Autor Wątek: Dobre węże pożarnicze.  (Przeczytany 35417 razy)

Offline Dzumsi

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 457
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwiec 12, 2010, 13:51:29 »
Takie coś nam się dzisiaj przydarzyło:


Węże firmy Bezalin. Dodatkowo powiem że gdy dostaliśmy do jednostki nowego Stara 2,5/16 to w bardzo krótki czasie obydwie nasady tłoczne (lewa,prawa) zrobiły to samo-także pękły noski przy łącznikach. Zostały zamienione na jakieś starsze i służą do dnia dzisiejszego.

Offline płetwal998

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 168
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwiec 12, 2010, 14:30:17 »
Firma Bezalin korzysta z łączników Supron-Białystok więc to nie wina Bezalinu że dostaliście trefne łączniki. mi też się to zdarzyło ale urwało mi pół łącznika i nie możliwe jest że to od ciśnienia bo używam tego węża w ogrodzie do podlewania. Nie jestem przedstawicielem tej firmy.

A używa ktoś może węży z firmy Supron 3. W tych wężach zastosowano zakucie łącznika przez co nie przeciera się, nie można się skaleczyć i  poprawia estetykę. Ciekawi mnie czy to się sprawdza podczas akcji.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 12, 2010, 22:22:31 wysłana przez płetwal998 »

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpień 24, 2010, 12:59:17 »
Co tam nowego u Was z wężami?

Przyznam, że dawno nie mieliśmy tylu padniętych węży jak ostatnio. Ze względu na to, że mamy 2 szybkie natarcia i załatwiamy nimi większość akcji, tradycyjnych węży używamy moim zdaniem bardzo łagodnie a one strzelają nagminnie. Wcześniej odklejał się środek i puszczały przy łącznikach, ostatnio strzelają na całej długości. Ostatnio pękł Bezalin W52 niepowlekany (biały).

Ktoś może napisać, że jakiś typ mocno użytkuje i nie ma z nim problemów?
« Ostatnia zmiana: Sierpień 24, 2010, 14:13:33 wysłana przez Sylwek »

Offline płetwal998

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 168
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpień 24, 2010, 13:17:10 »
Sylwek pewnie mówisz o wężach powlekanych (czerwonych) tylko z tymi ja miałem problem a wszystkie inne takie jak standardowe tłoczne (białe) są w porządku. Jeśli masz fundusze na nowe węże to o wiele lepiej wykonane są przez Supron 3 ale to taka osobista sugestia :)

Offline romiwe

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 589
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpień 24, 2010, 13:31:31 »
Z wężami to jak ze spodniami płacisz dużo dostajesz dużo - jakości .Płacisz mało - dostajesz mało.Dlaczego starze węże z lat 80 - czerwone wytrzymywały kilkanaście akcji .Ano materiał był super .Teraz każdy producent prześciga się w cena a co za tym jakość.Wytrzymałość węży spada to się zgadza każdy producent oszczędza na materiale  i zbliżają się go granic parametrów wytrzymałościowych a mało tego czy ktoś z was dokonał pomiaru długości węży np W -52 ile mają długości .W którymś numerze z 2010 Strażaka był artykuł "Strażaku kupuj z głową " - polecam.
Generalnie rzec można STRAŻAKÓW NIE STAĆ NA KUPOWANIE TANIEGO SPRZĘTU
 

Offline płetwal998

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 168
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpień 24, 2010, 13:34:55 »
romiwe masz może ten artykuł może :)

Offline superfire

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 365
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #31 dnia: Kwiecień 26, 2012, 15:39:52 »
Pozwolę sobie nieco odświeżyć ten wątek.  Jako , że moja jednostka ma w planie zakup węży szukam informacji jakie węże kupić aby nie było potem niespodzianek :-) . Po przeczytaniu tego wątku widzę , że w grę wchodzą głównie węże OSW Eschbach i IV-Er Kontex . Może jakieś nowe spostrzeżenia z użytkowania ? A może znalazł się nowy dobry producent ? Co polecacie kupić?

Offline lukaszenko

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 330
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #32 dnia: Kwiecień 26, 2012, 16:54:09 »
Na pewno nie kupuj odcinków z zakutymi łącznikami. W razie dziury jest problem bo nie założysz już węża na ten łącznik. Polecam starego typu czyli taśmowane
I ósmego dnia Bóg stworzył strażaka

"co nie uśmierci, to podwójnie wzmocni mnie"

Offline michał559[S]

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 167
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #33 dnia: Kwiecień 26, 2012, 18:24:44 »
Takie coś nam się dzisiaj przydarzyło:


Węże firmy Bezalin. Dodatkowo powiem że gdy dostaliśmy do jednostki nowego Stara 2,5/16 to w bardzo krótki czasie obydwie nasady tłoczne (lewa,prawa) zrobiły to samo-także pękły noski przy łącznikach. Zostały zamienione na jakieś starsze i służą do dnia dzisiejszego.
czyli teraz połączniki robią z "g***olitu", bo jak piszesz że po założeniu starych używanych jest lepiej...

Offline mariuszp

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 747
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #34 dnia: Kwiecień 27, 2012, 09:09:54 »
producenci krajowi węży scigają sie z cenami z węzami chińskimi więc zawsze kosztem jakości
pamietajcie
sprzedaż dobrego węża nie jest w interesie producenta :) , dobry wa zto taki który sie szybko zniszczy i trzeba kupić nowy interes siękręci :)
weże niemieckie
Eschbach
Parsch
są wykonane wg normy DIN 14811 :2008 która jest bazą do normy europejsckiej , parametry są wyższe o 60% i uwieżcie mi niemcy nine ścigają sie cenąi jakościa z chińczykami - 80% strazy w chinach w duzych mistach uzywa wezy niemieckich :) głupi nie są wiedzą co dobre

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #35 dnia: Kwiecień 28, 2012, 14:14:46 »
No to dalej offtopujemy i zamiast dobrych węży - badziewiaste.
W przypadku czerwonego uszkodzone 2 na 4 kupione.
W przypadku białego 1 na 10.
Węże nie mają więcej niż 2 lata. Oba są przetarte na zgięciu. Tak, że nie da się ich używać (cała długość).

Może źle je obsługujemy lub konserwujemy?

PS: jak ktoś chce to marki podam dla zainteresowanych na PW


[załącznik usunięty przez administratora]

Offline naczelnikosp

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 111
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #36 dnia: Kwiecień 29, 2012, 17:24:44 »
W sprawie węży dołożę i swój przypadek.

[youtube]http://youtu.be/q3Mrt9Gn-_Q[/youtube]

I ja zadam pytanie, czy zrobiliśmy coś nie tak, czy jednak materiał do niczego?

Offline mariuszp

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 747
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #37 dnia: Kwiecień 29, 2012, 19:25:15 »
materiał
ale trzeba rozróznic przebica mechaniczne ( weze z wkladkmi pcv i pu sa malo odporne) rwa sie na byle czym
reklamacji w takich wypadkach nie ma
waz de reklamacji peka wzdłużnie
materiał  Panie lichy :)
ale bardzo dobrze :)
kupicie nowy biznes sie kręci :)

Offline Mongo_Psc

  • Skarbnik
  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 63
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #38 dnia: Kwiecień 30, 2012, 23:20:44 »
W sprawie węży dołożę i swój przypadek.

[youtube]http://youtu.be/q3Mrt9Gn-_Q[/youtube]

I ja zadam pytanie, czy zrobiliśmy coś nie tak, czy jednak materiał do niczego?
Bogdan Gil i wszystko jasne  :angry:
F/StrazPszczolki

Offline pol102

  • Software Developer
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 428
  • Cichy spec od czarnej roboty.
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #39 dnia: Maj 08, 2012, 02:59:42 »
Moja jednostka zakupiła w zeszłym roku 8xW52 i 8xW75 z Bezalina. Mamy słynnego 6/32 i o dziwo nic nie wystrzeliło... jeszcze ;)
Jeśli robisz coś za darmo i czujesz, że daje Ci to radość, to wiedz iż muisz robić to na 200% swoich umiejętności.

Offline fireman8

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 14
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #40 dnia: Maj 08, 2012, 11:12:06 »
Hej

Ponieważ wcześniej włączyłęm się do dyskusji to teraz powiem parę rzeczy odnośnie węży. W zeszłym roku udało nam się nakłonić nowego wójta i sympatyczną panią w gminie do zakupu droższych ale i lepszych węży z wkładkami gumowymi. Aby sprawdzić które są naprawdę dobre jedne kupiliśmy od sprzętpożu to były OSW 400, a drugie Parsh Top Syntetic (OSW mieliśmy już wcześniej). Jedne i drugie przez rok sprawdziły sie wzorowo, no poza standardowymi problemami dotyczącymi obydwu czyli rozmiary. Uporaliśmy się z tym i trochę przerobiliśmy skrytki. W kwietniu mieliśmy spory pożar lasu, gdzie udział brało kilka jednostek OSP i jedna PSP. Powiem że miny kolegów z PSP bezcenne jak nasze OSP miały takie weże i pomimo 6 godzinnej akcji zero problemów a im sie 3 odcinki polskich "popsuły". Dowódca stwierdził że też chce niemieckie kupić ale kwatermistrz mu blokuje że nie ma kasy i przez to co roku kupują kilkanaście węży, zamiast raz zapłacić więcej i mieć na lata, ot taka u nas filozofia zakupów. Odnośnie OSW i Parsha jak dobrze ponegocjujecie to dużo drożej nie wychodzą, ale trzeba handlowców pomęczyć. Jeden zaprzyjaźniony z jednej z firm powiedział mi że na rynku jest "bryndza" nie ma straż piemiędzy na sprzęt, a oni mają przez szefów pozakłądane plany sprzedaży i mówią żeby sprzedać to ostro z ceną schodzą. Panowie Kombinujcie jest tyle firm na rynku że można wybierać. Żeby te węże były naprawdę super to przydały by się wcześniej wspomiane łaczniki kute, nie rozumiem dlaczego nie można z nimi kupić węży u nas, kiedy zmienią się przepisy, wiadomo coś? orientuje się ktoś, może Pan Panie Mariuszu coś na ten temat wie?
Czy to nie jest takie sztuczne trzymanie przy życiu naszych dwóch białostockich Producentów armatury? Przecież jak zmienią się przepisy to oni też mogą linie produkcyjną zmienić?

Offline Marek J

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #41 dnia: Maj 08, 2012, 12:23:56 »
Jak można prosiłbym na priv o parę namiarów do handlowców (tel. lub e-mail) tych w/w węży (OSW i Parsha )muszę uzupełnić braki i chętnie bym je przetestował na przyszłość, oczywiście podzielę się spostrzeżeniami.

Offline Szubek

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 27
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #42 dnia: Maj 10, 2012, 22:57:28 »
U mnie w jednostce też prawdopodobnie będziemy kupować w tym roku węże tłoczne, zastanawiamy się nad IV-ER Kontex, bo bezalinów już nie chcemy. Czy według was to dobry wybór? Węże OSW są jakieś 70zł droższe, do tego jak mówicie, że trzeba przerabiać miejsca na węże to w 3 samochodach to według mnie się nie opłaca. Może polecicie jeszcze jakieś inne? I nie wiem jak u was ale u nas doszliśmy do wniosku (na podstawie bezalinów), że nie ma sensu kupować węży powlekanych. Są trochę cięższe i gorzej się zwijają a wytrzymałość ta sama.

Offline Fan

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwiec 06, 2012, 19:30:39 »
@Szubek, rzeczywiście wytrzymałość zazwyczaj związana jest z wadą w postaci grubości, co przekłada się na średnicę zwiniętego odcinka. Kilka lat temu były na rynku węże chińskie, które były i ciężkie i grube i słabe. Po 3 akcjach pękały albo się deformowały np jak dżdżowniczki - jak kiedyś dawno miało miejsce z wężami właśnie OSW.
Zasadniczo wszystkie węże są do siebie podobne, można tylko patrzeć takie szczegóły jak wykładzina czy marka łącznika. Czasem sam słaby łącznik z odzyskiwanego aluminium może skutecznie zniechęcić do danego węża. Wszystko zależy czego oczekujemy, czy wąż ma służyć długo i trzeba zapłacić za to odpowiednio, czy ma być wygodny na co dzień, np lekki i elastyczny.
Ja uważam, że złe czasy Bezalinu juz minęły, choć różnie z nimi bywa, podobnie z wężami chorwackimi z Ivera, które mają chyba jako jedyne wykłądzinę z elastomeru co czyni je lekkimi i elastycznymi. Niemieckie OSW bez szału i nie najtańsze, zresztą guma się szybko starzeje i zaczyna przesiąkać. Może dlatego, że to ta słabsza seria 400, dostosowana przez polskiego importera do polskich warunków,a  nie rekomendowana przez OSW do strazy (mowa o serii 500). Parch ponoć dobry i trwały ale drogi. Węże Gila nie są najlepsze, choć niedaleko im do Bezalinu. Z tych najbardziej znanych to chyba tyle.

Offline DNowa

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #44 dnia: Czerwiec 09, 2015, 10:15:46 »
Odnośnie węży z firmy Bogdana Gila, to z takimi miałam styczność i nie mogę na nie narzekać, przede wszystkim dobra cena, no ale ogólnie też się sprawdzają.

Offline hasici99

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 518
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #45 dnia: Czerwiec 10, 2015, 08:36:07 »
Odnośnie węży z firmy Bogdana Gila, to z takimi miałam styczność i nie mogę na nie narzekać, przede wszystkim dobra cena, no ale ogólnie też się sprawdzają.

Post trochę taki jak byś była Kwatermistrzem...
Ja mogę od siebie definitywnie odradzić węże dwóch firm. Bogdan Gil oraz Korus. Nawet nie chce mi się rozpisywać na temat tego chłamu. Jeżeli ktoś chce kupić tanie węże leżące w kantorku to są odpowiednie. Do podawania wody one nie są.

Offline Leszma

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #46 dnia: Czerwiec 12, 2015, 09:44:44 »
Odnośnie węży z firmy Bogdana Gila, to z takimi miałam styczność i nie mogę na nie narzekać, przede wszystkim dobra cena, no ale ogólnie też się sprawdzają.

Post trochę taki jak byś była Kwatermistrzem...
Ja mogę od siebie definitywnie odradzić węże dwóch firm. Bogdan Gil oraz Korus. Nawet nie chce mi się rozpisywać na temat tego chłamu. Jeżeli ktoś chce kupić tanie węże leżące w kantorku to są odpowiednie. Do podawania wody one nie są.

U nas używają węży od Bogdana Gila i póki co, sprawują się okej, nie ma na co narzekać.

Offline mariuszp

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 747
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #47 dnia: Czerwiec 12, 2015, 18:27:36 »
Koledzy wyraźnie swoją opinię o dostepnych na rynku wężach pożarniczych. Aktualnie na naszym rynku sprzedaje się węże kilku firm i każdy z nich ma swoje plusy i minusy. Nie zawsze musi decydować cena. Może ja zacznę. Dowiedziałem się że niektóre firmy /nie podaję, sami możecie sprawdzić w cennikach/ sprzedają jako węże pożarnicze węże z "serii 400". Chodzi mi dokładnie o węże Eschbacha. Kupujemy węże "serii 400" a na stronie Eschbacha można przeczytać, że to węże PRZEMYSŁOWE, czyli nie posiadają odpowiednich parametrów potrzebnych nam strażakom. Węże pożarnicze tej firmy muszą być "serii 500"
W konsekwencji dochodzi do tego, że rozciągają się, a po kilku akcjach zwiniety krąg węża Eschbach ma ponad 50 cm średnicy. Znam OSP które musiały je wycofać z podzialu bo węże te nie mieściły się w skrytkach !!! A jakie Wy macie doświadczenia z wężami Bezalina, Rosenbauera, IV-ER Kontex, Tytana i innych? Napiszcie jakie się sprawdzimy i dlaczego?

Kolego jak się nie znasz na węzach to nie pisz
węże serii 400 są w klasyfikacji węzami przemysłowymi ponieważ nie spełniają jednego parametru na zgodność z normą niemiecką DIN 14811
i jest to mało istotny parametr
a jedyne co ci pewnie rozciąga to guma w majtkach
WĄZ ESCHBACH SERII 400 JEST OFEROWANY W POLSCE OD 1995 ROKU !!!!
W BADANIACH NA ROZERWANIE PRZY 80 BARACH SIĘ NEI ROZERWAŁ I CNBOP DALEJ NIE BADA

POZDRAWIAM

Offline płetwal998

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 168
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #48 dnia: Czerwiec 12, 2015, 18:51:38 »
Komendant74, mam u siebie dwa odcinki w-38 z roku 1995 i ciekawe że ani nie nasiąkają a nawet lepiej się je zwija niż ten krajowy badziew do ogródków. To że są grubsze i cięższe jest tylko i wyłącznie zasługą porządnej wkładki z gumy a nie cieniutkiego PCV czy trochę wytrzymalszego poliuretanu.

Offline strażak prywatny

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 64
Odp: Dobre węże pożarnicze.
« Odpowiedź #49 dnia: Czerwiec 17, 2015, 08:57:38 »
Mimo wszystko coś z tym Eschbachem serii 400 jest na rzeczy...
A to jak pisze płetwal998 to masa i grubość to ma być zaleta? Litości, w ten sposób można wszystko usprawiedliwić. Każdy dąży do tego by produkty były mniejsze, lżejsze i wydajniejsze. Mamy mniejsze telefony komórkowe, coraz dłużej działające baterie, coraz mniejszą armaturę ppoż, lżejsze ubrania i przykładów możnaby mnożyć w tysiącach w różnych branżach, świat idzie do przodu, a tu nagle okazuje się, że ciężkie i grube węże to zaleta... Bzdura.

Na zakończenie: na rynku są węże od co najmniej kilku producentów. I dla każdego z tych węży są zarówno dobre jak i złe opinie. Zwolennicy i przeciwnicy. Wymagający i minimaliści. Bo taki jest rynek. Jak czytaliśmy wcześniej niektórzy zachwalają węże Gila, choć bliższy jestem opiniom, że trudno szukać w nich zalet.

Ja natomiast jeśli miałbym wybór przy założeniu podobnych parametrów pracy i żywotności to zamiast węża ciężkiego i grubego Eschbacha, który faktycznie do skrzynek się po pewnym czasie nie mieści bo "puchnie" (a nie rozciąga jak przysłowiowa prezesowa guma w majtkach) i ze względu na zastosowaną gumę ma różną sztywność w różnych temperaturach, wolę wąż lekki, który się dobrze zwija, a jego wkładka nie reaguje zmianą sztywności na temperatury i posiada dużą rozciągliwość do 600%, marki IV-ER KONTEX   :wacko: