Autor Wątek: Alarm w OSP  (Przeczytany 24111 razy)

Offline elti

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 10
Alarm w OSP
« dnia: Luty 24, 2011, 21:33:14 »
Mam pytanie odnośnie dojazdu do osp podczas Alarmu.
Czy gdy jadę do strażnicy na alarm to mogę przekroczyć prędkość?(Jadąc samochodem)
I czy jeśli Policja będzie chciał mnie zatrzymać do kontroli,a ja związku z Alarmem się nie zatrzymam to czy grozi mi jakaś większa kara?
« Ostatnia zmiana: Luty 24, 2011, 21:34:32 wysłana przez MIKO »

Offline Champion

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 738
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 24, 2011, 21:43:17 »
udając się na alarm nie możemy przekraczać prędkości ani nawet łamać prawa gdyż cały czas jesteśmy osobami cywilnymi i w związku z tym musimy zachowywać się prawidłowo na drodze. Taryfikator kar będzie taki jak dla wszystkich bo nie ma specjalnego prawa dla ochotników. Oczywiście gdy już jedziemy alarmowo wozem strażackim to możemy trochę nagiąć przepisy, lecz na własną odpowiedzialność (w razie W, beknie kierowca). A w praktyce każdy wie na co sobie może pozwolić, i np. na wsi policja w większości przypadków przymyka oko na strażaków pędzących na wezwanie, a muszę nawet powiedzieć, że zdarzyło się aby podwieźli raz nas do remizy :)

Pozdrawiam

Offline ŁukaszA-ów

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 87
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 24, 2011, 22:00:24 »
Policjant jest upoważniony do kierowania ruchem więc wydaje mi się, że może zatrzymać praktycznie każdy pojazd jadący po drodze i nie ma żadnego przepisu zwalniającego nas z zatrzymania się.

Offline elti

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 10
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 24, 2011, 22:09:33 »
Ja raz radiowóz wyprzedzałem ^_^
A kolegę nawet gonili do osp ale jak zobaczyli że do jednostki biegnie to odpuścili :mellow:
W jednostce obok nie jedni mają swoje prywatne oświetlenie koloru niebieskiego jak i sygnał dźwiękowy zmienny.
Ponoć policja w tych przypadkach pozwala im na użycie na dojazd do Jednostki przy alarmie.

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 24, 2011, 23:06:33 »
W jednostce obok nie jedni mają swoje prywatne oświetlenie koloru niebieskiego jak i sygnał dźwiękowy zmienny.
Ponoć policja w tych przypadkach pozwala im na użycie na dojazd do Jednostki przy alarmie.
Mam nadzieję, że ten post to jakaś prowokacja?  :gwiazdki:

Nie mają najmniejszej podstawy prawnej do takiego zachowania, jak i do używania tego typu urządzeń w swoich prywatnych autach.
Jestem ciekaw, który policjant jest na tyle niepoważny, że przymyka na coś takiego oko.
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!

Offline ŁukaszA-ów

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 87
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 24, 2011, 23:10:10 »
I ciekaw jestem co taki koleś powie jak mu się zdarzy wypadek. Że policja pozwalała? Oczywiście, że każdy się spieszy bo czas goni ale nie można przy tym innym ludziom krzywdy zrobić.

Offline Marcin1986

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 486
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 24, 2011, 23:19:47 »
Ja raz radiowóz wyprzedzałem ^_^
A kolegę nawet gonili do osp ale jak zobaczyli że do jednostki biegnie to odpuścili :mellow:
W jednostce obok nie jedni mają swoje prywatne oświetlenie koloru niebieskiego jak i sygnał dźwiękowy zmienny.
Ponoć policja w tych przypadkach pozwala im na użycie na dojazd do Jednostki przy alarmie.

strasznie śliski temat..osobiście tez mnie raz na motorach odeskortowali pod remizę bo trochę ,,zasuwałem" ale tylko zrobili kółko przed remizą i popatrzyli na wyjazd... używanie sygnałów i światełek w aucie prywatnym... każdy na własną odpowiedzialność

Offline Radhezz

  • Audaces fortuna iuvat
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.712
  • Getting too old for this shit
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 24, 2011, 23:48:34 »
używanie sygnałów i światełek w aucie prywatnym... każdy na własną odpowiedzialność
Dokładnie - jeśli wyjdzie w trakcie kontroli na pewno cały sprzęt przepada, dodatkowo grzywna, w razie złapania na gorącym uczynku koszty rosną, a jak się jeszcze spowoduje jadąc tak wypadek, to już lepiej się od razu pożegnać ze znajomymi i rodziną na parę kratek :P

Temat wraca - już nie jeden był tutaj taki co chciał na bombach na alarm jeździć, ale zgodnie z prawem trzeba na to uzyskać odpowiednie zezwolenie z MSWiA - w praktyce na prywatne auto to sobie można pomarzyć...

Nie wiem w sumie czy to dobrze czy źle - ochotnicy jadący na alarm czasami mocno przeginają stwarzając o wiele większe zagrożenie na drodze, niż gdyby jechali odpowiednio oznakowanym pojazdem. Poza tym stany osobowe są jakie są - brakuje ludzi, nie wszyscy są w domu, a jak wiadomo na sygnale łatwiej jest się przebić nawet z odległości 5-10 km do swojej jednostki. Tak więc nawet biorąc pod uwagę możliwość tworzenia się pewnych patologii i nadużyć byłbym za złagodzeniem przepisów umożliwiających "jazdę alarmową". Chociaż... Może takie zezwolenie nie powinno to dotyczyć wszystkich w OSP, może tylko kierowców, których brakuje również i którzy i tak mają "papiery" na wozy uprzywilejowane.
Powyższy post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podania przyczyny.
Oświetlenie i nagłośnienie ostrzegawcze - montaż, naprawa, modyfikacje => OGŁOSZENIE

Offline romiwe

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 589
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 25, 2011, 07:40:21 »
W jednostce obok nie jedni mają swoje prywatne oświetlenie koloru niebieskiego jak i sygnał dźwiękowy zmienny.
Ponoć policja w tych przypadkach pozwala im na użycie na dojazd do Jednostki przy alarmie.
Mam nadzieję, że ten post to jakaś prowokacja?  :gwiazdki:

Jestem ciekaw, który policjant jest na tyle niepoważny, że przymyka na coś takiego oko.

Może i są nie poważni ale są ludzcy, no może z małymi wyjątkami .
Każdy jak jedzie to bierze - w momencie kierowania samochodem uprzywilejowanym jak i swoim prywatnym - odpowiedzialność .

Mam pytanie odnośnie dojazdu do osp podczas Alarmu.
Czy gdy jadę do strażnicy na alarm to mogę przekroczyć prędkość?(Jadąc samochodem)
I czy jeśli Policja będzie chciał mnie zatrzymać do kontroli,a ja związku z Alarmem się nie zatrzymam to czy grozi mi jakaś większa kara?

zawsze należy przestrzegać przepisów o ruchu drogowym.Powiem tak sam nadinspektor na którymś z kursów powiedział że on sam przymyka oko na zbyt szybką jazdę - zawsze wszystko zależy od sytuacji
« Ostatnia zmiana: Luty 25, 2011, 07:45:39 wysłana przez Butel »

Offline azirafal

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 449
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 25, 2011, 12:29:22 »
Używanie sygnalizacji w prywatnych pojazdach jest niezgodne z prawem, czyli wiadomo co z tego wynika.
To że Policja przymknie oko na ochotnika wcale nie oznacza że jest to dobre rozwiązanie. Zależy o ile przekroczy się prędkość. Można narobić sobie więcej kłopotów jak to wszystko warte i za chwilę słać kolejną jednostkę do gościa który pędził na alarm i spowodował wypadek.

Wg mnie znów kłania się rozwiązanie dotyczące całości.

W Niemczech widziałem że Strażacy Ochotnicy na dachu pojazdu mają przymocowaną tabliczkę informującą o tym że jedzie się na alarm (coś a'la te małe, ukośne z obu stron tabliczki TAXI). Inni kierowcy widząc takie auto ustępują mu miejsce więc nawet nie przekraczając zbytnio szybkości taki pojazd jedzie szybciej.
Tylko trzeba tego typu rozwiązanie rozpropagować i wszyscy kierowcy muszą być tego świadomi i nauczeni zachowania.
"Ktoś musi być ukarany za każde przestępstwo. Jeśli to sprawca, jest to szczęśliwy przypadek".
Lord Vetinari, Patrycjusz Ankh-Morpork

Offline Marcin1986

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 486
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 25, 2011, 15:45:09 »

W Niemczech widziałem że Strażacy Ochotnicy na dachu pojazdu mają przymocowaną tabliczkę informującą o tym że jedzie się na alarm (coś a'la te małe, ukośne z obu stron tabliczki TAXI). Inni kierowcy widząc takie auto ustępują mu miejsce więc nawet nie przekraczając zbytnio szybkości taki pojazd jedzie szybciej.
Tylko trzeba tego typu rozwiązanie rozpropagować i wszyscy kierowcy muszą być tego świadomi i nauczeni zachowania.

Dokladnie,

cos takiego było by  naprawde fajne, nie blyska, nie wydaje dzwiekow ( no chyba ze sai klaksonu uzywamy) a jest widoczne i mysle ze na pewno pomoze...w niemczech stosowane na bardzo szeroka skale i nawet w polsce juz widzialem cos takeigo z napisem (Ratownik OSP) dla mnie pomysł bardzo ok tylko kwestia jak to wyglada z prawem..traktowane jak zwykly szyld( typu pizza,taxi itd)

http://www.youtube.com/watch?v=hSHOl6292D8

ew taki mrygajadcy
http://www.youtube.com/watch?v=3nUtGCjuyT4&feature=related

Offline Julie

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 50
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 25, 2011, 15:56:48 »
pomysł bardzo ok tylko kwestia jak to wyglada z prawem..traktowane jak zwykly szyld( typu pizza,taxi itd)



Myślę, że na chwilę obecną, prawnie jest to jak szyld reklamowy firmy. Bo już na pomarańczowe światło wydaje mi się czy trzeba posiadać jakąś zgodę, albo chociaż spełniać kryteria jakieś?


http://www.youtube.com/watch?v=0NI6r1iNvR4&feature=related
a jakby coś w tym stylu za szybkę? ;)

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 25, 2011, 16:06:23 »
Nie w Polsce.

Za kilka tygodni po Waszej rozmowie takie tabliczki i lampki pojawią się na allegro a chwilę później będzie z tym jeździła banda cwaniaków, szpanerów i innych niedorozwiniętych kolesi.

Efekt - wkurzeni kierowcy robiący na złość cwaniakom.

Zdrowy rozsądek na pierwszym miejscu.

Offline Julie

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 50
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 25, 2011, 16:09:56 »
Nie w Polsce.

Za kilka tygodni po Waszej rozmowie takie tabliczki i lampki pojawią się na allegro a chwilę później będzie z tym jeździła banda cwaniaków, szpanerów i innych niedorozwiniętych kolesi.

Efekt - wkurzeni kierowcy robiący na złość cwaniakom.

Zdrowy rozsądek na pierwszym miejscu.

Zdecydowanie masz rację.
Więc bez regulacji prawnych to nie ma racji bytu. A wiadomo, że ochotnicy to ochotnicy, więc ciężko ich "wcisnąć" w jakieś konkretne ramy czy rejestr. A nawet gdyby to na nowy przepis dotyczący tego trzeba by czekać z 10 lat, biorąc pod uwagę zainteresowanie władz wyższych naszymi problemami.

Offline Radhezz

  • Audaces fortuna iuvat
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.712
  • Getting too old for this shit
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 25, 2011, 17:21:22 »
Z tym, że te tabliczki właściwie to jaką rolę mają spełniać, no tak na logikę? Żeby policja się od nas odczepiła w sprawie przekroczeń prędkości - i tylko po to. Nikt natomiast chyba nie bierze pod uwagę, że chodzi o łamanie pewnych przepisów RD i to jest niebezpieczne dla innych (nieświadomych) uczestników ruchu.

Nie tak znowu dawno był wałkowany temat(y) o oświetleniu i nagłośnieniu ostrzegawczym, że u nas ten temat jest traktowany po macoszemu, i to jest jednym z najczęstszych powodów wypadków pojazdów uprzywilejowanych... A teraz mówimy o jakichś tabliczkach, które "są podświetlone", jak w TAXI. Nic nie miga, nie wyje, a ktoś leci przez obszar zabudowany ponad 100km/h - czy to jest bezpieczne? Zresztą takie g...no i znowu jest problem uregulowania tego prawnie - jeżeli takie coś też by wymagało zezwolenia, to ja się pytam po co? Po co tworzyć jakiś dziwny przepis o pojazdach "prawie-uprzywilejowanych-ale-nie-do-końca"? Nie lepiej zmienić przepisy (dość gruntownie, ustalając też szczegółowe zasady wydawania pozwolenia) dotyczące zezwoleń na uprzywilejowanie?

Co do nadużyć - nie wiem, ale w sumie "trochę" się dziwię kolegom z OSP, którzy uważają że ochotnik to taki typowy oszołom, który ciągle będzie się bawił w Kojak'a np. pod dyskoteką... OK, takich też nie brakuje, ale to nie znaczy, że nie można nieprawnego użycia usankcjonować i wyegzekwować normalnego użycia.
Powyższy post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podania przyczyny.
Oświetlenie i nagłośnienie ostrzegawcze - montaż, naprawa, modyfikacje => OGŁOSZENIE

Offline elti

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 10
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 25, 2011, 20:22:49 »
W tej miejscowości są zawsze korki i dojazd jest utrudniony do remizy.
 I to była główna przyczyna stosowania tego typu ułatwień dojazdu.
Moim zdanie powinna być możliwość tego typu dojazdu.
A policja mogła by skontrolować po przez legitymacje osp jaki i przy użyciu tego sprzętu musiał by pokazać dowód (SMS Z POWIADOMIENIA z aktualną datą i godziną  ) że zmierza do jednostki na alarm.

Offline hasici99

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 518
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 26, 2011, 08:08:36 »
Mało to turbostrażaków po wsiach chodzi w koszarówkach do sklepu?? Jeszcze dajmy im wszystkim światełka na samochody, to już w ogóle będzie szał... To nie PSP, że musi wyjechać w ciągu minuty. Jak wyjadą minutę później to nic się wielkiego nie stanie. Druga sprawa to o jakich korkach mówimy?? 99% jednostek OSP w Polsce mieści się na wsiach. W każdym dużym mieście, gdzie są korki jest przecież PSP...

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 26, 2011, 09:31:45 »
... W każdym dużym mieście, gdzie są korki jest przecież PSP...
Naiwny optymista ...
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline rafal.bula

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.952
    • JRG SGSP
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 26, 2011, 09:46:18 »
Postarajcie się zrozumieć jedno:
Pojazd uprzywilejowany z reguły łamie jakiś przepis o ruchu drogowym (prędkość, wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych, linia ciągła, sygnalizacja świetlna, pierwszeństwo w ruchu). Przepisy to nie są jakieś wymysły - to zasady stworzone i spisane celem uniknięcia zagrożenia dla życia i zdrowia uczestników ruchu. A więc poruszający się pojazd uprzywilejowany, chcąc nie chcąc stwarza zagrożenie dla innych. Przykładem jest chociażby ostatnie zdarzenie w Warszawie.
Jadąc samochodem pożarniczym do zdarzenia ponosimy ryzyko. Nieporównywalnym ryzykiem jest jednak jeden rozpoznawalny, czerwony samochód z dobrym oświetleniem, nagłośnieniem, prowadzony przez odpowiedzialnego kierowcę którego umiejętności są zweryfikowane badaniami lekarskimi w tym psychotechnicznymi, znający zdarzenie do którego się udaje w porównaniu do dziesięciu różnego rodzaju osobówek, z błyskotką na dachu, goniących jednoscześnie różnymi ulicami miejscowości, prowadzonych przez niedzielnych kierowców nafaszerowanych w danym momencie megadawką adrenaliny, nieświadomych ryzyka jakie stwarzają.
W ten sposób stworzylibyśmy zagrożenie w zdecydowanej większości przypadków nieproporcjonalne do tego, które zamierzamy likwidować.

Offline elti

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 10
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 26, 2011, 10:14:58 »
Jest to miasteczko ale schodzą się tam 3 drogi wojewódzkie i jest spory ruch
Jednostka ma 4 boksy
Dodatkowo chcą wybudować centrum zarządzania kryzysowego,choć nie dawno 12kilometrów na zachód powstało takie centrum w PSP
Tak że ma być to na 10 boksów dla OSP + mają tam być chyba 2 karetki
Oni nie dadzą rady tego obstawić,chyba że będzie nowa PSP

Offline rafal.bula

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.952
    • JRG SGSP
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 26, 2011, 10:25:21 »
a jaki to ma związek z tematem, że tak spytam nieśmiało?  :huh:

Offline hasici99

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 518
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 26, 2011, 12:49:51 »
... W każdym dużym mieście, gdzie są korki jest przecież PSP...
Naiwny optymista ...

Możesz rozwinąć bardziej swoją wypowiedź?? Czy miasta typu Warszawa, Łódź, Wrocław, itd nie mają PSP??? Chyba że dla kogoś miasto liczące 10 000 mieszkańców jest duże...

Offline elti

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 10
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 26, 2011, 13:54:54 »
W sumie żaden :fiuu:
Miejscowość ta ma prawa miejskie,i tylko ma OSP

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 26, 2011, 14:15:32 »
Są miasta w których tworzą się korki a nie ma w nich siedzib PSP oraz zakorkowane miasta w których jest PSP i OSP np. Warszawa.
Daleki jestem od twierdzenia, że strażacy (OSP i PSP) udający się samochodami prywatnymi do wyjazdu alarmowego winni mieć prawo do korzystania z uprzywilejowania w ruchu drogowy.
« Ostatnia zmiana: Luty 26, 2011, 14:33:16 wysłana przez piotr998 »
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline hasici99

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 518
Odp: Alarm w OSP
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 26, 2011, 14:29:36 »
W Warszawie OSP dysponowane jest do większych zdarzeń do pomocy PSP, więc nie ma znaczenia czy przyjadą kilka minut później, dalej nie widzę powodów dla których osoby cywilne, jeżdzące prywatnymi samochodami powinny być zwolnione choć częściowo z przestrzegania przepisów ruchu drogowego... Niektórym ochotnikom pościągałbym rzepy z napisem straż bo hańbią tę  formację, co by było dopiero jak by każdy na wiosce miał auto z kogutem :fiuu: