Autor Wątek: Jak jest przy wyjazdach do akcji w PSP ?  (Przeczytany 3367 razy)

Offline 12349

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 23
Jak jest przy wyjazdach do akcji w PSP ?
« dnia: Lipiec 30, 2012, 12:10:03 »
NO jak jest alarm to jadą wyznaczone osoby wcześniej czy kto pierwszy zjedzie ten jedzie ? Bo przecież strażaków na zmianie jest 15 czy iluś tam to jak to jest? Jak w ogóle jest tam z podziałem że dowódca sekcji, zmiany itp. kto czym się zajmuje ? Jest jakaś osobna sekcja np. do wyławiania topiących czy to ci sami co gaszą pożary? Jak jeden ze strażaków np. pójdzie do sklepu i będzie alarm to kto jedzie za niego?

Wiem że te pytania brzmią głupio, ale się nie znam i chciałbym się trochę zapoznać z życiem w remizie  ^_^  Z góry dzięki za odpowiedzi :)
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia

Offline tomekkula

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 584
Odp: Jak jest przy wyjazdach do akcji w PSP ?
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 30, 2012, 12:17:41 »
Strażacy którzy jeżdżą do działań z JRG pełnią służbę w "podziale bojowym". Jak sama nazwa mówi "podział". Każdy ma przypisany samochód i ratownicy i kierowcy i dowódcy.
Musisz sobie zadać jedno zaj***e ważne pytanie: co lubisz w życiu robić? A potem zacznij to robić...

Offline 12349

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 23
Odp: Jak jest przy wyjazdach do akcji w PSP ?
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 30, 2012, 12:38:23 »
Dobra dzięki. A ilu jest strażaków w podziale bojowym? Jak np. jeden z nich pójdzie gdzieś ( choćby do ubikacji ) i będzie alarm to kto za niego jedzie ?
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia

Offline lukaszenko

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 332
Odp: Jak jest przy wyjazdach do akcji w PSP ?
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 30, 2012, 13:06:51 »
To wtedy musi na tyle szybko zakończyć "potrzebę" aby zdążył do wozu. U mnie np. jak któryś z kierowców idzie pod prysznic, mówi innemu kierowcy czy to z 2 wozu czy 3 aby w razie wyjazdu on za niego pojechał. Z ratownikami jest podobnie.
I ósmego dnia Bóg stworzył strażaka

"co nie uśmierci, to podwójnie wzmocni mnie"