Autor Wątek: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa  (Przeczytany 26697 razy)

Offline 266

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 41
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwiec 20, 2008, 08:56:12 »
Witam. Narazie Czekam jak wszytko bedzie wygladac... Status mówi, że walne zebranie może mnie usunoć z szeregów... ale jestem pewien, że tego nie zrobia... Jedynie przeciw mnie jest prezes i członek z komisji rewizyjnej... reszta po usłuszeniu tego że mnie prezes usunoł podjeli decyzje a zwłaszcza naczelnik żeby do tego nie dopuscic... BYłem juz kilka razy przepraszany za tamto... Szczerze... to nie mam juz ochoty być w tatej OSP... Za wielkie zacofanie, a ja sam nic nie wskuram... może gdyby sprzet-nowy, sam by do nas przyszedł CI ludzie zrozumieli by, że jednak może cos byc z tej Straży... ale tak chyba nigdy nie bedzie... pozdrowionka

Offline mariano998

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 27
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwiec 20, 2008, 15:59:45 »
Witam. Kolego w takim razie zapraszam do mojej OSP tu zarząd nie wyrzuca takich członków jak Ty.
A oprócz tego podzielam Twoje zdanie na ten temat.

Offline 266

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 41
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwiec 20, 2008, 23:04:56 »
Witam... Starałem sie pod kontekstem KSRG.... chciałem zeby ludzie z wioski widzieli że OSP naprawde artuje... chodziło mi o wypadki... bo jest ich mnustwo u nas,, a zadko kiedy nas wołaja.... skad jestes kolego? może sie zapisze??:) Pozdrowionka

Offline mariano998

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 27
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #28 dnia: Czerwiec 23, 2008, 13:20:22 »
Jestem z kujawsko-pomorskiego gmina Golub-Dobrzyń.
Jestem naczelnikiem jednostki. Takich ludzi jak ty właśnie nam brakuje bo oprócz mnie i sporadycznie członków zarządu niewiele ludzi chce coś zrobić. Chyba że na imprezę przyjść i się pogościć.
A więc jeszcze raz zapraszam.

Offline DODOWNIK

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 33
    • OSP Jordanów
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #29 dnia: Czerwiec 23, 2008, 17:37:10 »
Ja powiem tak. Według mnie nie ma co za bardzo się poświęcać dla OSP do póki nie jest się kimś z zarządu np. naczelnikiem.
albo jak już to nie na własną rękę.
Bo jeśli trafi się na takie osoby jak ty to później odchodzi się z niczym:(
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 23, 2008, 17:39:30 wysłana przez DODOWNIK »
...początek a za chwilę... koniec...

Offline Siedemsetter

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 656
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #30 dnia: Czerwiec 23, 2008, 20:01:34 »
Ja powiem tak. Według mnie nie ma co za bardzo się poświęcać dla OSP do póki nie jest się kimś z zarządu np. naczelnikiem.
albo jak już to nie na własną rękę.
Bo jeśli trafi się na takie osoby jak ty to później odchodzi się z niczym:(
:o
przecież OSP to dla wielu ludzi życiowa pasja, bez której w mniejszym lub większym stopniu nie potrafią żyć, więc jak można pisać, żeby się nie poświęcać? nikt nie należy do OSP z przymusu, tylko z własnej woli, a jeśli ktoś stracił "zajawkę" lub coś mu się nie podoba to nie grymasi na prawo i lewo i odsuwa się w cień, tylko po prostu się wypisuje. 
"Cóż może być piękniejszego nad człowieka rycerskiego?..."

Offline grzesiekstrazak

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 100
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #31 dnia: Czerwiec 23, 2008, 21:24:31 »
Siedemsetter masz racje. Dla wielu straż to pasja bez której nie można żyć. Jak wyje syrena a ja nie mogłem jechać bo lezałem chory to chodziłem wściekły że akurat w tym momencie musiała mnie dopaść gorączka :-(

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #32 dnia: Czerwiec 23, 2008, 21:40:17 »
Panowie, wg mnie  rację macie wszyscy.
Tylko dodownikowi chodzi o to, że wszelkie zasługi i tak przypisują sobie funkcyjni w OSP.
Zwykły ochotnik może sobie harować, załatwiać, pozyskiwać a na końcu okaże się że i tak dostanie kopa w d... a jego zasługi pójdą na konto prezesa....

Offline Antonio998

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 283
  • By inni mogli żyć.
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #33 dnia: Czerwiec 23, 2008, 22:27:29 »
Panowie, wg mnie  rację macie wszyscy.
Tylko dodownikowi chodzi o to, że wszelkie zasługi i tak przypisują sobie funkcyjni w OSP.
Zwykły ochotnik może sobie harować, załatwiać, pozyskiwać a na końcu okaże się że i tak dostanie kopa w d... a jego zasługi pójdą na konto prezesa....

Święte słowa...

To gdzie tak jest, bo napewno nie u nas. Zawsze w miarę możliwości staramy się jakoś nagradzać zwykłych strażaków za ich pomoc.
"Ten jest większy między ludźmi kto umie służyć i kto poświęca siebie dla dobra innych"

Offline miggru

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 961
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #34 dnia: Czerwiec 23, 2008, 22:38:28 »
U nas każdy jak tylko chce coś robić i jest to zgodne ze  statusem to to robi. Każdy pracuje na swoje konto, bo każdy wie ile kto się angażuje. Kilka lat temu zarząd narzekał, że sam musi wszystko ciągnąć, a teraz jest jeszcze kilku oprócz zarządu których ciągnie ten wózek i ma z tego radość.

Offline DODOWNIK

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 33
    • OSP Jordanów
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #35 dnia: Czerwiec 23, 2008, 22:47:41 »
Panowie, wg mnie  rację macie wszyscy.
Tylko dodownikowi chodzi o to, że wszelkie zasługi i tak przypisują sobie funkcyjni w OSP.
Zwykły ochotnik może sobie harować, załatwiać, pozyskiwać a na końcu okaże się że i tak dostanie kopa w d... a jego zasługi pójdą na konto prezesa....

Panowie kolega (mario68) to dobrze wytłumaczył. Straż jest również moją życiowa pasją i wiem co piszecie ale w niektórych OSP jest właśnie tak że zasługi przypisują sobie tylko ci z góry.
...początek a za chwilę... koniec...

Offline 266

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 41
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #36 dnia: Czerwiec 26, 2008, 10:13:18 »
Witam ponownie.
Prezes zaczyna myslec o odejściu... Szykują się prawdopodobnie duże zmiany w mojej OSP... przybyło w nasze szeregi dużo młodych... kierowców tez już nie brakuje... Mam nadzieje, że Stare pierniki zrozumią, że zacofanie zniszczy ta OSP i że jeśli nie są wstanie zrobić jakieś rewolucji w tej straży to będą musieli odejść... bo ostatnio na alarm oprócz prezesa byli sami młodzi chłopacy, którzy z pasja patrzą na Straż...

Offline mariano998

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 27
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #37 dnia: Czerwiec 26, 2008, 11:15:36 »
I to jest fakt 266 w obecnych czasach w zarządzie musi być co najmniej kilku młodych z  innym spojrzeniem na sprawy OSP.
Widzę to na przykładzie własnej jednostki, to młodzi są kołem napędowym, choć muszę przyznać że i starzy są wtedy jakby zmuszeni do działania żeby, za mocno nie odstawać od młodych. Bo tym starym " dziadkom piaskowym" to tak naprawdę to nic się nie chce " bo przecież oni już się napracowali ".
Na pewno to nie jest regułą ale z obserwacji stwierdzam, że tak jest w większości OSP.

Offline grzesiekstrazak

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 100
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #38 dnia: Czerwiec 27, 2008, 12:11:11 »
Widzę, że u ciebie 266 wszystko idzie w dobrym kierunku.

Jeżeli chodzi o skreślenie mojej osoby z OSP to wczoraj ukazał się artykuł w lokalnej gazecie. Przepisze go, bo plik JPG jest za duży, aby go wstawić na forum. Ale myślę ze za tydzień będzie dostępny na Stronie owej gazety.
Konflikt w straży pożarnej

Do redakcji "Tygodnika Tucholskiego" zgłosił się zbulwersowany mieszkaniec Wielkiego Mędromerza i były w tej chwili członek tamtejszej OSP. Według relacji cała sprawa miała swój początek na lutowym zebraniu sprawozdawczym, na którym to on właśnie został wyznaczony do podjęcia działań na rzecz pozyskania samochodu.
- Na walnym zebraniu członków jednostki w lutym podjęta została uchwała o zbiórce pieniędzy na samochód. Wysłałem w tej sprawie pismo do wójta. Załatwiłem także formalności w urzędzie skarbowym. Przyszła odpowiedź od wójta, że pismo nie spełnia wymogów formalnych. Członkowie naszego zarządu powiedzieli, że nie można się odwołać i zaniechali jakichkolwiek działań- opowiada Grzegorz Pruski.
Jak przyznaje nasz rozmówca, w maju wraz z dwoma kolegami złożył rezygnację z członkostwa w jednostce.
-Motywowaliśmy to tym, że zarząd nie pracuje i działa na szkodę jednostki. Pojechałem na rozmowę z komendantem powiatowym. Po jego perswazji trzy dni później wycofałem rezygnację. Prezes powiedział, że klamka zapadła. Przez miesiąc nie dostałem żadnej oficjalnej odpowiedzi. Nie zostałem zabrany na strażacką imprezę do Świtu, ponieważ naczelnik powiedział, że nie jestem już strażakiem. Nie było żadnego posiedzenia zarządu a ja zostałem na początku czerwca skreślony z listy członków. Wysłałem pismo do zarządu z prośbą o pisemne wyjaśnienie sytuacji. Wszystkie pisma w sprawie rezygnacji mojej i kolegów zanosiłem do prezesa osobiście. Oni są w straży, a ja zostałem skreślony. Niektórzy rozpowiadają, że to ja działałem na szkodę jednostki- kontynuuje mieszkaniec Wielkiego Mędromierza.
Poparcia dla naszego rozmówcy nie ukrywa Waldemar Kierzkowski, komendant Państwowej Straży Pożarnej.
- Kiedy on się pojawił, zaczęto pozytywnie mówić o jednostce w Wielkim Mędromierzu. Z jego inicjatywy odbywały się tam różne kursy. Jego zasługą jest baza dodatkowego wyposażenia od przysłowiowej miotły aż do systemu selektywnego powiadamiania. Istotnie z powodu młodego wieku i braku doświadczenia złamał pewne niepisane zasady. Starsi koledzy powinni go wspierać, a nie się go pozbywać. Myślę, że zabrakło woli by się dogadać. Obecna sytuacja powoduje utratę szans rozwojowych jednostki- wylicza komendant.
Tymczasem dowództwo jednostki pozostaje przy swoim stanowisku.
- Grzegorz Pruski sam się wykluczył- ucina Zbigniew Przytarski, naczelnik jednostki.
Jeszcze dosadniej sprawę komentuje Edward Rohde, prezes OSP a zarazem sołtys Wielkiego Mędromierza.
- Wszystko odbywało się zgodzie z naszym statutem, którego Grzegorz nie zna. Dodatkowo oczernia nas w Internecie. Jeżeli ktoś chce mu wierzyć to jego sprawa- wyjaśnia prezes

Tekst Łukasz Zep „Tygodnik Tucholski” nr 26 z 26 czerwca 2008 roku.

Offline wolszczanin

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 265
    • OSP Nowy Targ
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #39 dnia: Czerwiec 27, 2008, 12:56:17 »
Dla mnie jedynym problemem tej opisanej sprawy, jest to że druga strona nie wypowiedziała sie na temat wyrzucenia z OSP.
wszyscy oburzamy się na prezesa i innych a oni powinni mieć możliwość obrony (czyli powinni zaglądnąć na to forum i opisać sytuację ze swojej strony), wtedy możemy, a nawet mamy prawo wygłaszać opinie na ich temat.

Offline Porta

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.704
  • Zgred
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #40 dnia: Czerwiec 27, 2008, 14:02:06 »
Grzesiek, chciałbym, aby Remiza.com.pl zajęła się tą sprawą w celu - wyjaśnienia sytuacji. Głupotą jest to, że się spieracie, gdy jedyną możliwością rozwoju jednostki jest zgoda.
Aktualności, artykuły, społeczność: www.Remiza.pl
Sklep pożarniczy - www.remiza.com.pl/sklep

Offline miggru

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 961
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #41 dnia: Czerwiec 27, 2008, 17:43:57 »
Dla mnie jedynym problemem tej opisanej sprawy, jest to że druga strona nie wypowiedziała sie na temat wyrzucenia z OSP.
wszyscy oburzamy się na prezesa i innych a oni powinni mieć możliwość obrony (czyli powinni zaglądnąć na to forum i opisać sytuację ze swojej strony), wtedy możemy, a nawet mamy prawo wygłaszać opinie na ich temat.

Dyskusja tra już kawał czasu. Internet jest powszedni jak chleb. Nikt im nie broni wejść, zalogować się i napisać co sądzą. Z wypowiedzi prezesa sądzę, że wie o tym że sprawa jest omawiana na forum strażackim.

Grzesiu jak wypisałeś się z OSP (myślę że trochę pochopna decyzja) to teraz znowu złóż deklaracje przystąpienia do OSP. Jak nie kijem to pałą. Zaznacz że chcesz odpowiedź na piśmie o decyzji zarządu i tyle.

Offline dawid_a

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 97
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwiec 27, 2008, 20:04:45 »
Widzę, że u ciebie 266 wszystko idzie w dobrym kierunku.

Jeżeli chodzi o skreślenie mojej osoby z OSP to wczoraj ukazał się artykuł w lokalnej gazecie. Przepisze go, bo plik JPG jest za duży, aby go wstawić na forum. Ale myślę ze za tydzień będzie dostępny na Stronie owej gazety.
Konflikt w straży pożarnej

.........
Tekst Łukasz Zep „Tygodnik Tucholski” nr 26 z 26 czerwca 2008 roku.


jesli plik jest za duzy to wrzucasz na priv serwer lub na jakis rapidshare a tutaj podajesz linka.
dwa - to co przepisales jakoś nie pokrywa się z tym co pisales w tym wątku albo ja jestem w niezbyt dobrej formie bo widzę różnice.


Dla mnie jedynym problemem tej opisanej sprawy, jest to że druga strona nie wypowiedziała sie na temat wyrzucenia z OSP.
wszyscy oburzamy się na prezesa i innych a oni powinni mieć możliwość obrony (czyli powinni zaglądnąć na to forum i opisać sytuację ze swojej strony), wtedy możemy, a nawet mamy prawo wygłaszać opinie na ich temat.
dwie sprawy
1. jesli ja się nie oburzam na zachowanie w/w prezesa to uzycie slowa "wszyscy" jest chyba nadużyciem ;)
2. zeby prezes/zarząd mogł się wypowiedzieć musi wiedzieć gdzie - for o tematyce pożarniczej/ratowniczej jest trochę ;)


Dyskusja tra już kawał czasu. Internet jest powszedni jak chleb. Nikt im nie broni wejść, zalogować się i napisać co sądzą. Z wypowiedzi prezesa sądzę, że wie o tym że sprawa jest omawiana na forum strażackim.
Grzesiu jak wypisałeś się z OSP (myślę że trochę pochopna decyzja) to teraz znowu złóż deklaracje przystąpienia do OSP. Jak nie kijem to pałą. Zaznacz że chcesz odpowiedź na piśmie o decyzji zarządu i tyle.
jak juz pisalem - skąd zarząd OSP ma wiedzieć ze tutaj jest dyskusja na ich temat?
Co do ponownego zapisania się do jednostki - jesli go przyjmą to sobie ukręcą bicz - jak mogą przyjąć osobę w poczet członków która działała na szkodę jednotski? Można spróbować ale....

nigdzie nie bylo wcześniej napisane ze jeden z czlonków zarządu to sołtys. a to sprawe może komplikować w zależności od soltysa ;)

Offline grzesiekstrazak

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 100
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwiec 27, 2008, 21:05:18 »
dawid_a właśnie w artykule jest mowa o oczernianiu zarządu w internecie, i dokładnie chodzi o to forum o wątek "co robić gdy zarząd nic nie robi". Na to wychodzi że jakaś osoba z zarzadu (nie wiem kto dokładnie) musiała czytać moje wypowiedzi na forum. Tak jak pisze miggru, jeżeli ktoś z zarządu to czytał to przecież mógł sie zalogować i wyrazić swoja opinie, przedstawić swoją wersję. Ja już mam tak dość tego wszystkiego że szkoda gadać. Powiem ci jedno, pracowałem i się starałem aby jednostka błyszczała w pozytywnym znaczeniu, a że zarząd nic nie robił i pytałem na forum jak można to naprawic tzn zmotywować ich do pracy to nie jest grzechem bo miałem dobre intencje.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 27, 2008, 21:18:02 wysłana przez grzesiekstrazak »

Offline Michaszs

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.221
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #44 dnia: Czerwiec 27, 2008, 21:48:44 »
Spróbuj zapisać się do jednostki, która "rywalizuje" z Twoją starą OSP, z której Cię wyrzucili. Pochodź dla tamtej jednostki i udowodnij zarządowi starej OSP, że inni cenią sobie takie zachowania i poświęcenie jak Twoje.
Św. Florianie módl się za nami gdy wezwani syreną do akcji wyjeżdżamy...

Offline 266

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 41
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #45 dnia: Czerwiec 30, 2008, 14:55:56 »
Witam Ponownie.
Niestety ciag dalszy parodi... dzisaj to miałem ubaw po pachy...
Nasz genialny prezes postanowił, że jesli nikt z młodych nie bedzie przychodził na budowe, to nikt nie wyjedzie do żadnego pożaru-bo wczoraj(niedziela) to naleciało sie nas jak much do wypadku...
wykonał ponoc telefon do dużyrnego na PSK i poinformował go żeby nas do niczego nie dysponował...

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #46 dnia: Czerwiec 30, 2008, 14:57:27 »
Dziękuję Bogu za normalny zarząd w mojej OSP, coraz bardziej to doceniam czytając ten wątek :|
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!

Offline 266

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 41
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #47 dnia: Czerwiec 30, 2008, 15:27:14 »
jesli ktos mysli, że jest prezesem w Stowrzyszeniu OCHOTNICZEJ Straży Pożarnej to może robic co mu sie tylko podoba to chyba sie myli... :huh: - trzeba z tym skonczyć
Najwidoczniej trzeba bedzie wydrukowac statut OSP i żeby kazdy zapoznał sie z nim...
Wydrukowac tez trzeba co może prezes i czego nie może....
Pozdro

Offline grzesiekstrazak

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 100
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #48 dnia: Czerwiec 30, 2008, 15:33:11 »
Nie rozumiem tego jak można powiedzieć że nikt nie wyjedzie do pożaru, jeżeli nie przyjdzie na budowe. Dziwnie rozumuje wasz prezes. CZyli jak będzie wyjazd alarmowy to będzie czytał liste kto był a kogo nie było na budoowie i kto ma prawo jechać?? Dla mnie to jest parodia.

Offline 266

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 41
Odp: Strażak wyrzucowny z OSP przez prezesa
« Odpowiedź #49 dnia: Czerwiec 30, 2008, 15:37:09 »
Nie... żadnej listy nie bedzie... Wykonał telefon na 998 i powiedział żeby nas do niczego nie dysponowali... nie wiem jaki powód podał... Nie wiem czy zadzwonić na 998 i zapytac?
Ma ktos jakies pliki, jakie prawa ma prezes, naczlenik, komisja rewizyjna itp itd??