Jakie stanowisko wobec wypowiedzi Janusza Śniadeka.....

[Ogn.Fox]

   Janusz Śniadek: Domagamy się likwidacji KRUS i mundurówek   

Źródełko:  http://polskatimes.pl/raporty/pomostowki/72922,janusz-sniadek-domagamy-sie-likwidacji-krus-i-mundurowek,id,t.html


 Pnie  Robercie Osmycki  czas coś tym zrobić , czas pohamować pana Śniadka bo ludzie zaczną  się wypisywać ZZ solidarność jak będzie dalej tak oznajmiać w prasie .. nie powinien ciągnąc nas za sobą jak topielec chwyta się  ratownika  ratownika (lub jak kto woli brzytwy). Powinien nas bronić  a nie dołować , także płacimy składki ..

[grzela]

Po ostatnim spotkaniu w sprawie projektu kwalifikacyjnego i płacowego Nasze ZZ nabrały wody w usta.
Informacje i komunikaty docierają z opóźnieniem, są nierzetelne, a podejmowane decyzje niezgodne z oczekiwaniami strażaków.
Czyżby coś mieli jeszcze do ukrycia?

[rosół]

Pan przewodniczący chyba zapomniał w czyim imieniu ma się wypowiadać .Ostanie jego poczynania na nikim nie robia zadnego wrażenia ,poprostu jest nie skuteczny,czy nie przyszedł czas na odejście ,czy nie należy mu podziękować.Jeżeli on i jego koledzy tak nam się przysługują nie mamy na co liczyć w przyszłości a jego zasługi są żadne,cały czas słyszymy tylko jakieś hasła i to wszystko.Pozdrawiam  zdrowych i spokojnych świąt oraz bogatego mikołaja .

[fireman]

tego co opowiadał nie można nazwać ideologią związkową to już jest hipokryzja i to na całej linii.

[Ogn.Fox]

09:25, 16.01.2009 /Polska   data nie tak odległa ...
Śniadek znowu uderza :   
źródło: http://www.tvn24.pl/12692,1581748,0,1,solidarnosc-chce-likwidacji-krus-i-mundurowek,wiadomosc.html

"Solidarność" chce likwidacji mundurówek

Mundurówki i KRUS kosztują budżet 24 mld zł rocznie, wcześniejsze emerytury - 4 mld zł. Więc pomostówki są rozwiązaniem zastępczym, które pozwala uciec od niepopularnych rozwiązań - uważa przewodniczący NSZZ "Solidarność". W rozmowie z "Polską" Janusz Śniadek zapowiedział, że związkowcy będą domagać się zniesienia KRUS i emerytur mundurowych.
"Solidarność" chce także realizacji programu 50+, który pomógłby pracownikom przedłużyć ich aktywność zawodowej. - Rząd twierdzi, że prowadzi dialog, ale de facto gada sam ze sobą - narzeka lider związku w w wywiadzie dla "Polski". W jego opinii, rząd przede wszystkim zajmuje się PR-em i socjotechnikami, a jedynym źródłem jego decyzji są słupki notowań. - Bez dialogu i wspólnych działań cudu nie będzie - zastrzegł.
Co na to związkowcy? Straszą Trybunałem Konstytucyjnym (chodzi o arbitralne kryterium daty - wszyscy, którzy zaczęli pracę po 1.1.1999 r., nie mają prawa do emerytury pomostowej), ale mimo mówią o dialogu i dyskusji o całym systemie.

NO Z TYM FANTEM TRZEBA COŚ ZROBIĆ -  Może nasz przewodniczący wyrazi opinie w tej sprawie,  czy nie czas zmienić ZZ na coś mundurowego ... Pozdrawiam kolegów ZZ

[sam_go]

Np. na co? Czapkę, kalesony, czy białą koszulę, bo nie rozumiem? Wyjaśnij proszę.
Również osobiście jestem co najmniej wk...y na tego typu wypowiedzi. Jednak chłodna kalkulacja mówi prosto. Pomostówki straciło blisko 800tyś. osób, tak? niech 1/4 należy do "S" to daje ok. 200tyś. - tak? Wszystkich mundurowych w przybliżeniu jest 100 tyś Policja, 30 tyś PSP, 25 tyś SG, Wojsko - będzie 150 tyś? Suma? Z tego "S" działa tylko w PSP - będzie z 7-8 tyś? chyba nie. Tam 200tyś, plus następni zagrożeni, tu 7 - 8 tyś (optymistycznie). Tamci, wku..ni na maksa po cudach z pomostówkami, tylko podaj cel: mundurowi (w tym Policja, na której wieszają psy wszyscy - zwłaszcza, jak w tym miesiącu dostali mandat), tu służby w których nie ma ZZ lub są szczątkowe, jak w PSP. Dalej dziwisz się Śniadkowi?, bo ja jakoś nie. Co nie znaczy, ze go bronię, wręcz przeciwnie.

[Ogn.Fox]

Np. na co? Czapkę, kalesony, czy białą koszulę, bo nie rozumiem? Wyjaśnij proszę.

Jak napisałem że na coś mundurowego miałem na myśli PRZEJŚCIE  członków  solidarności do ZZ które są tylko w służbach mundurowych  np. Florian .W tej formacji nikt takich głupot (oczywiście na emerytur mundurowych nie klepie)  .Sam powiedz czy koleś nie przegina  pałki , sam na niego płacę składki a on zamiast mnie bronic to kopie po zadku ..Myślę ze teraz wiesz , że to nie kalesony czy czapka ...Pozdrawiam

[pożarnik92]

Dwom Panom służyć nie można i to jest problem związku który mimo wszystko trochę dobrego zrobił ale teraz będzie mu trudno wytłumaczyć swoim członkom postawę Śniadka . A propos niema ten związek szczęścia do przewodniczących po pięknym Marianie ten też jakiś niedorobiony.

[sam_go]

Gdybym widział choć cień szansy, ze proponowane przez Foxa rozwiązanie pomoże w uratowaniu naszych praw, sam bym się jeszcze dzisiaj przepisał i namawiał swoich członków do tego samego. Wiem jednak, że poza rozwaleniem jakby nie było największego ZZ w PSP taki ruch nic by nie przyniósł. No może poprawę humoru, że "strasznie ukarało się" Śniadka za jego wypowiedź. Zresztą bardziej mi zależy na działalności na swoim, małym podwórku, niż na rozgrywaniu wojen pomiędzy poszczególnymi grupami zawodowymi związkowców.

[Ogn.Fox]

Masz racje (sam_go) że nie pomoże to :że śniadek nagle zmieni zdanie , co tam PSP i tych paru(w skali całego związku) co sie wypiszą , ale chodzi o to aby ten człowiek tak dotkliwie tego aż nie podgrzewał , mówi tak jakby nie wiedział że członkowie  jego związku w  PSP tego słuchają .Najbardziej  też boli mnie ze nie wiem jakie stanowisko  co do Śniadka podjął lub podejmie nasz przewodniczący R.O.nie wiadoma ...Ja osobiście spytałem się na zebraniu regionu co to ma znaczyć taka wypowiedź Śniadka odp. nie wiedzą ,nie rozumną ,nie kapują takiego ataku na swoich członków , a  jeden nawet powiedział , że może przewodniczący nie wie że ma członków swoim szeregach ze służb mundurowych...Szacunek dla wszystkich   

[Geddeon]

Założę się, że nie wie .  Bo i skąd..... on ma teraz wiele innych problemów niż jacyś tam strażacy.....

[Ogn.Fox]

Warszawa, 28.01.2009 r.
 

Janusz Śniadek
Przewodniczący
NSZZ Solidarność



Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych reprezentująca funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Więziennej, stanowczo protestuje wobec sposobu wyrażania przez Pana opinii na temat reformy systemu emerytalnego służb mundurowych.
Rolą każdego związkowca jest działanie na rzecz ochrony praw pracowniczych, w tym także i funkcjonariuszy, którzy mimo odmiennego statusu zatrudnienia (na podstawie stosunku służbowego), objęci są także tą ochroną.
Czy nie uważa Pan, iż mimo ograniczenia praw pracowniczych z jednoczesnym zwiększeniem wymagań stawianych podczas pełnienia służby, słusznym jest dalsze ograniczanie należnych praw emerytalnych, stanowiących swoiste zabezpieczenie dla tych którzy na co dzień pełnią służbę z narażeniem zdrowia i życia.
Jeżeli przywilejem jest obowiązek narażania życia a nawet zdrowia, to również przywilejem powinno być prawo do odrębnego sytemu emerytalnego, gwarantującego podstawowe zabezpieczenie funkcjonariuszy i ich rodzin.
Jeszcze bardziej niezrozumiałym jest dla nas zachowanie Pana Przewodniczącego, że w szeregach NSZZ Solidarność znajdują się także funkcjonariusze. Prezentowana opinia likwidacji tzw. „emerytur mundurowych” stoi w sprzeczności z interesem tych funkcjonariuszy.
W ocenie Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych wypowiedzi Pana Przewodniczącego podważają sens przynależności funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej do NSZZ „Solidarność”.
Jako Federacja apelujemy o zdecydowane stanowisko Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „S” wobec Pana Przewodniczącego. Uznajemy jednocześnie, że jest to działanie na szkodę swoich członków.
Apelujemy do Pana Przewodniczącego o powściągliwość w tego typu działaniach i wypowiedziach. 
 FEDERACJA ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH SŁUŻB MUNDUROWYCH

Może da sobie teraz spokój z tym pochopnym klepaniem jęzorem , chociaż po nim nic nie wiadomo ..

[Ogn.Fox]

   

Piotr Duda nowym szefem Solidarności

Nowym przewodniczącym NSZZ "Solidarność" został w czwartek Piotr Duda, do tej pory szef śląsko-dąbrowskiej "S" - podały źródła zbliżone do władz dolnośląskiej "S". Duda został wybrany podczas 25. Krajowego Zjazdu Delegatów "S".

Przed głosowaniem, podczas prezentacji programu, Duda mówił, że nie kandyduje, by spełnić swoje osobiste ambicje, lecz żeby zrealizować oczekiwania wielu członków Solidarności.

"30 lat to najwyższy czas, żeby zastanowić się, w którym kierunku powinien pójść nasz związek. W 1980 i 1989 roku byliśmy bardzo skuteczni. Dziś - choć obecnym władzom +S+ nie można odmówić starań - z tą skutecznością różnie bywa. Za dużo czasu poświęcamy historii. Chciałbym, żebyśmy osiągnęli równowagę między historią a sprawami bieżącymi" - mówił Duda.(PAP)

No i chyba po kłopocie z panem Śniadkiem , więc chyba nowy będzie bronił wszystkich