Autor Wątek: Poszukiwanie osób zaginionych przez PSP/OSP  (Przeczytany 13288 razy)

Offline Łukasz Telus

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 930
    • Łukasz Telus Fotografia
Poszukiwanie osób zaginionych przez PSP/OSP
« dnia: Styczeń 19, 2012, 22:47:17 »
Od czasu do czasu na forum pojawią się wątek udziału zastępów PSP i OSP, w tym także Grup Poszukiwawczo Ratowniczych PSP oraz OSP z psami ratowniczymi.

Obecnie w Polsce jest pięć Grup Poszukiwawczo-Ratowniczych PSP dysponującymi psami ratowniczymi certydikowanymi przez PSP do poszukiwania osób żywych w terenie naturalnym trudnodostępnym oraz na gruzowiskach (Nowy Sącz, Gdańsk, Warszawa, Łódź i Poznań), mieszana grupa PSP/OSP w Jastrzębiu-Zdroju oraz kilka jednostek OSP dysponujących psami (m.in.: Wrocław, Siechnice, Kęty, Poznań, Gdańsk, Łódź, Nowy Sącz–Biegonice, Drelów, Warszawa-Ursus) i powstają kolejne. Jest też kilka stowarzyszeń w tym także GOPR, POPR, STORAT szkolące psy wg swoich wytycznych.

PSP i OSP egzaminują psy w oparciu o Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 4 lutego 2005 r. w sprawie zwierząt wykorzystywanych w akcjach ratowniczych

Najczęściej straż pożarna bierze udział w akcjach poszukiwawczych w terenie naturalnym trudnodostępnymna zasadzie „pomoc dla policji”, gdyż w tego typu działaniach policja jest formacją wiodącą.

W przypadku osób zaginionych policjanci działają w oparciu o Zarządzenie Nr 352 Komendanta Głównego Policji .

Zgodnie z tym zarządzeniem w sytuacji gdy osoba zostanie zakwalifikowana przez przyjmującego zgłoszenie o zaginięciu do kategorii I czyli:
osoba, która opuściła nagle ostatnie miejsce swojego pobytu w okolicznościach uzasadniających podejrzenie popełnienia na jej szkodę przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności, albo uzasadniających podejrzenie zagrożenia dla jej życia, zdrowia lub wolności, a w szczególności:
a) wskazujących na realną możliwość popełnienia przez nią samobójstwa,
b) jeśli jest to osoba małoletnia do lat 15 i jej zaginięcie zgłoszono po raz pierwszy,
c) jeśli jest to osoba, która z powodu wieku, choroby, upośledzenia umysłowego lub innego zakłócenia czynności psychicznych nie może kierować swoim postępowaniem albo wymaga opieki lub pomocy innych osób;


należy:
zorganizować i przeprowadzić penetrację terenu ostatniego miejsca pobytu osoby zaginionej, wykorzystując w miarę potrzeb i możliwości siły i środki innych jednostek Policji, w tym środki techniczne, psy policyjne a także podmioty pozapolicyjne; w trakcie penetracji poszczególnych elementów zabudowań czy pomieszczeń należy dążyć do ujawnienia miejsc, w których osoba zaginiona mogła się ukryć, nie może się z nich wydostać lub gdzie mogą znajdować się jej zwłoki;

Czynności te należy podjąć także
jeżeli z treści przyjętego zawiadomienia wynika, iż istnieje realna możliwość szybkiego odnalezienia osoby zaginionej a zwłaszcza małoletniej lub wymagającej opieki albo gdy zachodzi obawa bezpośredniego zagrożenia życia, zdrowia lub wolności tej osoby - dyżurny jednostki Policji, o którym mowa w ust. 2, zarządza i nadzoruje w niezbędnym zakresie przebieg czynności poszukiwawczych zmierzających do odnalezienia osoby.

W mojej ocenie straż pożarną należy traktować zgodnie z tym Zarządzeniem jako podmiot pozapolicyjny.

Z mojego doświadczenia wynika, że najczęściej policja zwraca się do dyżurnego PSK/MSK z prośbą o zadysponowanie miejscowych zastępów OSP, do których dołącza lub nie zastęp PSP. Dyżurny i KDR wychodząc z założenia, że policja jako służba wiodąca bierze całą odpowiedzialność na siebie wykonuje jej polecenia w mniejszym lub większym stopniu. Rzadko kiedy pojawia się sugestia lub propozycja zadysponowania grupy z psami. W mojej ocenie jest to związane:
- brakiem wiedzy i świadomości ze strony policji i PSP o istnieniu takich grup i możliwościach ich wykorzystania
- wiarą w szybkie odnalezienie osoby zaginionej przy minimalnym zaangażowaniu sił i środków oraz samoistnym powrotem osoby zaginionej do miejsca zamieszkania
- obawą przez wezwaniem grupy z poza powiatu lub z terenu innego województwa i koniecznością zaangażowania WSKR/KCKRiOL

Te trzy czynniki wpływają negatywnie na skuteczność działań podejmowanych przez grupy z psami ze względu na upływający czas od zgłoszenia zaginięcia do wejścia grupy do działań w związku z:
- późnym zadysponowaniem
- czasem zebrania się grupy do wyjazdu
- czasem niezbędnym na dojazd na miejsce akcji

W efekcie grupy wchodzą do działań nawet po kilkudziesięciu godzinach od zgłoszenia zaginięcia i podjęcia pierwszych działań poszukiwawczych co:
- zmniejsza szanse na przeżycie osoby zaginionej
- zmniejsza szanse na skuteczne podjęcie działań
- grupy z psami penetrują teren, który był już wielokrotnie przeszukiwany przez tyralierę

Ponadto słyszałem z ust funkcjonariuszy PSP szczególnie tych wyższego szczebla: dowódców JRG, naczelników oraz komendantów uwagi, że poszukiwanie osób zaginionych nie jest działaniem ratowniczym i znajduje się poza kompetencjami straży pożarnej i dlatego też nie należy do nich angażować strażaków, bo policja ma wystarczające siły i środki. Tylko w takim razie jak to się ma do cytowanego na początku rozporządzenia.

A teraz kilka cytatów, z różnych materiałów dotyczących szkolenia i wykorzystania psów ratowniczych:
- nos psa może wyczuć zapach człowieka z odległości nawet 800 metrów lub spod warstwy gruzu - pies w ciągu 3 godzin przeszukuję obszar o powierzchni 1 km2, w tym samym czasie 30 osób jest w stanie przeszukać obszar o powierzchni 0,25 km2 - pies może pracować o każdej porze dnia i nocy, a także w każdych warunkach atmosferycznych,

W ostatnim czasie było kilka bardziej lub mniej medialnych akcji poszukiwawczych, zaginięć i odnalezień w szczególności dzieci, z udziałem straży pożarnej:
- 2012: Puszczykowo i 15-letni Mikołaj
- 2011: Karolinów i 3,5-letni Dawid
- 2010: Rzepiska i 10-letnia Karina

Chciałbym w tym wątku zachęcić wiec do wymiany spostrzeżeń i doświadczeń związanych z tą tematyką na podstawie działań prowadzonych z różnych rejonach Polski oraz wypracować wspólne metody współpracy na linii policja<>PSP/OSP<>GPR z psami ratowniczymi
« Ostatnia zmiana: Styczeń 19, 2012, 23:09:14 wysłana przez Łukasz Telus »

Offline Piotr_W

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 516
  • sierżant
Odp: Poszukiwanie osób zaginionych przez PSP/OSP
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 21, 2012, 18:31:07 »
Był już taki temat na forum.
Właśnie przy okazji jakiejś większej akcji poszukiwawczej.
Nagadaliśmy się wtedy - dochodziliśmy do różnych wniosków ale nic jak zwykle z tego nie wyszło bo to dyskusja dla dyskusji a nie chęć stworzenia nowych procedur dla policji. Zresztą nie mamy takiej mocy  ^_^

Ja też popieram temat użycia psa tropiącego możliwie jak najwcześniej - dokąd jeszcze po terenie poszukiwań nie przeszły tabuny policjantów i strażaków. Ne musi to być koniecznie grupa poszukiwawcza straży pożarnej - policja ma doskonale wyszkolone psy.
Ale policji tego nie wytłumaczysz... Mają chyba jeszcze bardziej rozwiniętą zależność służbową niż my i jak dowódca każe to nie ma nic do gadania i się gania po lesie. I nikt nie będzie słuchał strażaków w tym temacie.

Offline alex43

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: Poszukiwanie osób zaginionych przez PSP/OSP
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 21, 2012, 22:00:18 »
nie wiem jak jest w przypadku zaginionych , ale wiem jedno - Kiedy policja została wezwana na budowę gdzie dokonano kradzieży ok. 20 w czwartek, policjantów wezwano o 8 rano  w piątek - przyjechali z psami i stwierdzili że nic nie można wytropić , bo pracownicy ( Ci którzy odkryli kradzież i nie wchodzili do budynku) zatarli trop dla psów- to albo coś tu nie gra z policją albo psy jakieś inne....

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.299
Odp: Poszukiwanie osób zaginionych przez PSP/OSP
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 21, 2012, 22:07:35 »
Łukasz wam pewnie lepiej to wyłoży ale pies w GPR nie tropi szuka górnym wiatrem zapachu człowieka .

Offline Łukasz Telus

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 930
    • Łukasz Telus Fotografia
Odp: Poszukiwanie osób zaginionych przez PSP/OSP
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 21, 2012, 22:51:50 »
Był już taki temat na forum.
Właśnie przy okazji jakiejś większej akcji poszukiwawczej.
Nagadaliśmy się wtedy - dochodziliśmy do różnych wniosków ale nic jak zwykle z tego nie wyszło bo to dyskusja dla dyskusji a nie chęć stworzenia nowych procedur dla policji. Zresztą nie mamy takiej mocy  ^_^

Zgadzam się. Niestety gdy pojawia się informacja o mniej lub bardziej kontrowersyjnych działaniach policjantów i ratowników powstaje nowy wątek, w efekcie czego całość z czasem gdzieś ginie. Moim celem jest stworzenie jednego wątku dla wszystkich tego typu działań.

Ja też popieram temat użycia psa tropiącego możliwie jak najwcześniej - dokąd jeszcze po terenie poszukiwań nie przeszły tabuny policjantów i strażaków. Ne musi to być koniecznie grupa poszukiwawcza straży pożarnej - policja ma doskonale wyszkolone psy.
Ale policji tego nie wytłumaczysz... Mają chyba jeszcze bardziej rozwiniętą zależność służbową niż my i jak dowódca każe to nie ma nic do gadania i się gania po lesie. I nikt nie będzie słuchał strażaków w tym temacie.

Z tym jest naprawdę różnie. Są sytuacje gdy policjanci postępują jak piszesz, ale spotkałem się z sytuacjami gdy po przyjeździe policjancie mówili do nas "Powiedzcie co mamy robić i tak zrobimy". W całym tym procesie najsłabdsze często jest pierwsze ogniwo czyli dyzurny przyjmujący zgłoszenie i jego pierwsze decyzje.

nie wiem jak jest w przypadku zaginionych , ale wiem jedno - Kiedy policja została wezwana na budowę gdzie dokonano kradzieży ok. 20 w czwartek, policjantów wezwano o 8 rano  w piątek - przyjechali z psami i stwierdzili że nic nie można wytropić , bo pracownicy ( Ci którzy odkryli kradzież i nie wchodzili do budynku) zatarli trop dla psów- to albo coś tu nie gra z policją albo psy jakieś inne....

Pies ratowniczy jest bardzo często niestety mylony z psem tropiącym. Winna leży w brakach w szkoleniu strażaków, którzy nie wiedzą czym dysponuje ich własna formacja.

Strażackie psy używają górnego wiatru czyli szukają obecności zapachu żywego człowieka w powietrzu, a nie tropu czyli cząstek zapachowych, które opadły na ziemię.

Policjanci i ich psy to zupełnia oddzielna bajka. Zdarza się, że czeka się 2h na przewodnika z psem tylko po to by usłyszeć, tak jak napisałeś, że po 4-6-8godzinach od zgłoszenia to on już tu nie ma nic do roboty, bo pies ślaś zapachowy mógł zostać zatarty albo pies może zainteresować się zapachem intensywniejszym.

Łukasz wam pewnie lepiej to wyłoży ale pies w GPR nie tropi szuka górnym wiatrem zapachu człowieka .
Zachęcam dp przeczytania teorii na stronie Podhalańskiej Grupy GOPR oraz OSP w Gdańsku

Offline star266

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 58
    • OSP Przemków
Odp: Poszukiwanie osób zaginionych przez PSP/OSP
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 22, 2012, 10:29:05 »
Moja jednostka w tamtym roku brała udzial w poszukiwaniach starszej kobiety. Do przeczesania mieliśmy dosyć spory obszar (lasy i nieużytki). W działaniach z ramienia Policji brał udział pies, który po jakimś czasie zgubił trop, a także policyjny śmigłowiec, dzięki któremu osoba się znalazła. Z OSP zadysponowano miejscową OSP (typ M) oraz moją OSP z KSRG (1 zastęp).

Offline Piotr_W

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 516
  • sierżant
Odp: Poszukiwanie osób zaginionych przez PSP/OSP
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 22, 2012, 15:41:29 »
Łukasz wam pewnie lepiej to wyłoży ale pies w GPR nie tropi szuka górnym wiatrem zapachu człowieka .

Myślę, że mniejsza o szczegóły.
Ja nie znam się na sposobie tropienia psów z grup poszukiwawczych, natomiast dość dobrze znam pieski myśliwskie. Sam mam psa gończego, który tropi zwierzynę zarówno wiatrem górnym jak i dolnym. Zależy co w danej chwili sprawdza się najlepiej.
Tropi przy ziemi ale co jakiś czas sprawdza i potwierdza, bądź nie, kierunek podnosząc nos w górę.
Wiadomo, że idealnie było by szukać "górą" bo mielibyśmy drogę do celu w prostej linii. Niestety nie zawsze jest to możliwe - zwłaszcza odległość ma tu największe znaczenie. Nawet najlepszy pies nie wystawi zwierzyny z odległości kilku kilometrów posługując się jedynie wiatrem górnym. Choćby dlatego, że możemy iść " z wiatrem". A tropiąc ślad piesek może z takiej odległości bez problemu wytropić każdy cel. Wszystko zależy od rodzaju psa, rasy, jego osobistych predyspozycji oraz przede wszystkim szkolenia.

Offline kamil237

  • Brotherhood. Teamwork. Unity.
  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 245
Odp: Poszukiwanie osób zaginionych przez PSP/OSP
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 08, 2012, 19:29:45 »
http://www.sadeczanin.info/wiadomosci/stary-sacz-mika-odnalazla-zaginiona-3-letnia-dziewczynke,35658/#.T-7q8lLq0at
Kilka dni minęło ale chyba nikt o tym nie wspominał a myślę, że warto.
Kolejny sukces pieska.
Brawo dla Miki i Pani Uli.

Offline kuba.

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 208
    • OSP Mosina
Odp: Poszukiwanie osób zaginionych przez PSP/OSP
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 08, 2012, 21:14:27 »
Czego tu wymagać od "decyzyjnych" w kierunku dysponowania do akcji poszukiwawczych psów z gpr'ów, skoro jest często problem z zadysponowaniem na czas jednostki mającej na wyposażeniu kamerę termowizyjną - takie rozwiązanie najpierw w oczekiwaniu na pieski a potem z nimi współpracując mogłoby przynosić wymierne korzyści. Niestety...często i kamera dysponowana jest za późno. :gwiazdki:
Brotherhood - work together, survive together...

Offline Ren

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 206
Odp: Poszukiwanie osób zaginionych przez PSP/OSP
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 10, 2012, 23:08:22 »
Jak czytam co piszecie, to albo u nas w Policji się ktoś dokształcał, albo nie wiem co się stało. Już piszę dlaczego. Na pierwszy rzut idzie OSP (2-3 jednostki i policjanci z najbliższej jednostki). Do godziny czasu jest SG z samochodem do podglądu terenu, czy tak jakoś o nim mówią (kamerki termowizja itp.). Dodatkowo GOPR i TOPR z quadami i psami. A jak jest za duży rejon lub było ryzyko przekroczenia granicy (jeszcze nim Schengen weszło) to dodatkowo śmigłowiec z SG. Tak jest niemal przy każdym zaginięciu.

Offline mactomek

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: Poszukiwanie osób zaginionych przez PSP/OSP
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 06, 2012, 14:16:52 »
Jesteś z Małopolski ? Jeśli tak, to tam prężnie działa Grupa Podhalańska GOPR http://www.gopr-podhale.pl/, która ściśle współpracuje z Komendą Wojewódzką Policji w Krakowie. Dodatkowo w Nowym Targu jest Nieetatowa policyjna grupa do działań poszukiwawczych http://nowy-targ.policja.gov.pl/component/content/article/51/133-grupa. Myślę, że to skutkuje tym o czym piszesz.

Offline waco_szczurek

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: Poszukiwanie osób zaginionych przez PSP/OSP
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 12, 2014, 13:01:13 »
Witam! Wątek zaczęty dość dawno ale żeby nie zaśmiecać forum zadam pytanie tutaj. Poszukuję info właśnie nt. udziału jednostek PSP w akcjach poszukiwawczych na terenach otwartych. Interesuję się jak to wygląda od czasu jak już Policja przekaże zgłoszenie do PSP (lub odwrtonie gdy zgłoszenie przyjdzie do PSP), na jakiej zasadzie przebiega dysponowanie zastępu, kiedy dysponuje się GPR (czy w ogóle się dysponuje GPRy na tereny otwarte??), bo chyba nie od razu oraz jak wygląda organizacja akcji już na miejscu poszukiwań (określenie punktu przyjęcia sił/bazy operacji, zadania zastępu PSP, podejmowanie decyzji [jakich? kiedy? przez kogo?]). Bardziej chciałbym się skupić na zwykłych zastępach PSP nie na GPR bo na ich temat jest bardzo wiele w necie. | Może jest ktoś kto brał udział w dużej akcji poszukiwawczej i wie jak to wygląda od podszewki.

PS. Wyszukiwarka nie działa. Przeleciałem forum znalazłem kilka wątków w tej tematyce ale żaden mnie nie zadowolił. Pozdrawiam serdecznie!
« Ostatnia zmiana: Sierpień 12, 2014, 13:29:33 wysłana przez waco_szczurek »

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.299
Odp: Poszukiwanie osób zaginionych przez PSP/OSP
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 13, 2014, 00:21:16 »
Wydaje mi się że to wszystko zależy od warunków lokalnych . Służbą wiodącą i do tego bardzo ważną w tym przypadku jest Policja . Jak tam coś szwankuje to reszta też słabo się kręci . Jak KDR ma trochę doświadczenia i dobrych chęci może zainicjować pewne działania - ale różnie to bywa .

Na pewno doświadczenia wskazują że poszukiwania bez współpracy z Policją to utopia .

Offline krzysiek_2k

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 324
« Ostatnia zmiana: Sierpień 13, 2014, 13:53:40 wysłana przez krzysiek_2k »