Zdobycie tytułu mgr inż. pożarnictwa po studiach cywilnych i SGSP, możliwe?

[Dawid998]

Pytanie dotyczy zdobycia tytułu mgr inż. pożarnictwa po studiach cywilnych (np kierunek inżynieria bezpieczeństwa) i uzupełniającej magisterki w SGSP. Słyszałem, że zmieniły sie przepisy w SGSP i po ukończeniu mgr uzupełniającej, a nie ukończeniu studiów inżynierskich na SGSP, tylko na cywilnej uczelni strażak nie otrzymuje już tytułu mgr inż. pożarnictwa. Zna ktoś dokładnie temat? Na stronie SGSP nic takiego nie znalazłem a informacja krąży. Kolejną sprawą jest to, że od przyszłego roku na zaoczne studia w SG mogą się ubiegać osoby tylko z egzaminem maturalnym zdanym z przedmiotów matematyka, fizyka, chemia (2 z 3)

Co o tym sądzicie?

[darek]

Sądzimy, że to bardzo niedobrze.

[nowy88]

Przepisy w SGSP nic do tego nie mają, bo kwestia tytułów zawodowych jest regulowana rozporządzeniem:
Rozporządzenie Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 1 września 2011 r. w sprawie tytułów zawodowych nadawanych absolwentom studiów, warunków wydawania oraz niezbędnych elementów dyplomów ukończenia studiów i świadectw ukończenia studiów podyplomowych oraz wzoru suplementu do dyplomu Dz.U. 2011 nr 196 poz. 1167
wcześniejsze rozporządzenie (chyba z 2009 roku) dopuszczało możliwość uzyskania tytułu magistra inżyniera pożarnictwa po studiach inżynierskich innych niż na WIBP w SGSP. Teraz w przytoczonym rozporządzeniu pojawiło się słowo "pożarnictwa", które robi wielką różnicę... par. 3 pkt. 4)
Co do egzaminu maturalnego - nie 2 z 3, tylko matematyka + fizyka lub chemia.
Pewnie jest to podyktowane tym, że na maturze teraz jest obowiązkowa matematyka, choć na studia niestacjonarne raczej startują ludzie, którzy jeszcze obowiązkowej matury z matematyki nie mieli - i taki stan rzeczy utrzyma się jeszcze pewnie przez kilka lat.

[jrge]

To mając teraz cywilnego inżyniera po politechnice, dyplom tech. poż. i maturę tylko z matematyki nie  ma szans na mgr na SGSP??? Na stronie SGSP jeszcze na ma żadnej informacji Czyżby dobre czasy się skończyły? Ale jak starzy komendanci uzupełnialiby wykształcenie, skoro rzadko który ma fiz lub chem na maturze??? Potrafi ktoś to sensownie wytłumaczyć bez głupich tekstów?
Pozdrawiam

[lang]

IMHO nadinterpretacja ze strony niektórych kolegów...

[nowy88]

§ 2. Absolwentom studiów pierwszego stopnia nadaje się tytuły zawodowe:
...
3) inżynier pożarnictwa - strażakom Państwowej Straży Pożarnej po uzyskaniu efektów kształcenia określonych dla kwalifikacji pierwszego stopnia na kierunku inżynieria bezpieczeństwa w Szkole Głównej Służby Pożarniczej na studiach prowadzonych dla strażaków Państwowej Straży Pożarnej;

 i dalej:

§ 3. Absolwentom studiów drugiego stopnia nadaje się tytuły zawodowe:
...
4) magister inżynier pożarnictwa - inżynierom pożarnictwa po uzyskaniu efektów kształcenia określonych dla kwalifikacji drugiego stopnia na kierunku inżynieria bezpieczeństwa w Szkole Głównej Służby Pożarniczej;

a na końcu:

§ 11. Studenci przyjęci na studia przed dniem wejścia w życie rozporządzenia oraz w roku akademickim 2011/2012 uzyskują tytuły zawodowe, których nazwy są zgodne z nazwami określonymi w przepisach dotychczasowych.

§ 12. Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem 1 października 2011 r

tu jest chyba wszystko napisane, magisterkę pewnie można zrobić, tylko nie będzie tytułu mgr inż pożarnictwa. Matura jest potrzebna przy rekrutacji na studia I stopnia (inżynierskie), a nie na magisterkę. Chyba, że któryś z przytoczonych przez Ciebie "starych komendantów" chciałby zrobić studia inżynierskie, to wtedy łapie się pewnie jeszcze na zasady "starej" matury - jeśli nie ma oceny na egzaminie maturalnym z danego przedmiotu, to bierze się ocenę ze świadectwa ukończenia szkoły. Jeśli się mylę, to niech ktoś to poprawi.

[Dawid998]

Dzięki za odpowiedź, czyli niestety jestem w d... chyba będzie trzeba pisać maturę z chemii i matmy...  Ciekawe czy te przepisy się długo utrzymają, ponieważ nie sądzę żeby  na studia I stopnia było tylu chętnych co zawsze, ze względu na nowe zasady rekrutacji, poprostu znaczna część osób nie będzie nawet podchodzić do rekrutacji...