Autor Wątek: mamy cię!  (Przeczytany 21628 razy)

Offline aspiryna

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 337
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 10, 2011, 20:20:00 »
Jakie państwo taka straż pożarna.Nestety ale państwo nasze musi polaegać w 70% na strażakach ochotnikach bo 30% to tylko PSP i to źle opłacane i dymane w rogi za nadgodziny. możemy być dobrej myśli  bo tylko gorzej jest w Rosji s państwach trzeciego światu. 

Offline aspiryna

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 337
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #26 dnia: Styczeń 10, 2011, 20:23:51 »
Jakie państwo taka straż pożarna... :-\

zdublowany post
robn
« Ostatnia zmiana: Styczeń 10, 2011, 22:57:31 wysłana przez robn »

Offline MEWA88

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 518
  • Bogu na chwałę bliżniemu na ratunek
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #27 dnia: Styczeń 10, 2011, 20:36:43 »
sheldon, wpełni się zgadzam, pokazywać błędy, wkładać do głowy co jest złe, człowiek na błędach uczy się najlepiej, teoria to nie wszystko. Pamiętam jak nam kapitan pokazywał na kursie co się dzieje jak się otwiera drzwi w pomieszczeniu gdzie odbywa się zaawansowany proces palenia, co się dzieje z strażakiem kiedy staje frontem do drzwi. Myślę że z tego filmiku wielu strażaków się czegoś nauczy.

Offline rondelSTWO

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 116
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #28 dnia: Styczeń 10, 2011, 20:41:23 »
Również się zgadzam ten film powinni pokazywać na szkoleniu OSP. Oglądając ten film miałem dreszczyk emocji czekałem tylko kiedy ten na drabinie strąci tego DOBRZE pracującego i regulaminowo ubranego ratownika.

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #29 dnia: Styczeń 10, 2011, 21:39:06 »
Na jakich szkoleniach na tych dla internetowych strażaków OSP gdzie by ręce miały spokój PSP szkoli na odległość ratowników OSP ?  Nawet sprzątaczka musi zaliczyć kurs BHP w rzeczywistości , strażak OSP może na odległość . A potem dziwią Was takie filmy ? mnie w ogóle . Napiszę że wręcz nie jest źle !

Offline MEWA88

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 518
  • Bogu na chwałę bliżniemu na ratunek
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 10, 2011, 21:48:47 »
Miko a czy ty pokazałbyś grupie ludzi którą szkolisz taki filmik ?

Offline malpa151

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Buu...
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 10, 2011, 22:30:18 »
Odpowiem trochę za kol.@MIKO jak najbardziej tak, sam takie widziałem w ramach teoretycznego BHP a oficer z mojej KP dopowiadał odpowiedni komentarz co było nie tak,na co zwrócić uwagę; człowiek podobno uczy się na błędach więc lepiej na cudzych niż swoich. A tak woli sprawiedliwości, błędy były robione przez różne kolory hełmów, głównie przez czerwone bo tamte slajdy pochodziły z zasobów PSP.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 10, 2011, 22:37:47 wysłana przez malpa151 »

Offline dr.Kudłaty

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 709
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 10, 2011, 22:32:29 »
Słówko może jedno. W sprawie tych nieszczęsnych CHełmów  :wall:
Ja to i Panów z PSP widywałem całkiem niedawno bez hełmów podczas działań :fiuu:.
Co do szkolenia OSP. PSP ma zasrany obowiązek szkolić, a poźniej wymagać od wyszkolonych.
Takie małe zdanie. :szalony:

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 10, 2011, 22:50:02 »
Nie odpowiadajcie za mnie !!

Nie bo to bez sensu, a robi krzywdę tylko tym strażakom którzy tam występują, a winni są jedynie tego że ktoś ich nagrał, a drugi chciał ich upokorzyć i wyśmiać . I dalej im się nie dziwię, trochę umiem zrozumieć .  OSP Zębie miała w 2007 roku 24 wyjazdy , 15 pożarów 9 miejscówek i działając 25 lat w OSP nikt mi nie powie że na 15 było więcej niż 1-2 budynki . Poniosła chłopaków panika, w dobrym celu i przy takiej ilości zdarzeń tego się nie uniknie. Jest adrenalina, wola niesienia pomocy, często zaciera się myślenie racjonalne, tłum widzów często kolegów również wywiera presje . Było tak, jest i będzie, takich filmów każdego dnia by można nagrać kilkanaście . Trudno się z tym zmierzyć , bo trudno ostudzić zapał. Pokazywanie filmów nic tu nie da, można ich puścić setki. Wprowadzić racjonalność mogą jedynie dowódcy z autorytetem znający ludzi . Przy 20 wyjazdach w roku trudno ich wyszkolić w OSP, bo sami byli pewnie nieźle spanikowani. Może jedynie zrobić to PSP , ale tu również potrzebny jest autorytet, doświadczenie.

Nie puszczam więc filmów, uczę natomiast dobrej znajomości ludzi . Założenia wstępnego wydawanego w trakcie dojazdu opartego na informacjach do czego jedziemy i kogo mam na wozie . Tam zapadają decyzje kto założy AODO , kto wykona zasilanie , kto postawi maszt oświetleniowy itd. . Do tego zawsze krótkie przypomnienie zagrożeń, tego co oczekuje od ratowników. Przy ciągłym treningu dużo już nie trzeba mówić . Zawsze ostatnia korekta, po oznakach zewnętrznych pożaru, łączność i oczy w koło głowy .  Dalej podział zadań pomiędzy dowódców zastępów i z spokojem do przodu . Ale realnie , niekoniecznie w idealizowanym świecie książek i przepisów .

Nie ukrywam że zawsze hełm mnie cisnął , a Nomex uwierał i nie jestem fanem tych elementów ubioru. Koledzy z PSP jednak którzy zemną jeżdżą na co dzień wiedzą, że świetnie znam granicę i nigdy ich nie przekraczam .  Wyjeżdżam średnio 150-200 razy w roku jako dowódca minimum zastępu Przez dwadzieścia parę lat trochę się tego uzbierało . Z reguły jeżdżę w duecie z drugim zastępem 4 osobowym z posterunku PSP , a co z tym związane rzadko do trawki czy plamy oleju.  I mimo że trochę różnych medalików, dyplomów, listów pochwalnych zebrałem przez ten okres,  szczycę się tylko jednym. Zawsze wróciłem w tylu ilu wyjechałem i nikt kto był pod moim dowództwem nigdy nie trafił do szpitala, nawet nie miał większego skaleczenia . Co nadal uważam nie równa się fanatycznemu przestrzeganiu BHP. Strażacy w Nomexach i hełmach na głowie również giną .
 
Więc nie metodą jest wyśmiewanie kolejnej OSP, kolejnych zaangażowanych druhów.

Osobiście chętnie pokazał bym takim strażakom inny film . Gdzie spokojnie działający strażacy chodzący z nogi na nogę osiągają  dzięki przemyślanym działaniom  ten sam cel . Niestety w Polskiej SP nadal pokutuje mit że szybko równa się dobrze. Tak naprawdę tych akcji wymagających naprawdę pośpiechu jest bardzo mało . A w wielu przypadkach pośpiech wręcz wydłuża działanie i osiągniecie celu ratowniczego . Ale to temat na inną bajkę , gdzieś o tym pisaliśmy .

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #34 dnia: Styczeń 10, 2011, 23:08:37 »
Mamy świetny materiał "jak nie powinno się działać"
ten film powinni pokazywać na szkoleniu OSP.

Panowie, jakie szkolenia??
Możecie pokazywać ten filmik strażakom, czy to OSP czy PSP odnośnie przepisów BHP. Wiele jednostek ochotniczych ma takie umundurowanie a nie inne, na tym filmie w budynku "działali" też cywile w samych koszulkach lub bez nich.
Natomiast pokazywanie tego filmu jak nie powinno się działać?? Porównywać to z pokazywaniem zjawisk flashover, backdraft itp???
To tak jakby studentów uczyć tabliczki mnożenia do 100!
Panowie, te działania to jakieś cholerne nieporozumienie. Tu nie chodzi o brak ćwiczeń, szkoleń.. Ja rozumiem, że Ci ochotnicy chcieli pomóc, może to był dom ich sąsiada, ale kto dał im prawo niszczyć jego własność??
czas - 1:37 min. - widać co najmniej 8 linii gaśniczych na na powierzchni 20m2!! Czy tam w założeniu było jedna linia gaśnicza na jednego strażaka?! Ku...a, po tej akcji trzeba by było ściągnąć zastęp SRw w celu przeszukania budynku!!
czas od 0:32 - co to, kur...a jest mycie budynku??!!! I blachy dachowej??? Bez jaj panowie, ten film można pokazywać przedszkolakom ale nie strażakom jako film ćwiczebny.
A gdyby to była pora zimowa i -20 na termometrze? też tyle tej wody by poszło???

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline Pumba

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 234
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #35 dnia: Styczeń 10, 2011, 23:12:18 »
Ja mam takie przemyślenie co do postu kolegi Miko,tego ostatniego, nie tak dawno jechaliśmy do pożaru zabudowań,płonęła stodoła i budynek mieszkalny. Była to 2 w nocy,na GCBA na 7 osób było nas 4 młodych, plus kierowca,naczelnik i jeszcze jeden trochę od nas starszy strażak<już widzę jak się czepiacie że było nas 7,że był nadmiar ,wiem taka już Wasza natura;) kiedyś jechaliśmy w 9> sytuacje było widać z daleka, i nie zapomnę jak naczelnik<nie lubię gościa;)> spytał się kto jest na aucie,jak się dowiedział że ma 4 młodych to widziałem dziwne spojrzenie ,powiedział że każdy ma mieć hełm i rękawice, powiedział kto co robi, i powtarzał: CHŁOPCY NIE NA DZIKA!! NIE NAPALAĆ SIĘ,z stodoły już i tak nic nie ma,skupiamy się na budynku,kierowca także usłyszał dyspozycję dla siebie,oraz sterując przy autopompie wydawał polecenia przed radiostację już dla dojeżdżających zastępów. Po akcji naczelnik był bardzo zadowolony z nas i z tego jak opanowaliśmy sytuację.Tak więc szkolenia,ćwiczenia i dowódca który wydaje jasne i dosadne polecenia.
Xyz

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #36 dnia: Styczeń 11, 2011, 09:58:10 »
Miko, nie wściekaj się na głosy krytyczne. Takie działania powinny być PIĘTNOWANE bez względu na to czy dowodzi i działa OSP czy PSP.
 Tak jak ty patrzysz na sytuację z punktu widzenia dobrej, prężnej, profesjonalnej jednostki OSP i dowódcy od którego przyjeżdżający na miejsce zdarzenia strażak z PSP NIE MUSIAŁBY (z racji jego doświadczenia) przejmować dowodzenia, tak niektórzy krytykujący patrzą z perspektywy przymusu współpracy z bandą niedoszkolonych, napitych, przekonanych o swoim "profesjonalizmie" ochotników.
 Nie każda OSP to jednostka miary waszej OSP. Powiem więcej - takich OSP jest znikomy odsetek w skali całego kraju. Przyznaję, że coraz więcej ale i tak na razie niewystarczająco. To dzięki takim dyskusjom jak ta młodsi koledzy z OSP czytając to co napiszesz ty i inni doświadczeni dowódcy wprowadzają swoje OSP na wyższy poziom "zorganizowania" akcji ratowniczych.

 Ja też mam na swoim  terenie kilka OSP naprawdę profesjonalnych ale są też oszołomy. Mam taką jedną gminę gdzie WSZYSTKIE OSP trzeba by było zrównać z ziemią, spalić napalmem i nic tam nie zakładać przez następne 20 lat.
 Słuchajcie to co niektóre OSP wyprawiają to jest horror. Przykłady: fałszowanie ilości ludzi biorących udział w akcjach przez podawanie za dużej ilości ludzi albo ilości zastępów (!!) które wyjechały do akcji, jeżdżenie do akcji pod wpływem alkoholu, nieużywanie (pomimo próśb i zwracania uwagi) przypisanych kryptonimów radiowych, obrażanie się i niewyjeżdżanie na dyspozycję, przekazywanie nieprawdziwych informacji z miejsca zdarzenia, miganie się od roboty na akcjach. O poziomie dowodzenia w pierwszych momentach prowadzenia akcji (do chwili przejęcia dowodzenia przez PSP) nawet nie wspomnę.
I dziwisz się, że w pewnym momencie człowiek traci "pokorę" o której ktoś tu pisał i zaczyna jeździć po takich "debeściakach"?

Offline Sajmonowski

  • World Citizen. Son of Man. A Moving form of dust.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 679
  • Strażaku - ratuj się sam!
    • Grupa Szybkiego Reagowania
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #37 dnia: Styczeń 11, 2011, 10:07:59 »
zero-11 jak dla mnie trafiłeś w sedno, ten filmik to jakiś horror. I słusznie mówi MIKO, że nic innego, tylko szkolenie się kłania.Temat szkolenia nie jest prosty i jednoznaczny i bardzo uwarunkowany lokalnie, więc może lepiej nie zaczynać go w tym wątku i w tym dziale.
Ja ze swojego doświadczenia powiem tyle, że cała rzesza ludzi w straży nie kojarzy, że działanie w minimum rocie, sposoby prowadzenia linii po drabinie, konieczność sprawdzenia sprzętu ODO przed wejściem do strefy zarówno przez strażaka jak i jego dowódcę, i masa innych rzeczy to owszem sprawy rozsądku i profesjonalizmu, ale przede wszystkim zasrany obowiązek dyktowany przepisami prawa. Nie jakieś tam "ktoś w książce napisał, że tak trzeba, ale to jest szkoła francuska, a my działamy według niemieckiej, czy jako kto woli warszawska, a u nas obowiązuje krakowska". Moim zdaniem brak przede wszystkim tej podstawowej świadomości i również znajomości możliwych konsekwencji takich działań w przypadku złego obrotu sprawy. Krótko mówiąc, dowolność panuje tam, gdzie nie powinna, a wszystko wynika z braku pewnych informacji, czyt. szkolenia.
Pozdrawiam,
Sajmonowski
Zawsze ćwicz tak, jakby od tego zależało Twoje życie. Bo zależy!

www.cfbt.pl

Offline laciok

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 571
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #38 dnia: Styczeń 11, 2011, 11:09:22 »
Nie sposób się z wami nie zgodzić, że szkolenia i ćwiczenia wpajają do krwi ratownikom pewne nawyki i bezwarunkowe odruchy co jak i kiedy zrobić.
To co u niektórych jest czymś dziwnym u innych jest normalnością i tak będzie dopóty dopóki nie zacznie być wywierany nacisk na tych ludzi... a może odpowiednia KM/P próbowała szkolić, uczyć, wdrażać pewien standard, ale ze względu na uwarunkowania regionalne jest to po prostu niemożliwe.
Kolejny przykład również trochę dziko przeprowadzonej akcji.
http://www.youtube.com/watch?v=hNzTZsc-mls&feature=related
Pomimo tego, iż na szybko zdążyłem naliczyć 2 dowódców z czego jeden to KDR nadal jest rozpiździel i krótkie spodenki. Więc o czymś, a może o kimś to świadczy. Pod koniec filmu widać jak wynoszą chłopaka na desce, czyli nawet tego typu "akcje" nie uczą ludzi rozsądku. Ciężki temat ponieważ górale chcąc nie chcąc żyją swoim nieraz wyrywnym i niefrasobliwym życiem. Mniemam, że KDR po odsunięciu ludzi w krótkich portkach mógłby skończyć z gwoździem od sztachety z płotu w głowie.

Offline Łukasz Telus

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 930
    • Łukasz Telus Fotografia
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #39 dnia: Styczeń 11, 2011, 11:32:53 »
W aspekcie tego co tu piszecie i przedstawionych dwóch akcji z powiatu tatrzańskiego zastanawiam, czy przypadkiem Komendant Wojewódzki PSP w Krakowie nie powinien zastanowić się nad odwołaniem Komendanta Powiatowego PSP w Zakopanem.

Offline dr.Kudłaty

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 709
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #40 dnia: Styczeń 11, 2011, 11:42:00 »
Łukasz... Proszę.... Nie dajmy się zwariować! Może jeszcze KG ma odwołać KW?  :wall:
Przestańmy szukać winnych gdzie ich nie ma.

Offline Łukasz Telus

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 930
    • Łukasz Telus Fotografia
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #41 dnia: Styczeń 11, 2011, 12:05:16 »
6. Do zadań komendanta powiatowego (miejskiego) Państwowej Straży Pożarnej należy:
1) kierowanie komendą powiatową (miejską) Państwowej Straży Pożarnej;
2) organizowanie jednostek ratowniczo-gaśniczych;
3) organizowanie na obszarze powiatu krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego;
4) dysponowanie oraz kierowanie siłami i środkami krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego na obszarze powiatu poprzez swoje stanowisko kierowania;
5) kierowanie jednostek organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej z obszaru powiatu do akcji ratowniczych i humanitarnych poza granicę państwa, na podstawie wiążących Rzeczpospolitą Polską umów i porozumień międzynarodowych;
6) analizowanie działań ratowniczych prowadzonych na obszarze powiatu przez podmioty krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego;
7) organizowanie i prowadzenie akcji ratowniczej;
8) współdziałanie z komendantem gminnym ochrony przeciwpożarowej, jeżeli komendant taki został zatrudniony w gminie;
8a) współdziałanie z komendantem gminnym związku ochotniczych straży pożarnych;
9) rozpoznawanie zagrożeń pożarowych i innych miejscowych zagrożeń;
10) opracowywanie planów ratowniczych na obszarze powiatu;
11) nadzorowanie przestrzegania przepisów przeciwpożarowych;
12) wykonywanie zadań z zakresu ratownictwa;
13) wstępne ustalanie przyczyn oraz okoliczności powstania i rozprzestrzeniania się pożaru oraz miejscowego zagrożenia;
14) organizowanie szkolenia i doskonalenia pożarniczego;
15) szkolenie członków ochotniczych straży pożarnych;
16) inicjowanie przedsięwzięć w zakresie kultury fizycznej i sportu z udziałem podmiotów krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego na obszarze powiatu;
17) wprowadzanie podwyższonej gotowości operacyjnej w komendzie powiatowej
(miejskiej) Państwowej Straży Pożarnej w sytuacji zwiększonego prawdopodobieństwa katastrofy naturalnej lub awarii technicznej, których skutki mogą zagrozić życiu lub zdrowiu dużej liczby osób, mieniu w wielkich rozmiarach albo środowisku na znacznych obszarach, oraz w przypadku wystąpienia i utrzymywania się wzmożonego zagrożenia pożarowego.

7. Do zadań komendanta powiatowego (miejskiego) Państwowej Straży Pożarnej ponadto należy:
1) współdziałanie z zarządem oddziału powiatowego związku ochotniczych straży pożarnych;
2) przeprowadzanie inspekcji gotowości operacyjnej ochotniczych straży pożarnych na obszarze powiatu, pod względem przygotowania do działań ratowniczych;
3) realizowanie zadań wynikających z innych ustaw.

Piszecie ze strażacy PSP i OSP byli nie wystarczająco przeszkoleni, że nie odpowiednie osoby pełniły funkcję KDR. W myśl ustawy za to odpowada Komendant Powiatowy PSP.

Offline dr.Kudłaty

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 709
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #42 dnia: Styczeń 11, 2011, 12:41:34 »
Jeżeli uważasz, że ja nie znam zakresu obowiązków komendanta to się mylisz. Ja, Twojego posta odebrałem jako "bicie piany" czego nie lubię :gwiazdki: Idąc Twoim tokiem rozumowania należy odwołać ministra MSWiA.... Jeżeli faktycznie tak myślisz to nie będę Cię przekonywał do innego spojrzenia na "odpowiedzialność", bo zapewne lat mi nie wystarczy.
Jeżeli odpowiadasz tylko dla tego, żeby zaistnieć (sam część postów piszę nie w temacie zapewne) to podpisz to np. sarkazm itp.

Offline piter_psp

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 83
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #43 dnia: Styczeń 11, 2011, 13:01:26 »
W aspekcie tego co tu piszecie i przedstawionych dwóch akcji z powiatu tatrzańskiego zastanawiam, czy przypadkiem Komendant Wojewódzki PSP w Krakowie nie powinien zastanowić się nad odwołaniem Komendanta Powiatowego PSP w Zakopanem.
Mądrego to i dobrze posłuchać...
podpis: sarkazm (jogurtOLO)
A szczerze to kolega Telus co miał na myśli? Kolejny kryształ od pouczania innych i wyciągania konsekwencji korespondencyjnie? Gratuluję przenikliwości.

Offline Sajmonowski

  • World Citizen. Son of Man. A Moving form of dust.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 679
  • Strażaku - ratuj się sam!
    • Grupa Szybkiego Reagowania
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #44 dnia: Styczeń 11, 2011, 13:03:45 »
Łukasz Telus chyba nie sądzisz, że komendant wykonuje te zadania osobiście? Szczególnie niektóre z podkreślonych przez ciebie.
Więc może trochę za duża armata z tym odwołaniem.
Pozdrawiam,
Sajmonowski
Zawsze ćwicz tak, jakby od tego zależało Twoje życie. Bo zależy!

www.cfbt.pl

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #45 dnia: Styczeń 11, 2011, 14:00:09 »
A ja tu muszę poprzeć @Łukasz Telus , może nie  tak drastycznie , ale Panowie nie zgodzę się że winne jest jedynie OSP . Jak uważacie inaczej to spowodujcie wykreślenie z ustaw , przepisów , zakresów obowiązków, martwe przepisy i będziemy w stosunku do siebie OK.  Czyli OSP sobie PSP sobie i się od Nas odpier(cenzura) . Bo na razie jesteśmy stowarzyszeniami z których próbujecie zrobić kozła ofiarnego, który ma zapier(cenzura)  pod wasze dyktando i jeszcze dawać się kopać przy każdej okazji.  Tylko bez tego kozła ofiarnego żyć nie możecie .

A więc jak krzyczycie by od oszołomów wymagać profesjonalizmu to pokażcie go najpierw u siebie, a w każdym z filmów go nie zauważyłem .  Ale jakoś to dla Was nie jest problemem że funkcjonariusze popełniają błędy, nie wywiązują się z obowiązków, nie panują nad sytuacją, najlepiej pojeździć po ochotnikach .

I tylko proszę nie piszcie że wojnę PSP wytaczam, bo u mnie jest trochę inaczej. Ale mogę się spierać w tym temacie z uczestnikami tej dyskusji, że głosząc tak jednostronną polemikę nie jesteście obiektywni i tuszujecie błędy swoich kolegów szukając jedynie jednego winnego . 
« Ostatnia zmiana: Styczeń 11, 2011, 18:03:01 wysłana przez Butel »

Offline Radhezz

  • Audaces fortuna iuvat
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.713
  • Getting too old for this shit
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #46 dnia: Styczeń 11, 2011, 15:49:13 »
A mi się wydaje, że nie można rozpatrywać całej sytuacji tylko pod względem tego, kto jest winny i w jakim stopniu.

Taki a nie inny stan rzeczy jest powodowany przez szereg różnych uwarunkowań i problemów, zarówno lokalnych jak i ogólnych, dotykających zarówno obie formacje - tak PSP jak i OSP.

Innymi słowy problem nie tkwi jedynie w szkoleniach, a pośrednio na taki stan rzeczy składa się szereg czynników m.in. zasad na jakich obecnie funkcjonuje OSP. System wymaga reformy. Lub też jak kto woli - zastanowienia nad tym co dalej robić z jednostkami OSP spoza KSRG (bo tutaj wątek takich jednostek również się przewinął)?
Powyższy post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podania przyczyny.
Oświetlenie i nagłośnienie ostrzegawcze - montaż, naprawa, modyfikacje => OGŁOSZENIE

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #47 dnia: Styczeń 11, 2011, 16:22:28 »
To może podyskutujmy o tych filmach,  bo rozumiem że OSP ma brać przykład z PSP w szczególności z nie omylnych dowódców z gwiazdkami :

http://www.youtube.com/watch?v=DrLmblYa_CA&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=JQPEhI8girE&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=pOclgv6y8Vs&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=8hZtpGqYt3A&feature=related

Jak nie wystarczy mam kolejne to pierwsze na jakie trafiłem.

I przy tym co tu pokazują strażacy PSP w sztabówkach i koszarówkach to strażacy OSP to aniołki.  Chociaż Nomexy mieli.

Może  rozpoczniemy dyskusję kto tych ludzi powinien szkolić, gdzie jest BHP ich profesjonalizm itd.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 11, 2011, 16:31:33 wysłana przez MIKO »

Offline Rafał998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.099
  • A 8 dnia Pan Bóg stworzył Strażaka :)
    • Ochotnicza Straż Pożarna
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #48 dnia: Styczeń 11, 2011, 17:22:14 »
A ja tak czytam i czytam te wasze wpisy i analizuje sobie w główce, i powiem wam że doszedłem do wniosku tego co MIKO "że winne jest jedynie OSP .
Cytuj
Jak uważacie inaczej to spowodujcie wykreślenie z ustaw , przepisów , zakresów obowiązków, martwe przepisy i będziemy w stosunku do siebie OK.  Czyli OSP sobie PSP sobie i się od Nas odpier(cenzura). Bo na razie jesteśmy stowarzyszeniami z których próbujecie zrobić kozła ofiarnego, który ma zapier(cenzura) pod wasze dyktando i jeszcze dawać się kopać przy każdej okazji.  Tylko bez tego kozła ofiarnego żyć nie możecie .
" za tą wypowiedź normalnie duże PIWKO :)
Taka jest prawda i nie da się ukryć
Mam dużą nadzieję aby takich sytuacji nie było bo to wszystko trafia w nas "strażaków" i potem ludzie się śmieją i nie ważne czy to PSP czy OSP ale ogólnie STRAŻ, Panowie i Panie :) postawmy sobie zadanie od dziś wszyscy kładziemy nacisk na BHP podczas działań i tak samo dowódcy PSP i dowódcy OSP trzeba sobie pomagać a nie rzucać sobie kłody pod nogi u mnie też jest ciężko ale jakoś może się uda znaleźć porozumienie.
Pozdrawiam  :rofl:
« Ostatnia zmiana: Styczeń 11, 2011, 17:32:21 wysłana przez robn »

Offline kamaras

  • starszy ogniomistrz
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 938
  • kamaras
Odp: mamy cię!
« Odpowiedź #49 dnia: Styczeń 11, 2011, 17:50:59 »
ok, ale nic tak nie razi w oczy jak strażak w USP'sie bez hełmu...
Nawet ten w koszarówce tak się nie rzuca w oczy jak ma hełm na głowie.

U mnie w komendzie jak były organizowane kursy dla OSP (obojętnie jakie) to jak któraś jednostka nie miała pełnego umundurowania to była odsyłana do remizy.
Jeśli któryś z druhów indywidualnie nie miał np. hełmu to siedział w aucie i miał nieobecność na zajęciach.
To samo na akcji... Nie masz umundurowania - siedzisz w aucie i się nie wychylasz...
Żeby nie było, że bronię jednej czy drugiej strony - druhem jestem 11 lat, funkcjonariuszem 4.

Prawda jest taka - ludzie patrzą na nas i na nasze ręce... (Oraz ubranie). Jak nas widzą tak nas opiszą...