Problem na linii Wójt - OSP

[pawpol5523]

Witam serdecznie.
Mam pewien problem do rozwiązania i zwracam się do Was z pomocą.
Sprawa wygląda następująco:
Jestem Naczelnikiem OSP, Wójt Gminy zwrócił się do mnie z prośbą o zabezpieczenie samochodem Straży Pożarnej wypalania liści i gałęzi, które zostały uprzątnięte z terenu przykościelnego. Ze swojej strony odmówiłem i za parę dni dostałem oficjalne pismo z zapytaniem dlaczego odmówiłem tego wyjazdu.
Czy jest mi ktoś w stanie udzielić informacji jak mu to uzasadnić, najlepiej jakimiś artykułami ustaw?
Z góry dziękuję.

[Piotr_W]

Jest raczej normalne pomaganie wójtowi w różnych sytuacjach (dożynki, festyny, wyścigi kolarskie) więc tym bardziej przy wypalaniu - gdzie pojawia się czynnik zagrożenia pożarowego - warto by pojechać i zabezpieczyć. W końcu wójt płaci za paliwo, OC, przeglądy techniczne i remonty pojazdów więc chyba ma prawo poprosić o pomoc.

[grzela]

Czy jest mi ktoś w stanie udzielić informacji jak mu to uzasadnić, najlepiej jakimiś artykułami ustaw?
Z góry dziękuję.

Jest raczej normalne pomaganie wójtowi w różnych sytuacjach (dożynki, festyny, wyścigi kolarskie) więc tym bardziej przy wypalaniu - gdzie pojawia się czynnik zagrożenia pożarowego - warto by pojechać i zabezpieczyć. W końcu wójt płaci za paliwo, OC, przeglądy techniczne i remonty pojazdów więc chyba ma prawo poprosić o pomoc.

Uzasadnić można pod kątem zagrożenia pożarowego, że nie mógł tego wypalać:

Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody  (Dz. U. z 2009 r. Nr 151, poz. 1220 z późn. zm.), art. 124. „Zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów”. Art. 131: „Kto...wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary…- podlega karze aresztu albo grzywny”.

Art. 30 ust. 3 ustawy z dnia 28 września 1991 r. o lasach (Dz. U. z 2011 r. Nr 12, poz. 59 z późn. zm.); "w lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności:
1. rozniecenia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego,
2. korzystania z otwartego płomienia,
3. wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych”.

Rozporządzenie MSWiA w sprawie ochrony p. poż. budynków, innych obiektów budowlanych i terenów ( Dz. U. nr 109 poz. 719 z 2010 r.) „ w obiektach oraz na terenach przyległych do nich jest zabronione wykonywanie następujących czynności, które mogą spowodować pożar, jego rozprzestrzenianie się, utrudnianie prowadzenia działania ratowniczego lub ewakuacji…..”
- rozpalanie ognia….. lub wypalanie nawierzchniej warstwy gleby i traw, w miejscu umożliwiającym zapalenie się materiałów palnych albo sąsiednich obiektów,
- składowanie poza budynkami w odległości mniejszej niż 4 m. od granicy działki sąsiedniej materiałów palnych, w tym pozostałości roślinnych, gałęzi i chrustu.
„ wypalanie słomy i pozostałości roślinnych na polach jest zabronione”

[BM]

A jaki Ty miałeś powód, że odmówiłeś? Może niech to bedzie twój największy argument, bo coś musiało Tobą kierować.

[bodzio206]

Najważniejsze to nie owijać w bawełnę tylko szczerze.

[Lacky]

Tak jak piszą koledzy w postach wyżej,lepiej sie przejechac nieraz i nie robic zgrzytów. Teoretycznie mozesz sie przepisami bronic ale w praktyce wójt tez wam nie musi kupowac sprzetu ktory jest bardzo wam w osp potrzebny.Skoro są to tylko liscie,to i na godzine sensowna mozecie sie umowic,kiedy to bedziesz mial kierowce wolnego i ze 3 ludzi i tyle w temacie.Musisz szukac przyjaciół,a nie wrogów bo inaczej z samorządem nie ujedziesz.Pozdrawiam

[Czerepak]

  :straz:Nie wiem jak jest u Was w gminie ale u nas jest uchwała rady gminy zabraniająca wypalania pozostałości roślinnych na obszarach gospodarstw. Więc jeżeli na terenie gminy są wypalane liście, gałęzie lub inne tego typu rzeczy to straż gminna na podstawie tej uchwały nakłada mandat na osobę wypalającą. Nie może być też mowy o wcześniejszym zamiarze wypalania i zgłoszenia faktu do właściwego PSK i akceptacji przez dyżurnego tego faktu. Proponuję skontaktować się z wydziałem kontrolno- rozpoznawczym właściwej KP PSP i powinni coś podpowiedzieć. Osobiście uważam że wójt nie miał prawa wydać takiego polecenia naczelnikowi OSP. Osobiście jako strażak PSP i prezes OSP z KSRG spotkałem się z sytuacją że wójt na piśmie wydał mi wręcz (cyt:zobowiązuję Pana do ......) odmówiłem uzasadniając to faktem że wójt nie może wydawać mi takich poleceń ze względu na to iż nie jest moim przełożonym a urząd gminy w stosunku do OSP nie jest organem zwierzchnim , gdyż OSP jako stowarzyszenie ma swoją osobowość prawną a strażacy jako członkowie stowarzyszenia nie mają zawartego stosunku pracy ani z urzędem gminy ani z OSP a swoje czynności wykonują społecznie. Muszę przyznać że trochę krew się w urzędzie wzburzyła nawet tworzyli opinię prawną swojego radcy prawnego i nic im z tego nie wyszło. Gdy tam chodzę to powtarzam że straż przetrwała już w moim przypadku ponad 70 lat a wójt może przetrwać tylko 4 od wyborów do wyborów a strażacy to poważny elektorat wyborczy.POZDRAWIAM

[GP_Rbk_Chka]

Można spróbować bronić się brakiem ludzi. Nie każdy da radę stawić się na OSP na zawołanie. A jak będą zarzucać że przecież do akcji muszą być, można odbić piłeczkę mówiąc, że na alarm pracodawcy zwolnią chłopaków bez problemu. Na tej samej zasadzie możesz stwierdzić, że nie było kierowcy na ten dzień. Ale tak jak wspominają koledzy, lepiej się przejechać na prośbę wójta...

[Jan53]

Zadaj sobie najpierw pytanie czy to my mamy służyć gminie czy gmina nam a ambicje najlepiej odłóżcie na bok dobrych stosunków z gminą i mieszkańcami nie załatwią najlepsze przepisy, wójt prosząc was o pomoc miał pewnie swoje powody.

[pol102]

Zadaj sobie najpierw pytanie czy to my mamy służyć gminie czy gmina nam a ambicje najlepiej odłóżcie na bok dobrych stosunków z gminą i mieszkańcami nie załatwią najlepsze przepisy, wójt prosząc was o pomoc miał pewnie swoje powody.

Oszczędności? Słaby to powód.

[Łukasz Telus]

Zadaj sobie najpierw pytanie czy to my mamy służyć gminie czy gmina nam a ambicje najlepiej odłóżcie na bok dobrych stosunków z gminą i mieszkańcami nie załatwią najlepsze przepisy, wójt prosząc was o pomoc miał pewnie swoje powody.

Oszczędności? Słaby to powód.

Pamiętaj, że OSP jest finansowanego z jednego wora jakim jest BUDŻET GMINY, i kiedyś może chcieć zaoszczędzić na OSP. Z drugie strony jeśli wójt zaoszczędzi na jednym wydatku, to może w przyszłości  te oszczędności trafią do OSP.

[jens16]

Witam mam pytanie czy jeśli mamy niesprawną motopompę PO5 i nie możemy brać udziału w zawodach gminnych to czy wójt ma obowiązek wyłożyć pieniądze na remont tej pompy? Byliśmy u niego i został poinformowany o remoncie to wykręcał się powiedzeniem, że "nie ma pieniędzy". Co o tym sądzicie Panie i Panowie?

[dzilu96]

U nas naczelnik postawił z prezesem sprawę jasno - będzie remont motopompy to startujemy, nie będzie to nie startujemy (a wystawiamy zawsze 3 drużyny). I pieniądze się znalazły. Swoją drogą nasz wielmożny burmistrz zakupił dla naszej jednostki tohatsu, a teraz nie chce jej na zawodach dla każdej drużyny pożyczyć w obawie że się zepsuje 

[jens16]

Więc widzę, że trzeba postawić sprawę jasno, a jeśli to nie pomoże i nie wystartujemy z tego powodu w zawodach? Mamy tez MDP.

[Pom]

No faktycznie. Łaskę robicie ze startujecie w zawodach. Ja myślę że lepsze są fundusze na ulepszanie gotowości bojowej a nie na bezcelowe zawody.

[dzilu96]

Znacznie bardziej do ulepszenia gotowosci bojowej przyczyni sie mniej zarla na imprezowych tacach niz pieniadze na remont motopompy ktora pozwoli na zdrowa rywalizacje a nie osmieszanie sie.

[jens16]

Witam wszystkich, możecie mi poradzić co zrobić w sytuacji jeśli wójt nie chce przeznaczyć pieniędzy na badania lekarskie dla druhow? Skończyły się badania wszystkim chłopakom i zgodnie z przepisami nie możemy wyjeżdżać do zdarzeń.

[piotr998]

Witam wszystkich, możecie mi poradzić co zrobić w sytuacji jeśli wójt nie chce przeznaczyć pieniędzy na badania lekarskie dla druhow? Skończyły się badania wszystkim chłopakom i zgodnie z przepisami nie możemy wyjeżdżać do zdarzeń.

Prosta sprawa, nie możecie wyjeżdżać czyli wystawiacie jednostkę z podziały bojowego z uwagi na brak badań spowodowany brakiem kasy i czekacie na dalszy rozwój sytuacji. To wójt odpowiada za ochronę przeciwpożarową a nie wy. Powinno to spowodować działania kom. powiatowego PSP. Wójtowi też powinno to dać do myślenia, o ew. nieszczęściu nie wspominając.
Prawo również nie dopuszcza wykonywania badań na koszt strażaków (badania na podstawie skierowania zgodnie z umową). 

[jgk]

witam
Pozwolę  sobie powiedzieć że nie do końca jest tak jak byśmy chcieli.
To że skończyły się badania wcale nie obliguje wójta do ich uaktualnienia.Wójt w ramach współpracy z PSP ma w swoich zadaniach wspomagać zabezpieczenie przeciwpożarowe podlegającego mu  terenu które tak naprawdę należy do zadań PSP.
Jakimi środkami to zrobi zależy niby od przepisów a tak naprawdę od niego i radnych .Jeśli np.zdecydowano że zabezpieczenie będzie się opierać na 2 osp bo tyle wystarczy a nie 4 i znajdziecie się poza tą 2 to nic nie zrobicie.Nie ma badan nie ma wyjazdów nie ma wyjazdów gmina nie ma kosztów.Chyba że jesteście w KSRG wówczas można powalczyć.Niektórym się udało. 

[piotr998]

... To że skończyły się badania wcale nie obliguje wójta do ich uaktualnienia...

Zapomniałeś o zapisach ustawy o ochronie przeciwpożarowej:
Art. 32.
2. Koszty wyposażenia, utrzymania, wyszkolenia i zapewnienia gotowości bojowej
ochotniczej straży pożarnej ponosi gmina, z zastrzeżeniem art. 35 ust. 1.
3. Gmina ma również obowiązek:
1) bezpłatnego umundurowania członków ochotniczej straży pożarnej;
2) ubezpieczenia w instytucji ubezpieczeniowej członków ochotniczej straży
pożarnej i młodzieżowej drużyny pożarniczej; ubezpieczenie może być
imienne lub zbiorowe nieimienne;
3) ponoszenia kosztów okresowych badań lekarskich, o których mowa w art.
28 ust. 6.

[jgk]

Witam
Fajnie że wszyscy operują przepisami tylko dlaczego w jedną stronę.
Dlatego zadam pytanie -ile jednostek OSP cz OSP KSRG ma mieć gmina wedle ustawy o ochronie przeciwpożarowej  ??
Zapewne wedle ustawy  uzależnione jest to od zaludnienia i obszaru.
To że jest np 10 OSP nie oznacza że wójt musi  utrzymywać 10 jeśli przepisy np mówią że wystarczy 5 i tego nikt nie  przeskoczy bo większa ilość to dobra wola władzy.
OSP to stowazenie w wytypowaniem JOTu które nie musi funkcjonować jesli wójt nie widzi takiej potrzeby bo np chce "zaoszczędić" lub doposażyć za te  pieniądze inne  OSP które są np. bardziej aktywne.
Nie oszukujmy się takie są niestety realia, wszystko kosztuje.

[piotr998]

... Fajnie że wszyscy operują przepisami tylko dlaczego w jedną stronę.
Dlatego zadam pytanie -ile jednostek OSP cz OSP KSRG ma mieć gmina wedle ustawy o ochronie przeciwpożarowej  ??
... To że jest np 10 OSP nie oznacza że wójt musi  utrzymywać 10 jeśli przepisy np mówią że wystarczy 5 i tego nikt nie  przeskoczy bo większa ilość to dobra wola władzy.
OSP to stowazenie w wytypowaniem JOTu które nie musi funkcjonować jesli wójt nie widzi takiej potrzeby ...

Za zapisy ustawy odpowiada ustawodawca a nie osoba stosująca te zapisy. Ustawa nakłada na gminę dany obowiązek i tyle w temacie. Wójt nie ma żadnych uprawnień (jeżeli się mylę wskaż podstawę prawną) do określania ilości osp na terenie gminy, które będzie finansował. Osobiście uważam że jest to niewłaściwe, nie można nakładać na gminę obowiązków bez przekazania środków na ich realizację. Teoretycznie w jednej miejscowości może powstać kilka osp (prawo o stowarzyszeniach) i wszystkie muszą być finansowane przez gminę. Nie mniej prawo jest po to by je stosować, dążąc do jego zmiany jeżeli uważamy je za wadliwe.

[romiwe]

Witam
Fajnie że wszyscy operują przepisami tylko dlaczego w jedną stronę.
Dlatego zadam pytanie -ile jednostek OSP cz OSP KSRG ma mieć gmina wedle ustawy o ochronie przeciwpożarowej  ??
Zapewne wedle ustawy  uzależnione jest to od zaludnienia i obszaru.
To że jest np 10 OSP nie oznacza że wójt musi  utrzymywać 10 jeśli przepisy np mówią że wystarczy 5 i tego nikt nie  przeskoczy bo większa ilość to dobra wola władzy.
OSP to stowazenie w wytypowaniem JOTu które nie musi funkcjonować jesli wójt nie widzi takiej potrzeby bo np chce "zaoszczędić" lub doposażyć za te  pieniądze inne  OSP które są np. bardziej aktywne.
Nie oszukujmy się takie są niestety realia, wszystko kosztuje.

Tak nie ma co się oszukiwać, że wszytko kosztuje .Tylko kto pokusi się o wyliczenie życia ludzkiego.To ,że wójt nie przekaże środków na OSP to jest niezgodnie bo ma taki obowiązek i kuniec  . Nie ma takich przepisów z których wójt by nie musiał przestrzegać .Wszystko zależy od dobrej woli Radnych I Burmistrza nawet podstawowe obowiązki musi spełniać.Zawsze można zmienić burmistrza ...  A po za tym coś mi tu xza mocno morgrabią zajeżdża .

[Feniks]

Pamiętajcie w jakim kraju żyjecie - każdy przepis podlega interpretacji i zaraz się okaże, że te dotyczące finansowania OSP też można na 100 różnych sposobów rozumieć i interpretować...
Poza tym, zapewne jednostki by chciały od gminy coś więcej niż minimum wskazane w ustawach - bo w żadnej nie jest napisane, że gmina MUSI Wam kupować sprzęt... A jednak zakładam, że każdy by chciał by czasem coś dorzuciła na nowe zakupy... Prawda jest taka, że konfliktu z gminą nie wygracie, chyba, że jest Was dość, by przeforsować zmianę władzy podczas wyborów.

[jgk]

witam
Odsyłam do przeczytania i przeanalizowania
 
SYSTEM SZKOLENIA CZŁONKÓW OCHOTNICZYCH
STRAŻY POŻARNYCH BIORĄCYCH BEZPOŚREDNI
UDZIAŁ W DZIAŁANIACH RATOWNICZYCH
 
Widnieje tam taki zapis :

"Z przeprowadzonych przez Państwową Straż Pożarną analiz wynika konieczność
istnienia w każdej gminie, co najmniej jednej Ochotniczej Straży Pożarnej włączonej do KSRG.
Przedmiotowe   analizy  zabezpieczenia  operacyjnego  wskazują również potrzebę
istnienia  w  KSRG dwóch lub więcej Ochotniczych Straży Pożarnych, jeśli w obszarze chronionym występują drogi krajowe lub autostrady, zakłady przemysłowe magazynujące lub przerabiające substancje niebezpieczne, obszary powodziowe oraz akweny o przeznaczeniu rekreacyjnym, a także inne  tereny o zwiększonym zagrożeniu wystąpienia stanów nagłych lub nagłych zagrożeń środowiska lub mienia.

Co najmniej jedną OSP KSRG  z potrzebą dwóch lub więcej  OSP- JEŚLI -słowa kluczowe).

Zatem panowie jeśli kumaty wójt będzie chciał to  dostosuje swoje działania do tych analiz i po temacie.

]Abyśmy się zrozumieli, nie bronie strony wójta.