Autor Wątek: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"  (Przeczytany 32659 razy)

Offline Butel

  • Administrator
  • *
  • Wiadomości: 7.692
"Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« dnia: Sierpień 04, 2008, 11:23:08 »
Bardzo interesujący komentarz na stronie :
http://www.skpnszz.org/news.php?readmore=249
o przygotowaniach KCKR do strajku w PSP  :huh:


Polecam bardzo!

« Ostatnia zmiana: Sierpień 04, 2008, 11:27:41 wysłana przez Butel »
Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE     prof. Jerzy Bralczyk

Offline kolumb 112

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 276
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 04, 2008, 19:38:22 »
Po przeczytaniu jestem zdruzgotany. Czy ja pracuję jeszcze w formacji ratowniczej? Myślałem ze śnię czytając. Powiem tak: wszyscy strażacy mający dusze ratowników  po przeczytaniu tego "interesującego komentarza" powinni i pewnie są zszokowani i obrażeni.
Jeszcze jedno: nikt nie zabroni mi ratować! Nikt! Taka jest przecież misja naszej służby bez względu na to czy inne podmioty ratownicze strajkują w czy nie.
PS. Mocne słowa szczególnie te podkreślone. Chyba bez procesów cywilnych teraz się już nie obędzie. No i mamy namiastkę sejmowej komisji regulaminowej w straży. Przykro!
« Ostatnia zmiana: Sierpień 04, 2008, 19:40:38 wysłana przez kolumb 112 »

Offline pszemek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 428
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 04, 2008, 20:19:18 »
Bardzo fajny wakacyjny komentarz, widać że urlop służy. Pogratulować. Pan Robert wyraźnie nie przesadza z wypełnianiem społecznie roli Głównego Komendanta. Tak rozmiłował się w stawianiu pytań, że prawdziwy problem sformułował dopiero w przedostatnim zdaniu swojego komentarza.
Panie Robercie, w jakiej mieliźnie czasowej przetrwał Pan ostatnią dekadę? Czy naprawdę nie widać gołym okiem, że funkcjonowanie "nowoczesnego demokratycznego państwa w warunkach rynkowych" jest jednym wielkim kantem i niczem? Stawia Pan potok pytań, pewnie słusznych, tyle, że z pytaniami to jest tak, że musi być obopólna wola na ich stawianie i udzielanie odpowiedzi. Natomiast aktualna sytuacja jest taka, że ponad sprawnością przedkłada się medialny wizerunek. A z tej perspektywy Pana pytania idą całkowicie w poprzek aktualnych tryndów. No niech Pan sam oceni - jakiś nabrzmiały problem sprawia, że jakaś część ratowników medycznych w słusznym proteście odmawia w całości lub części wykonywania swoich obowiązków. Jak się zachowuje demokratyczny, prawicowy rząd? Szuka haka jak typowy buc, dyrektor hipermarketu, organizuje łamistrajków. Proste, no niech Pan nie mówi, że nie, kieruje Pan przecież prawicowym związkiem zawodowym, był czas przywyknąć do typowo prawicowych zagrywek. Jak prawicowiec z prawicowcem. Zresztą medycy może się kiedyś zrewanżują, gdy strożokom strzeli do głowy postrajkować, potrzymają parę dni sikawki nic im się nie stanie, prawda?
Najważniejsze, żeby przekaz był udany. Hala wystawowa, magazyn, biedronka, wszędzie najważniejszy jest przekaz. A w przekazie umiejętnie organizowanie większości przeciw mniejszości. Widzi Pan tych mruczących z zadowolenia plażowiczów, którym premier ogłasza - nie bójta się, są przejściowe problemy z waszymi ciążami, zawałami i wylewami, ale nasi eksperci już wypracowali odpowiedni lek, będzieta wożeni czerwonymi z drabiną, zamiast białymi. W tym kontekście naprawdę stawianie niewygodnych pytań jest nie na miejscu. Kogo obchodzą ewentualne problemy? Tych nielicznych którzy nie mieli szczęścia? Paaanie Przewodniczący. My już, mimo naszej narodowej wrażliwości historycznej potrafimy nawet wojny toczyć przeciw krajom, które nic nam nie zrobiły, i nikt się tego nie czepia, a Pan się pyta jak strażacy zastąpią konowałów. Normalnie nie?
Zresztą, ja bym tak nie dramatyzował. Widać wyraźnie, że pomysł ze strażakami to wynik modnej ostatnio zabawy rządzących pt. zarządzanie kryzysowe. To taki współczesny salonowiec. Chodzi o znalezienie jak najszybciej najprostszego rozwiązania, które:
a/ nie łamie głównej reguły gry - czyli żeby nie poddać się 'populistycznym' żądaniom - zdobywa się zero punktów (i gra się kończy)
b/ pomysł 'kupiła' większość, choćby był nie wiadomo jak kretyński
c/ rozwiązanie zmieściło się na 1 kartce A4
Potem zostaje kreatywna robota dla PR-owców telewizyjnych, mających to sprzedać w prawicowych mediach temu biednemu, rzuconemu na kolana społeczeństwu.
Ale to Przewodniczący prawicowego związku z pewnością doskonale wie.

Pozdrawiam, udanego wypoczynku życzę.
Każde społeczeństwo, które oddałoby trochę wolności żeby zyskać trochę bezpieczeństwa, nie zasługuje na żadne z nich i straci obydwa
Benjamin Franklin

Fałszywe kłamstwa - Foo Fighters

Offline robn

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.349
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 04, 2008, 21:16:34 »
pszemek, ja też gościa niezbyt lubię (szczególnie za osiągnięcia z ostatnich lat) ale teraz pojechałeś po nim osobiście, nie jako po przewodniczącym, tylko jako po panu O.
Sprzeczajmy się o zasady a nie o nazwiska.
teraz do rzeczy
Zasady przedstawione i argumentacja w tym komentarzu były dość logiczne choć na pewno tez trochę sarkastycznie przedstawione (może to przez sezon ogórkowy). Nie mniej pomoc strażacka (z zakresu ratownictwa medycznego) znacznie się się różni fachowością od pomocy udzielanej przez ratowników medycznych, którzy non stop jeżdżą w zespołach.
Poza tym, takie czasy nastały, że jak się ludziom nie zapłaci za pracę to sobie mogą z niej iść i nikt nie ma prawa wymagać od nich tzw. pracy dla dobra ogółu (w PSP przecież jest piękna nazwa - praca dla dobra służby). Albo zapłacić albo zwolnić. I na to miejsce zorganizować coś nowego i za to płacić.
Wpieprzanie PSP do dzialań typowo z ratownictwa medycznego będzie błędem. Znowu PSP weźmie pod swoje skrzydełka coś, co będzie czkawką się odbijać przez wiele lat.
pozdr,
EGO = 1 / wiedza

Offline pszemek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 428
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 04, 2008, 22:04:24 »
Ależ to jakaś pomyłka, ja właśnie coś w tym guście chciałem powiedzieć, tylko bardziej jowialnie. Może mi nie wyszło, jedyne co to dzwoni mi w uszach ten straszny oksymoron prawicowe Związki Zawodowe. Do tego będę miał zawsze zastrzeżenia, ale to na marginesie.

Pozdrawiam
Każde społeczeństwo, które oddałoby trochę wolności żeby zyskać trochę bezpieczeństwa, nie zasługuje na żadne z nich i straci obydwa
Benjamin Franklin

Fałszywe kłamstwa - Foo Fighters

Offline robn

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.349
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 04, 2008, 22:18:51 »
to sorki przemek..... co prawda w tym komentarzu to było polane sarkazmem i miodem (przechodziło to na pewno przez dział PR :mellow:)
pozdr
EGO = 1 / wiedza

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.466
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 05, 2008, 10:19:35 »
kolumb 112 nikt mi nie zabroni ratować, ale też nikt mnie nie zmusi by robi coś do czego przygotowanym nie jestem  :angry: zapytaj ludzi którzy pracowali w stanie wojennym gdy niektóre nasze autka zmieniły sie w polewaczki, jak ludzie ich "poważali" . można powiedzieć że to nie to samo, ale wystarczyłoby kilka akcji nieudanych w zastępstwie pogotowia a może się skończy linczem ratowników nie mówiąc już o stracie zaufania ludzi. nie chcę żeby ludzie widząc mój mundur reagowali jak na pogotowie z Łodzi. bardzo niewiele wystarczy aby stracić dobre imię w imię czego? chęci robienia dobrze wszystkim? to nie ten zawód. powinniśmy o tym pamiętać. zawsze byłem zwolennikiem żeby w każdej jednostce była również karetka wypadkowa z obsadą złożona ze strażaków przygotowanych do tego, i jeździła z nami do każdego wypadku a nawet większego  pożaru dla naszego choćby bezpieczeństwa i żeby nie był sytuacji takiej że do wypadku jedzie karetka nie wiadomo skąd bo ta najbliższa ma przewóz ze szpitala do szpitala, albo pojechała do chorej na grypę babci. na pewno spotkałeś sie z tym nie raz, ale paranoją jest dla mnie zastąpienie pogotowia ratunkowego strażakami z podziału. na trzech zmianach mamy jednego ratownika medycznego w jednostce. Tylko. Szkoła trwa 2 lata, doświadczenie na karetce zdobywa się latami wiec jak to zrobić??

Offline kolumb 112

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 276
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 05, 2008, 22:26:38 »
kolumb 112 nikt mi nie zabroni ratować, ale też nikt mnie nie zmusi by robi coś do czego przygotowanym nie jestem  :angry: zapytaj ludzi którzy pracowali w stanie wojennym gdy niektóre nasze autka zmieniły sie w polewaczki, jak ludzie ich "poważali" . można powiedzieć że to nie to samo, ale wystarczyłoby kilka akcji nieudanych w zastępstwie pogotowia a może się skończy linczem ratowników nie mówiąc już o stracie zaufania ludzi. nie chcę żeby ludzie widząc mój mundur reagowali jak na pogotowie z Łodzi. bardzo niewiele wystarczy aby stracić dobre imię w imię czego? chęci robienia dobrze wszystkim? to nie ten zawód. powinniśmy o tym pamiętać. zawsze byłem zwolennikiem żeby w każdej jednostce była również karetka wypadkowa z obsadą złożona ze strażaków przygotowanych do tego, i jeździła z nami do każdego wypadku a nawet większego  pożaru dla naszego choćby bezpieczeństwa i żeby nie był sytuacji takiej że do wypadku jedzie karetka nie wiadomo skąd bo ta najbliższa ma przewóz ze szpitala do szpitala, albo pojechała do chorej na grypę babci. na pewno spotkałeś sie z tym nie raz, ale paranoją jest dla mnie zastąpienie pogotowia ratunkowego strażakami z podziału. na trzech zmianach mamy jednego ratownika medycznego w jednostce. Tylko. Szkoła trwa 2 lata, doświadczenie na karetce zdobywa się latami wiec jak to zrobić??

No to teraz, to już załamka całkowita!
„……jak to zrobić?” Bardzo prosto. Szkolić się i stosować przyjęte procedury w ramach własnych kompetencji. A dlaczego nie jesteś przygotowany? Z czego to wynika?  Malo czasu przeznaczasz na szkolenie? Przecież w KSRG, jedyną opisaną kompleksowo, w formie procedur dziedziną ratownictwa jest właśnie ratownictwo medyczne. Wszystko jest jasne tylko stosować i nic ponad to!
Nie ma profesjonalnego ratownictwa bez ratownictwa medycznego. Nie ma! Pożar, wypadek, emisja TSP to zjawiska w których jest człowiek. Jak chcesz go ratować jak już do niego dotrzesz a pogotowie nie może przyjechać bo właśnie „ma przewóz ze szpitala do szpitala, albo pojechało do chorej na grypę babci.”, lub też ma właśnie akcję strajkową. Przecież tym człowiekiem może być nawet Twój kolega z zastępu. To jak to? Gdy kobieta poszkodowana w wypadku drogowym leży na jezdni... zespół ratownictwa medycznego nie przybył  z jakiejkolwiek przyczyny  (reanimacja kierownika szkoły, awaria hamulców w karetce pogotowia, drzewo leżące w poprzek drogi, ...) to dotychczas strażacy ratowali jak nie ma strajku ratowników medycznych,  bo jak ten strajk będzie to funkcjonariusze umundurowanej formacji ratowniczej nie pojadą????? TAK??? A jak tą kobietą okaże się matka, żona lub córka strażaka z Twojej zmiany to co?
Panowie, gdzie my zabrnęliśmy, gdzie? To chyba jakiś koszmar czy dalej zły sen.
Pozdrawiam,
« Ostatnia zmiana: Sierpień 05, 2008, 23:20:09 wysłana przez kolumb 112 »

Offline kordzik

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 38
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 06, 2008, 12:31:28 »
Jedyną  sensowną przesłanką podjęcia przez PSP działań za ratownictwo medyczne jest sytuacja, gdy na miejscu akcji nie ma zespołu ( z tych lub innych przyczyn) i wtedy jesteśmy "skazani" na siebie. Może się również zdarzyć, ze dotrze do nas zgłoszenie na MSK/PSK i nie ma możliwości zadysponowania karetki, powinniśmy spróbować mamy to we krwi- zacytuję kolegę "nikt nie zabroni mi ratować! Nikt! Taka jest przecież misja naszej służby bez względu na to czy inne podmioty ratownicze strajkują w czy nie".
Jednak to co zadało nam KG, czyli zastąpienie zespołów PRM strażakami nie ma nic wspónego z naszą misją. Byłem na spotkaniu z szefem szpitala po tym słynnym poleceniu KG, trzeba było widzieć jego minę jak wreszcie zrozumiał o co nam chodzi. W głowie się facetowi nie mieściło, że mozemy miec takie pomysły. O braku wyobraźni szefostwa nie wspomnę.Czy my musimy się wszędzie ładować, nawet tam gdzie nas nie chca i nie potrzebują? Może trochę odpuśćmy.
Natomiast Pan O. który był tu krytykowany, faktycznie bardzo rozwlekle, aż odechciewa się doczytać do końca. Klika-kilkanaście miesięcy temu nie było takich analiz działań KG.

Offline j.o.blush

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 221
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 06, 2008, 13:29:00 »
do kolumb 112:
Najpierw chcesz 
Cytuj
Szkolić się i stosować przyjęte procedury w ramach własnych kompetencji
a chwile później chcesz wchłaniać do PSP kolejną dziedzinę ratownictwa (już jakby poza własnymi kompetencjami). Jeśli nie rozróżniasz pomocy DORAŹNEJ udzielanej w sytuacji zagrożenia np. na miejscu działań od przejmowania kompetencji innej profesjonalnej służby ratowniczej, to stanowisz większe zagrożenie niż strajk pogotowia. Jak ktoś się zna na wszystkim to nie zna się na niczym. Oczywiście władza (nie myślę tu o KG tylko o ministrze w którego właściwości są te sprawy) powinna mieć opracowany plan działania na wypadek strajku, ale jak to zwykle u nas zabierają się do tego za pięć dwunasta i mówiąc delikatnie - od dupy strony (czytaj: bez zapewnienia odpowiednich środków i przepisów prawa). Najprostsze rozwiązanie zepchnąć problem i odpowiedzialność w dół np. na PSP, OSP itp..

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 06, 2008, 18:37:28 »
Jeśli ktoś chce nas wsadzić w karetkę to myślę że nasze działania powinny ograniczyć się do przewiezienia każdego pacjenta w jak najkrótszym czasie do szpitala. Jeśli po drodze nastąpi zatrzymanie to wtedy wiemy co robić. Szybko znajdzie się rozwiązanie problemu strajku jeżeli SOR-y zapełnią się bzdurnymi przypadkami.
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline kolumb 112

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 276
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 07, 2008, 00:26:22 »
do kolumb 112:
Najpierw chcesz 
Cytuj
Szkolić się i stosować przyjęte procedury w ramach własnych kompetencji
a chwile później chcesz wchłaniać do PSP kolejną dziedzinę ratownictwa (już jakby poza własnymi kompetencjami). Jeśli nie rozróżniasz pomocy DORAŹNEJ udzielanej w sytuacji zagrożenia np. na miejscu działań od przejmowania kompetencji innej profesjonalnej służby ratowniczej, to stanowisz większe zagrożenie niż strajk pogotowia. Jak ktoś się zna na wszystkim to nie zna się na niczym. Oczywiście władza (nie myślę tu o KG tylko o ministrze w którego właściwości są te sprawy) powinna mieć opracowany plan działania na wypadek strajku, ale jak to zwykle u nas zabierają się do tego za pięć dwunasta i mówiąc delikatnie - od dupy strony (czytaj: bez zapewnienia odpowiednich środków i przepisów prawa). Najprostsze rozwiązanie zepchnąć problem i odpowiedzialność w dół np. na PSP, OSP itp..

No cóż, muszę zaapelować o próbę zrozumienia treści pisanych, gdyż nigdy i nigdzie na postulowałem żadnego "wchłonięcia" kolejnej dziedziny ratownictwa.
PSP ma określone zadania w zakresie ratownictwa medycznego  dokładnie opisane w formie procedur, ale żeby je dobrze realizować należy się doskonalić, a z tym jest jak widać krucho u Szanownego Kolegi.
Kto i kiedy zaproponował wchodzenie PSP w kompetencje zespołów ratownictwa medycznego? Ten wątek przewija się w dyskusji, a nie wiadomo, czy to prawda? Nie chcę bronić KG i ministerstwa przed atakami i oszczerstwami  ( pewnie sami to zrobią), bo sam mam szereg zastrzeżeń do ich działań, ale myślę, że nie siedzą tam sami dyletanci i w sytuacji kryzysowej znajdą rozwiązania prawne i kasę na ekstra działania.
Może któryś z kolegów Pana Przewodniczącego Osmyckiego zamieści  omawiane materiały, byśmy mogli je ocenić.
Człowiek, który w sytuacji wymagającej odniesień do naszej strażackiej przysięgi spekuluje na temat lokautu nie jest dla mnie autorytetem w dziedzinie analiz kwitów z KG.
Pozdrawiam, 
« Ostatnia zmiana: Sierpień 07, 2008, 00:31:07 wysłana przez kolumb 112 »

Offline j.o.blush

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 221
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 07, 2008, 11:30:49 »
do kolumb 112:
po czym wnosisz kolego "sympatyczny" że u mnie krucho z doskonaleniem się
Cytuj
... a z tym jest jak widać krucho u Szanownego Kolegi
; czyżbyś takie rzeczy sprawdzał po IP :mellow:
Co do czytania ze zrozumieniem - kolejny cyctat z Twojej wypowiedzi
Cytuj
Wszystko jest jasne tylko stosować i nic ponad to!
. Kto zabrania Ci ratować przy pożarze, wypadeku czy emisji TSP, w sytuacji bezpośredniego zagrożenia udzielić DORAŹNEJ pomocy? Każdy z nas ma taki obowiązek i sądzę że nikt uchylać się nie będzie. Piszesz, że akurat pogotowie
Cytuj
pojechało do chorej na grypę babci
! W tym jest właśnie problem. Spora część działań pogotowia to właśnie wyjazdy do przysłowiowej sraczki a nie czynności stricte ratownicze. I z tym również chcą nas "ożenić". Babcia jak ma grypę niech idzie do lekarza I kontaktu. No chyba że Kolega już tak się "udoskonalił" że w locie rozróżni grypę od zwykłego przeziębienia, zaaplikuje antybiotyk, zaleci poty i pomknie do kolejnego "nagłego" przypadku (w przerwie między pożarem stodoły a śmietnikiem). Taki kapitan dr Burski  z KP PSP w Leśnej Górze ^_^

Offline kolumb 112

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 276
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 07, 2008, 17:20:42 »
do kolumb 112:
po czym wnosisz kolego "sympatyczny" że u mnie krucho z doskonaleniem się
Cytuj
... a z tym jest jak widać krucho u Szanownego Kolegi
; czyżbyś takie rzeczy sprawdzał po IP :mellow:
Co do czytania ze zrozumieniem - kolejny cyctat z Twojej wypowiedzi
Cytuj
Wszystko jest jasne tylko stosować i nic ponad to!
. Kto zabrania Ci ratować przy pożarze, wypadeku czy emisji TSP, w sytuacji bezpośredniego zagrożenia udzielić DORAŹNEJ pomocy? Każdy z nas ma taki obowiązek i sądzę że nikt uchylać się nie będzie. Piszesz, że akurat pogotowie
Cytuj
pojechało do chorej na grypę babci
! W tym jest właśnie problem. Spora część działań pogotowia to właśnie wyjazdy do przysłowiowej sraczki a nie czynności stricte ratownicze. I z tym również chcą nas "ożenić". Babcia jak ma grypę niech idzie do lekarza I kontaktu. No chyba że Kolega już tak się "udoskonalił" że w locie rozróżni grypę od zwykłego przeziębienia, zaaplikuje antybiotyk, zaleci poty i pomknie do kolejnego "nagłego" przypadku (w przerwie między pożarem stodoły a śmietnikiem). Taki kapitan dr Burski  z KP PSP w Leśnej Górze ^_^

Szanowny Kolego j.o.blush  nie jestem kapitanem.
Wydaje mi się jednak, że krucho z tym doskonaleniem u Ciebie i to bardzo, bo  w odnośnych aktach prawnych i pragmatyce ratownictwa medycznego nie ma pojęcia "pomoc doraźna". Ponawiam pytania.
Kto,kiedy i gdzie powiedział lub napisał....., (zakładam, że wiesz co mówisz pisząc powyższe posty), że chce nas "ożenić" ze sraczką czy grypą? Napisz w końcu. Śmiało.
Pozdrawiam,
« Ostatnia zmiana: Sierpień 07, 2008, 19:25:26 wysłana przez kolumb 112 »

Offline j.o.blush

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 221
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 08, 2008, 01:17:23 »
Cytuj
Szanowny Kolego j.o.blush  nie jestem kapitanem.
No to poszliście Kolego kolumb 112 vel Burski po bandzie  :mellow: nie dość że z czytaniem za zrozumieniem kiepsko to jeszcze z poczuciem humoru nie najlepiej.
Co do "doraźnej pomocy" - póki co w dyskusjach na forum nie trzeba stosować pełnych zdań prosto z dziennika ustaw. Ale działając jako strażak (w przeciwieństwie do obywatela któremu wolno wszystko czego prawo nie zabrania) musisz działać wyłącznie na podstawie i w granicach prawa. Czyli zapis musi wskazywać wprost, że wolno Ci np. zrobić zastrzyk, kiedy, w jakich okolicznościach i w jakim zakresie. Jakoś nie zauważyłem szerokich upoważnień dla straży w tym zakresie.
Co do
Cytuj
Kto,kiedy i gdzie
- czyżby pismo skierowane do komend było tylko biciem piany. W jakimś celu zostało sporządzone i chyba nie po to żeby zaspokoić ciekawość KG kto może, chce albo nie chce pojeździć sobie karetką albo gdzie na zadupiu zdobyć tlen medyczny. Celem jest wypracowanie jakieś alternatywy w przypadku strajku PRM - przypomina trochę chwytanie się brzytwy ale alternatywa jest.  Wobec tego skoro mamy być rozwiązaniem zastępczym a wezwania do przytoczonej przeze mnie sraczki lub przez kolegę grypy stanowią znaczną cześć interwencji PR to na jakim etapie oddzielimy je od wezwań stricte ratowniczych. Na etapie zgłoszenia do dyspozytorki pogotowia ?! Strajkuje! Może dyżurny PSK ! Co by nie! Nauczyli się obsługiwać różne kretyńskie zgłoszenia to i tu coś zaimprowizują. Może orędzie do narodu z błaganiem o zdyscyplinowanie i zgłaszanie tylko i wyłącznie stanów zagrożenia życia - wtedy liczba telefonów z pierdołami raczej wzrośnie. 
Dla Ciebie wchodzenie w kompetencje innej profesjonalnej służby ratowniczej będzie oczywiste dopiero jak KG napisze: Od dzisiaj za lekarza będzie robił Józek, ratownika Zdichu a kierowcą karetki będzie (a niech tam) Edek.
P.S. Najważniejsza wątpliwość - pytanie na koniec: kto za to wszystko zapłaci?

Offline kolumb 112

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 276
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 08, 2008, 09:17:41 »
Cytuj
Szanowny Kolego j.o.blush  nie jestem kapitanem.
No to poszliście Kolego kolumb 112 vel Burski po bandzie  :mellow: nie dość że z czytaniem za zrozumieniem kiepsko to jeszcze z poczuciem humoru nie najlepiej.
Co do "doraźnej pomocy" - póki co w dyskusjach na forum nie trzeba stosować pełnych zdań prosto z dziennika ustaw. Ale działając jako strażak (w przeciwieństwie do obywatela któremu wolno wszystko czego prawo nie zabrania) musisz działać wyłącznie na podstawie i w granicach prawa. Czyli zapis musi wskazywać wprost, że wolno Ci np. zrobić zastrzyk, kiedy, w jakich okolicznościach i w jakim zakresie. Jakoś nie zauważyłem szerokich upoważnień dla straży w tym zakresie.
Co do
Cytuj
Kto,kiedy i gdzie
- czyżby pismo skierowane do komend było tylko biciem piany. W jakimś celu zostało sporządzone i chyba nie po to żeby zaspokoić ciekawość KG kto może, chce albo nie chce pojeździć sobie karetką albo gdzie na zadupiu zdobyć tlen medyczny. Celem jest wypracowanie jakieś alternatywy w przypadku strajku PRM - przypomina trochę chwytanie się brzytwy ale alternatywa jest.  Wobec tego skoro mamy być rozwiązaniem zastępczym a wezwania do przytoczonej przeze mnie sraczki lub przez kolegę grypy stanowią znaczną cześć interwencji PR to na jakim etapie oddzielimy je od wezwań stricte ratowniczych. Na etapie zgłoszenia do dyspozytorki pogotowia ?! Strajkuje! Może dyżurny PSK ! Co by nie! Nauczyli się obsługiwać różne kretyńskie zgłoszenia to i tu coś zaimprowizują. Może orędzie do narodu z błaganiem o zdyscyplinowanie i zgłaszanie tylko i wyłącznie stanów zagrożenia życia - wtedy liczba telefonów z pierdołami raczej wzrośnie. 
Dla Ciebie wchodzenie w kompetencje innej profesjonalnej służby ratowniczej będzie oczywiste dopiero jak KG napisze: Od dzisiaj za lekarza będzie robił Józek, ratownika Zdichu a kierowcą karetki będzie (a niech tam) Edek.
P.S. Najważniejsza wątpliwość - pytanie na koniec: kto za to wszystko zapłaci?

Szanowny Kolego j.o.blush, nie oceniaj ludzi zanim ich nie poznasz.(na marginesie informuję Ciebie, że nie jestem doktorem, lekarzem czy nawet ratownikiem medycznym - daruj sobie) To nie przystoi profesjonaliście do których pewnie chciałbyś pretendować. Profesjonalizm to wiedza, umiejętności, pokora i wiarygodność. Nie pieniądze! Profesjonaliści rozmawiają o problemie nie o kasie. To zostawmy ministrom, komendantom wszystkich szczebli  i kolegom funkcyjnym związków zawodowych bo oprócz spraw kadrowych, oni to jak widać bardzo kochają.
Do rzeczy:
Okej, mamy określone procedury rat – med. i działamy w ich zakresie, bez względu na sytuację. Nie ma upoważnień do zastrzyków i nikt tego od nas z tego co ja wiem nie chce ( chyba że napisane jest to w piśmie z KG – którego nadal nikt nie pokazał ).
Alternatywę na strajk możemy tworzyć tylko w ramach możliwości, a podawanie tlenu to w PSP norma. Ja to widzę tak: dyspozytor znając możliwości straży nie będzie nas wysyłał do wezwań poza naszą kompetencją. A że ludzie często oszukują (oczywiście potrzebna jest akcja edukacyjna) możemy zacząć od publikacji pisma z KG.
Zresztą wspomagamy pogotowie już teraz. Kilka dni temu, jak karetki wiozły rannych strażaków i dziecko do szpitala, to do wezwania do nieprzytomnego wysłano zastęp PSP. Karetka jadąca na pomoc temu nieprzytomnemu też miała wypadek, i dopiero  po jakimś czasie kolejna karetka w końcu przyjechała do reanimacji prowadzonej przez strażaków... Piękny przykład sytuacji kryzysowej - niewydolności PRM i pomocy PSP. I kto tu jest idiotą według Pana Przewodniczącego O.? Ci co nas uczyli ratowania życia, czy może ci, którzy wstąpili do straży żeby ratować bliźnich, czy dyspozytor który powinien sobie zostawić karetkę jakby co się jeszcze wydarzyło a do tego wypadku strażaków wysłać jedną - niech jeździ w kółko z naszymi rannymi kolegami. Czy może dowódca zmiany, który powinien powiedzieć - jaki nieprzytomny, a może to jest sraczka - nie jadę, bo mam zebranie związkowe ? Ja osobiście i ludzie którzy ze mną służą wyznają zasadę: „Lepiej żeby ktokolwiek przybył wcześniej, niż specjalista później”. Zastanów się nad tym!
Ten wątek czytano ok. 800 razy - może w końcu jednak zamieścić pisemko które tak zbulwersowało Pana Przewodniczącego że opublikował taki………komentarz?
« Ostatnia zmiana: Sierpień 08, 2008, 15:46:04 wysłana przez kolumb 112 »

Offline Geddeon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.427
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 08, 2008, 20:01:22 »
Bardzo proszę niech ktoś zamieści wreszcie treść tego pisemka bo jak na razie to każdy piszę tylko o komentarzu który odnosi się do tego pisma....  I każdy dorabia sobie swoją ideologię.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 08, 2008, 23:00:00 wysłana przez Geddeon »

Offline j.o.blush

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 221
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 08, 2008, 22:18:34 »
do kolumb 112:(ostatni mój post w tym temacie bo wyszedł z tego omc prywatny spór)
1 - Piszesz żeby nie oceniać ludzi zanim ich nie poznasz - sam jednak w każdej swojej wypowiedzi wytykasz mi braki w doskonaleniu zawodowym i brak profesjonalizmu (chyba że masz po temu jakieś powody).
2 - Ani przez chwilę nie pomyślałem że jesteś doktorem Burskim czy ratownikiem medycznym. Szczerze mówiąc (i tu się proszę nie obrażać) jak zacząłeś o tej misji, profesjonalizmie i strażackiej przysiędze myślę sobie: komenda główna - major najmniej ^_^
3 - "Profesjonaliści nie rozmawiają o kasie tylko o problemach" Taa.. Akurat. A jeśli nawet to problemem tym jest właśnie kasa a właściwie jej brak. Jak nie wierzysz to idź spytaj swojego komendanta o ile wzrósł mu budżet na wydatki rzeczowe od roku np. 2000 a potem sprawdź o ile wzrosły w tym czasie koszty np. paliwa (no chyba że jednak KG - patrz pkt wyżej - to możesz się nie pytać).
4 - Opisujesz "piękny przykład sytuacji kryzysowej" i godną pochwały współpracę służb - wszystko ładnie ale PR funkcjonowało a PSP je wsparła w realizacji ich ustawowych celów. I tak niech zostanie. Patrz na kontekst - tu nie chodzi o przygotowania do współdziałania czy wsparcia PRM przy wypadkach, katastrofach (tu nie ma wątpliwości że takowe są potrzebne), tu sie mówi o przygotowaniach na wypadek strajku w PRM, czyli nie ma współpracy (pogotowie nie działa) a na placu boju zostaje psp. I nie podoba mi się to, że państwo zamiast zadbać o sytuację w PRM wykonało pierwszy kroczek do upchnięcia ich zadań w straży. PSP nie ma prawa do strajku - problemu nie ma. A że metoda drobnych kroków jest skuteczna wskazuje ostatnie 16 lat PSP.
Pozdrawiam. Miło się dyskutowało.

Offline Geddeon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.427
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 08, 2008, 23:00:26 »

Zaciekawiła mnie wypowiedź kolegi kolumb 112 :
Cytuj
Po przeczytaniu jestem zdruzgotany. Czy ja pracuję jeszcze w formacji ratowniczej? Myślałem ze śnię czytając. Powiem tak: wszyscy strażacy mający dusze ratowników  po przeczytaniu tego "interesującego komentarza" powinni i pewnie są zszokowani i obrażeni.
Jeszcze jedno: nikt nie zabroni mi ratować! Nikt! Taka jest przecież misja naszej służby bez względu na to czy inne podmioty ratownicze strajkują w czy nie.
PS. Mocne słowa szczególnie te podkreślone. Chyba bez procesów cywilnych teraz się już nie obędzie. No i mamy namiastkę sejmowej komisji regulaminowej w straży. Przykro!

Rodzi się pytanie gdzie w tym komentarzu jest napisane że nie powinniśmy ratować ??
Wydaje mi się że bardzo chytrze kolega stara się manipulować tekstem i odwoływać się do "duszy ratowników" itp.....
Mozna by przypuszczać, ze kolega siedzi na ciepłej posadce i wygłasza slogany o misji i innych wzniosłych rzeczach żeby ukryć właściwy sens komentarza - nieprawdaż....??
I to odwieczne straszonko : "Chyba bez procesów cywilnych teraz się już nie obędzie"
Autor komentarza na pewno już ma wspomnianą wcześniej sraczkę....
Jeszcze ktoś pomyśli że kolega był jednym z pomysłodawców tego pisma ??
Nie sądzę i wiem ze tak nie jest, chociaż tak sobie można pomyśleć czytając tylko ostatnie komentarze. No niestety ale tak to wygląda.... :rolleyes:

Teraz już poważnie i bez złośliwości (z mojej strony) przejdźmy do konkretów:
W omawianym komentarzu zawarte są pewne stwierdzenia, które nasuwają mi następujące pytania:
Cytuj
Nawet dziecko w przedszkolu wie, że strażacy nie posiadają kwalifikacji do prowadzenia działań z zakresu pogotowia ratunkowego (zespołów ratownictwa medycznego).
Gdyby faktycznie nasi wszechwładni chcieli zastąpić ratowników medycznych strażakami to czy posiadamy takie kwalifikacje do prowadzenia działań czy tez nie ??
Cytuj
Nie ma podstaw prawnych, do tego by Państwowa Straż Pożarna przejmowała zadania z ustawy o ratownictwie medycznym.
Czy są takie podstawy czy też autor sobie to wymyślił ??  A jeśli nie ma to czy mamy faktycznie działać mielibyśmy bezprawnie ??
Cytuj
*jak przewozić poszkodowanego, rannego czy też chorego za pomocą pojazdu pożarniczego?
 *gdzie przewozić chorego w pozycji leżącej (czyli na noszach) – na dachu?
 *gdzie zainstalować sprzęt reanimacyjny lub podtrzymujący życie?
Czy to są pytania które mogą strażaków zbulwersować, zaszokować lub wręcz obrazić ??
I co na to wszyscy Ci co mają "duszę ratownika" ?
Jesli faktycznie strażacy-kierowcy mieliby się przesiąść do karetek pogotowia wraz z obsadami to czy faktycznie:
Cytuj
Czy Komendant Główny PSP da gwarancję, że strażacy będą wyjeżdżać tylko
i wyłącznie do zdarzeń wypadkowych a nie do innych zgłoszeń nagłych lub wezwań domowych?
i chyba najważniejsze postawione w komentarzu pytanie:
Cytuj
W jaki sposób Komendant Główny PSP zabezpieczył strażaków od roszczeń cywilnych, które mogą wystąpić po przewiezieniu potencjalnego „pacjenta”?
Ja rozumiem że „Lepiej żeby ktokolwiek przybył wcześniej, niż specjalista później”, ale w takiej zakładanej czysto hipotetycznej sytuacji za wynikłe błędy i szkody spowodowane przez nas będziemy bezpośrednio rozliczani przez pacjentów  lub ich najblizszych...
Przecież wtedy każdy powie: "skoro przyjechaliście z pomocą medyczną  to znaczy że macie o tym pojęcie i uprawnienia...... Jesli nie to działaliście bez prawnie...."
I co wtedy ?? Kto będzie za to wszystko odpowiadał ? Czy na pewno nasza formacja będzie dalej miała takie poparcie społeczne ??
Kolejna sprawa dośc ciekawa:
Cytuj
Czekam tej chwili kiedy ktoś z jeszcze dłuższym stażem sięgnie do szafki z planem „2ALFA” .
Dla młodszych strażaków przypomnę, że był kiedyś taki Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej, który tuż przed powołaniem na to stanowisko a w trakcie największego pożaru w Polsce w Kuźni Raciborskiej (ok. 9.000 ha) wymyślił genialny plan obrony zakładów raciborskich (jeśli dobrze pamiętam coś z chemią miały wspólnego) przy pomocy czterdziestu sekcji strażackich (około 180-220 ludzi) wysłanych w największe piekło bez szans powrotu.
Czy taki plan istniał ?
I jeśli tak to jak się ma do tego nasza "misja" nasze powołanie i nasze "dusze ratowników" i inne wyniosłe słowa ?? czy w takim przypadku tez mozna powiedzieć "nikt mi nie zabroni ratować" ?
Cytuj
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ratownicy medyczni dowiedzieli się z pisma Komendanta Głównego PSP, iż mają ochotę strajkować.
Jeśli to prawda to czy nie wpłynie to negatywnie na relacje ZRM-strazacy ?

Nie wiem czy ja mam duszę ratownika, czy rozumiem powierzoną mi misję, ponieważ trochę kieruję się (mam nadzieję) zdrowym rozsądkiem.... A wg. mnie pytania i problemy zawarte w komentarzu są jak najbardziej słuszne. Nawet te "artmetyczne". Jestem strażakiem, podoba mi się straż ale nigdy nie będę fanatykiem bo to już jest niebezpieczne dla siebie samego i dla współpracowników.

Offline kolumb 112

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 276
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 09, 2008, 13:20:02 »
do kolumb 112:(ostatni mój post w tym temacie bo wyszedł z tego omc prywatny spór)
1 - Piszesz żeby nie oceniać ludzi zanim ich nie poznasz - sam jednak w każdej swojej wypowiedzi wytykasz mi braki w doskonaleniu zawodowym i brak profesjonalizmu (chyba że masz po temu jakieś powody).
2 - Ani przez chwilę nie pomyślałem że jesteś doktorem Burskim czy ratownikiem medycznym. Szczerze mówiąc (i tu się proszę nie obrażać) jak zacząłeś o tej misji, profesjonalizmie i strażackiej przysiędze myślę sobie: komenda główna - major najmniej ^_^
3 - "Profesjonaliści nie rozmawiają o kasie tylko o problemach" Taa.. Akurat. A jeśli nawet to problemem tym jest właśnie kasa a właściwie jej brak. Jak nie wierzysz to idź spytaj swojego komendanta o ile wzrósł mu budżet na wydatki rzeczowe od roku np. 2000 a potem sprawdź o ile wzrosły w tym czasie koszty np. paliwa (no chyba że jednak KG - patrz pkt wyżej - to możesz się nie pytać).
4 - Opisujesz "piękny przykład sytuacji kryzysowej" i godną pochwały współpracę służb - wszystko ładnie ale PR funkcjonowało a PSP je wsparła w realizacji ich ustawowych celów. I tak niech zostanie. Patrz na kontekst - tu nie chodzi o przygotowania do współdziałania czy wsparcia PRM przy wypadkach, katastrofach (tu nie ma wątpliwości że takowe są potrzebne), tu sie mówi o przygotowaniach na wypadek strajku w PRM, czyli nie ma współpracy (pogotowie nie działa) a na placu boju zostaje psp. I nie podoba mi się to, że państwo zamiast zadbać o sytuację w PRM wykonało pierwszy kroczek do upchnięcia ich zadań w straży. PSP nie ma prawa do strajku - problemu nie ma. A że metoda drobnych kroków jest skuteczna wskazuje ostatnie 16 lat PSP.
Pozdrawiam. Miło się dyskutowało.

Szanowny kolego j.o.blush,
1/. Rzeczywiście, fajna dyskusja, ale jeżeli ktoś używa sformułowań niezgodnych z obowiązującym nazewnictwem w bardzo merytorycznej dyskusji o sprawach fundamentalnych, to sprawia wrażenie niekompetentnego
2/. Dalej się mylisz. Nie jestem też z KW ani nawet z komendy powiatowej czy miejskiej. Nie jestem tez związkowcem. Jestem prosto z JRG czyli tam gdzie ratuje się ludzi. Czy to w ogóle jest ważne w dyskusji? Tak czy owak to ja będę działał a nie Pan Przewodniczący O.
3/. Przywołując problem kasy można zarżnąć każdą dyskusję - ale sprawa jest prosta, jak mam za mało kasy za ratowanie to idę gdzie indziej do roboty, a nie ograniczam działań blokując etacik
4/. Co do punktu 4 - PRM nie dało rady, bo ratowało strażaków - PSP pomogła, jest okej, jak PRM nie da rady z innych przyczyn ( wybuch, terror, strajk) też powinniśmy pomóc, bo to nie rozgrywka z inną służbą! ale ratowanie ludzi, zresztą nadal nie ma tekstu tego pisemka z KG - opieramy się na komentarzu
Dla jasności: Wynosiłem martwe kurczaki - to był bardzo zły pomysł, bo nie jest to ratownictwo i nie było hałasu, komentarzy, pytań o kasę. Teraz mówi się o ratowaniu życia i jest hałas, manipulacja oraz mącenie w głowach ratowników. To jakie są priorytety???
Też pozdrawiam Ciebie kolego. Było miło.

Offline kolumb 112

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 276
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 09, 2008, 19:33:36 »
Szanowny kolego Geddeon
Widzę, że teraz już będę miał przyjemność merytorycznie wymienić poglady z samym "VIP" forumowiczem. To miłe i zaszczyt dla "użytkownika"!
Cytuj
Rodzi się pytanie gdzie w tym komentarzu jest napisane że nie powinniśmy ratować ??
Wydaje mi się że bardzo chytrze kolega stara się manipulować tekstem i odwoływać się do "duszy ratowników" itp.....
Mozna by przypuszczać, ze kolega siedzi na ciepłej posadce i wygłasza slogany o misji i innych wzniosłych rzeczach żeby ukryć właściwy sens komentarza - nieprawdaż....??
I to odwieczne straszonko : "Chyba bez procesów cywilnych teraz się już nie obędzie"
Autor komentarza na pewno już ma wspomnianą wcześniej sraczkę....
Jeszcze ktoś pomyśli że kolega był jednym z pomysłodawców tego pisma ??
Nie sądzę i wiem ze tak nie jest, chociaż tak sobie można pomyśleć czytając tylko ostatnie komentarze. No niestety ale tak to wygląda.... rolleyes
Kolego, nie pojmuję celu takich spekulacji - co to ma za znaczenie na jakiej posadce ja siedzę ( dopiero co kierowałem działaniami w dużym wypadku, potem bylem na ćwiczeniach, znowu wypadek, mały pożar teraz posty z Tobą...).Moim zdaniem pozamerytoryczne wycieczki osobiste to nie metoda rzetelnej dyskusji. Zresztą kim jestem pisałem na ten temat w poście do j.o.blush. Zobacz tez moje posty w innych tematach na forum to nie będziesz miał wątpliwości kim jestem - strażakiem, ratownikiem i oficerem, tylko znającym się trochę na swojej robocie (tak myślę).
Ale do rzeczy. Parę cytatów z komentarza Pana Przewodniczącego:  1)"Ale tak naprawdę jest to najmniejszy problem, bowiem decyzja o „zastąpieniu” lub „wzmocnieniu” zespołów ratownictwa medycznego strażakami Państwowej Straży Pożarnej budzi poważne wątpliwości prawne a w przypadku jej zrealizowania powoduje bardzo ciężkie komplikacje prawne oraz odszkodowawcze.",  2)"A w trzeciej kolejności za to, że nasze władze szykowały lokaut, czyli niedozwolone w prawie polskim łamanie strajku jednej grupy pracowniczej, zastępując ją inną" 

Moim zdaniem Pan Przewodniczący sugeruje tutaj, że działania zgodne z treścią pisma będą bezprawne - niewątpliwie wzmacnia to morale i entuzjazm ratowników.
Cytuj
Rodzi się pytanie gdzie w tym komentarzu jest napisane że nie powinniśmy ratować ??
To już Twoje słowa Geddeon. Dosłownie nie jest ale bójcie się chłopcy strażacy (to jest właśnie manipulacja). Napisz Geddeon no to jaki jest właściwy sens tego komentarza - bardzo proszę o wyjaśnienie, bo może coś przeoczyłem..
Cytuj
I to odwieczne straszonko : "Chyba bez procesów cywilnych teraz się już nie obędzie"
Autor komentarza na pewno już ma wspomnianą wcześniej sraczkę....
"Straszonko" - jak pisałem wcześniej jestem oficerem PSP i czuję się dotknięty, jeżeli ktoś nazywa przełożonych idiotami i gamoniami. Ja bym sobie na to nie pozwolił  i myślę, że komendanci zareagują - bo to kompromituje naszą służbę na cały świat.
Cytuj
Cytuj
Nawet dziecko w przedszkolu wie, że strażacy nie posiadają kwalifikacji do prowadzenia działań z zakresu pogotowia ratunkowego (zespołów ratownictwa medycznego).
Gdyby faktycznie nasi wszechwładni chcieli zastąpić ratowników medycznych strażakami to czy posiadamy takie kwalifikacje do prowadzenia działań czy tez nie ??
Cytuj
Nie ma podstaw prawnych, do tego by Państwowa Straż Pożarna przejmowała zadania z ustawy o ratownictwie medycznym.
Czy są takie podstawy czy też autor sobie to wymyślił ??  A jeśli nie ma to czy mamy faktycznie działać mielibyśmy bezprawnie ??
Rzeczywiście , bardzo dowcipne złośliwości - ale poważnie - czy można wreszcie poznać to pismo?? /. "Zastąpić" - wszyscy wiedzą, jakie są kompetencje strażaka w zakresie ratownictwa medycznego i sprzęt i w tym zakresie działamy i nie zastąpimy ratownika medycznego z jego lekami, ale możemy podać tlen i ew. rozpocząć resuscytację... a jak naprawdę chcieli wszechwładni ? ( czy można wreszcie poznać to pismo?).
My nie musimy nic przejmować, wystarczy, że zgodnie z ustawą mamy ( OSP KSRG też!!) współpracować z systemem PRM na poziomie kwalifikowanej pierwszej pomocy - no chyba, ze Pan Przewodniczący czytał inną ustawę.
Cytuj
Cytuj
*jak przewozić poszkodowanego, rannego czy też chorego za pomocą pojazdu pożarniczego?
 *gdzie przewozić chorego w pozycji leżącej (czyli na noszach) – na dachu?
 *gdzie zainstalować sprzęt reanimacyjny lub podtrzymujący życie?
Czy to są pytania które mogą strażaków zbulwersować, zaszokować lub wręcz obrazić ??
I co na to wszyscy Ci co mają "duszę ratownika" ?
Jesli faktycznie strażacy-kierowcy mieliby się przesiąść do karetek pogotowia wraz z obsadami to czy faktycznie:
Pytania o przewożenie  poszkodowanych nie bulwersują, szokują  raczej teksty o lokaucie.... Natomiast uprzejmie wyjaśniam: na siedząco - to nie problem, na noszach - w samochodzie z kabiną brygadową mieści z tyłu kabiny, w  ostateczności można przejąć jakiś pojazd w użytkowanie (chyba znasz rozporzadzenie o KSRG).
Skoro poszkodowanych wyciągamy ze studni, ściągamy z dachu i przenosimy z miejsca katastrofy rządowego śmigłowca - to kilka kilometrów po asfalcie też damy radę. Prawda?
Cytuj
i chyba najważniejsze postawione w komentarzu pytanie:
Cytuj
W jaki sposób Komendant Główny PSP zabezpieczył strażaków od roszczeń cywilnych, które mogą wystąpić po przewiezieniu potencjalnego „pacjenta”?
Ja rozumiem że „Lepiej żeby ktokolwiek przybył wcześniej, niż specjalista później”, ale w takiej zakładanej czysto hipotetycznej sytuacji za wynikłe błędy i szkody spowodowane przez nas będziemy bezpośrednio rozliczani przez pacjentów  lub ich najblizszych...
Przecież wtedy każdy powie: "skoro przyjechaliście z pomocą medyczną  to znaczy że macie o tym pojęcie i uprawnienia...... Jesli nie to działaliście bez prawnie...."
I co wtedy ?? Kto będzie za to wszystko odpowiadał ? Czy na pewno nasza formacja będzie dalej miała takie poparcie społeczne ?
Bardzo prosto. Np.tak: "proszę Pani, jesteśmy strażakami PSP, przyjechaliśmy z pomocą medyczną, bo brakuje zespołów ratownictwa medycznego, karetka będzie za 40 minut, bo wiezie strażaków po wypadku do szpitala, działamy według przyjętych procedur, tu jest karta  pomocy - jak Pani sobie nie życzy, to proszę podpisać.."  I tak samo jest jak karetka przyjedzie za 4 minuty i tak samo jest jak przyjeżdżamy, a tu jest jedna karetka i 6 rannych - działamy i ponosimy odpowiedzialność ( zresztą podobnie, jak za działania gaśnicze, chyba , że się mylę i w gaszeniu jesteśmy bezkarni...)
Poparcie społeczne - miła rzecz, chociaż Doda pewno wygra z każdym brygadierem... a obecny nasz budżet to wynik tego poparcia?
Cytuj
Cytuj
Czekam tej chwili kiedy ktoś z jeszcze dłuższym stażem sięgnie do szafki z planem „2ALFA” .
Dla młodszych strażaków przypomnę, że był kiedyś taki Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej, który tuż przed powołaniem na to stanowisko a w trakcie największego pożaru w Polsce w Kuźni Raciborskiej (ok. 9.000 ha) wymyślił genialny plan obrony zakładów raciborskich (jeśli dobrze pamiętam coś z chemią miały wspólnego) przy pomocy czterdziestu sekcji strażackich (około 180-220 ludzi) wysłanych w największe piekło bez szans powrotu.
Czy taki plan istniał ?
I jeśli tak to jak się ma do tego nasza "misja" nasze powołanie i nasze "dusze ratowników" i inne wyniosłe słowa ?? czy w takim przypadku tez mozna powiedzieć "nikt mi nie zabroni ratować" ?
Plan 2 ALFA - jakby nie na temat, ale może koresponduje z nastrojem pisma ( czy można wreszcie poznać to pismo?)
Cytuj
Cytuj
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ratownicy medyczni dowiedzieli się z pisma Komendanta Głównego PSP, iż mają ochotę strajkować.
Jeśli to prawda to czy nie wpłynie to negatywnie na relacje ZRM-strazacy ?
Taki skromny strażak z JRG jak ja wiedział już w styczniu. Minister i KG nie wiedział? Nie wierzę Profesjonaliści czytaja tez inne fora http://www.ratmed.pl/forum/viewtopic.php?t=4393&postdays=0&postorder=asc&start=15
Moim zdaniem jak ratowników komendanci obrazili podejrzeniem o strajk - to niech przeproszą, a jak strajk ma być, to lepiej się przygotować, skoro jesteśmy od ratowania. Tyle!
Geddeon, skoro uważasz, że, w oparciu o zdrowy rozsądek, komentarze są słuszne, to widocznie znasz to pismo. Jak nie jest tajne, to może je udostępnisz, żeby ludzie mogli  z czystym sumieniem powtarzać za Przewodniczącym o skończonych idiotach i gamoniach.... Chyba, że na stronach związkowych obowiązuje dogmat o nieomylności wodza, a jego interpretacje są kanonem - to bardzo przepraszam...
Pozdrawiam,


 

Offline robn

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.349
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 09, 2008, 20:30:06 »
Cytuj
Rodzi się pytanie gdzie w tym komentarzu jest napisane że nie powinniśmy ratować ??
To już Twoje słowa Geddeon. Dosłownie nie jest ale bójcie się chłopcy strażacy (to jest właśnie manipulacja). Napisz Geddeon no to jaki jest właściwy sens tego komentarza - bardzo proszę o wyjaśnienie, bo może coś przeoczyłem..
wg mnie jest jedno przesłanie z tego komentarza (o czym wcześniej pisałem):
NIE WYRYWAĆ SIĘ PRZED SZEREG
ratownicy medyczni podlegają ministerstwu zdrowia - niech ten resort załatwia sobie problemy,
mowa że jest to zagrożenie dla nas wszystkich - jest to dziecinna wymówka - by umoczyć w to inne służby. W policji też są ratownicy medyczni - tam chyba się nikogo nie przygotowuje na strajk pogotowia. Wojskowi lekarze także się mają dobrze, bo nikt od nich niczego prócz swojej roboty nie wymaga. Więc dlaczego zwykli strażacy mają łatać dziury w systemie? Dla orderów kierownictwa?
pozdr
EGO = 1 / wiedza

Offline biwak

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 98
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 10, 2008, 10:24:10 »
witam

Mam pytanie do wszystkich tych, którzy popierają zastąpienie ratowników medycznych strażakami.

Co będzie, jeżeli kiedyś zaczniemy protestować. Czy wtedy nas nie będą chcieli zastąpić np. ochotnikami? a jak to się powiedzie to może na stałe w mniejszych miejscowościach zlikwidują PSP? Co będzie wtedy??

pozdro.
dostałem podwyżke o 30%, 01 się do nas uśmiecha i rozmawia jak z ludzmi, nie ma różnic pomiędzy biurem a PB tylko.... cholera co robi ta kroplówka przy moim łóżku.

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.466
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 10, 2008, 10:53:10 »
ja sie boję co sie stanie jak dojdzie do mega strajku kolejarzy i przesadza nas na pociągi  :wacko:

Offline robert28

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 295
Odp: "Państwowa Straż Pożarna szykuje się do strajku!"
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 10, 2008, 11:24:51 »
Cytuj
Co będzie, jeżeli kiedyś zaczniemy protestować. Czy wtedy nas nie będą chcieli zastąpić np. ochotnikami? a jak to się powiedzie to może na stałe w mniejszych miejscowościach zlikwidują PSP? Co będzie wtedy??
Przecież w wielu powiatach to OSP jest główną siłą jeżeli chodzi o prowadzenie działań. W zasadzie śmiało można stwierdzić że tylko w większych miastach PSP może samodzielnie działać. Są gminy gdzie OSP nie potrzebuje pomocy PSP a nawet PSP utrudnia działania ratownikom z OSP. Co będzie jeżeli zlikwidują PSP ? Na pewno koniec zbędnej biurokracji.  OSP jest w stanie poradzić sobie bez PSP i to jest oczywiste.
Co do ratownictwa medycznego to jestem zagorzałym przeciwnikiem ściągania dodatkowych obowiązków na barki straży. Może od razu zacznijmy tak przy okazji węgiel wydobywać , przecież mało mamy na głowie.  ^_^