Nadgodziny - i wszystko z tym związane.

[pitrms]

Dostałem rekompensatę za wszystkie nadgodziny. U mnie w Komendzie od zawsze  płacą za wszystko

[Eqinox]

U mnie też wszystko wypłacili.

[mamed]

Czy jakiś stażysta przed 26 rokiem zycia juz dostał? Ile wyszlo za jedną godzinę na rękę?

[Fireman81r]

U nas jak zwykle ostatniego możliwego dnia wypłacają ...no ale jednak zawsze wypłacają 

[damcio22]

A u nasssss Panie w komendzie tylko za 48, reszte do oddania i tak od zawszeeeeeeeee.....

[fireman998998]

Odbiór nadgodzin generuje kolejne tylko u innych osób i tak może być w kółko:(

[rada]

Dostałem rekompensatę za wszystkie nadgodziny. U mnie w Komendzie od zawsze  płacą za wszystko

No to gratuluje. U mnie już od conajmniej 5 lat nie wypłacili za więcej niż połowe

[LucasPSP]

I jak wychodzą te nadgodziny jeśli chodzi o stawki od pensji czy faktycznie są tak wysokie jak zapowiadali? Ktoś się może wypowiedzieć?

[pb11]

Nie jak zwykle was wydymali wszystko po starej stawce a dodatkowo jeszcze część do odbioru!!!!!!!!!.

Na miłość Boską ile razy można.

[czesoi]

Wychodzi trochę więcej za nadgodzinę, niż za 1h z uposażenie.

[StrazPomorskie]

U mnie wyszło 21 zł netto, ratownik 3 grupa. Płaca za calość nadgodzin od zawsze u mnie w komendzie, ale jeszcze nic nie płacili cisza z nadgodzinami i trzynastkami🤔

[Krzychu 1976]

Kujawsko- Pomorskie wczoraj w na koncie 💪

[damcio22]

A ja się pytam dlaczego na Podkarpaciu wypłacają za 48h a reszta do odbioru i tak rok w rok,,,, dlaczego jesteśmy tak waleni po d..  nie ma pieniędzy nawet na 100h gdzie np w Mazowieckim płaci się wszystkim za maxxxxxxaaaaaaaaaaaa !!!!! Gdzie jest sprawiedliwość 

[andoria]

A ja się pytam dlaczego na Podkarpaciu wypłacają za 48h a reszta do odbioru i tak rok w rok,,,, dlaczego jesteśmy tak waleni po d..  nie ma pieniędzy nawet na 100h gdzie np w Mazowieckim płaci się wszystkim za maxxxxxxaaaaaaaaaaaa !!!!! Gdzie jest sprawiedliwość 

Może dlatego że zapewnione są tylko minimalne Stany osobowe i gdyby każdy odbierał, to by minimum nie było spełnione.

[pb11]

Chyba nie bardzo zrozumiałeś na co kolega się żali.

[kiligoznales]

W Małopolsce też nie płacą wszystkiego .Państwo w Państwie

[roko123]

A u mnie jest taki problem, że płacą za wszystko ale i tak wszystkim nie pasuje bo są osoby które chciałyby mieć nadgodziny równe 0. Wszystkim się nie dogodzi

[SIUSIEK]

U mnie jest podobnie. Są tacy którzy mówią że na wolnym więcej zarobią ale jak przychodzi czas podliczeń następuje zdziwienie i larum że zostali oszukani.

[młody786]

SIUSIEK to samo u mnie w JRG Jak trzeba człowieka na zastępstwo to nie ma kto przyjść bo co drugi mówi że pierdziuli nadgodziny ale jak jest czas podliczenia to już jest lament... Dlaczego jeden ma 20 a drugi ma ponad 200 Pozdrowionka dla wytrwałych

[Eqinox]

U mnie jest podobnie. Są tacy którzy mówią że na wolnym więcej zarobią ale jak przychodzi czas podliczeń następuje zdziwienie i larum że zostali oszukani.

A u mnie wygląda to tak że ma być prawie po równo i dopuszczalna odchyłka +/- 24 i się to równa (oczywiście osoby o tych samych kwalifikacjach) Jak nabrałeś wolnego w styczniu to do roboty będziesz zasuwać w czerwcu

[Savi]

U nas w komendzie komendant też życzy sobie żeby było mniej więcej po równo co jest dla mnie abstrakcją. Układamy grafik na pół roku do przodu i wszyscy mają po równo. W trakcie pojawiają się oczywiście urlopy ojcowskie, chorobowe, opieki itd. ktoś musi przyjść za te osoby do służby. Są tacy co dnia na dzień muszą pozmieniać swoje prywatne plany i przychodzą, a są też tacy co nigdy nie są w stanie i oczywiście zarobieni, nie ma opcji, mają dzieci i tak w kółko. Dlaczego później na siłę takim strażakom równać nadgodziny z tymi co się bardziej poświęcają (oczywiście tym pod koniec półrocza trzeba powsadzać wolne nawet jak tego nie chcą, żeby tamci mogli przyjść do służby)?

[Eqinox]

U nas w komendzie komendant też życzy sobie żeby było mniej więcej po równo co jest dla mnie abstrakcją. Układamy grafik na pół roku do przodu i wszyscy mają po równo. W trakcie pojawiają się oczywiście urlopy ojcowskie, chorobowe, opieki itd. ktoś musi przyjść za te osoby do służby. Są tacy co dnia na dzień muszą pozmieniać swoje prywatne plany i przychodzą, a są też tacy co nigdy nie są w stanie i oczywiście zarobieni, nie ma opcji, mają dzieci i tak w kółko. Dlaczego później na siłę takim strażakom równać nadgodziny z tymi co się bardziej poświęcają (oczywiście tym pod koniec półrocza trzeba powsadzać wolne nawet jak tego nie chcą, żeby tamci mogli przyjść do służby)?

Było kiedyś takie pismo tylko nie pamiętam czy z KW czy z KG które to nakazywało... Więc może jest tak u was jak u mnie 

[rafal.bula]

To przykre że nadal wiele osób uważa, że sprawiedliwie to znaczy po równo.

[młody786]

To u mnie jest jeszcze normalnie.... Ile zrobisz nadgodzin to twoje i nieważne czy ktoś ma 200 a drugi 40... Aby nie przekroczyć Maxa i nie być na minusie... Nie wciska się na siłę wolnych służb komuś kto ma więcej nadgodzin. Wolne służby nie są do tego żeby drugiemu zbijać nadgodziny. Przecież można chodzić ciągiem  np w lutym innym miesiącu i potem zrobić sobie odbiór wszystkich nadgodzin w okresie wakacyjnym i to jest w porządku - Nie. Chodziłeś  na służbę wyrobiłeś sobie nadgodziny to jest Twoje. Powtarzam NIE ZBIJA SIĘ NADGODZIN WOLNYMI SŁUŻBAMI ŻEBY WYRÓWNAĆ I PODCIĄGNĄĆ DRUGIEGO KTÓRY NADGODZINY MA GDZIEŚ...

[rafal.bula]

Podejrzewam, że gdzieś mogło być tak, że dowódcy zmian pozwalali sobie i swoim ulubieńcom robić maksy, a inni byli na zero i stąd takie zalecenie. Niby dla dobra strażaków. Tyle że po jakimś czasie i daleko od wymyślającego, nikt już nie pamięta o szlachetnych intencjach a tylko widzi konkretne wytyczne i stąd bierze się problem.