Raddemenes - mówisz chyba o cywilach, bo dla strażaków zdobycie CTCSS i danych radiowych nie jest żadnym problemem. Tak swoją drogą dla cywili już też nie.
MIKO - zgadzam się w 100%, bo w normalnym kraju każdy powinien robić to, co potrafi, w jakim kierunku się wykształcił i zarabiać dzięki temu pieniądze. Miałem tylko na celu podważenie ogólnie panującej opinii, że programowanie radiotelefonów, a zwłaszcza Motoroli to czarna magia. Twoje zdanie, że jedynie technicy KWP podjęli się wykonania tej czynności mogło to sugerować. Co do podatków, pieniądz nie zginie - jeśli podatku nie zapłaci serwis, to zapłacisz go Ty, bo za zaoszczędzone pieniądze coś kupisz (swoją drogą jestem za bogatym społeczeństwem, a nie siecią bogatych korporacji, do tego zagranicznych).
Zgryźliwość na temat dziennikarzy też wyczułem. Całe szczęście nie uważam się za dziennikarza, bo moim zdaniem nie mam do tego podstaw, więc uwaga o gaszeniu pożarów chyba mnie nie dotyczy. Pisaniem zajmuję się z sympatii do strażaków i ich fachu - żeby im pomóc, a nie zaszkodzić. A że niektórym się wydaje, że piszę wyniosłym językiem jakbym pozjadał wszystkie rozumy, to już inna sprawa. Zdaję sobie z tego sprawę i bez poznania mnie osobiście pewnie zdania o mnie nie zmienią. Kwalifikacje ratownicze jakie mam, takie mam, jak ktoś będzie chciał to się dowie. Niektóre wymieniłem m.in. na swojej stronie, więc zupełnym teoretykiem chyba nie jestem. Swoje autorytety w branży, z którymi często się kontaktuję również posiadam. Domyślam się skąd bierze się niechęć do ludzi piszących artykuły i fotografujących, więc nie mam za złe, że wrzucasz mnie do jednego wora.
Wracając do tematu i odpowiadając na pytanie Dzumsi - jeżeli osoba, która programowała radio nie przewidziała takiej funkcji, to możesz jej szukać na próżno. Zresztą odpowiedź już w wątku padła.
Pozdrawiam serdecznie.