Oj, Zapłacimy

[firetom]

Za onetem:

Polsce grozi kara za brak numeru "112"


 Polska jest jedynym krajem UE, który spóźnia się z uruchomieniem europejskiego numeru alarmowego "112", za co grozi wszczęcie postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości w Luksemburgu - poinformował rzecznik Komisji Europejskiej Martin Selmayr.

Numer "112" to specjalny numer telefoniczny, pod który Europejczycy mogą za darmo dzwonić z każdego miejsca we wszystkich krajach UE w nagłych przypadkach: by wezwać pogotowie, policję czy straż pożarną. Usługa ta powinna być dostępna zarówno u operatorów telefonii stacjonarnej jak i komórkowej.

"Polska jako jedyny kraj dotychczas nie wdrożyła tego obowiązku - powiedział PAP Selmayr, rzecznik odpowiedzialnej za społeczeństwo informacyjne i media komisarz Viviane Reding. Dodał, że Komisja Europejska już od grudnia bada, dlaczego z telefonów stacjonarnych w Polsce nie można dzwonić pod numer 112.

Obowiązek uruchomienia numeru 112 narzuca na kraje UE dyrektywa o usługach powszechnego dostępu. Stare kraje UE musiały to uczynić już w lipcu 2003 roku. Nowe, w tym Polska, powinny były wprowadzić w życie dyrektywę od 1 maja, z dniem wejścia do UE.

Selmayr przyznał, że Polska została już listownie ostrzeżona o możliwości wszczęcia procedury karnej. "Trwają rozmowy wyjaśniające z Polska" - dodał. Przyznał, że jeśli w ciągu najbliższych tygodni - do dwóch miesięcy - sprawa nie zostanie rozwiązana, Polsce grozi wszczęcie procedury przed Trybunałem Sprawiedliwości w Luksemburgu, a w konsekwencji kary.

Polska wciąż zalega też z przyjęciem dyrektywy umożliwiającej zmianę operatora sieci komórkowej z zachowaniem numeru.

Komisja Europejska zapowiedziała, że niebawem przedstawi raport na temat stanu przyjmowania przez kraje członkowskie unijnych dyrektyw dotyczących elektronicznej komunikacji.

"Aż dziewięć krajów, w tym Polska, ma zaległości" - powiedział Selmayr.


No to chłopaki - szykujcie kaskę  
 
 

[SenseY]

Mi się wydaje że cała wina stoi w MSWiA. Ktos winien za to polecieć.

[sisiek2]

Znalezc winnych i dopieprzyc kazdemu. Takie mam zdanie. Moze dzieki temu cos ruszy do przodu. W ubieglym tygodniu na nowej autostradzie k/Poznania mielismy przyklad. Zeby po pol godziny dojechac na miejsce zdarzenia! I to kilkanascie km od Poznania.

[osposie]

Polski rząd gdy ma odebrać od podatników kase to wie jak to zrobić i udaje mu sie to bardzo szybko, lecz gdy ma im ułatwic życie to wtedy nikomu się nie spieszy, a teraz za opieszałość przyjedzie zapłacić podatnikom!!

[Ajax]

O tym się już głośno "trąbi" od jak dobrze pamiętam chyba, co najmniej 3 lat i <echo> Cóż Polska to przecie bogaty kraj - skubią z każdej strony i jeszcze jest. To tak mimochodem, ale co się dziwić - skoro u mnie, zwykłej na pozór sieci tel. kom. nie udało się narazie dopracować właściwego przekierowania nr. tel. alarmowych pod właściwą rejonizację. Pomocy oczywiście udzielamy, będąc lub informując innych o zaistniałych zdarzeniach. Tylko ten czas.....
Może ten "bat" nad głową to usprawni?

[sisiek2]

Mamy to nieszczęście że nasza gmina leży na granicy woj. kuj.-pom. z wielk. i w ub. tygodniu był przypadek, że facet z komórki wzywał straż do pożaru. Odezwał mu się dyżurny z miasta w innym powiecie. Na szczęście tych przypadków jest tak wiele, że już się tam przyzwyczaili i wiedzą co dalej robić.

[gorex]

do ajaxa:
wiadmo że sieci komórkowe nastawione są na zysk, dodatkowe inwestycje temu nie sprzyjają. zasięg sieci niestety nie podlega granicom adminostracyjnym powiatów i myśle że nawet nie powinien tzn. nie jesteśmy pepkiem.. i jeśli bedą chcieli to nam pomogą = ale nie muszą.

w artykule jest mowa że nie ma przekierowania z telefonów stacjonarnych na 112. w zachodniopomorskim 112 z komórek odbiera KW Policji    

[SenseY]

U nas 112 jest tylko że z telefonów komórkowych. W CPR siedzą strażacy i pracownicy pogotowia ratunkowego, z Policjantami natomiast mają sztywne łącze.

[fedyk998]

No cóż temat nr 112 nie jest świeży. Ale jak wdrożyć cały ten system jak chyba nie ma porozumienia w tej sprawie na każdym szczeblu. U nas na CPR w KP PSP jest wszystko przygotowane dla zintegrowanego powiadamiania, ale pogotowie ponoć nie chce się zgodzić na przenosiny dyspozytora, a wprowadzenie kolejnego połączenia między CPR a pogotowiem jest bez sensu, bo chodzi przecież oto by dyspozytorzy wszystkich służb ratowniczych siedzieli obok siebie i decydowali jakie jednostki zadysponować. No, ale jak to wsystko wprowadzić "na dole" skoro "na górze" nie przykładają się do tego i nastawieni są( jak już wspominaliście)na branie kasy.
 I znowu podatnikom przyjdzie płacić kary.  

[Ajax]

No tak pępkiem świata nie jesteśmy, ale od czasu przyjęcia i podjecia przez Nas działań dużo zależy. To, że sieci tel. nastawione są na zysk nic nowego. Tyle, że mają służyć m.in. określonym celom również rat. /112/.
Z reguły wszystko jest ok. zdarzają sie jednak przypadki szczególnie na obrzeżach powiatów, że zgłoszenie trafia do sąsiedniej jednostki. Nie jest to znowu jakiś tam wielki problem, bo zostaje przekazane w końcu pod właściwy "adres", tylko czas...
Z tego co się orientuję pod nr. 112 również u nas narazie zgłasza się Policja i ona podejmuje dalsze decyzje co z tym dalej robić.
Ps.
Tak nawiasem spójrzcie na nowe cenniki TP od 1.04. Na zachodzie linie analogowe instaluje się tylko na wyraźne życzenie. U nas odwrotnie linie cyfrowe. Cofamy się, bo obecnie wiele osób i firm wróci do analogu jak zobaczą abonament. Zabiera się np. MSN i podwyższa opłaty. No cóż zysk!!! Nade wszystko.

[firetom]

Może problem, wbrew pozorom, nie leży li tylko po stronie telekomunikacyjnej i jej technicznych niuansach. Z tego co pamiętam (przeczytałem w którymś numerze PP bodajże), na dyspozytorów obsługujacych nr 112 narzucono również jakieś normy dotyczące języków obcych, aby potencjalny obcokrajowiec - europejczyk mógł również poprosić o pomoc odpowiednie służby. Kto wie, może ten punkt też ma coś na rzeczy. Można wszak być świetnym dyspozytorem i nie znać języków, lub wybitnym poliglotą nie mającym zielonego pojęcia o ratownictwie. A moze szkolą się już takie kadry - tylko my o tym nie wiemy i stąd ten poślizg?    

[sisiek2]

A ja się dzisiaj dowiedziałem, że od jutra zaczyna u nas działać 112. Ma to polegać na tym że odbiera telefon dyżurny w Pile w PSP i przekazuje dane wszystkim służbom. U nas jest pogotowie i jak ktoś dzwonił na 112 to odzywała się Piła a jak na 998 to Wyrzysk. Od jutra wszystko się zmieni. Dla nas też lepiej bo jak dzwoniono po pogotowie to o nas już zapomonano i dopiero jak nie mogli poszkodowanego wyjąć z samochodu wtedy szybko do strazy. A wszyscy wiedzą ile się na tym traci czasu.

[zeusss]

artykul z wp

MSWiA: kończą się prace nad uruchomieniem telefonu "112" (2005-03-31)
 
Prace nad uruchomieniem europejskiego telefonu alarmowego "112" w telefonii stacjonarnej są na ukończeniu, a obecnie numer ten jest dostępny w telefonii komórkowej - poinformował w środę PAP rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Jarosław Skowroński.

Obowiązek uruchomienia europejskiego numeru 112 narzuca krajom UE dyrektywa o usługach powszechnego dostępu. Stare kraje UE musiały to uczynić już w lipcu 2003 roku. Nowe, w tym Polska, powinny były wprowadzić w życie dyrektywę od 1 maja 2004 r., z dniem wejścia do UE.

Za opóźnianie uruchomienia telefonu "112" grozi Polsce wszczęcie postępowania przed unijnym Trybunałem Sprawiedliwości w Luksemburgu.

Numer 112 to specjalny numer telefoniczny, pod który Europejczycy mogą za darmo dzwonić z każdego miejsca we wszystkich krajach UE w nagłych przypadkach: by wezwać pogotowie, policję czy straż pożarną. Usługa ta powinna być dostępna zarówno u operatorów telefonii stacjonarnej, jak i komórkowej.

Do końca marca operatorzy mają przeanalizować przedstawiony przez MSWiA wykaz baz teleadresowych obsługujących numer 112. Jeśli będą konieczne dodatkowe uzgodnienia z MSWiA, odbędą się za pośrednictwem Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty (URTiP) - poinformował Skowroński.

Powiedział, że powstało 80 Centrów Powiadamiania Ratunkowego obsługujących telefon "112". W regionach nieobjętych ich działaniem, telefon alarmowy jest obsługiwany przez powiatowe komendy policji lub straży pożarnej.

Skowroński podkreślił, że MSWiA jest odpowiedzialne tylko za tzw. końcowy odbiór i działalność systemu alarmowego. Za przekierowanie numeru odpowiedzialni są operatorzy sieci telefonicznych.

Według rzecznika prasowego URTiP Jacka Strzałkowskiego, uchylanie się od obowiązku przekierowania numeru 112 jest naruszeniem prawa i grożą za to kary. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy operator nie ma technicznych możliwości dokonania przekierowania.

Strzałkowski zaznaczył, że operatorzy muszą jeszcze znać numery centrów lub jednostek policji i straży pożarnej, pod które będą dokonywać przekierowań.

Poinformował także, że do URTiP wpłynęło już zapytanie Komisji Europejskiej w sprawie opóźnienia w uruchomieniu w Polsce numeru 112 i Urząd będzie przygotowywał na nie odpowiedź. (PAP)

Jako, że wspomniany tel.112 już jak działa tak działa, więc wątek ten zostanie niebawem zamkniety. Jest w dziale podobny, bieżący.
Ajax
Zamykam jw. Ajax 24.10.06r.