadach ratmed w stronę wiedzy i zdrowego rozsądku...

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 27, 2013, 08:42:07 »
ktos przy dps pytal czy jak nie chodzi to to czemu zielony ?
no coz. byl wyklad w kp zyrardow o triage dla wszystkich ochotnikow z powiatu

swoja droga kolega kierowca pierwszej erki jest toba zachwycony :) moglem tylko mu powiedziec- znam czlowieka hahaha
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 27, 2013, 08:51:28 »
Kolega ochotnik doznał stanu zadumy, bo co innego napisano, a co innego jest w realu. Jako karny żołnierz systemu marzy o spójności zjawiska nieomylności wodzów z czterowymiarowym realem - stąd namiastka dyskusji. Dzięki za dobre słowo....

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.299
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #23 dnia: Maj 28, 2013, 22:25:32 »
Problem naszego kraju jest taki że coraz więcej z tego co się pisze nie zgadza się z rzeczywistością   :kwit:

Pytanie tylko kto jest winny – czy Ci co piszą te bzdury , czy rzeczywistość że nie chce podporządkować się rozkazom i słowu pisanemu  :wall: 

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: Zdarzenie masowe, a użycie sprzętu przygodnego
« Odpowiedź #24 dnia: Maj 28, 2013, 23:04:43 »
Jednym z objawów choroby władzy jest poczucie nieomylności i wszechmocy, ponoć Kserkses kiedys kazał chłostać łańcuchami Cieśninę Marmara bo się rozzłościł na morze... W pierwszej filizance kawy podanej przez sekretarkę jest wirus choroby władzy - wszyscy są zainfekowani, przebieg schorzenia się różni - w zależności od mentalności pacjenta, jego wychowania, doświadczeń i innych czynników środowiskowych. Liczba tchórzy i pochlebców w otoczeniu dodatnio koreluje z poziomem zadufania, arogancji i poczucia wszechmocy u pacjentów. Okazują się oni np. genialnymi wynalazcami, wielkimi językoznawcami, niektórzy uzdrawiają przez nakładanie rąk i odwracają bieg rzek... To dobrze opisane zjawisko, w systemach totalnych z tragicznymi następstwami.
W systemach niewydolnych, tak jak u nas, szkodliwość jest na szczęście submaksymalna, pozostaje wszak pewna przestrzeń dla zdrowego rozsądku, przestrzeń, na razie,  poza kontrolą centrali - trzeba się pocieszać, że podobno możliwe są zmiany w Zasadach ratmed w stronę wiedzy i zdrowego rozsądku...