"kontrolka"

[Adam33]

Witam serdecznie.
Szukałem wszędzie  ale nie mogłem znaleźć odpowiedzi na moje pytania dlatego postanowiłem umieścić je właśnie tutaj. Jeżeli ktoś miałby wiedzę i mógłby mi pomóc z góry dziękuję.
1. Jakie przepisy (czy w ogóle) regulują kto i na jakiej podstawie ma uprawnienia do sprawdzania stanu technicznego sprzętu gaśniczego np. gaśnic w budynkach i autobusach i po tym sprawdzeniu potwierdzenie tzw. "kontrolką" ich sprawności z datą następnego badania?
2. Czy wystawienie takiej kontrolki  "in blanco" podstemplowanej i podpisanej z datą "na przyszłość" gdzie można ją przykleić na dowolnym sprzęcie w dowolnym miejscu jest naruszeniem jakiś przepisów prawa?
3. Czy kontrolkę tę można potraktować jako dokument w znaczeniu kodeksu karnego?


Adam
 

[azotox]

Najlepiej odpowiedziałby ci na te pytania producent gaśnic. Producentów znajdziesz w netie. Znam dwa zakłady: Grodków, Katowice.

[Adam33]

Tym tokiem właśnie myślę ale zastanawiam się nad zachowaniem osoby, która wydaje takie "kontrolki" in blanco? Czy to może być jakieś naruszenie przepisów?
Przecież właściciel budynku w którym gaśnice nie mają  "oznaczenia" (nie wiem jak to nazwać) sprawności, serwisu, aktualnyego przeglądu mogą zostać ukarani mandatem a więc logicznie myśląc "kontrolka" taka świadczy o sprawności sprzętu i stanowi jakiś dokument....nie wiem czy dobrze myślę.

[azotox]

Myślę, że przekracza prawo nie ten co wydaje kontrolki in blanco, lecz ten który je przykleja na sprzęt. Zauważ, że wszystkie poważne firmy od legalizacji obok kontrolek wydają protokół przegladu, gdzie okreslają szczegółowo jaki sprzęt poddali legalizacji.
Sama kontrolkę można sobie samemu przekleić ze sprawnej gasnicy na niesprawną. Czy za taki numer miałby odpowiadac ten co prawidłowo zalegalizował gaśnicę?

[Adam33]

To nie ma sensu, przychodzi człowiek do f-my aby serwisować sprzęt (zna się na tym), ale nie robi tego a pozostawia właścicielowi firmy 50 naklejek podpisanych i podstemplowanych przez niego aby właściciel sam naklejał na jaki sprzęt chce i z jaką datą chce, chociażby dlatego aby uniknąć odpowiedzialności za wykroczenie w przypadku kontroli. Piszę to nie dlatego aby stwarzać sztuczny problem lecz tak wygląda rzeczywiste zdarzenie. Wy w przypadku kontroli opieracie się, jak myślę, m.in. na takiej nieszczęsnej "naklejce", wobec tego jest to dokument stwierdzający jakiś stan prawny a wydanie takiego dokumetu bez kontroli sprzętu jest poświadczeniem nieprawdy, chyba, że dla Was taka naklejka nie jest "dokumentem" wiarygodnym czy wystarczającym do do stwierdzenia "ważności" danego sprzętu? - bo to jest istotne.

[azotox]

Zgodnie z ustawą o ochronie przeciwpożarowej za wyposażenie w podręczny sprzęt gasniczy w obiekcie odpowiedzialny jest własciciel (warunkowo użytkownik, zarządzca).Stroną dla kontrolujacego będzie zawsze właścicel, a nie konserwator. W przypadku ewidentnego wykrycia niesprawności sprzetu podczas kontroli lub niezadziałania gasnicy podczas pożaru, winę i straty ponosi właścicel. Moze on dochodzić swojego od konserwatora, ale jeżeli zrobił taki numer jak opisałeś to chyba nie będzie.
Podczas kontroli trudno jest sprawdzić, bez ingerencji do środka gasnicy, czy jest ona na 100% sprawna. W zwiazku z tym podczas kontroli sprawdzam etykiety, ewentualnie cechy zewnętrzne gasnicy. nie dochodzę jak legalizowano sprzet. Właścicel obiektu powinien dopilnować, żeby był w porzadku.  

[Adam33]

Napisz, czy brak legalizacji takiego sprzętu tzn. brak kartki serwisanta, czy "kontrolik, naklejki" jest podstawą do ukarania właściciela budynku mandatem - za (no właśnie) nie sprawny sprzęt?

[azotox]

Art. 82. § 1. Kto nieostrożnie obchodzi się z ogniem lub wykracza przeciwko przepisom dotyczącym zapobiegania i zwalczania pożarów, a w szczególności:
1) nie wyposaża budynku w odpowiednie urządzenia lub sprzęt przeciwpożarowy lub nie utrzymuje ich w stanie zdatnym do użytku;

...

podlega karze aresztu, grzywny albo karze nagany

ustawa kodeks wykroczeń

[Adam33]

Dziękuję za podpowiedzi.
 

[azotox]

Nie ma sprawy.

[jurek]

Witam serdecznie forumowiczów , mam prośbę czy ktoś mógłby zaprezentować kontrolkę uniwersalną na gaśnice i hydranty bądź osobno , z góry dziękuję.
jurek

[jurek]

mam pytanie do forumowiczów" jestem po SCHP ,prowadzę działalność gospodarczą w zakresie usług pożarniczych ,czy dokonując usługi kontroli i konserwacji gaśnic muszę mieć certyfikat uprawniający mnie do tego typu usług od producenta tych gaśnic czy też nie ,oraz czy stosowanie dowolnej metki na gaśnice mówiącej o rodzaju gaśnicy oraz terminach bieżącej i następnej kontroli jest
wystarczające ?.

[ttomipsp]

Osoba wydająca nie stemplowane etykiety popełnia bład bo gasnicę nalezy sprawdzic jeżeli jest z nabojem to rozkręcić i zobaczyć czy jest proszek , czy nabój jest ok i go zważyć. Znam przypadki gdzie sprzęt nie zadziałał i konserwatorowi zabrano uprawnienia do wykonywania kontroli. Co do etykity/kontrolki to jak mi sie nie wydaje nie ma jakiś norm więc każdy robi jak potrafi. więcej szczegułów pod koniec miesiąca zapraszam jak wróce z kursu. Pozdrawiam!

[delete]

nie przesadzaj jeszcze nikomu nie zabrali

[ttomipsp]

Witam!Jestem po ukończeniu kursu konserwatorów gasnic. mogę więdz odpowiedzieć lub podyskutować teraz. A nawet otwarłem sobie zakład i powoli ruszam z ta zabawą!Nie jest łatwo rynek nasycony 2 konserwatorów na powiat 50 tyś to za dużo no i jeszcze ja ale może z czasem jakpś się rozkręci.pozdrawiam!

[Ajax]

Nie można by tych tematów połączyć?
http://www.strazak.pl/forum/index.php?topic=1006.0
Pozdr.

[czarekluzak]

Panowie tak czytam i czytam i widzę że większości wiedza na temat konserwacji gaśnic jest niewielka.
1. Jeśli chodzi ouprawnienia w Polsce niema niestety uregulowań prawnych kto morze wykonywać przeglądy i remonty gaśnic. Nie mniej jednak firmy które nie posiadają autoryzacji krajowych producentów bądź też zagranicznych moim zdaniem się nie liczą - bo świadczy to o tym że nie mają odpowiedniego zaplecza sprzętowego(mam tu na mysli urządzenia i fakt że niektórzy przeprowadzają konserwację gaśnic w garażu)
2 jeśli chodzi o naklejki na gaśnicę-muszą być wyłącznie umieszczane tego producenta od którego pochodzi gaśnica. Musi się zgadzać typ gaśnicy, rodzaj proszku czy tez innego środka i oczywiście muszą być wpisane pożary estowe jaka dana gaśnica gasi i numer i rok wydania atestu przez CNBOP. MOżna kupić na naszym rynku naklejki Typu gaśnica proszkowa ABC-ale panowie nie tędy droga tak poprostu niemozna.
3. Moim zdaniem jak kolega wcześnniej stwierdził sama kontrolka nie jest żadnym dokumentem. Dokumentem jest protokół pokontrolny na którym powinny być umieszczone dokładne dane odnosnie typu gaśnicy roku produkcji, remontu itp. miejsce w którym ta gaśnica sie znajduje.
4.Każdy szanujący się konserwator wpisuje datę, wagę, i podpisuje sie na naboju CO2- mowa o gaśnicach typu z. Na x jest troszkę gorzej zresztą przegląd jest tam znacznie prostrzy ale wpisujemy sie na rurce syfonowej przy dokonywaniu remontu.
Pozdrawiam (pójdźmy na jakość a nie na ilość gwarantuje że to zaprocentuje)